Ronheim - klimat, fluff i otoczka Mordheim z mechaniką Ronin
Ronheim - klimat, fluff i otoczka Mordheim z mechaniką Ronin
Zacznijmy od tego, że uwielbiam Mordheim. To system, od którego zaczęła się moja przygoda z wargamingiem. Zachwycił mnie swoją ponurą scenerią - przeklęte miasto zniszczone przez kometę, a na jego ruinach trwa walka o wszystko: przetrwanie, skarby, władzę i potęgę. Pojęcia dobro, honor czy umiar zostały niemal całkowicie pozbawione znaczenia, bo przetrwać może tylko najsilniejszy i najsprytniejszy.
Całość dzieje się w świecie Warhammer'a - na całe szczęście, nie jest to jednak Warhammer Skirmish. Bandy wpisane w setting Mordheim nie są kalkami armii występujących w WFB. Mamy ludzi, ale to grupy najemników, łowców czarownic albo służki Sigmara (świątynia Sigmara jako jeden z nielicznych budynków przetrwał katastrofę). Skaveny to członkowie klany Eshin, szybkich, cichych szpiegów i zabójców. Nieumarli to Wampir ze swoimi Igorami w towarzystwie nekromanty i zombie. A siły chaosu reprezentuje Kult Opętanych służący demonicznej istocie, która zagnieździła się w kraterze - nie ma demonów, wojowników chaosu etc. tylko kultyści, mutanci i opętani.
Mordheim ma niestety jedną wadę. Jest nią mechanika rozgrywki, która jest kalką 5. edycji WFB, wzbogaconą o dodatki takie jak wspinaczka, skakanie czy różne rodzaje uzbrojenia. System walki jednak przez to kuleje, jest sztampowy, do bólu sekwencyjny. Premiowana jest ilość wypłacanych ataków, a wpływ pancerzy i tarcz jest pomijalny.
Dlatego razem z kolegą zaczynamy projekt Ronheim. Całość klimatu, historii, band, eksploracji etc. zostaje w jak najmniej zmienionej formie (dopasowanie statystyk i efektów wymaga pewnych drobnych zmian), natomiast cała mechanika aktywacji, strzelania, walki, uzbrojenia i morale jest twórczym rozwinięciem mechaniki Ronina.
Ogólny zarys jest już gotowy, przygotowane są bandy (te z podręcznika głównego), lista uzbrojenia i umiejętności. Jutro zaczynamy pierwsze testy.
Jeśli ktoś chce się przyłączyć pisać śmiało!
Całość dzieje się w świecie Warhammer'a - na całe szczęście, nie jest to jednak Warhammer Skirmish. Bandy wpisane w setting Mordheim nie są kalkami armii występujących w WFB. Mamy ludzi, ale to grupy najemników, łowców czarownic albo służki Sigmara (świątynia Sigmara jako jeden z nielicznych budynków przetrwał katastrofę). Skaveny to członkowie klany Eshin, szybkich, cichych szpiegów i zabójców. Nieumarli to Wampir ze swoimi Igorami w towarzystwie nekromanty i zombie. A siły chaosu reprezentuje Kult Opętanych służący demonicznej istocie, która zagnieździła się w kraterze - nie ma demonów, wojowników chaosu etc. tylko kultyści, mutanci i opętani.
Mordheim ma niestety jedną wadę. Jest nią mechanika rozgrywki, która jest kalką 5. edycji WFB, wzbogaconą o dodatki takie jak wspinaczka, skakanie czy różne rodzaje uzbrojenia. System walki jednak przez to kuleje, jest sztampowy, do bólu sekwencyjny. Premiowana jest ilość wypłacanych ataków, a wpływ pancerzy i tarcz jest pomijalny.
Dlatego razem z kolegą zaczynamy projekt Ronheim. Całość klimatu, historii, band, eksploracji etc. zostaje w jak najmniej zmienionej formie (dopasowanie statystyk i efektów wymaga pewnych drobnych zmian), natomiast cała mechanika aktywacji, strzelania, walki, uzbrojenia i morale jest twórczym rozwinięciem mechaniki Ronina.
