Zasady:
https://www.boardgamegeek.com/filepage/ ... s-rulebook
Pomoce do gry w języku Moliera i Robespierre'a":
https://www.boardgamegeek.com/filepage/ ... n-francais
Strona modułu Vassala gry (wyposażony w karty pomocy):
https://vassalengine.org/wiki/Module:Amateurs_to_Arms!
Amateurs to Arms! (CoA)
- Leliwa
- Hetman polny koronny
- Posty: 5300
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:00
- Lokalizacja: środkowe Nadwieprze
- Has thanked: 39 times
- Been thanked: 256 times
Re: Amateurs to Arms! (CoA)
"Z kości moich powstanie mściciel"
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43400
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3970 times
- Been thanked: 2528 times
- Kontakt:
Re: Amateurs to Arms! (CoA)
Powiedzcie jak Wasze wrażenia na ile po wstępnej rozgrywce jesteście w stanie coś powiedzieć (Leliwa wierzę, że już ograny...).
Sama wojna jest ciekawa, o tyle, że gdyby Amerykanom udało się zrobić to co chcieli, to dziś mieliby dwa razy większe państwo, sięgające do bieguna północnego. Czas na inwazję Kanady wybrali sobie dobry, bo Europa zajęta była walką z Napoleonem. Zupełnie nieznany u nas konflikt.
Sama wojna jest ciekawa, o tyle, że gdyby Amerykanom udało się zrobić to co chcieli, to dziś mieliby dwa razy większe państwo, sięgające do bieguna północnego. Czas na inwazję Kanady wybrali sobie dobry, bo Europa zajęta była walką z Napoleonem. Zupełnie nieznany u nas konflikt.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Leliwa
- Hetman polny koronny
- Posty: 5300
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:00
- Lokalizacja: środkowe Nadwieprze
- Has thanked: 39 times
- Been thanked: 256 times
Re: Amateurs to Arms! (CoA)
Stany Zjednoczone miały jednak małą liczbę wojska regularnego koniecznego w wojnie ofensywnej. Bardzo też cierpiały oryginalnie od brytyjskiej blokady, więc plany przyłączenia Kanady nie były najlepiej pomyślane. Za bardzo porwali się z motyką na słońce przy potężnej brytyjskiej flocie. W naszej pierwszej rozgrywce Sławek jednak jej nie wykorzystywał tak jak należy i skupiał się na działaniach lądowo-jeziornych. Ponadto Kanadyjczycy nie kochali brytyjskiego panowania, ale jeszcze bardziej nie kochali Amerykanów. Dodatkowo Indianie odciągali siły amerykańskie. Pan Madison puścił wodze fantazji licząc na podbój Kanady. Bardzo ciekawa CDG czerpiąca z wielu innych CDG. Dość duża swoboda dysponowania punktami i gospodarowania kartami z etapu na etap. Konieczność liczenia się z panowaniem brytyjskim na morzu. W tej grze Anglicy mogą większe straty zadać Amerykanom przez duszenie ich jak Unia zdusiła potem Konfederację planem Anakonda. Mapa jedna z najciekawszych w branży. Początkowo mniej czytelna, obszarowa, ale potem idzie się przyzwyczaić. Nieodzowne karty Ekspedycji i flot jeziornych (Erie, Ontario i Champlain) z powodu maych pól i dużej ilości żetonów..Raleen pisze: ↑środa, 10 listopada 2021, 17:56 Powiedzcie jak Wasze wrażenia na ile po wstępnej rozgrywce jesteście w stanie coś powiedzieć (Leliwa wierzę, że już ograny...).
Sama wojna jest ciekawa, o tyle, że gdyby Amerykanom udało się zrobić to co chcieli, to dziś mieliby dwa razy większe państwo, sięgające do bieguna północnego. Czas na inwazję Kanady wybrali sobie dobry, bo Europa zajęta była walką z Napoleonem. Zupełnie nieznany u nas konflikt.
