Strategie

Uff, przezwyciężyłem pokusy komplikacji przepisów, a nawet chyba trochę uprościłem (jakie to jednak dziwne, że upraszczanie gry jest skomplikowane, za to jej komplikowanie stosunkowo prostsze ). Ogromne dzięki za doping w tym kierunku. Mam nadzieję, że w ciągu najbliższych 2 tygodni przetestuję i dam znać, jak wyniki.

Witam,
czy mogę zapytać, jaki ostatecznie okres przedstawia gra?
Ile lat trwa pojedynczy etap?
Czy dla gry 2-3 osobowej nie ma znaczenia, które strony grają, czy są one z góry predefiniowane (np: dla rozgrywki 2 osobowej zawsze RON i Szwecja)?

Ostatnio zacząłem interesować się tym okresem historii (prawie zupełnie dla mnie nieznanym) i z wielką chęcią pobawiłbym się w jej odgrywanie w oparciu o grę "łatwą, prostą i przyjemną" z opcją dla 2-3 graczy...

pozdr,
farm

Gra wydaje się już bliska wersji finalnej, ale jeśli wędrowałeś po górach to wiesz, jak to bywa ze szczytami
Etap jest abstrakcyjny i nie odpowiada ściśle określonemu przedziałowi czasowemu, acz najprościej byłoby powiedzieć, że trwa dwa lata, zaś cała gra przedstawia w związku z tym okres sześcioletni (co odpowiadałoby np. II wojnie północnej).
Strony nie są predefiniowane, acz być może w niektórych scenariuszach historycznych takie usztywnienie wprowadzę.

Chciałem "powiadomić uroczyście", że "Krecie Wojny" mają wyjść w roku 2018 w wydawnictwie "Strategemata". Obecny kształt przepisów jest już ustalony, dopracowane zostaną poszczególne scenariusze, rozważane jest też uzupełnienie / rozwinięcie w postaci pokazania, w tej samej mechanice lecz na innej planszy, wczesnonowożytnych wojen Imperium Osmańskiego. Z wdzięcznością przyjmę ofertę przetestowania gry pod kątem balansu, chętnych proszę o kontakt.

Gratulacje Samuelu! Z tego co widzę, przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać na wydanie gry, ale będziesz miał za to sporo czasu na jej przetestowanie i pewnie dopracowanie.

Dzięki za miłe słowa - dołożę starań, by nie zawieść oczekiwań!

Witam,
prace nad wydaniem "Krecich Wojen" idą mocno do przodu, oczywiście nie chcę ujawniać szczegółów bez porozumienia z Wydawcą. Prace znalazły się w tym punkcie, w którym powinienem podjąć decyzję co do angielskiego tytułu. Konsultowałem się z niemieckim Kolegą, który recenzował sporą liczbę tytułów w naszej branży i zwrócił mi uwagę, że chociaż "Wars of Moles" samo w sobie brzmi OK, to bez mojego objaśnienia, co kryje się za tym tytułem (opinia Krzysztofa Radziwiłła o prowadzeniu wojny przez Gustawa Adolfa) jest dla odbiorcy zupełnie niezrozumiałe. Dlatego preferowałby niewystrzałowe "The Northern Wars" (które miało figurować w podtytule). Chciałem skonsultować temat z Forumowiczami, wielu z Was jest odbiorcami sporej liczby gier anglojęzycznych o różnego rodzaju koncepcji tytułów i może sobie wyobrazić analogiczną sytuację - jaki tytuł by wówczas do Was bardziej przemawiał, zachęcał do zakupu i rozgrywki?

Z tych dwóch na pewno tytuł proponowany przez niemieckiego kolegę. Natomiast ja bym poszukał czegoś ciekawszego i bardziej oryginalnego bo ten tytuł faktycznie nie jest wystrzałowy.

Zauważyłem, że na bgg nie jest zajęty tytuł "Dominium Maris Baltici". To w sumie by pasowało, jeśli macie jakieś zdanie, dajcie znać, please.

Idealnie by pasowało.

Jak dla mnie tytuły łacińskie pachną trupiarnią. Za to Wars of Moles brzmi świetnie. I to nawet mimo tego, że nie mam zielonego pojęcia, o co chodzi w ich temacie i też potrzebowałbym objaśnienia.

W sumie z tą trupiarnią cadrach mnie trochę przekonał, rzeczywiście jakiś angielski tytuł byłby lepszy.

Przyszedł mi do głowy jeszcze jeden pomysł na tytuł: "Lions of the North" (to taki, żeby pokazać, że nie tylko Gustaw Adolf był tu "lwem" ).
Pytam tak na szybko, bo muszę wkrótce podjąć ostateczną decyzję. "The Northern Wars 1558-1721" jest murowanym podtytułem.

Brzmi fajnie, lepiej niż poprzednie propozycje. Ja bym poszedł w tą stronę.

Samuel pisze:Przyszedł mi do głowy jeszcze jeden pomysł na tytuł: "Lions of the North" (to taki, żeby pokazać, że nie tylko Gustaw Adolf był tu "lwem" ).
Pytam tak na szybko, bo muszę wkrótce podjąć ostateczną decyzję. "The Northern Wars 1558-1721" jest murowanym podtytułem.

Też popieram "Lwy", taki tytuł będzie niewątpliwie chwytliwy.