Ogólny zarys jest już gotowy, przygotowane są bandy (te z podręcznika głównego), lista uzbrojenia i umiejętności. Jutro zaczynamy pierwsze testy.
Jeśli ktoś chce się przyłączyć pisać śmiało!
- GRZ
- Général de Brigade
- Posty: 2695
- Rejestracja: niedziela, 10 lipca 2011, 15:26
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 3 times
Re: Ronheim - klimat, fluff i otoczka Mordheim z mechaniką R
Brzmi ciekawie. Nie znam mechaniki Ronina, ale chyba wszystko jest lepsze niż WFB ;p. Tylko jak z oddaniem i zbalansowaniem magii?
"In war victory is one part planing and nine parts faith"
ale dobre kostki pomagają.
ale dobre kostki pomagają.
- AWu
- Słońce Austerlitz
- Posty: 18134
- Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Ronheim - klimat, fluff i otoczka Mordheim z mechaniką R
Mogę się przyłączyć przynajmniej nauczę się Ronina
Ale jestem ciekaw jak on uniesie awanse.
PS; A nie miałeś kombinować z Frostgrejwem?
Ale jestem ciekaw jak on uniesie awanse.
PS; A nie miałeś kombinować z Frostgrejwem?
- Geralt
- Sergent-Major
- Posty: 184
- Rejestracja: niedziela, 15 czerwca 2014, 18:47
- Has thanked: 20 times
- Been thanked: 5 times
Re: Ronheim - klimat, fluff i otoczka Mordheim z mechaniką R
Pomysł super, znajdę zastosowanie do figurek po Imperium z WFB
"Musket guns and silver slivers
Justice runs in crimson rivers
words of ancient truth we follow
bleed these veins into tomorrow"
Justice runs in crimson rivers
words of ancient truth we follow
bleed these veins into tomorrow"
- AWu
- Słońce Austerlitz
- Posty: 18134
- Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Ronheim - klimat, fluff i otoczka Mordheim z mechaniką R
IMHO umiarkowanie, to cały urok Mordheim i Necromundy że dzieją się w tym samym świecie, ale nie ma tam miejsca dla figurek z WHM i 40K :>
Klimat absolutnie inny.
Ale jest cała wielka nadbudówka Warheim gdzie znajdziesz staty dla każdego modelu z battla.
Klimat absolutnie inny.
Ale jest cała wielka nadbudówka Warheim gdzie znajdziesz staty dla każdego modelu z battla.
- Geralt
- Sergent-Major
- Posty: 184
- Rejestracja: niedziela, 15 czerwca 2014, 18:47
- Has thanked: 20 times
- Been thanked: 5 times
Re: Ronheim - klimat, fluff i otoczka Mordheim z mechaniką R
W Necromundzie zgodzę się ale w Mordheimie bez problemu można użyć części figurek do imperium a resztę można łatwo przerobić.
"Musket guns and silver slivers
Justice runs in crimson rivers
words of ancient truth we follow
bleed these veins into tomorrow"
Justice runs in crimson rivers
words of ancient truth we follow
bleed these veins into tomorrow"
- AWu
- Słońce Austerlitz
- Posty: 18134
- Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Ronheim - klimat, fluff i otoczka Mordheim z mechaniką R
Cześć figurek Mordheim oryginalnych to dzisiaj Wolna kompania Imperialna. Skaveni też.
Więc jasne
Ale gro jednak się mało nadaje.
Więc jasne
Ale gro jednak się mało nadaje.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 24 sierpnia 2015, 15:45 przez AWu, łącznie zmieniany 1 raz.
- GRZ
- Général de Brigade
- Posty: 2695
- Rejestracja: niedziela, 10 lipca 2011, 15:26
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 3 times
Re: Ronheim - klimat, fluff i otoczka Mordheim z mechaniką R
Nie zgodzę się. Większość figurek może robić za najemnika. Jedyny prawdziwy problem to driady.
