Wojny starożytnego świata. Techniki walki

Literatura, ze szczególnym uwzględnieniem literatury historycznej i militarnej.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43397
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3970 times
Been thanked: 2528 times
Kontakt:

Wojny starożytnego świata. Techniki walki

Post autor: Raleen »

Jest taka seria książek, w empikach widziałem już część poświęconą starożytności. Jest też część druga poświęcona średniowieczu, nie wiem jak dalsze części. Tytuł książki i tematyka jakby idealnie "pod nas".

Ktoś z Was czytał, ma jakieś zdanie na temat tych pozycji? Przyznam, że mało co mnie ostatnio tak zainteresowało, jak te pozycje (o ile tytuł odzwierciedla zawartość). Stąd zakładam już topik by podyskutować, nawet bez pisania recenzji.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 31 stycznia 2011, 13:18 przez Raleen, łącznie zmieniany 2 razy.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43397
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3970 times
Been thanked: 2528 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

I co nikt tego nie czytał... jestem poważnie zdziwiony ;D

Chociaż w sumie pozycja jest jeszcze świeża.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43397
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3970 times
Been thanked: 2528 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Recenzja książki na Portalu Strategie:

http://portal.strategie.net.pl/index.ph ... Itemid=112

Autorem recenzji jest Albert Rokosz.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 31 stycznia 2011, 13:19 przez Raleen, łącznie zmieniany 1 raz.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Albert Warszawa
Adjoint
Posty: 717
Rejestracja: poniedziałek, 12 listopada 2007, 18:54
Lokalizacja: Warszawa Bemowo
Has thanked: 4 times
Been thanked: 4 times
Kontakt:

Post autor: Albert Warszawa »

Raleen pisze:Recenzja książki na Portalu Strategie:

http://portal.strategie.net.pl/index.ph ... Itemid=112

Autorem recenzji jest Albert Rokosz.
Czyli ja :) Chętnie odpowiem na wszelkie uwagi i pytania odnośnie tej recenzji :)
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 31 stycznia 2011, 13:20 przez Albert Warszawa, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43397
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3970 times
Been thanked: 2528 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Ja mam taką uwagę, że przydałaby się recenzja drugiej części o średniowieczu ;) .
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Albert Warszawa
Adjoint
Posty: 717
Rejestracja: poniedziałek, 12 listopada 2007, 18:54
Lokalizacja: Warszawa Bemowo
Has thanked: 4 times
Been thanked: 4 times
Kontakt:

Post autor: Albert Warszawa »

Raleen pisze:Ja mam taką uwagę, że przydałaby się recenzja drugiej części o średniowieczu ;) .
Hmm, mam tę drugą część, ale na razie jest ona na dość odległym miejscu w kolejności książek do przeczytania ;) No ale może przesunę ją trochę do przodu w tym rankingu ;) Nic nie obiecuję, ale może coś skrobnę na ten temat, lecz jeśli ktoś inny już przeczytał/wkrótce przeczyta to niech zrobi recenzję tej książki, nie obrażę się :)
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43397
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3970 times
Been thanked: 2528 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Jasne, co do recenzji części starożytnej, w sumie dość srodze chyba ją potraktowałeś. Rzeczywiście jak na tę objętość, zbyt dużo nie można się po niej spodziewać, ale np. jeśli miałbym porównywać to co w niej jest do Zarysu encyklopedycznego panów Dupuy , to jest dużo lepiej.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Albert Warszawa
Adjoint
Posty: 717
Rejestracja: poniedziałek, 12 listopada 2007, 18:54
Lokalizacja: Warszawa Bemowo
Has thanked: 4 times
Been thanked: 4 times
Kontakt:

Post autor: Albert Warszawa »

