Lata chwały Ścieżek Chwały czyli jak obecnie oceniacie grę?

Gra wydawnictwa GMT Games (polska edycja wyd. Gołębiewski)

Jak oceniasz grę Ścieżki Chwały

Czas głosowania minął czwartek, 24 maja 2007, 13:08

Wybitna
9
36%
Bardzo dobra
10
40%
Dobra
4
16%
Przeciętna
2
8%
Słaba
0
Brak głosów
Bardzo słaba
0
Brak głosów
 
Liczba głosów: 25
Awatar użytkownika
Strategos
Censor
Posty: 8264
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:53
Lokalizacja: Łódź

Lata chwały Ścieżek Chwały czyli jak obecnie oceniacie grę?

Post autor: Strategos »

Jak obecnie, po latach doświadczeń ,oceniacie tę grę ?
Ostatnio zmieniony czwartek, 1 stycznia 1970, 01:00 przez Strategos, łącznie zmieniany 2 razy.
"Bądź szybki jak wicher, spokojny jak las, napastliwy i żarłoczny jak ogień, niewzruszony jak góra, nieprzenikniony jak ciemność, nagły jak piorun"

Sun Tzu
Awatar użytkownika
Nico
Général de Division
Posty: 3838
Rejestracja: poniedziałek, 24 kwietnia 2006, 10:50

Post autor: Nico »

Dobra solidna gra. Nic dodać, nic ująć. Za dużo szachowości dla mnie by była bardzo dobra.
Niech żyje Napoleon! - wołaj ludzie tkliwy
niech żyje po tysiąc lat (kto z nas będzie żywy),
Niech Polak ostatni z tym czuciem umiera
A hasło: Napoleon! niech mu usta zwiera!
Awatar użytkownika
Strategos
Censor
Posty: 8264
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:53
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Strategos »

Dziwna to gra ; jedni przez lata martwią się i uśrednianiają wyniki rzutów kostką w tabelach inni narzekają na szachowość. :wink:

A mnie nieodmiennie urzeka jej walor symulacyjny .
Zawsze po jej zakończeniu mam wrażenie ,że oto rozegraliśmy jakiś możliwy wariant WW .
"Bądź szybki jak wicher, spokojny jak las, napastliwy i żarłoczny jak ogień, niewzruszony jak góra, nieprzenikniony jak ciemność, nagły jak piorun"

Sun Tzu
Awatar użytkownika
Nico
Général de Division
Posty: 3838
Rejestracja: poniedziałek, 24 kwietnia 2006, 10:50

Post autor: Nico »

Nie chodzi o wynik rzutów kostką, ale to, że nigdy nie planszy nie wydarzy się nic niespodziewanego, zaskakującego. Jeśli ktoś przygotowuje atak, to widać to, wiemy gdzie zaatakuje jeśli przegrupowuje siły. Jedynie możemy się zastanawiać czy ma już karty Bluchera/Mitchella :).
Wynika to z charakteru I WS oczywiście, dlatego też nie interesuje mnie ta wojna.

Natomiast w For the People nagle ktoś może zagrać kartę kampanii i ruszyć na wszystkich frontach i nagle ZONK! Gdzie reagować w swojej turze! Nagły desant na Teksas, marsz wzdłuż Mississippi i Arkansas i zachodnia cześć Konfederacji odcięta! (oczywiście jeszcze dobre rzuty w bitwach, reakcjach przeciwnikach ale to swoją drogą). To samo EotS - wielka ofensywa może się skończyć wielką kontrofensywą :). Te gry są zaskakujące i wymagają przygotowywania wielu alternatywnych planów, przygotowania planów na wypadek klęsk, odpowiedim zarządzaniem ryzyka. Sprawia to, że te gry są tak zaskakujące (jak zresztą były te dwie wojny). To samo się tyczy wspaniałej gry Wilderness War i arcy-wspaniałego Twilight Struggle !! :)

Oczywiście te cztery ostatnie gry dla prawdziwych strategów, nie dla marudzących szachistów o jakąś tam losowość, że przegrali przez karty lub rzuty kostką (słabe wymówki marnych graczy) ;).
Niech żyje Napoleon! - wołaj ludzie tkliwy
niech żyje po tysiąc lat (kto z nas będzie żywy),
Niech Polak ostatni z tym czuciem umiera
A hasło: Napoleon! niech mu usta zwiera!
Awatar użytkownika
Strategos
Censor
Posty: 8264
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:53
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Strategos »

Ale w świetnej , przyznaję ,Wilderness War strategie Anglików można policzyć na palcach połowy ręki :wink:

Zapraszam serdecznie do głosowania !
"Bądź szybki jak wicher, spokojny jak las, napastliwy i żarłoczny jak ogień, niewzruszony jak góra, nieprzenikniony jak ciemność, nagły jak piorun"

Sun Tzu
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

Nico pisze:Jeśli ktoś przygotowuje atak, to widać to, wiemy gdzie zaatakuje jeśli przegrupowuje siły.
I dalej:
Wynika to z charakteru I WS oczywiście
Otóż to! Dlatego jest to tak wspaniała symulacja I wojny światowej, a nie Wojny Secesyjnej! :P
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
Anomander Rake
Général de Division
Posty: 3095
Rejestracja: poniedziałek, 29 maja 2006, 13:06
Lokalizacja: Wawa i okolice
Been thanked: 3 times

