Picket czy Kaiser?

Awatar użytkownika
Jarek
Général en Chef
Posty: 4621
Rejestracja: środa, 7 lutego 2007, 10:48
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Has thanked: 9 times
Been thanked: 85 times

Picket czy Kaiser?

Post autor: Jarek »

Od jakiegoś czasu myślę żeby sobie znowu usiąść nad planszą ale tym razem nie w samolocie, latająca forteca już trochę mi się znudziła. Ciągnie mnie nad morze ;)

Skazany jestem na gry jednoosobowe, więc wypatrzyłem Picket Duty i Kaiser's Pirates. Obu raczej nie kupie, bo ceny lekko zaporowe, dlatego potrzebne mi opinie, która ciekawsza. Pewnie nie da się ich pod innym względem porównać, bo raczej skala problemu w każdej z nich dotyczy czegoś innego.
A może jakaś inna morska gra dla samotnika?
Awatar użytkownika
Leliwa
Hetman polny koronny
Posty: 5300
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:00
Lokalizacja: środkowe Nadwieprze
Has thanked: 39 times
Been thanked: 256 times

Re: Picket czy Kaiser?

Post autor: Leliwa »

Silent Victory oczywiście. O walce amerykańskich podwodniaków z Marynarką Cesarską.
"Z kości moich powstanie mściciel"
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
Awatar użytkownika
Jarek
Général en Chef
Posty: 4621
Rejestracja: środa, 7 lutego 2007, 10:48
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Has thanked: 9 times
Been thanked: 85 times

Re: Picket czy Kaiser?

Post autor: Jarek »

leliwa pisze:Silent Victory oczywiście
No też. Ale powinna to być gra, którą ogarnie się w jeden wieczór. Silent Victory chyba trzeba w bezpiecznym miejscu trzymać kilka dni?
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43394
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3968 times
Been thanked: 2527 times
Kontakt:

Re: Picket czy Kaiser?

Post autor: Raleen »

My z czmielonem pogrywamy regularnie w "Kaiser's Pirates", ale jako że przeciwnika żywego mam, to opcji na jednego gracza nawet dobrze nie wypróbowałem (przeglądałem kiedyś jedynie) :roll: . Spróbuję przy okazji zapoznać się z nią dokładniej jeśli będzie to Ci potrzebne.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Leliwa
Hetman polny koronny
Posty: 5300
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:00
Lokalizacja: środkowe Nadwieprze
Has thanked: 39 times
Been thanked: 256 times

Re: Picket czy Kaiser?

Post autor: Leliwa »

Picket Duty jest chyba grą bardziej szczegółową jeśli chodzi o skalę.
"Z kości moich powstanie mściciel"
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
Awatar użytkownika
ChevalierVernix
Sous-lieutenant
Posty: 449
Rejestracja: poniedziałek, 6 września 2010, 19:25
Lokalizacja: obecnie Białystok
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Re: Picket czy Kaiser?

Post autor: ChevalierVernix »

Koledzy mają chyba na myśli Silent War od Compass Games? :P
Silent Victory jeszcze poczeka trochę na wolny slot w p500 GMT. :P

Grałem i potwierdzam - Silent War to wspaniała gra solo, ale nabiera zupełnie innego klimatu, gdy posiadamy do niej dodatek IJN. W tej konfiguracji warto na 100%.
Awatar użytkownika
Jarek
Général en Chef
Posty: 4621
Rejestracja: środa, 7 lutego 2007, 10:48
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Has thanked: 9 times
Been thanked: 85 times

Re: Picket czy Kaiser?

Post autor: Jarek »

Racja, Silent War.
Ale w takim razie można by jeszcze do listy dopisać The Hunters, ale jakoś grać po ich stronie nie bardzo mi pasuje.

Ale coś kiedyś jeszcze pisali, że chyba ze stajni Compass Games też ma wyjść jakiś "symulator" okrętu podwodnego?
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Re: Picket czy Kaiser?

Post autor: Andy »

Jarek pisze:Ale coś kiedyś jeszcze pisali, że chyba ze stajni Compass Games też ma wyjść jakiś "symulator" okrętu podwodnego?
Masz pewnie na myśli Silent War - Single Patrol Expansion. Projekt chyba utknął, dawno nic o nim nie słyszałem.
Jarek pisze:Ale w takim razie można by jeszcze do listy dopisać The Hunters, ale jakoś grać po ich stronie nie bardzo mi pasuje.
Mnie też nie pasuje. Ale pacyficzny wariant Huntersów (Silent Victory) jest chyba bliższy realizacji niż SPE: http://www.boardgamegeek.com/boardgame/ ... ic-1941-45
Może się też kiedyś zdarzyć Gato Leader: http://www.dvg.com/.sc/ms/dd/ee/58/Gato%20Leader
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
maciunia
Porucznik
Posty: 715
Rejestracja: piątek, 1 lutego 2008, 16:00
Lokalizacja: WWY
Kontakt:

Re: Picket czy Kaiser?

Post autor: maciunia »

W wariant solo Kaiser's Pirates swego czasu dużo grałem. Największa jego zaleta to prostota i łatwość opanowania. Nie trzeba też korzystać z żadnych chartów czy aidów. Bot działa całkowicie losowo, ogólne wrażenie dobre, ale błysku nie ma.
Mówimy gierka, myślimy zjarka.
Youtube nie jest od tego, żeby ludzie go oglądali, tylko od tego, żeby dawali suby - WojennikTV
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ogólnie o grach planszowych”