[Dragon] Tannenberg 1914. Rozgrywka Admiralska (4)

PBEM, CB, ACTS, VASSAL i in.
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2070 times
Been thanked: 2806 times

Re: [Dragon] Tannenberg 1914. Rozgrywka Admiralska (4)

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Raleen pisze: wtorek, 4 maja 2021, 21:55 Rosjanie w pełnym odwrocie. Pytanie czy na południu przyprze Cię Niemiec do krawędzi.
Nie da rady. Bardziej boję się o stan moralny oddziałów, które kruszą się coraz bardziej. A za chwilę zacznę się ruszać bez zaopatrzenia. Do końca gry 5 etapów.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2070 times
Been thanked: 2806 times

Re: [Dragon] Tannenberg 1914. Rozgrywka Admiralska (4)

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Stan po XXVI etapie. +3 do inicjatywy dla Niemiec. 112 PZ dla Rosji (+7 miasta -6 brygada 73 Dywizji Piechoty utracona w zażartej obronie Mławy i okolic). Cała 73 DP została zniszczona, ale zasłużyła twarda obroną na Krzyż Św. Jerzego. Rosyjska 10 Armia koncentruje się w okolicach Grajewa.

Obrazek
http://portal.strategie.net.pl/PortalIm ... 4/T30e.jpg
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43377
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3943 times
Been thanked: 2509 times
Kontakt:

Re: [Dragon] Tannenberg 1914. Rozgrywka Admiralska (4)

Post autor: Raleen »

Jakieś jednostki u dołu odcięte i u góry też widzę, że jednej brygadzie za jakiś czas grozi odcięcie, ale dzięki kontroli terenu Rosjanie wychodzą na swoje.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2070 times
Been thanked: 2806 times

Re: [Dragon] Tannenberg 1914. Rozgrywka Admiralska (4)

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Raleen pisze: czwartek, 6 maja 2021, 08:15 Jakieś jednostki u dołu odcięte i u góry też widzę, że jednej brygadzie za jakiś czas grozi odcięcie, ale dzięki kontroli terenu Rosjanie wychodzą na swoje.
Na południu odcięta 1 brygada 68 Dywizji Rezerwowej.
Na północy w lesie siedzi 2 brygada 57 Dywizji Rezerwowej.

Obydwie brygady dostały rozkaz obrony placówek do ostatniego naboju i suchara. W ten sposób na południu zablokowałem na całe dwa etapy I Korpus Armijny, a na północy dwie brygady Korpusu Rezerwowego Gwardii.

Przy zapasie 112 PZ strata nawet 10 brygad nie spowoduje, że Michał wygra. Mam bezpieczny "zapas" 19 oddziałów. Do końca gry cztery etapy.
Jedyne, czego się obawiam to tego, że w odwrocie mi się wszystko posypie. A jest na to szansa. Dlatego wszystkie poobijane oddziały wysyłam na tyły, jak najdalej od Niemców. No ale tych dobrych oddziałów jest coraz mniej, a mamy ciągle cztery etapy do końca. Dlatego każdy etap urywany Niemcom to mały krok ku pabiedzie.

Obrazek
http://portal.strategie.net.pl/PortalIm ... 4/T31e.jpg

Stan na odcinku 1 Armii rosyjskiej.

Obrazek
http://portal.strategie.net.pl/PortalIm ... 4/T32e.jpg

Stan na odcinku 2 Armii rosyjskiej.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
TommyGn
Sous-lieutenant
Posty: 411
Rejestracja: piątek, 29 sierpnia 2014, 12:11
Has thanked: 150 times
Been thanked: 23 times

Re: [Dragon] Tannenberg 1914. Rozgrywka Admiralska (4)

Post autor: TommyGn »

