Cała prawda o planszówkowym przemyśle

Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2491 times
Kontakt:

Cała prawda o planszówkowym przemyśle

Post autor: Raleen »

Ciekawy wywiad z Adamem Kwapińskim:

https://planszowkibezsciemy.wordpress.c ... ki-wywiad/

Ale warto czytać uważnie :)
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Herman
Lieutenant
Posty: 593
Rejestracja: poniedziałek, 24 października 2011, 17:05
Lokalizacja: ukochana Warszawa
Been thanked: 3 times

Re: Cała prawda o planszówkowym przemyśle

Post autor: Herman »

Przecież to są jaja :mrgreen:
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2491 times
Kontakt:

Re: Cała prawda o planszówkowym przemyśle

Post autor: Raleen »

Jak ktoś nie obejrzy całego bloga, to nie musi się zorientować, tym bardziej, że to nie jest tekst zamieszczony 1 kwietnia.

Spotkałem niedawno poważnego człowieka, który w zasadzie dał się nabrać.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Herman
Lieutenant
Posty: 593
Rejestracja: poniedziałek, 24 października 2011, 17:05
Lokalizacja: ukochana Warszawa
Been thanked: 3 times

Re: Cała prawda o planszówkowym przemyśle

Post autor: Herman »

Ja nie obejrzałem całego bloga i po 2 pytaniach widać, że to fejk jest przecież :lol:
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2491 times
Kontakt:

Re: Cała prawda o planszówkowym przemyśle

Post autor: Raleen »

Bo Ty jesteś "z branży" :lol:

Mimo wszystko dobrze się to czyta i pokazuje pewne problemy, że tak powiem "istotne społecznie" (ale pojechałem...).
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Herman
Lieutenant
Posty: 593
Rejestracja: poniedziałek, 24 października 2011, 17:05
Lokalizacja: ukochana Warszawa
Been thanked: 3 times

Re: Cała prawda o planszówkowym przemyśle

Post autor: Herman »

Nie wiem czy trzeba być z branży, żeby skumać, że to fejk ;) Zostawmy to.

A jakie to pokazało problemy? Że Kickstarter to dojenie kasy ze średnich gier, które są "overproduced"? :)
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2491 times
Kontakt:

Re: Cała prawda o planszówkowym przemyśle

Post autor: Raleen »

Z tą branżą to oczywiście tylko takie moje podśmiechujki.

Jak dla mnie poza Kickstarterem to tradycyjnie z recenzjami i płaceniem za nie. Także z głębokimi wypocinami o tworzeniu eurogier w postaci dzienników twórców, jakie czasami są tworzone na potrzeby marketingowe. Czy kawałki o tanie plastiku i problem za co dziś gracze cenią gry i jak je oceniają.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
RAJ
Général de Division
Posty: 3945
Rejestracja: czwartek, 14 maja 2015, 14:09
Has thanked: 120 times
Been thanked: 409 times

Re: Cała prawda o planszówkowym przemyśle

Post autor: RAJ »

To taki azsdziennik zrobiony przez trolla z forum g-p.pl
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2491 times
Kontakt:

Re: Cała prawda o planszówkowym przemyśle

Post autor: Raleen »

Wyrzucili go i postanowił się zemścić? :)
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
RAJ
Général de Division
Posty: 3945
Rejestracja: czwartek, 14 maja 2015, 14:09
Has thanked: 120 times
Been thanked: 409 times

Re: Cała prawda o planszówkowym przemyśle

Post autor: RAJ »

Wyrzucić nie, ale nie zostały docenione jego teorie na temat kasy jaką recenzenci dostają od wydawnictw.
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
Awatar użytkownika
Herman
Lieutenant
Posty: 593
Rejestracja: poniedziałek, 24 października 2011, 17:05
Lokalizacja: ukochana Warszawa
Been thanked: 3 times

Re: Cała prawda o planszówkowym przemyśle

Post autor: Herman »

A co to były za teorie? :)
Awatar użytkownika
Indar
Błędny rycerz
Posty: 1088
Rejestracja: piątek, 5 maja 2006, 20:08
Lokalizacja: Łomża
Kontakt:

Re: Cała prawda o planszówkowym przemyśle

Post autor: Indar »

I kto był trym Trolem? :)
http://www.freha.pl - Forum Rekreacji Historycznych
RAJ
Général de Division
Posty: 3945
Rejestracja: czwartek, 14 maja 2015, 14:09
Has thanked: 120 times
Been thanked: 409 times

Re: Cała prawda o planszówkowym przemyśle

Post autor: RAJ »

"Wszyscy recenzenci dają dobre oceny grom, bo są opłacani przez wydawnictwa albo co najmniej boją się, że nie dostaną następnej gry."
Z tego co pamiętam to Trolliszcze.
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
Awatar użytkownika
SPIDIvonMARDER
Hauptmann
Posty: 766
Rejestracja: sobota, 4 czerwca 2011, 10:37
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 10 times
Been thanked: 31 times

Re: Cała prawda o planszówkowym przemyśle

Post autor: SPIDIvonMARDER »

Z tekstu wynika, że planszówkowicze są hipsterami. Nareszcie udało mi się określić swoją orient... swoją naturę!
Antypirx
Capitaine
Posty: 848
Rejestracja: sobota, 27 grudnia 2014, 12:21
Has thanked: 16 times
Been thanked: 27 times

Re: Cała prawda o planszówkowym przemyśle

Post autor: Antypirx »

Raleen pisze:Także z głębokimi wypocinami o tworzeniu eurogier w postaci dzienników twórców, jakie czasami są tworzone na potrzeby marketingowe.
To mnie zawsze dziwiło najbardziej (reszta mnie nie dziwi prawie w ogóle :D). W szczególności kto to czyta i co wyciąga z takiego dziennika? Ale już samo dokumentowanie takiej pracy jest imho dziwaczne.
"... ma wierzytelność zabezpieczoną hipoteką przemysłową, co stwierdza kurator upadłowy" (Prokuratura Rejonowa w Tychach. O matko.)

W ciasteczku z wróżbą napisali: "Rób to, co sprawia ci frajdę". Więc rozstałem się z żoną i znalazłem sobie taką sucz, która potrafi wyssać chrom z gałki od haka samochodowego. - Joe Monster makes my day.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ogólnie o grach planszowych”