Dziś przypomniano mi o liście Armii Krajowej do Flames of War, w której to powstańcy wystawić mogą Tygrysa i Panzer IV. Wpierw uznałem, że coś się panom z Battlefront pomyliło lub przedstawili sytuację hipotetyczną, ale zacząłem co nieco na ten temat szukać. Na kilku innych forach znalazłem sprzeczne informacje - jedni twierdzą, że Tygrysów w Warszawie w ogóle nie było, inni, że obok Hetzera i dwóch Panter zdobyto jeszcze jeden czołg, który uległ wypadkowi zanim udało się go użyć. Zazwyczaj piszący to twierdzą, że był to Tygrys, choć ktoś tam twierdził, że to Panzer IV.
Moje pytanie brzmi - co na to źródła poważniejsze niż Internet?
Edit.
Znalazłem co nieco o trzecim czołgu: http://www.youtube.com/watch?v=XaYYLxtI9UU&NR=1
Od ok. 3 minuty mowa jest o zdobytym Pzkpfw IV (lub V... lub VI), który został zepsuty przez "nierozsądnego" wartownika.
Czołgi zdobyte w Powstaniu Warszawskim
- DT
- Divisní generál
- Posty: 3698
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:41
- Lokalizacja: Kowary
- Been thanked: 18 times
Re: Czołgi zdobyte w Powstaniu Warszawskim
Na innym forum
A co do Tygrysa... to był w rękach Powstańców nie dłużej niż jeden dzień (zdobyty go w rej. Placu Narutowicza)... po zdobyciu wartownik zrobił sobie przejażdżkę i uszkodził przekładnię boczną... i Tygrys został unieruchomiony... 8. sierpnia został zniszczony przez Goliaty. W literaturze wspomnieniowej często wystepuje jako Panzer IV lub V.TOŁDI u nas jako Futrzaty pisze: Jan Tarczyński - Pojazdy AK w Powstaniu Warszawskim :
2 Pantery - w okolicach Karolkowej , zgrupowanie Radosław
2 Sd.Kfz.251 D -STARÓWKA na Starym Miescie i SZARY WILK - Powiśle
JgPz 38 (t) - CHWAT - przy Szpitalnej
KUBUŚ - Powiśle
Półpancerny samochód ciężarowy - Chewrolet 157
Samochód Pancerny FAI i BAI - w konsulacie Czechosłowackim
Czolg pułapka - prawdopodobnie Sd.Kfz.
Czesi również bronili Polski w 1939 roku
- GRZ
- Général de Brigade
- Posty: 2695
- Rejestracja: niedziela, 10 lipca 2011, 15:26
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 3 times
Re: Czołgi zdobyte w Powstaniu Warszawskim
Gdzieś, kiedyś słyszałem o tym że powstańcy zdobyli jakiś czołg ale był zaminowany i skończyło się na krwawej jatce. Prawda czy banialuki?
Ostatnio zmieniony środa, 18 lipca 2018, 21:28 przez GRZ, łącznie zmieniany 1 raz.
"In war victory is one part planing and nine parts faith"
ale dobre kostki pomagają.
ale dobre kostki pomagają.
- DT
- Divisní generál
- Posty: 3698
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:41
- Lokalizacja: Kowary
- Been thanked: 18 times
Re: Czołgi zdobyte w Powstaniu Warszawskim
W przytoczonym przeze mnie cytacie m.in. stoi:
"czołg pułapka" więc prawda
"czołg pułapka" więc prawda
Czesi również bronili Polski w 1939 roku
Re: Czołgi zdobyte w Powstaniu Warszawskim
I prawda, i banialuki. To nie był czołg, tylko bezwieżowy pojazd szturmowy Sd.Kfz. 301 Ausf. C Schwere Ladungsträger B-IV z 302. Batalionu Pancernego (Panzer Abteilung 302 (Fkl)). Służył do niszczenia umocnień (np. barykad) za pomocą ładunku wybuchowego, przewożonego na przedniej płycie i zdalnie detonowanego. Oczywiście nie był żadnym "czołgiem-pułapką" choć jako taki przeszedł do legendy. Świadkom tragedii, która wydarzyła się 13 sierpnia 1944 r., trudno się dziwić, natomiast mit niemieckiego podstępu chętnie wykorzystują politycy albo poeci, którym odbiło na tle politycznym (J. M. Rymkiewicz Kinderszenen).GRZ pisze:Gdzieś, kiedyś słyszałem o tym że powstańcy zdobyli jakiś czołg ale był zaminowany i skończyło się na krwawej jatce. Prawda czy banialuki?
