[A] Piechota Wielkiej Armii
Niestety to nie byl tzw. ostatni czworobok. Moze tak jest w literaturze przygodowej, powiesciach itp. itd. ale fakt. to bylo nieco inaczej.A ja dodam coś o Cambronnie jeżeli mówimy o "ostatnim czworoboku" i nieśmiertelnym okrzyku. To słynne "A gówno" krzyknął on (wg Łysiaka i Hugo) a "Gwardia umiera ale się nie poddaje" krzyczeli różni żołnierze w tymże czworoboku.
Oprocz czworoboku Cambronne, to bylo kilka czworobokow piechoty korpusu Reille, oraz 4-6 czworobokow Starej Gwardii, w jednym z nich byl Cesarz oraz marszalkowie Ney i Soult. Konkretnie to byl czworobok 1-go Batalionu 1-go Pulku Grenadjerow, do ktorego dolaczyli Marynarze Gwardii, Saperzy Gwardii, oraz kilka dzial gwardii.
Prawie tak. A konkretnie Sierzant Fuhring z Hanowerskiego Batalionu Landwehry. Sierzant przekazal jenca dla Generala Halketta ktory dostarczyl go do kwatery glownej aliantow. Dla Anglikow wiec to Halkett pojmal Cambronne, a dla Niemcow to Fuhring tego dokonal.Cambronne`a do niewoli wzial bodajze jakis zolnierz landwehry pruskiej...
Furhring w nagrode za oszczedzenie zycia jencowi otrzymal od tegoz sakiewke z pieniedzmi.
Prawde mowiac to o kompanii sformowanej na 5 szeregow jeszcze nie slyszalem. Czy moglbys podac jakies namiary gdzie to znalazles ?Linie dwu i trzyszeregowe jak najbardziej były stosowane, choć Rosjanie tworzyli też głębsze, do 5 szeregów.
(Tytul ksiazki, autor, lub gdzies na internecie)
Wszystko zalezalo od sytuacji, a te mogly albo faworyzowac kolumny, linie, albo tyralierow.Kolumny z góry są lepsze.
"Oglaszam was moją najlepszą kawalerią !" - Napoleon do polskich szwolezerów gwardii
Amen
Amen
- Itagaki
- Général de Brigade
- Posty: 2011
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:42
- Lokalizacja: Dublin
- Been thanked: 2 times
Poślizg godny bobsleisty ale lepiej późno...
Woltyżerowie nie koniecznie zawsze biegali w rozproszeniu - szczególnie jeżeli wroga kawaleria była w pobliżu.
http://www.histofig.com/images/empire/u ... inf_01.jpg
Prawdę mówiąc to też ciężko mi powiedzieć jak formował się w czworobok batalion z pięcioma kompaniami. Na pewno nie był to taki prosty manewr jak z 4 czy sześcioma. Może jedna ze ścian byla podwojona? Nie wiem - regulaminów nie mam ale nad tym pracujęJarek pisze:Na zdjęciach, które sąna początku tego tematu pokazaliście jak formowano czworobok. Ale są tam 4 kompanie.
tutaj http://web2.airmail.net/napoleon/infantry_Napoleon.html pokazują,że batalion skłądał się z więcej niz 4, bo dochodzili jeszcze grenadierzy i kompania woltyrzerów.
Czy dało się w podobny sposób utworzyć czworobok z z 5 kompanii.
Czy woltyrzerowie byli brani pod uwage przy tworzeniu takiej formacji? Biegali rozproszeni, więc czy mieli jakiś udziłą w tworzeniu tej formacji?
Woltyżerowie nie koniecznie zawsze biegali w rozproszeniu - szczególnie jeżeli wroga kawaleria była w pobliżu.
Służę uprzejmie.I jeszcze jedna prośba, oznaczenia na mundurach (dystynkcje)podoficerow piechoty - moze ktos ma ?
Pomóżcie nowemu Smile
http://www.histofig.com/images/empire/u ... inf_01.jpg
Ostatnio zmieniony wtorek, 3 kwietnia 2007, 22:09 przez Itagaki, łącznie zmieniany 1 raz.
Everyone sees that even a beautiful full moon starts to change its shape becoming smaller as the time passes. Even in our human lives things are as it is.
Takeda Harunobu
Takeda Harunobu
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43394
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3968 times
- Been thanked: 2527 times
- Kontakt:
Tego szukałem mistrzu Oszukałem się a nie znalazłem...
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Karel W.F.M. Doorman
- Admiraal van de Vloot
- Posty: 10570
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
- Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
- Has thanked: 2101 times
- Been thanked: 2829 times
Brytyjczycy tworzyli linie czteroszeregowe, a nawet chyba sześcioszeregowe.Raleen pisze: Linie dwu i trzyszeregowe jak najbardziej były stosowane, choć Rosjanie tworzyli też głębsze, do 5 szeregów. Manewrowało to fatalnie, w razie zajścia od boku, lepiej nie mówić.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43394
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3968 times
- Been thanked: 2527 times
- Kontakt:
Oj chyba mam inne dane, wydaje mi się, że właśnie na odwrót.Karel W.F.M. Doorman pisze:Brytyjczycy tworzyli linie czteroszeregowe, a nawet chyba sześcioszeregowe.Raleen pisze: Linie dwu i trzyszeregowe jak najbardziej były stosowane, choć Rosjanie tworzyli też głębsze, do 5 szeregów. Manewrowało to fatalnie, w razie zajścia od boku, lepiej nie mówić.
