Orzeł Morski: Salomony-Nowa Gwinea [Zulu Wargames]
- Karel W.F.M. Doorman
- Admiraal van de Vloot
- Posty: 10579
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
- Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
- Has thanked: 2102 times
- Been thanked: 2831 times
Re: Orzeł Morski: Salomony-Nowa Gwinea [Zulu Wargames]
Autor zakłada, że każdy konwój to dwa statki, każden o ładowności 1 zaopatrzenie albo pół oddziału. Stąd cztery, nie dwa. Białe diabły mają problem z algebrą na poziomie przedszkolnym.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
- bartek_sanok
- Lieutenant
- Posty: 530
- Rejestracja: niedziela, 14 września 2014, 19:18
- Lokalizacja: Sanok
- Has thanked: 945 times
- Been thanked: 305 times
Re: Orzeł Morski: Salomony-Nowa Gwinea [Zulu Wargames]
Niestety rozochoceni Kansas Boys źle policzyli statki, te które zatonęły dyskretnie a nie w fajerwerkach, zostały pominięteKarel W.F.M. Doorman pisze: ↑środa, 14 lutego 2024, 08:12 Autor zakłada, że każdy konwój to dwa statki, każden o ładowności 1 zaopatrzenie albo pół oddziału. Stąd cztery, nie dwa. Białe diabły mają problem z algebrą na poziomie przedszkolnym.
"Czyń coś powinien, a będzie co być może"
- Karel W.F.M. Doorman
- Admiraal van de Vloot
- Posty: 10579
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
- Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
- Has thanked: 2102 times
- Been thanked: 2831 times
Re: Orzeł Morski: Salomony-Nowa Gwinea [Zulu Wargames]
Na poważnie poziomy przeliczam sobie na statki, bo tak jest klimatycznej.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
- Karel W.F.M. Doorman
- Admiraal van de Vloot
- Posty: 10579
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
- Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
- Has thanked: 2102 times
- Been thanked: 2831 times
Re: Orzeł Morski: Salomony-Nowa Gwinea [Zulu Wargames]
Luty 1943.
Wojna w powietrzu.
Seria wzajemnych ataków powietrznych na lotniska wroga ze stratami zarówno w powietrzu jak i na ziemi. Większych w powietrzu.
Wojna na morzu.
Kolombangara, środkowe Salomony.
Japoński 30 dywizjon torpedowy (niszczyciele t. Mutsuki - na zdjęciu Kisaragi).
poniósł straty na minach, ale z zaskoczenia zaatakował wracające z minowania cztery stare amerykańskie niszczyciele - stawiacze min topiąc USS Gamble (DM-15).
Wojna w powietrzu.
Seria wzajemnych ataków powietrznych na lotniska wroga ze stratami zarówno w powietrzu jak i na ziemi. Większych w powietrzu.
Wojna na morzu.
Kolombangara, środkowe Salomony.
Japoński 30 dywizjon torpedowy (niszczyciele t. Mutsuki - na zdjęciu Kisaragi).
poniósł straty na minach, ale z zaskoczenia zaatakował wracające z minowania cztery stare amerykańskie niszczyciele - stawiacze min topiąc USS Gamble (DM-15).
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
- Karel W.F.M. Doorman
- Admiraal van de Vloot
- Posty: 10579
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
- Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
- Has thanked: 2102 times
- Been thanked: 2831 times
Re: Orzeł Morski: Salomony-Nowa Gwinea [Zulu Wargames]
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
- bartek_sanok
- Lieutenant
- Posty: 530
- Rejestracja: niedziela, 14 września 2014, 19:18
- Lokalizacja: Sanok
- Has thanked: 945 times
- Been thanked: 305 times
Re: Orzeł Morski: Salomony-Nowa Gwinea [Zulu Wargames]
Niestety tak było i z braku dobrego rozpoznania (Cataliny znów dały ciała...) musiałem bombardować lotniska zamiast dorwać się do okrętów lub piechoty.....
A teraz idzie noc i zobaczymy co ona przyniesie....
A teraz idzie noc i zobaczymy co ona przyniesie....
"Czyń coś powinien, a będzie co być może"
- Karel W.F.M. Doorman
- Admiraal van de Vloot
- Posty: 10579
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
- Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
- Has thanked: 2102 times
- Been thanked: 2831 times
Re: Orzeł Morski: Salomony-Nowa Gwinea [Zulu Wargames]
Luty 1943 - cd.
Wojna na morzu
W pobliżu Buny dochodzi do ataku amerykańskiej 8 eskadry ścigaczy torpedowych na japoński konwój. Jeden z dwóch frachtowców zostaje zatopiony z zaskoczenia. Amerykańskie ścigacze jak duchy: podpływają, torpedują i znikają w mroku.