Post autor: Anomander Rake »

Dałem "przeciętna". Jakoś nie przekonuje mnie ta gra. Za mało jest tu chyba pozostawione elementom od gracza niezależnym. Często więc rozgrywka składa się z powtarzania tych samych schematów i czekania kto pierwszy pęknie. Przyznam jednak, że grałem w nią niewiele i swoja opinię opieram na obserwacji. Z drugiej strony opinie tylko tych graczy, którym gra podpasowała i sporo w nią grali byłyby niemiarodajne.
Z gier wymienionych jako alternatywa dla PoG dobrze (może nawet bardzo) oceniam WW i TS, w FtP nie grałem, choć gra wygląda rozsądnie. Z kolei EotS to wielkie rozczarowanie.
Awatar użytkownika
Strategos
Censor
Posty: 8264
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:53
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Strategos »

Dla mnie POG jest jak dobre wino im starsze tym lepiej smakuje.Tym niemniej trzeba troche wypić :wink:
"Bądź szybki jak wicher, spokojny jak las, napastliwy i żarłoczny jak ogień, niewzruszony jak góra, nieprzenikniony jak ciemność, nagły jak piorun"

Sun Tzu
Awatar użytkownika
Jasz
Général de Brigade
Posty: 2146
Rejestracja: poniedziałek, 11 września 2006, 21:12
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Jasz »

Gra jest świetna. Gram głownie z Maciejem W. i ciągle odkrywany nowe tejemnice gry. Kiedyś wogóle nie rzucaliśmy Rumuni (albo w ostateczności) a ostanio wszystkie parti rozstrzygają się na Bałkanach. Porównaie PoGa do wina jak najbardziej uzasdnione.
alensztajner
Caporal
Posty: 59
Rejestracja: sobota, 21 kwietnia 2007, 19:56
Lokalizacja: Płock\Olsztyn

Post autor: alensztajner »

Głos na bdb. Do wybitnej brakuje tylko możliwości rozegrania partii w kilku graczy. Niebywała grywalność, szybkie rozstawienie, wbrew pozorom wielość wariantów rozgrywki.

Pamiętam, jak z kuzynem pojechaliśy w góry na Słowację. Wziąłem POG tak na wszelki wypadek, sam byłem może po 2 próbnych partiach a była to moja pierwsza strategia z kartami, on nie grał w POG wcale, jedynie wcześniej w kilka "dragonów". Jak zaczeliśmy wieczorem to kończyliśmy o 3-4 nad ranem. Tak było przez kilka dni. W końcu z "poczucia obowiązku" wyszliśmy w góry, wracamy zmęczeni około 18 a szefowa pensjonatu do nas z wielką awanturą, że pokoju nie opuściliśmy, nowi goście czekają a nas nie ma. Okazało się, że z tego grania jeden dzień nam gdzieś "wcięło". Dobrze że była już inna kwatera zaklepana. Tam zresztą też znowu graliśmy.
Awatar użytkownika
Comandante
General de División
Posty: 3012
Rejestracja: piątek, 12 maja 2006, 21:51
Lokalizacja: Verulamium
Been thanked: 3 times

Post autor: Comandante »

Dla mnie POG to gra wybitna. Po kazdej partii uwazam, ze to najlepsza gra, w jaka gralem w zyciu a zdanie to zaciera sie wylacznie po parti For the People - az do nastepnej gry w PoG etc etc ;)
Powyższe opinie są mojego autorstwa.
Wszystkie prawa zastrzeżone.
Awatar użytkownika
Mariusz
Adjoint
Posty: 733
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:53
Lokalizacja: Warszawa/Bruksela
Has thanked: 65 times
Been thanked: 28 times

Post autor: Mariusz »

A ja grałem w coś lepszego ostatnio ;)
Alea iacta est.
Awatar użytkownika
Comandante
General de División
Posty: 3012
Rejestracja: piątek, 12 maja 2006, 21:51
Lokalizacja: Verulamium
Been thanked: 3 times

Post autor: Comandante »

To ciekaw jestem w co ;)
Powyższe opinie są mojego autorstwa.
Wszystkie prawa zastrzeżone.
Awatar użytkownika
Jasz
Général de Brigade
Posty: 2146
Rejestracja: poniedziałek, 11 września 2006, 21:12
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Jasz »

Cholercia a ja jeszcze w FTP nie grałem :oops:
Awatar użytkownika
Nico
Général de Division
Posty: 3838
Rejestracja: poniedziałek, 24 kwietnia 2006, 10:50

Post autor: Nico »

Anomander Rake pisze:Z gier wymienionych jako alternatywa dla PoG dobrze (może nawet bardzo) oceniam WW i TS, w FtP nie grałem, choć gra wygląda rozsądnie. Z kolei EotS to wielkie rozczarowanie.
Nie grałeś prawie wogóle w EotS to co się wypowiadasz ;P. Gra jest super pod każdym względem, choć rozumiem, że możesz jej nie lubić, bo to dla prawdziwych strategów, a nie dla miękkich kluch :> .
Niech żyje Napoleon! - wołaj ludzie tkliwy
niech żyje po tysiąc lat (kto z nas będzie żywy),
Niech Polak ostatni z tym czuciem umiera
A hasło: Napoleon! niech mu usta zwiera!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ścieżki chwały”