Pewnie zależy jeszcze w jakim okresie.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Karel W.F.M. Doorman
- Admiraal van de Vloot
- Posty: 10570
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
- Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
- Has thanked: 2101 times
- Been thanked: 2829 times
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43394
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3968 times
- Been thanked: 2527 times
- Kontakt:
Wspominałeś o liniach sześcioszeregowych - jaki miało sens tworzenie tylu szeregów, skoro strzelać mogły góra 3?
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43394
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3968 times
- Been thanked: 2527 times
- Kontakt:
Albo były to w rzeczywistości dwa bataliony ustawione w linie trzyszeregowe jeden za drugim.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43394
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3968 times
- Been thanked: 2527 times
- Kontakt:
Sądzę, że Czarkowi chodziło o armię francuską... Nie szukając daleko sięgnąłem do Bieleckiego.
Organizacja wewnętrzna pułku według zasad z 1803 roku przypominała w znacznym stopniu organizację półbrygady. Regiment piechoty składał się z około 30 osób w sztabie (oficerów i żołnierzy) oraz trzech lub rzadziej czterech batalionów. Trzy pierwsze bataliony traktowane były jako jednostki bojowe, natomiast czwarty, mniejszy, pełnił funkcję ośrodka szkoleniowego i nazywany był zakładem (depot).
Na czele batalionu stał jego szef, mający do pomocy kilku sztabowców. Batalion składał się na ogół z dziewięciu kompanii, przy czym pierwsza z nich – nazywana wyborczą – była w piechocie liniowej kompanią grenadierską, a w lekkiej karabinierską. Grenadierzy, mający ponad 1,73 metra wzrostu, dobierani zazwyczaj z doświadczonych i silnych żołnierzy, stanowili główną siłę uderzeniową. Pozostałe osiem kompani nazywano fizylierskimi.
W 1804 roku w pułkach lekkiej piechoty utworzono jeszcze jedną kompanię wyborczą – woltyżerską. Służyli w niej żołnierze małego wzrostu – poniżej 1,60 metra, ale za to bardzo ruchliwi. Ich zadaniem było rozpoznawanie terenu, ubezpieczenie batalionu w czasie marszu, nękanie nieprzyjaciela, osłona własnego ugrupowania bojowego na polu walki linią tyralier. W 1805 roku takie kompanie woltyżerskie pojawiły się też w pułkach piechoty liniowej. W zamian zlikwidowano kompanię fizylierską.
Po doświadczeniach kampanii 1806-1807, kiedy okazało się, że istniejące pułki są niezbyt ruchliwe, Napoleon dekretem z 18 lutego 1808 roku podjął kolejną reorganizację. W każdej dywizji piechoty utworzył dwupułkowe brygady, dowodzone zazwyczaj przez generałów. Jednocześnie zmniejszył liczbę kompanii fizylierskich do czterech, tak że wraz z kompaniami grenadierską i woltyżerską każdy batalion liczył sześć kompanii. Liczbę batalionów w pułku zwiększył do pięciu, z tym że ostatni był batalionem zakładowym i miał tylko cztery kompanie (R. Bielecki, Wielka Armia, Warszawa 1995, s. 45-47).
Organizacja wewnętrzna pułku według zasad z 1803 roku przypominała w znacznym stopniu organizację półbrygady. Regiment piechoty składał się z około 30 osób w sztabie (oficerów i żołnierzy) oraz trzech lub rzadziej czterech batalionów. Trzy pierwsze bataliony traktowane były jako jednostki bojowe, natomiast czwarty, mniejszy, pełnił funkcję ośrodka szkoleniowego i nazywany był zakładem (depot).
Na czele batalionu stał jego szef, mający do pomocy kilku sztabowców. Batalion składał się na ogół z dziewięciu kompanii, przy czym pierwsza z nich – nazywana wyborczą – była w piechocie liniowej kompanią grenadierską, a w lekkiej karabinierską. Grenadierzy, mający ponad 1,73 metra wzrostu, dobierani zazwyczaj z doświadczonych i silnych żołnierzy, stanowili główną siłę uderzeniową. Pozostałe osiem kompani nazywano fizylierskimi.
W 1804 roku w pułkach lekkiej piechoty utworzono jeszcze jedną kompanię wyborczą – woltyżerską. Służyli w niej żołnierze małego wzrostu – poniżej 1,60 metra, ale za to bardzo ruchliwi. Ich zadaniem było rozpoznawanie terenu, ubezpieczenie batalionu w czasie marszu, nękanie nieprzyjaciela, osłona własnego ugrupowania bojowego na polu walki linią tyralier. W 1805 roku takie kompanie woltyżerskie pojawiły się też w pułkach piechoty liniowej. W zamian zlikwidowano kompanię fizylierską.
Po doświadczeniach kampanii 1806-1807, kiedy okazało się, że istniejące pułki są niezbyt ruchliwe, Napoleon dekretem z 18 lutego 1808 roku podjął kolejną reorganizację. W każdej dywizji piechoty utworzył dwupułkowe brygady, dowodzone zazwyczaj przez generałów. Jednocześnie zmniejszył liczbę kompanii fizylierskich do czterech, tak że wraz z kompaniami grenadierską i woltyżerską każdy batalion liczył sześć kompanii. Liczbę batalionów w pułku zwiększył do pięciu, z tym że ostatni był batalionem zakładowym i miał tylko cztery kompanie (R. Bielecki, Wielka Armia, Warszawa 1995, s. 45-47).
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)