[Waterloo 1815] Quatre Bras (Dragon)
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43394
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3966 times
- Been thanked: 2526 times
- Kontakt:
[Waterloo 1815] Quatre Bras (Dragon)
Rozszerzenie do Waterloo wydane w Dragonie nr 3 (1/97).
Bardzo ładne żetony i mapka, dwa scenariusze: historyczny i dowolny.
Szanse stron w scenariuszu historycznym są mocno zachwiane na korzyść Sprzymierzonych, przez co gra świetnie nadaje się do rozgrywek z początkującymi. W scenariuszu dowolnym może być różnie z układem sił, co jest dla niego charakterystyczne, to że może wystąpić duża koncentracja sił na niewielkim obszarze.
W scenariuszu historycznym jak ze dwa razy udało mi się wygrać Francuzami, to wszystko. Bardzo często gra kończy się też remisem, co jest zadowalające dla obu stron - ogólnie są duże szanse na remis.
Recenzja gry na Portalu Strategie:
http://portal.strategie.net.pl/index.ph ... Itemid=119
Wykaz żetonów gry na Portalu Strategie:
http://portal.strategie.net.pl/index.ph ... Itemid=223
Bardzo ładne żetony i mapka, dwa scenariusze: historyczny i dowolny.
Szanse stron w scenariuszu historycznym są mocno zachwiane na korzyść Sprzymierzonych, przez co gra świetnie nadaje się do rozgrywek z początkującymi. W scenariuszu dowolnym może być różnie z układem sił, co jest dla niego charakterystyczne, to że może wystąpić duża koncentracja sił na niewielkim obszarze.
W scenariuszu historycznym jak ze dwa razy udało mi się wygrać Francuzami, to wszystko. Bardzo często gra kończy się też remisem, co jest zadowalające dla obu stron - ogólnie są duże szanse na remis.
Recenzja gry na Portalu Strategie:
http://portal.strategie.net.pl/index.ph ... Itemid=119
Wykaz żetonów gry na Portalu Strategie:
http://portal.strategie.net.pl/index.ph ... Itemid=223
Ostatnio zmieniony wtorek, 15 marca 2011, 19:29 przez Raleen, łącznie zmieniany 5 razy.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43394
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3966 times
- Been thanked: 2526 times
- Kontakt:
Jak ostatnio próbowałem nie wyszło najlepiej .
A obrona - cóż powiedzieć: początkujący gracz grający Anglikami ma dużą przewagę i może się dużo nauczyć, a dla Francuzów jest to nie lada wyzwanie. To pokazuje jednak, że w tym systemie liczy się przede wszystkim atak.
A obrona - cóż powiedzieć: początkujący gracz grający Anglikami ma dużą przewagę i może się dużo nauczyć, a dla Francuzów jest to nie lada wyzwanie. To pokazuje jednak, że w tym systemie liczy się przede wszystkim atak.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43394
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3966 times
- Been thanked: 2526 times
- Kontakt:
Popróbujemy kiedyś, ale ja stroną koalicyjną .
Zawsze zastanawiało mnie morale Holendrów, nie wiem czy słusznie mają takie wysokie. I regiment ułanów Brunszwiku ma pełną siłę i jest całkiem porządną jednostką, a nie tylko mięsem armatnim jak pod Waterloo.
Zawsze zastanawiało mnie morale Holendrów, nie wiem czy słusznie mają takie wysokie. I regiment ułanów Brunszwiku ma pełną siłę i jest całkiem porządną jednostką, a nie tylko mięsem armatnim jak pod Waterloo.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43394
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3966 times
- Been thanked: 2526 times
- Kontakt:
Zastanawiam się jaka jest słuszna taktyka postępowania w tej grze - myślę o scenariuszu historycznym. Bo wiadomo, że trudno tam wygrać, ale zdaje mi się, że jest jedna możliwość. Gdyby nie dzielić sił ale skupić się na jednym-dwóch celach mamy całą machinę napoleońskiej armii w jednym miejscu i można kolejno rozbijać poszczególne zgrupowania czyli to co chciał zrobić Napoleon tylko na większą skalę można próbować zrealizować w skali taktycznej. Może nawet wielkie kolumny da się gdzieś utworzyć.
Nie wiem jakie inni mają doświadczenia z tą grą, myślę, że większość dzieli szybko siły i rozrzuca je po całej planszy, a ta koncentracja wydaje mi się decydująca o powodzeniu. Mam nadzieję, że przy najbliższej okazji będę mógł sprawdzić.
Nie wiem jakie inni mają doświadczenia z tą grą, myślę, że większość dzieli szybko siły i rozrzuca je po całej planszy, a ta koncentracja wydaje mi się decydująca o powodzeniu. Mam nadzieję, że przy najbliższej okazji będę mógł sprawdzić.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- pablo8019
- Praefectus Castorium
- Posty: 577
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:44
- Lokalizacja: Markuszów
Wydaje mi się, że najlepszą taktyką dla Francuzów, którzy są w mniejszości, jest frontalny atak i to w ściśle określonym kierunku (czyli prosto na północ z zabezpieczeniem skrzydeł) - wtedy do bitwy z posiłkami angielskimi dochodzi już wokół Quatre Bras, a tam wszystko zależy od umiejętności dowódców i zwycięstwo może przypaść każdej stronie. Natomiast gdy Francuzi uderzają jednocześnie na Piraumont, Gemioncourt i zaczynają oblegać Farme du Grand Pierre, wtedy nadchodzącym Anglikom pozostaje do rozstrzygnięcia tylko kwestia które zgrupowanie francuskie rozbić najpierw, a które później
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43394
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3966 times
- Been thanked: 2526 times
- Kontakt:
Ja właśnie tak grałem, tylko, że z reguły udawało mi się załatwić zdecydowaną większość Niderlandczyków spośród tych, którzy są na początku, ale traciłem cenny czas, gdy już potem się skoncentrowałem, Anglicy też byli skoncentrowani. Poza tym moje siły były rozciągnięte na długim odcinku co utrudniało walkę wobec przewagi liczebnej przeciwnika.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43394
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3966 times
- Been thanked: 2526 times
- Kontakt:
W scenariuszu historycznym
Jeśli tak to wraz z nadejściem Anglików było po zabawie
Jeśli tak to wraz z nadejściem Anglików było po zabawie
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Cyber Stefan
- Sous-lieutenant
- Posty: 368
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:40
- Lokalizacja: Słobity/Toruń
Jak gralem w Quatre Bras to wystepowala ciekawa zaleznosc: scenariusz historyczny - wygrywaja alianci, niehistoryczny - wygrywaja Francuzi... no bo jak im wchodzi pierwszy korpus i dywizja Hieronima to aliantom jest chyba znacznie ciezej, szczegolnie, ze z tego co pamietam to Francuzom wchodzily wojska w tempie 1 dywizji w etapie, a aliantom 1 brygady... z kolei w historycznym Ney ma za malo wojska zeby wygrac... chyba, ze bedzie mial szczescie... Ale ja wolalem grac scenariusze wlasne, tzn z bardziej wyrownanymi silami...
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43394
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3966 times
- Been thanked: 2526 times
- Kontakt:
Oj to byłaby masakra
Grałeś w scenariusz dowolny, tam i tak jest dużo jak Francuzi d'Erlona powchodzą.
Grałeś w scenariusz dowolny, tam i tak jest dużo jak Francuzi d'Erlona powchodzą.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)