Karel W.F.M. Doorman pisze: czwartek, 6 maja 2021, 09:25
Przy zapasie 112 PZ strata nawet 10 brygad nie spowoduje, że Michał wygra. Mam bezpieczny "zapas" 19 oddziałów. Do końca gry cztery etapy.
Jedyne, czego się obawiam to tego, ze w odwrocie mi się wszystko posypie. A jest na to szansa. Dlatego wszystkie poobijane oddziały wysyłam na tyły, jak najdalej od Niemców. No ale tych dobrych oddziałów jest coraz mniej, a mamy ciągle cztery etapy do końca. Dlatego każdy etap urywany Niemcom to mały krok ku pabiedzie.
Głupia sprawa, bo wychodzi na to, że w dużej mierze, za te punkty jest odpowiedzialny rajd kawalerii.
Natomiast jestem pod wrażeniem niemieckich sukcesów w walkach przeciw 1 Armii. Gdyby tam Niemcy mieli jeszcze jeden korpus, ale już mają za mało czasu by go zawagonować i użyć.
Kiedy drzewa padają, i pni wycieka żywica jak krew - Janusz Reichel - Czorsztyn '91 https://www.youtube.com/watch?v=7cdP1fm4VjM
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43377
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3943 times
Been thanked: 2509 times
Kontakt:

Re: [Dragon] Tannenberg 1914. Rozgrywka Admiralska (4)

Post autor: Raleen »

TommyGn pisze: czwartek, 6 maja 2021, 09:50
Karel W.F.M. Doorman pisze: czwartek, 6 maja 2021, 09:25
Przy zapasie 112 PZ strata nawet 10 brygad nie spowoduje, że Michał wygra. Mam bezpieczny "zapas" 19 oddziałów. Do końca gry cztery etapy.
Jedyne, czego się obawiam to tego, ze w odwrocie mi się wszystko posypie. A jest na to szansa. Dlatego wszystkie poobijane oddziały wysyłam na tyły, jak najdalej od Niemców. No ale tych dobrych oddziałów jest coraz mniej, a mamy ciągle cztery etapy do końca. Dlatego każdy etap urywany Niemcom to mały krok ku pabiedzie.
Głupia sprawa, bo wychodzi na to, że w dużej mierze, za te punkty jest odpowiedzialny rajd kawalerii.
Natomiast jestem pod wrażeniem niemieckich sukcesów w walkach przeciw 1 Armii. Gdyby tam Niemcy mieli jeszcze jeden korpus, ale już mają za mało czasu by go zawagonować i użyć.
Jeśli tak jest, to nic w tym złego. Michał źle zagrał i ponosi tego konsekwencje. To tylko pokazuje, że od strony punktów zwycięstwa gra jednak jakoś się broni.

Też jestem pod wrażeniem niemieckiego parcia na obie armie rosyjskie jednocześnie.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Leliwa
Hetman polny koronny
Posty: 5300
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:00
Lokalizacja: środkowe Nadwieprze
Has thanked: 39 times
Been thanked: 256 times

Re: [Dragon] Tannenberg 1914. Rozgrywka Admiralska (4)

Post autor: Leliwa »

Ano zobaczymy. Dla mnie było dość oczywiste od pewnego czasu, że jednak Niemcy nie mogą liczyć na sukces końcowy walcząc w podobny sposób z dwiema armiami jednocześnie. Kluczowe było tu wykorzystanie swobody manewrowej dawanej przez kolej. Teraz przedstawiam owego dziadka czy ojczyma naszego Tannenberga i widzę, że Góral mocno poszedł w kierunku szczegółowości, zarówno pod względem skali jak i poszczególnych rozwiązań wobec wcześniejszej symulacji, jeśli ją znał i z niej korzystał. W grze SPI bardzo jest owa przewaga manewru i dowodzenia związana też z wykorzystaniem kolei widoczna. Nawet gdy zauważy się pewne niezgodności topograficzne i dotyczące sieci kolei.
"Z kości moich powstanie mściciel"
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43377
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3943 times
Been thanked: 2509 times
Kontakt:

Re: [Dragon] Tannenberg 1914. Rozgrywka Admiralska (4)

Post autor: Raleen »

Historycznie wiadomo jak było i jakie były atuty Niemców. Pytanie czy w grze dzieje się tak samo, a jeśli nie to dlaczego. Z kolei dalej - jeśli jest inaczej to czy przez to, że jakieś inne rzeczy też są zrobione inaczej, jednak gra działa i jako całość się broni.

