Espana 1936 i inne gry o hiszpańskiej wojnie domowej

Planszowe gry historyczne (wojenne, strategiczne, ekonomiczne, symulacje konfliktów) dotyczące II wojny światowej.
Awatar użytkownika
ozy
Tai-sa
Posty: 1498
Rejestracja: czwartek, 30 marca 2006, 10:30
Lokalizacja: Opole

Espana 1936 i inne gry o hiszpańskiej wojnie domowej

Post autor: ozy »

Są jakieś dobre/ciekawe gry na ten temat? Konflikt przecież arcyciekawy - zbilansowane strony, walka o różnorodną pomoc zza granicy, wprowadzanie nowych technik walki na lądzie i w powietrzu, walki na morzu. Idealny temat na card driven game typu FtP, nie?

Tłumaczenie zasad gry do ściągnięcia na Portalu Strategie:
http://portal.strategie.net.pl/index.ph ... Itemid=217

Karta pomocy gracza do ściągnięcia na Portalu Strategie:
http://portal.strategie.net.pl/index.ph ... Itemid=217
Ostatnio zmieniony wtorek, 8 marca 2011, 18:50 przez ozy, łącznie zmieniany 4 razy.
Farewell, leave the shore to an ocean wide and untamed
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

Znam iArriba Espana!.
Tu opis: http://www.boardgamegeek.com/game/10234
Interesująca gra, parę dobrych pomysłów, plansza obszarowa, duża rola czynnika politycznego. Próbowaliśmy grać z HariMatą, ale odkryliśmy jakiś feler w regułach, który uniemożliwiał dalszą rozgrywkę. Nie pamiętam już o co dokładnie chodziło. W każdym razie byliśmy bardzo zawiedzeni.
Ostatnio zmieniony czwartek, 1 stycznia 1970, 01:00 przez Andy, łącznie zmieniany 1 raz.
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
M.Y.
Sergent
Posty: 112
Rejestracja: czwartek, 11 maja 2006, 00:22
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: M.Y. »

Może chodziło o straty w walce? Autor podał jakieś rozwiązanie tutaj:
http://www.boardgamegeek.com/thread/106062

Temat, przyznam, ciekawy - dobrą stroną gry jest to, że polityka (z tego co czytałem w recenzji) odgrywa bardzo dużą rolę w działaniach wojennych, zaopatrywaniu jednostek etc.

Ludzie narzekali na jakość żetonów i palnszy, ale ta podobno się poprawiła od czasu pierwszego druku gry.
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

M.Y. pisze:Może chodziło o straty w walce?
Chyba nie, ale dzięki za wskazówkę.
dobrą stroną gry jest to, że polityka (z tego co czytałem w recenzji) odgrywa bardzo dużą rolę w działaniach wojennych
Potwierdzam. Działania polityczne polegają na próbach "przeciągania" trzech ugrupowań państw (ZSRR i Meksyk, Anglia i Francja, oraz Niemcy, Włochy i Potugalia) w swoim kierunku na skali politycznej (neutralność - poparcie - interwencja). Oczywiście ZSRR nigdy nie wystąpi zbrojnie po stronie Franco, a Niemcy po stronie republiki, ale można sobie zapewnić neutralność "naturalnego stronnika" strony przeciwnej, a tych bardziej skłonnych do neutralności (Anglia i Francja) jest w stanie pozyskać każda z walczących stron.
Fajnie opisano wydarzenia polityczne, które są generowane losowo. Bohaterem jednego z nich jest George Orwell :
"George Orwell gets a publisher’s advance. Neither side benefits (because he wrote the truth as he saw it) but you gain a good book to read, and he can live decently for a while."
:)

Jak się okazuje, grę można kupić za 9 USD w wersji download do wydruku stąd: https://shop.fierydragon.com/categoryNa ... tegoryId=5
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
Legun
Chef d'escadron
Posty: 1026
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:51
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 4 times
Been thanked: 15 times

Post autor: Legun »

O kurczę! Dzięki za przypomnienie o tej grze. Mam nadzieję, Andrzeju, że w czasie jakiejś wakacyjnej wizyty w Krakowie będzie okazja w toto zagrać.

Co do polityki - pamiętam, że podobało mi się rozwiązanie dotyczące relacji pomiędzy różnymi częściami armii republikańskiej. Nie pamiętam szczegółów, ale zdaje się, że to właśnie było powiązane z polityką międzynarodową. W zamian za skasowanie własnych jednostek anarchistów można było zyskać poparcie Stalina.
Autorze! Nie zmuszaj gracza do powtarzania historycznych błędów - pozwól mu robić własne.
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

Legun pisze:Mam nadzieję, Andrzeju, że w czasie jakiejś wakacyjnej wizyty w Krakowie będzie okazja w toto zagrać.
Też mam nadzieję. Jednak najpierw będzie trzeba wynegocjować interpretację wielu reguł. Gra ma dużo bardzo nieprecyzyjnych przepisów, sam wynotowałem kilkanaście niejasności. Szczytem wszystkiego było wydrukowanie na mapie toru wsparcia mocarstw w takiej formie, że nie można było z niego absolutnie niczego zrozumieć! A jest to jeden z kluczowych mechanizmów gry. Ciężką pracą intelektualną :wink: i głęboką analizą odnośnych przepisów doszedłem do opracowania tych torów w mojej własnej (i jedynie słusznej) wersji, na dodatek w trzech odmianach graficznych. Zrobiłem też małą erratę (a jakże! :D ). Materiały te są do dyspozycji wszystkich zainteresowanych.

