Alternatywy dla Stargrunta II

[Biały]

To ja sie wylamie od ogolnej tendencji. Moim zdaniem StarGruntII jest do bani.

StargruntI byl genialnym systemem, potrzebne bylo doslownie kilkanascie figurek zeby grac, swietny klimat (troche zblizony do Laser Squada - jezeli ktos jeszcze pamieta ta gierke komputerowa), mechanika byla dobra, moze w niektorych miejscach daloby sie ja troche dopracowac.
Potem GZG uznalo ze figurki sprzedaja sie w za malych iloscich, za przykladem GW poszlo na masowke i wypuscilo SGII.
Probowalem w to grac, nawet mam jeszcze jakies figurki, Oceanic costam, ale cienko to szlo.

Jezeli ktos ma dostep do SGI to bardzo polecam.
Z ciekawych zeczy w SGI tworzenie armii (czy moze grupy uderzeniowej) zaczynalo sie od wymyslania imion dla kazdej z figurek, gra nabierala zupelnie innej perspektywy. To juz nie byla jakas tam figurka ktora dodawala kostke czy dwie do ataku oddzialu - Drake! Znowu spanikowales? Bierz przyklad z Hicksa! i tego typu klimaty...

Na dobra sprawe do SGI blizszy jest Ambush Alley i Force on Force niz do SGII.
Mimo ze to masowka, ale niektore z zalozen sa podobne. Do tego niedlugo wychodzi Tommorow's War. Moze byc calkiem niezle.

Z ciekawych systemow polecam jeszcze "Contact!" Prosty, klimatyczny system wspolczesny, w ktorym jedna z wazniejszych zeczy jest amunicja, nawet dobrze wyszkolone oddzialy, ale cienko zaopatrzone beda niezbyt efektywne. Niestety system ma taka nazwe ze bardzo trudno go znalezc na sieci.
Czy ktos w ogole o nim slyszal?

Kolejny rodzynek to Crossfire 1:1. System z WWII ale latwy do przerobienia na wspolczesny albo sci-fi, a ma kilka zalozen ktore powoduja ze jest unikalny. Tez polecam.

[czaki]

Do tego niedlugo wychodzi Tommorow's War. Moze byc calkiem niezle.

TW w wersji pdf już wyszło, przegryzam się właśnie przez podręcznik i jest całkiem niezły.

[AWu]

Panowie,
to jest watek o Stargruncie.
Nie podoba ci się Biały - super - pisz dlaczego, ale posty o tym dlaczego podobają ci się inne systemy to proszę załóż nowy watek...

Po pierwsze tu to Ot,
a po drugie i ważniejsze, tak tu mało dyskusji, że aż szkoda ją zgubić!

[AWu]

No
Osobiście mi wymyślanie imion dla figurek nigdy nie bawiło...


A Stargrunta II cenie za świetny flow, proste zasady i znakomity mechanizm Command and control.

Stargrunt I był inną gra.
Ale żaden z twoich zarzutów nie narusza znakomitości SG II.

[brathac]

Zgadza się. Pierwszy Stargrunt był grą typu skirmish, a drugi jest w skali kompanijnej. Więc to jak gdyby dwie różne gry. Zarzucanie dwójce że nie jest poprawioną wersją jedynki jest więc nieco nietrafione.

Zarzut w stronę GZG wymagałby udowodnienia w postaci wyników sprzedaży figurek po wydaniu nowej edycji.

Mnie oprócz systemu C&C podoba się jeszcze brak punkcików kosztu oddziałów. W realu nikt nie walczy na punkty, a sama gra daje inne możliwości zbilansowania stron. Choć nie twierdzę że system pozbawiony jest wad.

[AWu]

To akurat nie jest zaleta a feature.
Jak by były - to byś nic nie tracił i mógł na nie nie grac ,a ci co są do nich przywiązani mogliby na nie grać...
Więc ja to uznaje za minus, który jednak nie ma dla mnie znaczenia (natomiast ma znaczenie dla popularności gry).

Co do skirmisha to jest od 15 lat w produkcji FMA - Full Metal Anorak - Stargrunt II skirmish.. i biorąc pod uwagę fakt, że Duke Nukem Forewer wyszło to może się pojawi ? (ale ja nie czekam) :rotfl:


Poza tym fajnych skirmishy jest w pytę, problem z fajnymi grami kompanijnymi właśnie...

[brathac]

To akurat nie jest zaleta a feature.
jakby były - to byś nic nie tracił i mógł na nie nie grac ,a ci co są do nich przywiązani mogliby na nie grać...
Więc ja to uznaje za minus, który jednak nie ma dla mnie znaczenia (natomiast ma znaczenie dla popularności gry).

Rozumiem że nawiązujesz do braku systemu punktowego?

[Umpapa]

Oba Stargrunty są genialne.

Czołgam się przed autorami podręcznika do dwójki.

Jedyny zarzut jaki mam do Stargrunta II to IMVHO źle dobrana skala figurek (co oczywiście wiąże się z chęcią kontynuacji SGI) - dla skali pluton+ 28 mm to za dużo, a 15 mm to trochę za mało.


IMVHO najlepsze byłyby 20 mm, czyli 1:87-1:76. Ale takich figurek na rynku praktycznie nie ma. Jest jedynie zestaw:
http://figurki.com.ua/dds-72001-space-b ... 2-25mm.htm
Pierwszy spośród kilku planowanych, dodajmy.

[Umpapa]

Sorry za podwójny post.

Znalazłem takie coś firmy Dark Studio, kooperanta Oriona:
Chyba nie było kontynuowane.

[AWu]

E tam Umpapa, marudzisz. 15 jest idealna.

[Biały]

AWu - Sorry ze odbieglem od glownego watku, tak mi jakos wyszlo, ale widze ze juz ktos to naprawil i zrobil z mojego posta nowy watek.

TW w wersji pdf już wyszło, przegryzam się właśnie przez podręcznik i jest całkiem niezły.

W takim razie poprosze o jakies konkrety (w sekcji AA), tez sie zastanawialem nad kupnem pdfa, ale skoro to pre-release, a potem ma sie zmienic, to nadal sie zastanawiam i tyle.
Nie wiem tez jak zrobic ze skala, 20mm dla FoF'a jest idealna skala, tylko ze figurek w wersji future jak kot naplakal.

Skoro juz rozmawiamy o innych systemach, czy ktos gral we wspomniane wczesniej Crossfire i Contact! ?

[czaki]

W takim razie poprosze o jakies konkrety (w sekcji AA), tez sie zastanawialem nad kupnem pdfa, ale skoro to pre-release, a potem ma sie zmienic, to nadal sie zastanawiam i tyle.

Konkrety będą jak skończę lekturę. Co do zakupu, to kupowaliśmy wspólnie na forum, wyszło dużo taniej, więc można zaryzykować wersję wstępną