vendetta_222 pisze:Co do Polski i Czechów to nie byłbym tego taki pewien, że żyliśmy w dobrych układach. Wystarczy poczytać Gala i Kosmasa by wiedzieć jak naprawdę przedstawiały się stosunki polsko-czeskie za Piastów.
Wątek dotyczył owych stosunków za życia Świętosławy, a nie Piastów w ogóle.
vendetta_222 pisze:Co Do wikingów i Piastów to na wybrzeżu naszym nie było za wiele ciekawych miejsc do ograbienia.
O tym pisał na poprzedniej stronie elahgabal.
Możesz vendetta_222 odpowiedzieć na pytanie Raleena? Sama jestem ciekawa o jakie małżeństwo Ci chodzi. Oczywiście to, że jakiś król miał żonę od sąsiadów nie równało się z absolutnym spokojem i bezpieczeństwem, ale z pewnością łagodziło ew. napięcia.
vendetta_222 pisze:Jagiełło i Witold byli braćmi co nie zmieniło faktu że Witold nie wspomógł Krzyżaków w XIV w.
Ale co oni mają do tematu małżeństw dynastycznych i Piastów w ogóle? o_O Jasne, że śluby dotyczyły tylko najwyższych kręgów, bo tam przecież kumulowała się władza. Nie widzę potrzeby dla której to chłopstwo miałoby wchodzić w takie układy.
Panowie zejdźmy z wątku o Wikingach w temacie o Piastach
"Każda trudność zdawała się beznadziejna i nie do pokonania, bo nie było Aleksandra by ich z niej wydobyć" (Arrian VI, 12, 2)