Raleen pisze:Jasne, co do recenzji części starożytnej, w sumie dość srodze chyba ją potraktowałeś. Rzeczywiście jak na tę objętość, zbyt dużo nie można się po niej spodziewać, ale np. jeśli miałbym porównywać to co w niej jest do Zarysu encyklopedycznego panów Dupuy , to jest dużo lepiej.
Książka panów Dupuy dotycząca starożytności i średniowiecza (miały się ukazać jeszcze 2 części dotyczące późniejszych epok, ale do tego nie doszło - nie wiem czemu) jest, moim zdaniem, znakomita i polecam ją każdemu (wydana w 1999 r., do zdobycia na aukcjach internetowych i w antykawariatach, poza tym niestety już niedostępna). Nie do końca można porównywać obie książki, bo ich autorzy skupili się na trochę innym ujęciu tematu, ale gdybym miał wybierać to chyba wolę Dupuy'ów. Bardzo podoba mi się to, że każdy okres poprzedzony jest tam wstępem "dominujące tendencje w sztuce wojennej", kalendaria zrobione są solidnie, no i możemy choć rochę dowiedzieć się o niezwykle egzotycznych teatrach wojennych, o których nie znalazłem informacji nigdzie indziej. Właściwie jedyny drobny zarzut to fakt, że zbyt mało bitew jest omówionych wystarczająco szczegółowo, ale w końcu jest to "zarys encyklopedyczny".
Natomiast recenzowana książka nie została, moim zdaniem, potraktowana przeze mnie srodze :) Najwięcej uwag miałem do tłumacza i korektorki, autor spisał się zdecydowanie lepiej, gdyby rozwinął bardziej niektóre zagadnienia i książka liczyłaby ok. 300 stron (a nie 240) to byłoby niemal idealnie :) Książka jest na pewno wartościowa, tylko warto popatrzeć do mojej recenzji na listę błędów (choć pewnie nie wyłapałem wszystkich).
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43397
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3970 times
Been thanked: 2528 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Jeśli chodzi o książkę panów Dupuy, nabyłem swego czasu i również byłem z początku pod jej wrażeniem. Rzeczywiście te wstępy do poszczególnych epok są dobre plus omówienia ważniejszych bitew, ale tak naprawdę większość książki to typowa lista dat, plus przy nich informacje kto zwyciężył, czasem jedno zdanie o przebiegu bitwy i w zasadzie tyle. Stąd poczułem się trochę rozczarowany, ale może nie powinienem, bo forma książki była jasno określona. Jeśli wiec o mnie chodzi, wolę Wojny starożytnego świata i ostrzę sobie już zęby na część drugą o średniowieczu, za którą niebawem zamierzam się zabrać.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Albert Warszawa
Adjoint
Posty: 717
Rejestracja: poniedziałek, 12 listopada 2007, 18:54
Lokalizacja: Warszawa Bemowo
Has thanked: 4 times
Been thanked: 4 times
Kontakt:

Post autor: Albert Warszawa »

Raleen pisze:Jeśli chodzi o książkę panów Dupuy, nabyłem swego czasu i również byłem z początku pod jej wrażeniem. Rzeczywiście te wstępy do poszczególnych epok są dobre plus omówienia ważniejszych bitew, ale tak naprawdę większość książki to typowa lista dat, plus przy nich informacje kto zwyciężył, czasem jedno zdanie o przebiegu bitwy i w zasadzie tyle. Stąd poczułem się trochę rozczarowany, ale może nie powinienem, bo forma książki była jasno określona. Jeśli wiec o mnie chodzi, wolę Wojny starożytnego świata i ostrzę sobie już zęby na część drugą o średniowieczu, za którą niebawem zamierzam się zabrać.
Jeśli chodzi o ogólne książki o starożytnej wojskowości to polecam jeszcze "Armie świata antycznego" J. Warry'ego. Mając książki Carreya, Dypuy'ów i Warry'ego nie potrzeba nam już nic więcej w tym stylu, można skupić się na kolekconowaniu monografii bitew, biografii wodzów itd. itp. :)
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43397
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3970 times
Been thanked: 2528 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Rzeczywiście, 'Armie świata antycznego' mamy zrecenzowane, jeszcze zostanie zatem z tych trzech książka Dupuy... ale to może sam kiedyś zrecenzuję, chyba że znajdzie się jakiś chętny wcześniej.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Albert Warszawa
Adjoint
Posty: 717
Rejestracja: poniedziałek, 12 listopada 2007, 18:54
Lokalizacja: Warszawa Bemowo
Has thanked: 4 times
Been thanked: 4 times
Kontakt:

Post autor: Albert Warszawa »

Raleen pisze:Rzeczywiście, 'Armie świata antycznego' mamy zrecenzowane, jeszcze zostanie zatem z tych trzech książka Dupuy... ale to może sam kiedyś zrecenzuję, chyba że znajdzie się jakiś chętny wcześniej.
Może ja się za jakiś czas skuszę, by to zrecenzować, umówmy się, że kto pierwszy ten lepszy ;) (choć chyba nic nie stoi na przeszkodzie, by były 2 recenzje tej samej książki?).
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43397
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3970 times
Been thanked: 2528 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Jasne, mogą być dwie. W przypadku niektórych gier mamy nawet po 3 recenzje :) .
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Albert Warszawa
Adjoint
Posty: 717
Rejestracja: poniedziałek, 12 listopada 2007, 18:54
Lokalizacja: Warszawa Bemowo
Has thanked: 4 times
Been thanked: 4 times
Kontakt:

Post autor: Albert Warszawa »

Raleen pisze:Jasne, mogą być dwie. W przypadku niektórych gier mamy nawet po 3 recenzje :) .
No to fajnie :) Rzeczywiście warto zrecenzowac dzieło Dupuy'ów, bo ta książka oraz 2 pozostałe (już zrecenzowane) całkiem fajnie się dopełniają :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Literatura”