Na Morzu Salomona dochodzi do nocnej bitwy dwóch alianckich zespołów flot:
Ze strony japońskiej krążowniki t. Tone i t. Myoko plus dwie eskadry torpedowe, ze strony amerykańskiej trzy krązowniki, po jednym typów Northamtpon, Astoria i Cleveland, plus dyon niszczycieli i zbiorczy dyon przewodników flotylli.
Mimo zaskoczenia Japończycy ponoszą mniejsze straty, zatapiając krążownik USS "Houston" (CA-30).
Japońskie trałowce tak genialnie trałowały, że zatonęły na minach u wybrzeży Vella Lavella.
Wojna podwodna.
Japoński OP I-174 przepadł bez wieści niedaleko wejścia do Zatoki Gili Gili.
Wojna na morzu
W pobliżu Buny dochodzi do ataku amerykańskiej 8 eskadry ścigaczy torpedowych na japoński konwój. Jeden z dwóch frachtowców zostaje zatopiony z zaskoczenia. Amerykańskie ścigacze jak duchy: podpływają, torpedują i znikają w mroku.
Na Morzu Salomona dochodzi do nocnej bitwy dwóch alianckich zespołów flot:
Ze strony japońskiej krążowniki t. Tone i t. Myoko plus dwie eskadry torpedowe, ze strony amerykańskiej trzy krązowniki, po jednym typów Northamtpon, Astoria i Cleveland, plus dyon niszczycieli i zbiorczy dyon przewodników flotylli.
Mimo zaskoczenia Japończycy ponoszą mniejsze straty, zatapiając krążownik USS "Houston" (CA-30).
Japońskie trałowce tak genialnie trałowały, że zatonęły na minach u wybrzeży Vella Lavella.
Wojna podwodna.
Japoński OP I-174 przepadł bez wieści niedaleko wejścia do Zatoki Gili Gili.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
- bartek_sanok
- Lieutenant
- Posty: 530
- Rejestracja: niedziela, 14 września 2014, 19:18
- Lokalizacja: Sanok
- Has thanked: 945 times
- Been thanked: 305 times
Re: Orzeł Morski: Salomony-Nowa Gwinea [Zulu Wargames]
Najciemniej jest przed świtem jak powiedział ktoś mądry...
Jest ciężko, amerykańskie torpedy to śmiech na sali ale trudno, trzeba walczyć i nie dawać wytchnienia Japończykom...
WIELKIM plusem jest zatonięcie ostatniego zespołu japońskich trałowców!
"Pola minowe? Szczerze polecam" jak powiedział anonimowy amerykański admirał
Oby tylko rozpoznanie nie dało ciała w fazie dziennej...
Jest ciężko, amerykańskie torpedy to śmiech na sali ale trudno, trzeba walczyć i nie dawać wytchnienia Japończykom...
WIELKIM plusem jest zatonięcie ostatniego zespołu japońskich trałowców!
"Pola minowe? Szczerze polecam" jak powiedział anonimowy amerykański admirał
Oby tylko rozpoznanie nie dało ciała w fazie dziennej...
"Czyń coś powinien, a będzie co być może"
- Karel W.F.M. Doorman
- Admiraal van de Vloot
- Posty: 10579
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
- Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
- Has thanked: 2102 times
- Been thanked: 2831 times
Re: Orzeł Morski: Salomony-Nowa Gwinea [Zulu Wargames]
Sam byłem zaskoczony wynikiem nocnej bitwy, którą zresztą Bartek sam wszczął. Okazało się, że porwał się ze słoikiem na Suchoja.
PS:
trałowce wykończyły mi wcześniej samoloty w eskortach konwojów. Trałować się już nie da, trzeba zwyczajnie bronić terenu przed minowaniem.
PS:
trałowce wykończyły mi wcześniej samoloty w eskortach konwojów. Trałować się już nie da, trzeba zwyczajnie bronić terenu przed minowaniem.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
- bartek_sanok
- Lieutenant
- Posty: 530
- Rejestracja: niedziela, 14 września 2014, 19:18
- Lokalizacja: Sanok
- Has thanked: 945 times
- Been thanked: 305 times
Re: Orzeł Morski: Salomony-Nowa Gwinea [Zulu Wargames]
Ja zwyczajnie nie mam wyjścia, muszę Cię wiązać i .... starać osłabić, inaczej będziesz mi buszował wkoło konwojów w fazie nocnej.
"Czyń coś powinien, a będzie co być może"
- Karel W.F.M. Doorman
- Admiraal van de Vloot
- Posty: 10579
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
- Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
- Has thanked: 2102 times
- Been thanked: 2831 times
Re: Orzeł Morski: Salomony-Nowa Gwinea [Zulu Wargames]
Zaraz się skończy. Radar plus lepsze torpedy oznaczały będą, że będzie Ci łatwiej, nie znaczy całkiem łatwo.
