Age of Napoleon 1805-1815 (Phalanx Games/Phalanx)

[Psycho_l]

Grał ktoś w grę AGE OF NAPOLEON 1805-1815?

Zobaczyłem taką na allegro, a wcześniej nigdy o niej nie słyszałem.

Wiecie coś o niej?

Tu link: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=50609703

[Strategos]

Jest też tu :

www.boardgamegeek.com/game/8490

Ma wysokie oceny
Mnie jakoś na pierwszy rzut oka nia przekonała do siebie jak tu kiedyś zajrzałem DUŻE obszary jak w Risku -tego nie lubie w takich grach jak dotyczace czasów Napoleona -ale to zupełnie subiektywne wrażenia kogoś kto w tę grę pzrecież nie grał .

PS Nie ma chyba przejścia na mapę taktyczna ze strategicznej wtedy mógłbym akceptować obszary takie jak na mapie tej gry.

[Admin Pomocniczy]

Post Gościa
Granice prowincji irytująco pojałtańskie. Zobaczcie Polskę.

[Psycho_l]

nie tylko Polske

[von Szlejter]

Oj strasznie się wygłupili... Prusacy by mogli miec żal o Królewiec i okolice... :/ Austria bez terenów na N od Belgradu za to z dostępem do Morza Czarnego... = juz wiem dlaczego ta gra wisi na Allegro juz wiele tygodni.

[Thomas Bittern]

Witam szanownych Forumowiczów!

Gra Age of Napoleon jest w miarę prostą /jeżeli chodzi o zasady gry/ i stosunkowo mało rozbudowaną grą strategiczną, przeznaczoną dla 2 osób. Gra jest wydana na bardzo wysokim poziomie. Plansza i żetony - miodzio! Grube i dość odporne na zniszczenie, a karton nie rozwarstwia się jak to ma miejsce w niektórych produkcjach.

Na grę składają się 3 scenariusze: 1805 /główny/, 1809 i 1813 rok.

Sama gra przebiega bardzo sprawnie i dynamicznie. Można ją skończyć /pojedynczy scenariusz/ w 1 - 2 godzin.

W grze nie ma nadmiaru statystyk, a mechanika rozgrywania bitew jest również stosunkowo prosta. Daje jednak sporo zadowolenia.

Co do wyglądu mapy, to nie ma co pomstować, że na Zachodzie nie znają geografii, czy historii! Sami autorzy napisali w instrukcji notę, że dokonali stosownych uproszczeń /odwołania m.in. do Polski i Księstwa Warszawskiego, ale też i innych krajów/, w celu tak podniesienia grywalności jak i uproszczenia samej rozgrywki.

Oczywiście hardcorowi stratedzy lubujący się w setkach statystyk i tysiącach żetonów nie będą z niej zadowoleni - nie oni są jednak adresatem tej pozycji .

Gra jest adresowana dla miłośników gier strategicznych, którzy chcą poznać smak czasów napoleońskich, nie wdając się w żmudne analizy taktyczno-strategiczno-logistyczne i ciągłe odwoływanie się do wielu tabelek z natłokiem współczynników. Tu najważniejsza jest dobra zabawa, a nie wysoki stopień realizmu i skomplikowanych obliczeń.

Jednym zdaniem - jeżeli interesuje cię okres napoleoński, lubisz strategiczne gry wojenne, a jednocześnie nie przepadasz za żmudną analizą tabel i zniechęca cię rozstawianie dziesiątków żetonów na planszy, to szczerze ci tę grę polecam! Nie powinieneś być nią zawiedziony.

Pozdrawiam!

[Admin Pomocniczy]

Post Gościa

Gra jest adresowana dla miłośników gier strategicznych, którzy chcą poznać smak czasów napoleońskich, nie wdając się w żmudne analizy taktyczno-strategiczno-logistyczne

To proponuje warcaby. Czarne Napoleon, białe Wellington, albo odwrotnie.

[Nico]

A gdzie Blucher ?

[Legun]

Oj strasznie się wygłupili... Prusacy by mogli miec żal o Królewiec i okolice... :/ Austria bez terenów na N od Belgradu za to z dostępem do Morza Czarnego... = juz wiem dlaczego ta gra wisi na Allegro juz wiele tygodni.

Co prawda te czarne pola to nie Polska, tylko Prusy, niemniej koncepcja, że prowincja "Posen" jest na wschodnim brzegu Wisły jest niezła...

[Andy]

O ile dobrze pamiętam, podobnie było w "Panzer General": tam Poznań po prostu leżał nad Wisłą.

[Psycho_l]

....nie wdając się w żmudne analizy taktyczno-strategiczno-logistyczne i ciągłe odwoływanie się do wielu tabelek z natłokiem współczynników....

....żmudną analizą tabel i zniechęca cię rozstawianie dziesiątków żetonów na planszy...

To właśnie to co Tygrysy lubią najbardziej

A tak na poważnie dobrze wiedzieć że są pozycję dla niemaniakow...

[Thomas Bittern]

To proponuje warcaby. Czarne Napoleon, białe Wellington, albo odwrotnie.

Aż tak proste to to nie jest!

A gdzie Blucher ?

Jest z niezłymi parametrami na żetonie: Walka - 5, Ruch - 4, Ranga Dowódcy - 6 /Napoleon- 8,4,8; Poniatowski - 5,3,2.

O ile dobrze pamiętam, podobnie było w "Panzer General": tam Poznań po prostu leżał nad Wisłą.

Większość rasowych strategów zapewne to bardzo razi! /Ale tak swoją drogą - z ręką na sercu Panowie! - kto z nas się w to nie zagrywał? .

A tak na poważnie dobrze wiedzieć że są pozycję dla niemaniakow...

Nie wszyscy "z marszu stają się maniakami . I dlatego także podzielam opinię, że dobrze, że istnieją prostsze gry z tego okresu. Inaczej zostałoby "niemaniakom" tylko Grzybobranie /cóż za mapa taktyczna! Ale! Zauważyliście gdzie frajerzy lokują borowiki????/

[Wojpajek]

Ja mam tą grę i muszę powiedzieć, że dla mnie jest super. Prosta. Bez tabelek. Zasady są troche nie jasno napisane, kilka partyjek je analizowaliśmy- mimo, że krótkie i naprawde proste, to nie dokładnie napisane. PRzy okazji to gra dla dwóch- jednym to się może podobać innym nie. Dyplomacja załatwiona talią kart. Dwie tabelki do walki. Szybka i dynamiczna- w 2 godziny można spokojnie zagrać całą kampanie. A jak ktoś zrobi za dużo błędów to ehhh nawet 4 JA raz w pierwszych 5 minutach przegrałem ale to dlatego , że Napoleonem forsfowałem bardzo ryzykowany pomysł zdobycia Wiednia w pierwszym etapie

[Andy]

Bez tabelek.

Dwie tabelki do walki.

Tjaaa...

[Strategos]

Bez Tych Tabelek , tabelkomania ,stosy tabelek, ból głowy od tabelek, a tu male, dwie maleńkie wręcz ,uniwersalne tabelki .Chyba o to chodziło

Niby tak, ale w Pogu też są tylko dwie tabele walki : armii i korpusu
Pog jest wielki !