Jak widać na BGG, także nowe wydanie roi się od błędów i autor się gęsto tłumaczy (a gra ma już kilkanaście lat!)
podobało mi się rozwiązanie dotyczące relacji pomiędzy różnymi częściami armii republikańskiej. Nie pamiętam szczegółów, ale zdaje się, że to właśnie było powiązane z polityką międzynarodową. W zamian za skasowanie własnych jednostek anarchistów można było zyskać poparcie Stalina.
Jest mechanizm czystek, które można przeprowadzić w poszczególnych frakcjach (anarchiści, POUM, chyba jakieś oddziały katalońskie czy baskijskie). Też nie pamiętam dokładnie, ale chyba właśnie taka czystka powodowała przesunięcie ZSRR na torze wsparcia w kierunku interwencji.
Dzięki za przypomnienie o tej grze.
Dzięki, Jarku, za zwrócenie mi niegdyś uwagi na AE! :)
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
Strategos
Censor
Posty: 8264
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:53
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Strategos »

"Bądź szybki jak wicher, spokojny jak las, napastliwy i żarłoczny jak ogień, niewzruszony jak góra, nieprzenikniony jak ciemność, nagły jak piorun"

Sun Tzu
Awatar użytkownika
Witold Janik
Namiestnik
Posty: 332
Rejestracja: środa, 27 grudnia 2006, 17:21
Lokalizacja: Raszyn 1809
Has thanked: 301 times
Been thanked: 12 times
Kontakt:

Post autor: Witold Janik »

A ja jak zwykle rzucę pomysł: bitwa nad Ebro w skali np. batalionowej, z zasadami prostymi jak WB2WŚw (czy jak ten system się zwie)?
Bodajże Osprey ostatnio coś wydał, taką cienką książeczkę, ale nie widziałem więcej materiałów, żeby się nad tym głębiej zastanawiać :(
Awatar użytkownika
M.Y.
Sergent
Posty: 112
Rejestracja: czwartek, 11 maja 2006, 00:22
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: M.Y. »

http://www.gmtgames.com/uggpas/main.html

A może coś bardziej lajtowego? Wygląda na prostą i mało skomplikowaną gierkę - 8 str. instruckji, 167 żetonów, 21 tzw. option cards. Zastanawiam się, czy ktoś w toto grał.
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

Strategos pisze:Tutaj moduł vassala.
Jest też gamebox Cyberboarda na BGG.
Wygląda na prostą i mało skomplikowaną gierkę
Zupełnie tę grę przeoczyłem. Tu trochę taniej: http://www.ugg.de/
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
Bjorn
Lieutenant
Posty: 504
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:29
Lokalizacja: Wa-wa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Post autor: Bjorn »

Czy Twoja errata obejmuje tę sporną kwestię uniemożliwiającą kontynuowanie rozgrywki?
Ostatnio zmieniony piątek, 2 grudnia 2011, 22:06 przez Bjorn, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

Mam problem z odpowiedzią na to pytanie. :lol: Najpierw napisałem tę erratę (raczej erratkę - cztery punkty zredagowane przeze mnie na nowo + jedno uzupełnienie + tor wsparcia mocarstw), a potem próbowaliśmy grać z HariMatą i utknęliśmy zaraz po zdobyciu przeze mnie rebeliantami Madrytu (w pierwszym czy drugim etapie). Kłopot polega na tym, że już nie pamiętamy, na czym utknęliśmy. :( Niemniej kolejność zdarzeń wskazuje na to, że errata nie rozwiązała owego zasadniczego problemu, który wyszedł dopiero w trakcie późniejszej rozgrywki.
Przeprowadzę jeszcze dodatkowe konsultacje rodzinne i jeśli coś ustalimy, to dam znać.
Ostatnio zmieniony czwartek, 1 stycznia 1970, 01:00 przez Andy, łącznie zmieniany 1 raz.
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
Bjorn
Lieutenant
Posty: 504
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:29
Lokalizacja: Wa-wa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Post autor: Bjorn »

Ok, rozumiem, będę bardzo wdzięczny za dalsze wyniki badań :) . Jak się nie da inaczej, pewnie będziesz musiał zmienić erratę.
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

Odbyła się burza mózgów i oto wyniki:
To nie błąd w instrukcji był przyczyną nagłego zakończenia naszej rozgrywki z HariMatą! Stało się tak z powodu pomyłkowego pominięcia przeze mnie którejś reguły (ale nie pamiętamy której), co pozwoliło dowodzonym przeze mnie rebeliantom zdobyć Madryt zaraz na początku gry. Spowodowało to tak beznadziejną sytuację dla strony rządowej, że nie było sensu kontynuować rozgrywki. Potem już do Arriba Espana nie wracaliśmy.

Niemniej dysponuję do dzisiaj wykazem moich ówczesnych wątpliwości dotyczących instrukcji. Jeśli udałoby się zdobyć jej cyfrową wersję, to chętnie się z Wami podzielę tymi wątpliwościami, jak i propozycjami ich rozwikłania. Niewykluczone, że teraz inaczej patrzyłbym na część zagadnień. Możliwe też, że gdzieś w sieci są jakieś FAQ-i, wyjaśnienia autora etc. Trzeba jeszcze uważnie przejrzeć BGG.
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
Bjorn
Lieutenant
Posty: 504
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:29
Lokalizacja: Wa-wa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Post autor: Bjorn »

Szukałem, ale coś nie mogę znaleźć wersji elektronicznej. Chociaż też mam wrażenie, że gdzieś była...
ODPOWIEDZ

Wróć do „II wojna światowa”