Hej!Arrachion pisze: ↑poniedziałek, 5 czerwca 2023, 17:56 Dlaczego pytam o gry TiSu? Z tego względu, że Wydawnictwo wydaje dużo chwytliwych tytułów, pozwalających niejako organoleptycznie zapoznać się z bitwami i operacjami typu: Bolonia 1945, Nordwind 1945, Kaniów, Korsuń, Beresteczko, bitwa na jeziorze Pejpus itd. A nie tylko D-day i Market Garden itp. Wiem, że czasem potrafi w grach TiSu brakować całych Dywizji, albo mogą się one pojawiać na innym TDW
Jeśli interesują cię polskie bitwy, a nie tylko D-Day i Market Garden, to chciałbym przypomnieć, że oprócz gier TiS-u są jeszcze "Ostrołęka 26 maja 1831" Raleena i "Bitwa nad Wkrą 1920" Karela W.F.M Doormana.
W wypadku "Ostrołęki" mam jedną uwagę do staranności instrukcji; w przykładzie jest, że mając modyfikację ułamkową 1/2 "zmniejszamy siłę o 1/2", czy to znaczy, że mając modyfikację ułamkową 1/4 zmniejszamy o 1/4 do trzech czwartych? W tabelach jest już jasno: "Modyfikacje za atak od boku oraz od tyłu określają jaką część (ułamek) swojej siły wykorzystuje atakowany oddział", czyli modyfikacja ułamkowa 1/4 oznacza zmniejszenie do 1/4.
Żeby nie było jak w mojej recenzji "Gwiezdnego kupca", gdzie skupiłem się na prezentacji wad i poniewczasie stwierdziłem, że chyba sprawiłem wrażenie, że to zła gra:
http://portal.strategie.net.pl/index.ph ... Itemid=119
poza tą jedną niejasną kwestią z Ostrołęką jest świetnie, w długiej instrukcji. Może tylko trochę dużo do spamiętania. Ale - jak wynika z tego, że jesteś się gotów wysilić z wadami gier TiS-u, byle to były gry o polskich bitwach - jesteś gotów się wysilić.
Ostrołęka to nie tylko polska bitwa, to także - tak twierdzi autor we wstępie - taktyka epoki napoleońskiej.
O "Bitwie nad Wkrą" nie mam bladego pojęcia.
Widzę, że w poście nade mną Ulysses wymienia dobre gry w ofercie TiS-u.
Poza tym Man of Łowicz szuka testerów do bodajże 3 swoich gier: "Aurea Mediocritas - Europa Środkowa u progu renesansu", Maciej Korwin i chyba coś jeszcze. Raczej wymagałoby to robienia rekwizytów do Macieja Korwina we własnym zakresie. Albo umawianie się z Man of Łowicz na partię "Aurea Mediocritas". Jako ktoś, kto się zgłosił na testowanie Macieja Korwina powinienem być bardziej zorientowany, ale nie jestem. Przepraszam.
Aha, chyba nie wszystkie gry Man of Łowicz dotyczą polskich realiów; znów, mało się tu orientuję.
Także Karel W.F.M Doorman szukał kogoś do testowania swoich gier, ale podobno się wycofał. Znów, więcej nie wiem.
Mam nadzieję, że zaprezentowałem parę opcji gier o polskich realiach poza TiS-em. A nawet przypomniałem opcję z grami TiS-u wymienionymi przez Ulyssesa. Nie to, żebym miał jakieś złe, albo w ogóle jakiekolwiek doświadczenia z TiS-em.