Zresztą tak to wyglądało.
Z radarem jeszcze nie wiem. Nowe okręty powinny wszystkie mieć. Aczkolwiek jeszcze w lipcu 1943 Amerykanie wywracali się o własne nogi nie umiejąc korzystać z radiolokacji.
Kończy się za to czas zdecydowanej przewagi w torpedach.
Zresztą tak to wyglądało.
Z radarem jeszcze nie wiem. Nowe okręty powinny wszystkie mieć. Aczkolwiek jeszcze w lipcu 1943 Amerykanie wywracali się o własne nogi nie umiejąc korzystać z radiolokacji.
Kończy się za to czas zdecydowanej przewagi w torpedach.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
- bartek_sanok
- Lieutenant
- Posty: 530
- Rejestracja: niedziela, 14 września 2014, 19:18
- Lokalizacja: Sanok
- Has thanked: 945 times
- Been thanked: 305 times
Re: Orzeł Morski: Salomony-Nowa Gwinea [Zulu Wargames]
Czyli jeszcze 5 miesięcy mordęgi... Co do radaru, można założyć okres przejściowy z "częściowym plusem" na rozpoznanie?
"Czyń coś powinien, a będzie co być może"
- Karel W.F.M. Doorman
- Admiraal van de Vloot
- Posty: 10579
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
- Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
- Has thanked: 2102 times
- Been thanked: 2831 times
Re: Orzeł Morski: Salomony-Nowa Gwinea [Zulu Wargames]
Można, ale ja mam inny problem. Kiedy? Pierwszy armijny radar dozoru powietrznego wylądował na Guadalcanalu zaraz po zajęciu lotniska.bartek_sanok pisze: ↑wtorek, 20 lutego 2024, 10:09 Czyli jeszcze 5 miesięcy mordęgi... Co do radaru, można założyć okres przejściowy z "częściowym plusem" na rozpoznanie?
Kwestia jakości.
To jest ten element, którego nadal nie rozkminiłem.
Bo wpływ strażników wybrzeża sobie możemy pominąć, bo zwyczajnie zaburzy równość stron w grze.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
- Karel W.F.M. Doorman
- Admiraal van de Vloot
- Posty: 10579
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
- Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
- Has thanked: 2102 times
- Been thanked: 2831 times
Re: Orzeł Morski: Salomony-Nowa Gwinea [Zulu Wargames]
PS: najprościej byłoby przyjąć jakąś datę. Będzie to spore uproszczenie, ale zaznaczanie okręcików dodatkowym symbolem to byłby koszmar.
W przypadku radarów naziemnych można już zrobić osobny żeton, albo zwyczajnie przyjąć ich istnienie od początku.
Jak piszę kwestia do zbadania.
W przypadku radarów naziemnych można już zrobić osobny żeton, albo zwyczajnie przyjąć ich istnienie od początku.
Jak piszę kwestia do zbadania.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
-
- Sous-lieutenant
- Posty: 466
- Rejestracja: sobota, 17 października 2015, 22:08
- Has thanked: 109 times
- Been thanked: 169 times
Re: Orzeł Morski: Salomony-Nowa Gwinea [Zulu Wargames]
A może jakiś rzut kością by decydował kiedy mniej więcej by pojawiał się radar dla okrętów w grze.Karel W.F.M. Doorman pisze: ↑wtorek, 20 lutego 2024, 10:36 PS: najprościej byłoby przyjąć jakąś datę. Będzie to spore uproszczenie, ale zaznaczanie okręcików dodatkowym symbolem to byłby koszmar.
W przypadku radarów naziemnych można już zrobić osobny żeton, albo zwyczajnie przyjąć ich istnienie od początku.
Jak piszę kwestia do zbadania.
Na przykład: do daty X (etapu, tury itd.) dodajesz wynik rzutu kością K6 i to określa kiedy wchodzi radar ? Oczywiście trzeba by to jakoś tak skalibrować, żeby ten radar pojawiał się w akceptowalnych historycznych widełkach, ale z pewną dozą niepewności - symulowałoby by to też po części początkowe "ogarnianie" tego ustrojstwa (ale w zamian nie trzeba by było wprowadzać okresów przejściowych, tylko od razu radar wchodziłby do gry w pełnej krasie). Czyli gracze wiedzieliby od początku gry kiedy radar się pojawi, ale nie wiadomo by było kiedy jako w pełni użytkowany wynalazek.
Taki luźny pomysł.
Pozdrawiam
" Wyobraźnia jest początkiem tworzenia. Wyobrażasz sobie to, czego pragniesz, chcesz tego, co sobie wyobraziłeś i w końcu tworzysz to, czego chcesz." - George Bernard Shaw