"In war victory is one part planing and nine parts faith"
ale dobre kostki pomagają.
ale dobre kostki pomagają.
- GRZ
- Général de Brigade
- Posty: 2695
- Rejestracja: niedziela, 10 lipca 2011, 15:26
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 3 times
Re: Ronheim - klimat, fluff i otoczka Mordheim z mechaniką R
I czemu nie Mordnin?
"In war victory is one part planing and nine parts faith"
ale dobre kostki pomagają.
ale dobre kostki pomagają.
- AWu
- Słońce Austerlitz
- Posty: 18134
- Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Ronheim - klimat, fluff i otoczka Mordheim z mechaniką R
Pancerz w Mordheim nie występuje praktycznie.
No i w takij grze chcesz mieć takich typów jak z ostatniego starcia a nie klony.
Dac się da, ale w większości to IMHO pomyłka.
No i w takij grze chcesz mieć takich typów jak z ostatniego starcia a nie klony.
Dac się da, ale w większości to IMHO pomyłka.
Re: Ronheim - klimat, fluff i otoczka Mordheim z mechaniką R
Cieszy zainteresowanie, ciekawe jak to się przełoży na faktyczny udział
Teraz chciałbym, by pancerz nadal był dość kosztowny, ale tańszy od kupienia np. dodatkowego wojownika. Jest trochę rzeczy które go przebijają (np. broń palna) ale w ogólnym rozrachunku pancerz warto mieć. Po kilku bitwach kupno lekkiego pancerza dla zwykłych henchmanów będzie dość sensowną opcją.
Jutro o 10.00 gramy na Wilczej. Na razie użyjemy oryginalnych zasad z Ronina, bo nie wszyscy zaangażowani ją znają
Nieco inaczej. Primo, różne rozwinięcia są warte różną ilość PDków (czyli np. zdobyłeś 3 PD, więc możesz sobie zwiększyć Inicjatywę o 1, albo czekasz dalej aż uzbierasz 6 i poprawisz siłę). Secundo, staram się, by efekty doświadczenia były podobnie wycenione, co analogiczne rzeczy kupowane za kasę, tak by łatwo było obliczać Rating bandy: jeżeli profil bohatera z siłą o 1 większą kosztuje 6 kasy więcej, to stałe rozwinięcie siły poprzez doświadczenie powinno kosztować w okolicach 6.AWu pisze:Ale jestem ciekaw jak on uniesie awanse.
Jedno drugiego nie wyklucza. Z tym że Frostgrave jest takim heroic fantasy, z toną przedmiotów magicznych, magią na każdym kroku etc. A Ronheim ma być true grimdark.PS; A nie miałeś kombinować z Frostgrejwem?
Też pozwolę się sobie na sprzeciw. Owszem, sporej części modeli z WFB w Mordheim nie widziałbym zbyt chętnie. Ale np. najemnicy z Reiklandu jak najbardziej mogą być wystawieni przy użyciu figurek armii imperialnej.AWu pisze:IMHO umiarkowanie, to cały urok Mordheim i Necromundy że dzieją się w tym samym świecie, ale nie ma tam miejsca dla figurek z WHM i 40K :>
Chciałbym to zmienić. Ostatnio ukazał się tekst autora, który zaznaczał, że koszt punktowy miał oddać rzadkość występowania, a nie użyteczność pancerza w grze. Cena była jednak absurdalnie przesadzona względem efektów. Dodatkowo system awansów dość mocno niwelował sens kupowania pancerzy.AWu pisze:Pancerz w Mordheim nie występuje praktycznie.
Teraz chciałbym, by pancerz nadal był dość kosztowny, ale tańszy od kupienia np. dodatkowego wojownika. Jest trochę rzeczy które go przebijają (np. broń palna) ale w ogólnym rozrachunku pancerz warto mieć. Po kilku bitwach kupno lekkiego pancerza dla zwykłych henchmanów będzie dość sensowną opcją.