"Z kości moich powstanie mściciel"
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
- Leliwa
- Hetman polny koronny
- Posty: 5300
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:00
- Lokalizacja: środkowe Nadwieprze
- Has thanked: 39 times
- Been thanked: 256 times
Re: Amateurs to Arms! (CoA)
Nadeszło lato 1813 roku i farmerzy amerykańscy po skończonych żniwach ruszyli do walki. Wyszły też na jeziora ich flotylle. Dwa ataki na Amhertsburg zostały odparte. Nie pomogła flota komodora Perry'ego. Za pierwszym razem w odparciu ataku pomogły fortyfikacje fortu. Za drugim razem zasadzka indiańska odbiła atak przez jezioro z Presque Isle. Atakujący milicjanci byli tak przerażeni, że nie chcieli słuchać dowódców i rozpierzchli się po ataku Indian. Również ekspedycja pod wodzą Old Hickory w krwawej walce z małym odłamem Górnych Krików przestała istnieć, gdyż wybrała się na tą wycieczkę w zbyt szczupłej liczbie. Oznacza to dwa przesunięcia na torze pokoju. Tymczasem stocznie kanadyjskie pracują pełną siłą pił i młotków przygotowując się do jesiennych występów. Przejściowo flota brytyjska założyła blokady na całym wybrzeżu zbuntowanych kolonii, ale sztormy rozpędziły blokujące eskadry na południowym Atlantyku. W Peoria pojawili się kanadyjscy gońcy leśni i cieśle, i powstał fort.
PS 1. Gwoli uzupełnienia. Również korsarze z Baltimore dali się we znaki żegludze brytyjskiej, co też przesunęło brytyjski znacznik pokoju o 1 pozycję.
PS 1. Gwoli uzupełnienia. Również korsarze z Baltimore dali się we znaki żegludze brytyjskiej, co też przesunęło brytyjski znacznik pokoju o 1 pozycję.
"Z kości moich powstanie mściciel"
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
- jacus1944
- Lieutenant
- Posty: 536
- Rejestracja: czwartek, 21 listopada 2019, 22:41
- Has thanked: 145 times
- Been thanked: 196 times
Re: Amateurs to Arms! (CoA)
Panowie a może ktoś grał zarówno w Amateurs in Arms i Mr. Madison War i mógłby krótko porównać i doradzić, którą grę wybrać?
Rok 1809. Raszyn
viewtopic.php?f=10&p=394012#p394012
viewtopic.php?f=10&p=394012#p394012
- Leliwa
- Hetman polny koronny
- Posty: 5300
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:00
- Lokalizacja: środkowe Nadwieprze
- Has thanked: 39 times
- Been thanked: 256 times
Re: Amateurs to Arms! (CoA)
Ja grałem. Co prawda wspomnienia z Wojny Pana Madisona są dość dawne, ale podstawowa różnica jest taka, że ta druga skupia się na mapie PtP wokół Wielkich Jezior i Rzeki Świętego Wawrzyńca. Pozostałe ewentualne wydarzenia są oddawane za pomocą kart. Amatorzy dają nam całą mapę Stanów Zjednoczonych z przyległościami, co daje większe pola do manewru. Mapa jest też obszarowa. Można też działać logistycznie w Amatorach budując drogi. Dużo więcej w Amatorach poświęcone jest uwagi kwestii indiańskiej, jak choćby Czterem Narodom na Południu czy możliwości wykorzystania w grze Tekumseha i jego federacji. Więcej jest możliwości związanych z zakładaniem blokady przez Brytyjczyków. Bardziej szczegółowo potraktowano kwestę administrowania wojną przez USA i jej finansowania (kwestia pożyczki udzielonej przez pewnego dżentelmena z pogranicza kanadyjsko-amerykańskiego). W Amatorach można budować floty jeziorne złożone z okrętów różnej wielkości, czego nie ma w tej drugiej grze. Również wpływ wojny w Europie i Napoleona jest bardziej szczegółowo pokazany w Amatorach.
Dodam, że szczegółowe porównania obu gier są dostępne na BGG.
"Z kości moich powstanie mściciel"
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.