Sama historia nieźle opisana na Wiki: http://pl.wikipedia.org/wiki/Eksplozja_ ... 5%84skiego
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
- GRZ
- Général de Brigade
- Posty: 2695
- Rejestracja: niedziela, 10 lipca 2011, 15:26
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 3 times
Re: Czołgi zdobyte w Powstaniu Warszawskim
@DT
Wybacz jakoś mój mózg nie przyswoił tego fragmentu Twojej wypowiedzi.
@Andy
Dzięki, to wiele wyjaśnia.
Wybacz jakoś mój mózg nie przyswoił tego fragmentu Twojej wypowiedzi.
@Andy
Dzięki, to wiele wyjaśnia.
"In war victory is one part planing and nine parts faith"
ale dobre kostki pomagają.
ale dobre kostki pomagają.
- SPIDIvonMARDER
- Hauptmann
- Posty: 766
- Rejestracja: sobota, 4 czerwca 2011, 10:37
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 10 times
- Been thanked: 31 times
Re: Czołgi zdobyte w Powstaniu Warszawskim
Posługując się "Warszawa 1944" Jacka Solarza (wyd. Militaria 2010) a także wiedzą własną mogę rzec:
Powstańcy zdobyli na pewno:
2x Hanomag
1x Hetzer
2x Panther (wersja A i G prawdopodobnie)
Jest też trzeci czołg, nieznany. Szczerze wątpię, by to był Tygrys, gdyż w żadnym poważnym źródłe nikt nie odważył się go tak sprecyzować. Owszem, istnieją relacje, gdzie powstańcy nazywają go Tygrysem, ale należy pamiętać, że w tamtych czasach każdy niemiecki czołg nazywano Tygrysem lub Pantherą, był to efekt propagandy niemieckiej jak i zwykłej niewiedzy jakie są niemieckie czołgi. To, że dziś sobie popatrzymy na Discovery albo weźmiemy ksiażkę i "Aha, to Panzer IV A a to Tygrys B" to przywilej naszych czasów Wtedy takie informacje były tajne. Wywiady obu stron ciężko pracowały nad tym, by rozpoznawać jaką broń posiada przeciwnik... przykładowo Czwórki długolufowe (F2) długo uznawano za nowy niemiecki czołg, w sensie nowy typ.
Osobiście uważam, że ten zdobyty czołg to była właśnie Czwórka lub ewentaulnie Pantera. Tygrysów było mało i starta każdego z odbiłaby się szerokim echem.
A ten czołg pułapka to był Sd. Kfz 301 Borgward BIV (za. Jan Tarczyński "Pojazdy Powstańców Warszawskich", wydanie poprawione, bo stare było pełne błędów).
Powstańcy zdobyli na pewno:
2x Hanomag
1x Hetzer
2x Panther (wersja A i G prawdopodobnie)
Jest też trzeci czołg, nieznany. Szczerze wątpię, by to był Tygrys, gdyż w żadnym poważnym źródłe nikt nie odważył się go tak sprecyzować. Owszem, istnieją relacje, gdzie powstańcy nazywają go Tygrysem, ale należy pamiętać, że w tamtych czasach każdy niemiecki czołg nazywano Tygrysem lub Pantherą, był to efekt propagandy niemieckiej jak i zwykłej niewiedzy jakie są niemieckie czołgi. To, że dziś sobie popatrzymy na Discovery albo weźmiemy ksiażkę i "Aha, to Panzer IV A a to Tygrys B" to przywilej naszych czasów Wtedy takie informacje były tajne. Wywiady obu stron ciężko pracowały nad tym, by rozpoznawać jaką broń posiada przeciwnik... przykładowo Czwórki długolufowe (F2) długo uznawano za nowy niemiecki czołg, w sensie nowy typ.
Osobiście uważam, że ten zdobyty czołg to była właśnie Czwórka lub ewentaulnie Pantera. Tygrysów było mało i starta każdego z odbiłaby się szerokim echem.
A ten czołg pułapka to był Sd. Kfz 301 Borgward BIV (za. Jan Tarczyński "Pojazdy Powstańców Warszawskich", wydanie poprawione, bo stare było pełne błędów).