Wiadomo np. że 1 Armia trochę zamarudziła, a tutaj posuwa się równolegle z 2, tylko że ta ostatnia jest bliżej granicy. Przerzucanie sił przeciwko drugiej z armii rosyjskich (po pokonaniu pierwszej) wygląda inaczej jeśli jest mniejszy odstęp czasowy. Nie można wtedy na taką (skrajną) skalę zastosować ekonomii sił jak to zrobił Hindenburg.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2070 times
Been thanked: 2806 times

Re: [Dragon] Tannenberg 1914. Rozgrywka Admiralska (4)

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

TommyGn pisze: czwartek, 6 maja 2021, 09:50 Głupia sprawa, bo wychodzi na to, że w dużej mierze, za te punkty jest odpowiedzialny rajd kawalerii.
Natomiast jestem pod wrażeniem niemieckich sukcesów w walkach przeciw 1 Armii. Gdyby tam Niemcy mieli jeszcze jeden korpus, ale już mają za mało czasu by go zawagonować i użyć.
Ja od początku mówię, że Michał pokpił sprawę. Brygada z Elbląga nastukała sporo punktów poza swoją dolę. Miałem fuksa z dowodzeniem, ale czasem go trzeba mieć. No i nie wolno odpuszczać Giżycka. Ale całość ocenię po ostatnim etapie.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2070 times
Been thanked: 2806 times

Re: [Dragon] Tannenberg 1914. Rozgrywka Admiralska (4)

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Raleen pisze: czwartek, 6 maja 2021, 10:29 Historycznie wiadomo jak było i jakie były atuty Niemców. Pytanie czy w grze dzieje się tak samo, a jeśli nie to dlaczego.
Gra niemieckie atuty oddaje bardzo akuratnie. By nie powiedzieć, że wspaniale.
Jest wszystko. Ruchliwość, dowodzenie, zaopatrzenie, morale, inicjatywa.
Z kolei dalej - jeśli jest inaczej to czy przez to, że jakieś inne rzeczy też są zrobione inaczej, jednak gra działa i jako całość się broni.
To co można byłoby zmienić, to nieco warunki zwycięstwa. Wprowadzić stopniowalność zwycięstwa w oparciu o poziom PZ dla Rosjan. Usunąć np. PZ za wprowadzenie posiłków z Zachodu. Albo próbować Niemcami zagrać historycznie nie atakując Rosjan pod Mławą. Tyle, że Rosjanie muszą się bronić i gonić w stronę kolei, a to umożliwia jak nie pobicie, to zadanie takich strat, że Rosjanie muszą swoje odcierpieć i czas stracić.
Wiadomo np. że 1 Armia trochę zamarudziła, a tutaj posuwa się równolegle z 2, tylko że ta ostatnia jest bliżej granicy.
1 Armia w realu dostała rozkaz zdobycia Królewca. Akurat PZ oddaje to kapitalnie. Nie ma nic w środku. 3 miasta nad Węgorapą/Pregołą, kluczowe Giżycko i automatyczne zwycięstwo za Królewiec i 3 heksy z fortami. Trudna sztuka i to bardzo,ale nie niemożliwa.
Przerzucanie sił przeciwko drugiej z armii rosyjskich (po pokonaniu pierwszej) wygląda inaczej jeśli jest mniejszy odstęp czasowy. Nie można wtedy na taką (skrajną) skalę zastosować ekonomii sił jak to zrobił Hindenburg.
Zależy na co jest czas. Moim zdaniem Michał też gra optymalnie. Na północy ma 2 korpusy i ekwiwalent 1,5 kolejnego (dywizje królewiecka, poznańska, 3 Rezerwowa, 1 DKaw, SBK).
Jest jeszcze 4 etapy, a wojsko rosyjskie wygląda jak zjawa, tylko Wy nie widzicie tabel z wytrzymałością. Jest spora szansa, że część oddziałów strace w odwrocie i to z 1 jak i 2 Armii.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2070 times
Been thanked: 2806 times

Re: [Dragon] Tannenberg 1914. Rozgrywka Admiralska (4)

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Dodam, że zrobienie Rosjanom kuku na sposób historyczny jest bardzo możliwe. 2 Armia nawet z czterema korpusami nie jest tak silna, by się jej nie dało skrzywdzić.
Z drugiej strony unikanie przez Rosjan zdobycia maksymalnej ilości PZ na początku gry to ryzyko. Bo wtedy nie ma Hindenburga, nie ma 20 PZ za tempo ofensywy, nie ma 25 PZ za Hindenburga i posiłki z zachodu. A Niemcy bez dwóch korpusów i z Prittwitzem nie są wcale chłopcami do bicia.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
TommyGn
Sous-lieutenant
Posty: 411
Rejestracja: piątek, 29 sierpnia 2014, 12:11
Has thanked: 150 times
Been thanked: 23 times

