Manuskrypt Voynicha

Od upadku starożytnego Rzymu do upadku Konstantynopola.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43346
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3919 times
Been thanked: 2489 times
Kontakt:

Manuskrypt Voynicha

Post autor: Raleen »

Tajemniczy, bogato ilustrowany manuskrypt z XV wieku, znany jako manuskrypt Voynicha, wbrew opiniom wielu specjalistów może mieć jednak sens. Dotychczas nie udało się go rozszyfrować najsłynniejszym kryptologom.

Więcej: http://facet.interia.pl/obyczaje/histor ... gn=firefox

Manuskrypt Voynicha uważany jest za jeden z najbardziej tajemniczych rękopiśmiennych zabytków średniowiecza. Mimo badań prowadzonych zarówno przez amatorów, jak i zawodowo zajmujących się łamaniem szyfrów specjalistów, nadal nie wiadomo, jaka jest jego treść.

(...)

Wyniki sugerują, że tekst manuskryptu pod wieloma względami przypomina prawdziwy język i może kryć zakodowany przekaz. Ogólne wrażenie, jakie sprawiają zachowane karty manuskryptu, sugeruje, iż pełnił on rolę kodeksu aptecznego i dotyczy medycyny. Jednak tajemnicze szczegóły na ilustracjach wywołały falę teorii na temat pochodzenia księgi, jej treści oraz przeznaczenia. Zwłaszcza kiedy okazało się, że rysunki przedstawiające postaci mogą być ruchome. Wystarczy dość szybko przewracać strony. Wówczas pokazują się sceny, między innymi z życia miejskiego.

Z drugiej strony język, jakim pisany jest manuskrypt Voynicha, nie przypomina żadnego ze znanych języków europejskich. Nie ma w nim praktycznie żadnych słów, które składałyby się z więcej niż dziesięciu znaków. Praktycznie nie występują też jedno- i dwuliterowe słowa. Rozkład liter w słowach jest dość specyficzny. Na pierwszy rzut oka przypadkowy. Niektóre znaki występują tylko na początku, a inne tylko na końcu słowa. Jest to fenomen występujący jedynie w językach semickich.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Cisza
Général de Brigade
Posty: 2180
Rejestracja: środa, 7 października 2009, 12:40
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 18 times
Kontakt:

Re: Manuskrypt Voynicha

Post autor: Cisza »

Sama osoba antykwariusza, który odkrył manuskrypt nie mniej ciekawa:

Michał Habdank Wojnicz był działaczem I Proletariatu. Zesłany na Syberię uciekł, a później wyemigrował do USA. Pod nazwiskiem Wilfried Michael Voynich został znanym antykwariuszem i kolekcjonerem.
Ba'tki Machny wspomnij czasy
Gdy do walki brak ci sił
Jak na stepach Ukrainy
Białych i czerwonych bił!
_____________________
www.polewalki.blogspot.com
Awatar użytkownika
elahgabal
Maréchal d'Empire
Posty: 6108
Rejestracja: wtorek, 18 listopada 2008, 19:14
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 10 times
Been thanked: 84 times

Re: Manuskrypt Voynicha

Post autor: elahgabal »

Pierwszy raz o tym rękopisie czytałem w pierwszej połowie lat 90-tych i po lekturze artykułu widzę, że jedynym co ruszyło do przodu to datowanie. 20 lat temu jako jeden z potencjalnych autorów wymieniany był Roger Bacon. Patrząc po zamieszczonych wynikach badań, teza o autorstwie Bacona upada.
Natomiast zastanawiam się, czy to nie jest po prostu jakiś sztucznie skonstruowany język (coś na kształt esperanto), który miał ukryć czyjeś przemyślenia, względnie wyniki badań.
Jako ciekawostkę można dodać, iż rękopis przez jakiś czas znajdował się w posiadaniu Rudolfa II, któremu przekazał go podobno John Dee.
"Jakie warunki mam im przedstawić?" "Najgorsze, jakie wymyślisz."
Kondeusz do Puységur (oblężenie Furnes, 1648 r.)

https://www.youtube.com/watch?v=RUmdWdEgHgk
ODPOWIEDZ

Wróć do „Historia średniowieczna”