Lakierowanie żetonów - prośba o radę
Lakierowanie żetonów - prośba o radę
Właśnie dotarł do mnie dodatek IJN do gry Silent War, a że składa się niemal wyłącznie z żetonów, chciałem Was prosić o radę.
Wiem, że niektórzy lakierują żetony przed wypchnięciem z ramek. Wiem, że używają do tego bezbarwnego lakieru w spreju. I na tym kończy się moja wiedza.
Czy ktoś mógłby mi podać nazwę/nazwy odpowiednich lakierów? Jak się go używa? Czy pokrywa się żetony jedną warstwą, czy kilkoma? Jeśli kilkoma, to w jakich odstępach czasu?
W Silent War jest dużo losowania żetonów i te najbardziej "chodliwe" wyglądają już u mnie fatalnie. Z drugiej strony z ponad 300 żetonów z nowego dodatku tylko jeden w czasie podróży wypadł z ramki, więc lakierowanie nie powinno być trudne. Trzeba tylko wiedzieć jak to zrobić, żeby ich nie zniszczyć.
Będę zobowiązany za wszelką pomoc.
Wiem, że niektórzy lakierują żetony przed wypchnięciem z ramek. Wiem, że używają do tego bezbarwnego lakieru w spreju. I na tym kończy się moja wiedza.
Czy ktoś mógłby mi podać nazwę/nazwy odpowiednich lakierów? Jak się go używa? Czy pokrywa się żetony jedną warstwą, czy kilkoma? Jeśli kilkoma, to w jakich odstępach czasu?
W Silent War jest dużo losowania żetonów i te najbardziej "chodliwe" wyglądają już u mnie fatalnie. Z drugiej strony z ponad 300 żetonów z nowego dodatku tylko jeden w czasie podróży wypadł z ramki, więc lakierowanie nie powinno być trudne. Trzeba tylko wiedzieć jak to zrobić, żeby ich nie zniszczyć.
Będę zobowiązany za wszelką pomoc.
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
- ChevalierVernix
- Sous-lieutenant
- Posty: 449
- Rejestracja: poniedziałek, 6 września 2010, 19:25
- Lokalizacja: obecnie Białystok
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 2 times
Znalazłem coś takiego na forum planszowe.pl
(...)Ja uzywam sprayu firmy Talens. Oficjalnie sluzy toto do zabezpieczania obrazów. Ale uprzedzam, ze roznie bywalo. Na zetony GMT wystarczyly dwie warstwy a np. przy grach VictoryPointGames chyba dopiero po 6 widac bylo, ze jakas tam warstwa ochronna sie utworzyla(...)
A tu coś na forum modelarskim, poświęconym modelom kartonowym:
Tak jak już wcześniej wspomniałem; sprawa lakierowania i utwardzania struktury papieru to kwestia gustu i doświadczeń. Jeśli o mnie chodzi to lakieruję 1 raz przed sklejeniem, a później nasączam (tylko newralgiczne fragmenty wycinanki) roztworem kleju do drewna i wody w trakcie budowy modelu. Lakier od strony zadrukowanej + ponal na stronie białej. Dzięki temu modele są odpowiednio trwałe i sztywne jeśli chodzi o ich konstrukcję, oraz zabezpieczone jedną warstwą lakieru w celach
ochronnych i estetycznych. Mnie to w zupełności wystarcza gdyż osobiście nie lubię kiedy modele są zbyt błyszczące. Wyglądają wtedy bardziej jak plastikowe zabawki
niż jak wierne repliki.
Mogę jeszcze nadmienić , że długo eksperymentowałem z różnymi formami utwardzania i pokrywania modeli różnymi substancjami zanim zdecydowałem się na ten ostateczny sposób.
(...)Ja uzywam sprayu firmy Talens. Oficjalnie sluzy toto do zabezpieczania obrazów. Ale uprzedzam, ze roznie bywalo. Na zetony GMT wystarczyly dwie warstwy a np. przy grach VictoryPointGames chyba dopiero po 6 widac bylo, ze jakas tam warstwa ochronna sie utworzyla(...)
A tu coś na forum modelarskim, poświęconym modelom kartonowym:
Tak jak już wcześniej wspomniałem; sprawa lakierowania i utwardzania struktury papieru to kwestia gustu i doświadczeń. Jeśli o mnie chodzi to lakieruję 1 raz przed sklejeniem, a później nasączam (tylko newralgiczne fragmenty wycinanki) roztworem kleju do drewna i wody w trakcie budowy modelu. Lakier od strony zadrukowanej + ponal na stronie białej. Dzięki temu modele są odpowiednio trwałe i sztywne jeśli chodzi o ich konstrukcję, oraz zabezpieczone jedną warstwą lakieru w celach
ochronnych i estetycznych. Mnie to w zupełności wystarcza gdyż osobiście nie lubię kiedy modele są zbyt błyszczące. Wyglądają wtedy bardziej jak plastikowe zabawki
niż jak wierne repliki.