Jutro o 10.00 gramy na Wilczej. Na razie użyjemy oryginalnych zasad z Ronina, bo nie wszyscy zaangażowani ją znają
- kadrinazi
- Tat-Aluf
- Posty: 3578
- Rejestracja: wtorek, 9 maja 2006, 12:09
- Lokalizacja: Karak Edinburgh
- Been thanked: 1 time
- Kontakt:
Re: Ronheim - klimat, fluff i otoczka Mordheim z mechaniką R
A jak wystawić drużynę krasnoludów bez pancerza?
Kontakt tylko na maila
- Geralt
- Sergent-Major
- Posty: 184
- Rejestracja: niedziela, 15 czerwca 2014, 18:47
- Has thanked: 20 times
- Been thanked: 5 times
Re: Ronheim - klimat, fluff i otoczka Mordheim z mechaniką R
Kadzik pisze: Jutro o 10.00 gramy na Wilczej. Na razie użyjemy oryginalnych zasad z Ronina, bo nie wszyscy zaangażowani ją znają
Aż postaram się wpaść i popatrzeć
"Musket guns and silver slivers
Justice runs in crimson rivers
words of ancient truth we follow
bleed these veins into tomorrow"
Justice runs in crimson rivers
words of ancient truth we follow
bleed these veins into tomorrow"
Re: Ronheim - klimat, fluff i otoczka Mordheim z mechaniką R
Wystawiasz z pancerzemkadrinazi pisze:A jak wystawić drużynę krasnoludów bez pancerza?
Na poważnie - większość tałatajstwa lata w samych ciuszkach. Koleżków pokroju wampira, kapitana najemników, czempionów etc. od samego początku można wystawić z pancerzem, ba! nawet warto, bo koszt pancerzy zaporowy nie będzie, ale trudność w znalezieniu takowego później może być problemem. Chcę, by nie było najlepszej i jedynej słusznej drogi na złożenie bandy początkowej. Pewne rzeczy będą lepsze na pierwszą potyczkę, ale inne okażą się korzystniejsze z perspektywy 3-4 spotkań.
Podobnie walka przy użyciu 2 broni, a broń+tarcza. W oryginalnym Mordheim rządzą 2 bronie, bo to zwykle 2 razy więcej ataków, a pancerz i tak ssie. Tutaj chcę zastosować taki myk, że 2 bronie dają dodatkowy Counter (w Roninie przed walką przydzielamy Countery Ataku lub Obrony - Ataku używamy by atakować, podbijać inicjatywę lub ulepszać ataki, a Obrony do zwiększenia defensywy) - co w przypadku większości zwykłych henchamanów zwiększy pulę z 2 do 3, co może zapewnić dodatkowy atak, ale często gęsto lepiej jest podbić atak lub obronę, z tym, że model będzie miał -1 do współczynnika walki, co w mechanice przekłada się nie tylko na gorszą ofensywę, ale i defensywę, bo współczynnik dodajemy do rzutu obronnego (im lepiej walczysz, tym również trudniej cię trafić). Tarcza natomiast zwiększa nam pancerz o 1 pozwala przerzucić rzut na obronę. W efekcie zyskujemy +2 do defensywy (tarcza +1, 2 bronie -1) i przerzut, podczas gdy 2 bronie mogą nam trochę zwiększyć ofensywę lub defensywę (dodatkowy counter do wydania).
Najchętniej w ogóle wywaliłbym walkę przy użyciu 2 broni, ale żal mi tych wszystkich potencjalnych graczy, którzy już posiadają modele
- AWu
- Słońce Austerlitz
- Posty: 18134
- Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Ronheim - klimat, fluff i otoczka Mordheim z mechaniką R
Nie no jak wycenicie go w cenach Roninowych to wszyscy będą latać w ciężkich
Pancerz w Mordheimie kosztował więcej od krasnoluda oryginalnie
Jutro o 10 to ja śpię, ale może potem wpadnę.
Pancerz w Mordheimie kosztował więcej od krasnoluda oryginalnie
Jutro o 10 to ja śpię, ale może potem wpadnę.