Lata chwały Ścieżek Chwały czyli jak obecnie oceniacie grę?
- Anomander Rake
- Général de Division
- Posty: 3095
- Rejestracja: poniedziałek, 29 maja 2006, 13:06
- Lokalizacja: Wawa i okolice
- Been thanked: 3 times
No, skąd dyskusja? Dyskusje w moim przekonaniu zakończył Strategos swoją prośbą. Potem to już były jakieś takie dodatki i dyskusje o dyskusji.
Ale fakt, ze ja bym nie wywalał. Poprostu. EOT i niech sobie będzie.
Ale fakt, ze ja bym nie wywalał. Poprostu. EOT i niech sobie będzie.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 23 kwietnia 2007, 15:29 przez Anomander Rake, łącznie zmieniany 1 raz.
- Spooky:)
- Lieutenant-Adjudant-Major
- Posty: 674
- Rejestracja: poniedziałek, 11 września 2006, 21:09
- Lokalizacja: Warszawa
Chcialem zauwazyc ze Anomadera cos ugryzlo sam stwierdzil wczesniej ze gral w EOTS 2 czy 3 razy musial bym sprawdzi, ale przytoczylem tu to jako porownanie bo w sciezki sam napisal ze tez nie gral jakies porywajacej ilosci razy i gada jakies herezje Choc musze przyznac ze jedyna osba ktora tu belkocze to wlasnie Anomader... bo nie zauwazylem zebym ja lub np. nico krytykowal badz osoadzal np "Dutch Revolution" czy jakas inna gre w ktora nie gralismy.
- Anomander Rake
- Général de Division
- Posty: 3095
- Rejestracja: poniedziałek, 29 maja 2006, 13:06
- Lokalizacja: Wawa i okolice
- Been thanked: 3 times
- Anomander Rake
- Général de Division
- Posty: 3095
- Rejestracja: poniedziałek, 29 maja 2006, 13:06
- Lokalizacja: Wawa i okolice
- Been thanked: 3 times
- Aldarus
- Chef de bataillon
- Posty: 1021
- Rejestracja: wtorek, 12 września 2006, 08:56
- Lokalizacja: Warszawa - Bielany
- Been thanked: 12 times
I to jest chyba sedno sprawy. Oddałem wprawdzie głos na bardzo dobra, ale tylko dlatego, że mam podobny dylemat jak Comandante (czy aby ftp nie jest lepsza), a za dużo gier wybitnych nie może być, bo się określenie zdeprecjonujeStrategos pisze: A mnie nieodmiennie urzeka jej walor symulacyjny .
Zawsze po jej zakończeniu mam wrażenie ,że oto rozegraliśmy jakiś możliwy wariant WW .
- Spooky:)
- Lieutenant-Adjudant-Major
- Posty: 674
- Rejestracja: poniedziałek, 11 września 2006, 21:09
- Lokalizacja: Warszawa
nie wiem Jaszu 4 albo 5 no ale nie 2 z czego zapewne 1 to nauka zasad a druga nauka jako takiej mechaniki no bo chyba nie powiesz mi ze ktos odrazu pozna wszelakie niuanse gry. Wlasnie o to mi chodzi u Anomadera pisze ze ktos belkocze ale tak naprawde to nie wiadomo o co mu chodzi... owszem moze mu sie ta gra niepodobac i tego mu nikt nie broni ale jak mowi ze jest przecietna i ze kazda rozgrywka jest podobna no to wybacz Jaszu ale co on moze o tym wiedziec...
Hmmmm co do FTP gra jest swietna ale ma jedna malutka wade po prostu jak Unia dostanie ze 2 czy 3 karty w 1 etapie to mowimy Bye Bye Konfederaci
Hmmmm co do FTP gra jest swietna ale ma jedna malutka wade po prostu jak Unia dostanie ze 2 czy 3 karty w 1 etapie to mowimy Bye Bye Konfederaci
- Anomander Rake
- Général de Division
- Posty: 3095
- Rejestracja: poniedziałek, 29 maja 2006, 13:06
- Lokalizacja: Wawa i okolice
- Been thanked: 3 times
- Jasz
- Général de Brigade
- Posty: 2146
- Rejestracja: poniedziałek, 11 września 2006, 21:12
- Lokalizacja: Warszawa
o to mi chodziło;Anomander Rake pisze:Pisałem już, ze Spooky bełkocze i podaje kłamliwe informacje. Moja prośba by tego nie robił do niego, jak widać, nie trafiła. Nie ma sensu Jaszu kontynuować tej dyskusji.
Aczkolwiek proszę o wyjaśnienie tego:Sposób wypowidzi Rake'a pozostawia wiele do życzenia
Co do wyrazanie zdani o grze to uważam, że można sie wypowiadać już po 1 razie (pierwsz wrażenie), co prawda warto wtedy taki fakt zaznaczyć
Czasem wrażenie po pierwszym razie bywa lepsze niż po wszystkich następnych.Jasz pisze:można sie wypowiadać już po 1 razie (pierwsz wrażenie), co prawda warto wtedy taki fakt zaznaczyć
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
- Spooky:)
- Lieutenant-Adjudant-Major
- Posty: 674
- Rejestracja: poniedziałek, 11 września 2006, 21:09
- Lokalizacja: Warszawa
Problemem Anomadera jest to ze jak przedstawia mu sie argumenty czy to robie ja czy Nico odpowiada na nie ze to belkot wiec nie wiem jak mozna na takiej podstawie prowadzic dyskusje
Wiesz Andy to dziala w obie strony Przyklad "Grand Ilussion" z poczatku mi sie bardzo podobalo ale po paru grach doszedlem do wniosku ze w tej grze wlasciwie nie da sie wygrac niemacami
Wiesz Andy to dziala w obie strony Przyklad "Grand Ilussion" z poczatku mi sie bardzo podobalo ale po paru grach doszedlem do wniosku ze w tej grze wlasciwie nie da sie wygrac niemacami
- Anomander Rake
- Général de Division
- Posty: 3095
- Rejestracja: poniedziałek, 29 maja 2006, 13:06
- Lokalizacja: Wawa i okolice
- Been thanked: 3 times