Mogę jeszcze nadmienić , że długo eksperymentowałem z różnymi formami utwardzania i pokrywania modeli różnymi substancjami zanim zdecydowałem się na ten ostateczny sposób.
Dzięki! Rozejrzę się za tym Talensem. To, że żetony VPG wymagały wielu warstw jest jasne, bo to taka trochę manufaktura jest. Myślę, że żetony Compass Games są identycznego standardu co GMT.
Oczywiście metody modelarzy nie wchodzą w grę - jestem na nie za leniwy!
Oczywiście metody modelarzy nie wchodzą w grę - jestem na nie za leniwy!
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43395
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3968 times
- Been thanked: 2527 times
- Kontakt:
Proponuję się z Silverem skonsultować, on robi sobie różne rzeczy sam, skleja, drukuje, lakieruje itd.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- czaki
- Chorąży koronny
- Posty: 1337
- Rejestracja: niedziela, 11 stycznia 2009, 21:24
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Ja mogę powiedzieć z doświadczenia (robiłem tak dodatki do "Horror w Arkham"), że dobrze sprawdza się bezbarwny lakier do drewna nanoszony pędzelkiem - jedna warstwa wystarczała zazwyczaj na wydruk laserowy na papierze kredowym. Żetony co prawda trochę większe niż w grach strategicznych. Lakierowałem po wycięciu, by lakier wsiąkł też w krawędzie elementów.
Dzięki, dzięki! Wszystko rozważam, choć nie ukrywam, że najchętniej wybrałbym metodę najprostszą: sprej na całe arkusze żetonów.
Bo jeśli miałbym się długo z tym paprać bez gwarancji sukcesu, to raczej zostawię tak jak jest - ostatecznie mało grywam ostatnimi czasy, niestety.
Bo jeśli miałbym się długo z tym paprać bez gwarancji sukcesu, to raczej zostawię tak jak jest - ostatecznie mało grywam ostatnimi czasy, niestety.
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
- Hudson
- Sous-lieutenant
- Posty: 497
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:49
- Lokalizacja: Warszawa
Andy, ja polakierowałem żetony z GMT lakierem firmy Army Painter - wiem już, że za dużo warstw położyłem:) 2 powinny wystarczyć. Niestety gra nie została jeszcze przetestowana, ale wydaje mi się, że powłoka powinna być wytrzymała - w końcu od tego jest;)
Ta opcja wydała mi się najprostsza, dlatego ją wybrałem, ale ostrzegam, że nie wyczytałem tego nigdzie - po prostu poszedłem na żywioł.
Ta opcja wydała mi się najprostsza, dlatego ją wybrałem, ale ostrzegam, że nie wyczytałem tego nigdzie - po prostu poszedłem na żywioł.
Point d'argent, point de Suisse.
- ChevalierVernix
- Sous-lieutenant
- Posty: 449
- Rejestracja: poniedziałek, 6 września 2010, 19:25
- Lokalizacja: obecnie Białystok
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 2 times
Hm, a ile konkretnie tych warstw położyłeś?Hudson pisze:Andy, ja polakierowałem żetony z GMT lakierem firmy Army Painter - wiem już, że za dużo warstw położyłem:) 2 powinny wystarczyć. Niestety gra nie została jeszcze przetestowana, ale wydaje mi się, że powłoka powinna być wytrzymała - w końcu od tego jest;)
Ta opcja wydała mi się najprostsza, dlatego ją wybrałem, ale ostrzegam, że nie wyczytałem tego nigdzie - po prostu poszedłem na żywioł.
To są lakiery do malowania figurek, prawda? Kurczę, naprawdę nie niszczą papieru?
No i te opakowania po 400 ml. Kiedy ja to zużyję?
No i te opakowania po 400 ml. Kiedy ja to zużyję?
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
- ChevalierVernix
- Sous-lieutenant
- Posty: 449
- Rejestracja: poniedziałek, 6 września 2010, 19:25
- Lokalizacja: obecnie Białystok
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 2 times
- Hudson
- Sous-lieutenant
- Posty: 497
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:49
- Lokalizacja: Warszawa
Położyłem jakieś 5-6 warstw.
Ten lakier nie niszczy papieru, ale może dlatego, że żetony GMT są już polakierowane;)
W najbliższym czasie polakieruję coś i wrzucę skan żeby było widać jak to wyszło.
Ten lakier nie niszczy papieru, ale może dlatego, że żetony GMT są już polakierowane;)
W najbliższym czasie polakieruję coś i wrzucę skan żeby było widać jak to wyszło.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 28 lutego 2011, 21:06 przez Hudson, łącznie zmieniany 1 raz.
Point d'argent, point de Suisse.