Spojrzenie z nieco innej strony ;D
Armia szwedzka w bitwie pod Trzcianą:
Naczelna komenda - Gustaw II Adolf
Straż przednia: Feldmarszałek Herman Wrangel
reg. Wulfa Heinricha von Baudissina (niemieccy najemnicy – ex-duńscy arkebuzerzy): 1150 ludzi w 12 kompaniach
fiński skwadron Hansa Ekholta: 561 ludzi w 5 kompaniach
szwadron najemnych kirasjerów ppłk. Hansa Wrangla: 450 ludzi w 4 kompaniach
Kolumna główna: pułkownik Zacharias Pauli
szwedzko-niemiecki skwadron Zachariasa Pauli: 308 ludzi w 3 kompaniach (niemiecka kompania kirasjerów + dwie szwedzkie kompanie rajtarow z Reg. Södermanland)
fiński skwadron Reinholda Anrepa: 300 ludzi w 3 kompaniach
Total: 708 Cavalry
Straż tylna: Margraf reński Otto Ludwig
regiment najemny margrafa reńskiego Otto Ludwiga(niemieccy najemnicy – ex-duńscy arkebuzerzy) : 1450 ludzi w 12 kompaniach
regiment najemny Christofera von Hünicken (niemieccy najemnicy – ex-duńscy arkebuzerzy) : 500 ludzi w 5 kompaniach
50-60 muszkietetow
10 dział ‘skorzanych’
Tabor i artyleria:
dwie kompanie kirasjerów gwardii – Feldmarszałka pod Francois de Sacin i Lasska von Oppel: razem 250 ludzi
skwadron Johanna Streiffa von Launenstein: 500 ludzi w 5 kompaniach
+ piechota:
skwadron Hansa Georga aus dem Winckel - 300 muszkieterów z Żołtego regiment najemnego
skwadron Johna Hepburna - 600 muszkieterów z Zielonego, Niebieskiego i Czerwonego regimentow najemnych
szwedzki skwadron Lennarta Torstenssona: 360 muszkieterów
Szwedzkie źródła w ocenie sił polsko-cesarskich opierają się na informacjach von Arnima (w nawiasie dane ze strony polskiej)– 700 husarii (1200), 1000 jazdy kozackiej (1300), 2000 (2000) jazdy cesarskiej.
Kilka faktów które zupełnie nie pokrywają się z tymi o których piszą polskie opracowania:
- ‘król Gustaw II Adolf uratowany z rąk polskiej husarii przez szarże rajtarów szwedzkich Erika Soopa’ – niestety niemożliwe, Erik Soop był wtedy w Szwecji, w Prusach były tylko dwie kompanie jego regimentu, obydwie w pobliżu Gdańska
- ‘wśród zabitych oficerów szwedzkich są margraf reński i Johan Wrangel, syn feldmarszałka’ – zabitym ‘margrafem’ był Johan Vilhelm, młodszy brat Otto Ludwiga, służący zresztą jako rotmistrz w regimencie brata. Johan Wrangel nie mogł zginąć pod Trzcianą – nie służył bowiem jeszcze w armii, mając w 1629 roku dopiero 13 lat... Zginął natomiast podpułkownik Hans Wrangel (popularne nazwisko)
- ‘zagłada szwedzkiej jazdy, straty od 1000 do 1500 zabitych Szwedów’ - porażka szwedzka na pewno była dotkliwa, ale raczej nie aż tak. Piechota szwedzka, poza oddziałkiem muszkieterów, nie poniosła strat (wycofała się do Sztumu), natomiast co do strat jazdy szwedzkiej, poniżej różnica sił kawalerii (porównanie listy z maja 1629 i końca czerwca 1629 roku), najpierw polegli i zmarli, potem chorzy, ranni i pozbawieni koni:
Baudissin: 47/253
Ekholt: 4/173
Wrangel: 7/65
Pauli: 43 /27
Anrep: prawdopodobnie 33/ 69
Rheingraf: 299/198
Hünicken: 18/73
Kirasjerzy gwardii: 22/40
Strieff: 6/154
Wysoki odsetek chorych i pozbawionych koni może wynikać też z nader trudnych warunków panujących w obozie szwedzkim pod Malborkiem.
Jak widać największe straty poniosł regiment margrafa reńskiego, ktory przyjął na siebie pierwsze w bitwie uderzenie husarii. Niskie straty Finow Ekholta są proste do wytłumaczenia - jak tylko zaatakował ich polska jazda natychmiast dali dyla, nie biorąc udziału w dalszej fazie bitwy.
Bitwa pod Trzcianą 1629
-
- Sergent-Major
- Posty: 173
- Rejestracja: środa, 22 października 2008, 21:21
- Lokalizacja: Wałbrzych