GamesWorkshop strzela sobie w stopę

[Przemos19]

http://www.dakkadakka.com/dakkaforum/po ... 64704.page

Cóż, dobrze że nie jestem fanem GW, i raczej nie będę.

[AWu]

Po pierwsze odgrzewasz starego kotleta.. ;')

Po drugie GW tak wszystkich szmaci od lat i jakoś mu to w niczym nie przeszkadza niestety... :'(

:>

[Cisza]

GW przerabia najprzeróżniejsze sposoby szmacenia fanów.

- ceny figurek szybujące do niebotycznych poziomów
- zmienianie zasad w wyniku którego nagle zostajesz z niemal bezużyteczna armią i musisz kupować nowe droższe modele
- w ich systemach największe szanse mają kupujący najdroższe modele
- sprzedawanie produktów żywicznych tylko z grubsza podobnych do tego co pokazują w katalogach.
- gnojenie wszystkich projektów fanowskich straszeniem copyrightami

itd. itp.

Niestety taka strategia przynosi im szybkie zyski, a że pozyskuje raczej dzieciaki, a nie zapalonych graczy, to już bez znaczenia.

Oni nie zajmują się grami strategicznymi, ale za wszelka cenę robieniem kasy.

[Przemos19]

Tak, ale takie dzieciaki po 1-2 latach dają sobie spokój

[AWu]

Ale rosną nowe dzieciaki, wiesz ludzi na świecie przybywa

[Przemos19]

Ale przyrost prawie ujemny ;D

[Cisza]

GW miało wkład w przekonanie mnie do gier historycznych, pomimo że zwłaszcza klimaty WH40 nadal mi się podobają. Swego czasu wydali nawet kilka niezłych książek (zwłaszcza z opowiadaniami w świecie WH40).

Przy systemach historycznych mam pewność, że rzymski centurion będzie zawsze centurionem i nie potrzebuję specjalnej postaci (reprezentowanej przez figurkę kosztującą tyle co cały oddział historycznych) ze sztandarem grozy zmniejszającym save,y przeciwnika, nową bronią czy pancerzem na 3+ żeby mieć szansę w walce.

T-55 też zawsze będzie czołgiem i nie okaże się nagle że został przemianowany na pojazd wsparcia, albo w ogóle wypadł z listy sprzętu armii radzieckiej.

No i oczywiście nikt nie zabroni mi używać nazwy "centurion" czy T-55, pisać artykułów o historycznych armiach, bo je opatentował.

[AWu]

T-55 też zawsze będzie czołgiem i nie okaże się nagle że został przemianowany na pojazd wsparcia, albo w ogóle wypadł z listy sprzętu armii radzieckiej.

To chiba nie widziałes
ZSU-57 i MT coś tam (to juz nie 55 co prawda tylko 72 ale zdecydowanie special character )

[zell]

Ja to powiem tak WH40k to jest mistrzostwo świata ,ale niestety jaja jakie sie od jakiegoś czasu maja miejsce w GW calkowicie mnie zniechęca do systemów z tej stajni .Jedyny plus gw to specialst games i ich epic 40k a właściwie to ze system można samemu modowac bo jest już darmowy .Trochę boli to jak gw traktuje graczy

[Itagaki]

Ale przyrost prawie ujemny ;D

Wynika z tego to, że GW upadnie tylko razem z ludzkością :lol2:

[AWu]

ano
Zell
abosolutnie się z tobą niezgadzam.

WHM 40 K to totalny gnioto kaszalot, w który nie można grać poważnie*. Turlanina bezsensowna ze świetnymi obrazkami.. Kiedyś był świetny, ale to było bardzo dawno...


natomiast w pełni się zgadzam co do starych gier.
Epic to moja ulubiona i posiadam wiele armii i wciąż od czasu do czasu kupuje nowe :>
Necromunda tak samo.

* Nie mówię tu o turniejowej grze ale o sensownej.

[zell]

AWu ale nie chodzi mi o system jako sam w sobie tylko uniwersum WH40k

[AWu]

Z Uniwersum tez już wyrosłem chyba ;>

choć elementy są cool, ale wszechobecne czaszki i pieczęcie wzbudzają we mnie mdłości :rotfl:

I czemu wszystko takie mroczne.. :>

[Cisza]

Z Uniwersum tez już wyrosłem chyba ;>

choć elementy są cool, ale wszechobecne czaszki i pieczęcie wzbudzają we mnie mdłości :rotfl:

I czemu wszystko takie mroczne.. :>

Mroczność WH40 wg. mnie jest jego największym plusem.

Choć ostatnio spora część ich książek to rezygnacja z mroczności i zawiłej fabuły na rzecz tępej łupanki. Dwunastolatkom w UK i USA pewnie takie zmiany się spodobają, ale mnie niekoniecznie.

[AWu]

Chyba jednak tendencje przegapiłeś

To się robi megamroczna łupanka...

Szok, mrok, zajebistość i czaszki...