Re: [Dragon] Tannenberg 1914. Rozgrywka Admiralska (4)

Post autor: TommyGn »

Karel W.F.M. Doorman pisze: czwartek, 6 maja 2021, 11:11
Raleen pisze: czwartek, 6 maja 2021, 10:29 Historycznie wiadomo jak było i jakie były atuty Niemców. Pytanie czy w grze dzieje się tak samo, a jeśli nie to dlaczego.
Gra niemieckie atuty oddaje bardzo akuratnie. By nie powiedzieć, że wspaniale.
Jest wszystko. Ruchliwość, dowodzenie, zaopatrzenie, morale, inicjatywa.
Wiadomo np. że 1 Armia trochę zamarudziła, a tutaj posuwa się równolegle z 2, tylko że ta ostatnia jest bliżej granicy.
1 Armia w realu dostała rozkaz zdobycia Królewca. Akurat PZ oddaje to kapitalnie. Nie ma nic w środku. 3 miasta nad Węgorapą/Pregołą, kluczowe Giżycko i automatyczne zwycięstwo za Królewiec i 3 heksy z fortami. Trudna sztuka i to bardzo,ale nie niemożliwa.
Przerzucanie sił przeciwko drugiej z armii rosyjskich (po pokonaniu pierwszej) wygląda inaczej jeśli jest mniejszy odstęp czasowy. Nie można wtedy na taką (skrajną) skalę zastosować ekonomii sił jak to zrobił Hindenburg.
Zależy na co jest czas. Moim zdaniem Michał też gra optymalnie. Na północy ma 2 korpusy i ekwiwalent 1,5 kolejnego (dywizje królewiecka, poznańska, 3 Rezerwowa, 1 DKaw, SBK).
Jest jeszcze 4 etapy, a wojsko rosyjskie wygląda jak zjawa, tylko Wy nie widzicie tabel z wytrzymałością. Jest spora szansa, że część oddziałów strace w odwrocie i to z 1 jak i 2 Armii.
Była rozmowa o PZ. Moim zdaniem Punkty za wejście Rosjan są konieczne. Natomiast przeniósłbym PZ z Darkejmów na Wehlau, lub nawet Friedland, jeśli punkty mają promować wariant historyczny z Królewcem jako celem. Inaczej na Kętrzyn.
Kiedy drzewa padają, i pni wycieka żywica jak krew - Janusz Reichel - Czorsztyn '91 https://www.youtube.com/watch?v=7cdP1fm4VjM
Awatar użytkownika
Leliwa
Hetman polny koronny
Posty: 5300
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:00
Lokalizacja: środkowe Nadwieprze
Has thanked: 39 times
Been thanked: 256 times

Re: [Dragon] Tannenberg 1914. Rozgrywka Admiralska (4)

Post autor: Leliwa »

Wehlau, czyli znana z fatalnych traktatów z 1657 roku Welawa?
"Z kości moich powstanie mściciel"
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2070 times
Been thanked: 2806 times

Re: [Dragon] Tannenberg 1914. Rozgrywka Admiralska (4)

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Przeniesienie PZ na Wehlau jest błędem. Ułatwia Rosjanom zadanie.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
TommyGn
Sous-lieutenant
Posty: 411
Rejestracja: piątek, 29 sierpnia 2014, 12:11
Has thanked: 150 times
Been thanked: 23 times

Re: [Dragon] Tannenberg 1914. Rozgrywka Admiralska (4)

Post autor: TommyGn »

Karel W.F.M. Doorman pisze: czwartek, 6 maja 2021, 15:41 Przeniesienie PZ na Wehlau jest błędem. Ułatwia Rosjanom zadanie.
Moim zdaniem absolutnie nie. Stanowi jedynie zachętę do tzw "historycznego kierunku" na Królewiec, podczas gdy Kętrzyn wydaje mi się korzystniejszy dla Rosjan z kilku powodów. Rosjanie mogą go osiągnąć, ale czy utrzymać? Żeby bronić Istenburga i Darkejmów mogą się natomiast okopać na dość korzystnej linii, bo po co 1 Armia ma iść dalej.
Kiedy drzewa padają, i pni wycieka żywica jak krew - Janusz Reichel - Czorsztyn '91 https://www.youtube.com/watch?v=7cdP1fm4VjM
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rozgrywki w sieci”