Ogólna dyskusja o systemie

[Cisza]

Za pierwszym razem za to graliśmy na 2 armie po 350 pkt. Tracja/ Odrysowie kontra Sparta/traccy najemnicy. To była już całkiem spora bitwa.

[Greebo]

Jeśli chodzi o wielkość armii (punktową). To przepisy sugerują do gry armie za 600 do 800 punktów, natomiast uważam że do pierwszych bitew w których uczymy się systemu armia za 300pkt to właściwie maks.

Przynajmniej na kilka pierwszych bitew.

Najlepszym potwierdzeniem takiego stanowiska jest nasza ostatnai bitwa (ja z Radkiem miałem armie za 600pkt a Cisza z Pablo za 700) gdzie graliśmy od rana chyba do 17 czy 18. A przecież jeśli się nie mylę tylko ja byłem zupełnie swieży w temacie. (To była moja druga bitwa.)

Trzeba też dodać że popełniliśmy sporo błedów w tej rozgrywce.

Moją pierwszą bitwę właśnie na 300 pkt grałem zresztą tak samo długo jeśli nawet nie dłużej !!

A co do do moich pomalowanych armii.

Rozumiem twój przytyk Yori i w cale nie twierdzę że wszystko sam pomalowałem

Tyle tylko że musisz pamietać że ja gram w DBA juz od jakiś 12 lat, a wojsko zbieram/maluje od mojego liceum :rotfl: .
(Wcześniej sam robiłem figurki ;D )

Nawet więc jeśli weźmiemy pod uwage że zaczynałem od plastiku 1/72 to wydaje mi sie że na czas kiedy ja sam maluje wojsko musiałoby się zebrać kilku z was :lol2:

[Cisza]

Przy rozpoczynaniu zabawy z systemem trzeba pamietać, że manewrowanie jednostkami wcale nie jest takie proste i różne oddziały potrafią swoim zachowaniem pokrzyżować nam szyki, bo okazuje się nagle że nie mogą wykonać potrzebnego nam manewru.

Przy obu naszych rozgrywkach zrobilismy przez to niemało błędów.

To kolejny powód dlaczego należy zaczynać z mniejszymi armiami. Armie na 600 - 800 pkt. są już całkiem spore.

Rozgrywka jest długa bo i zadawanie przeciwnikowi strat nie jest błyskawiczne. Ani jedna, ani druga z naszych bitew nie była bardzo krwawa. Decydowało zmuszenie do ucieczki kluczowych jednostek przeciwnika.

[Greebo]

Pisząc o błedach miałem raczej na myśli że nie zastosowaliśmy paru przepisów albo że niektore działania wykonaliśmy niezgonie z regułami. (W szczególności to nieszczęsne unikanie LH na końcu gry).

Rozmawiałem o tym po bitwie z Radkiem ale nie wem czy Ci to przekazał Cisza.

[Kadzik]

Greebo, jako absolwent elitarnej carskiej szkoły malarskiej

Dążymy więc do 300 punktów Patrzę na tą armię i widzę, że każdy oddział jest zupełnie inny (włócznicy, kawaleria, lekka jazda, średnia piechota z impact footem, lekka piechota), nie mam dwóch podobnych oddziałów
Zakupiłem paczkę caetrati; będzie pierwszy złożony BG

[Yori]

Rozumiem twój przytyk Yori i w cale nie twierdzę że wszystko sam pomalowałem

Absolutnie nie był to przytyk. Jeśli tak zabrzmiało to przepraszam :pom:

Nie widzę nic złego w kupowaniu pomalowanych figurek. Sam tak nie robię, bo jestem "Zosia-samosia". Ale to nie znaczy, że inni też być powinni.

Nawet więc jeśli weźmiemy pod uwage że zaczynałem od plastiku 1/72 to wydaje mi sie że na czas kiedy ja sam maluje wojsko musiałoby się zebrać kilku z was :lol2:

Co do stażu - 12 lat - niezły wynik. Gwoli ciekawostki wspomnę, że pierwszą swoją grę bitewną przy użyciu figurek i modeli w skali 1/72 rozegrałem... 24 lata temu. I faktycznie zajmuję się tym hobby bez przerwy od 1986 roku :faja:

Ale w DBA to faktycznie jesteś weteranem i nikt Ci nie chce ujmować w tej kwestii.

Wracając do tematu - na początek dążymy więc do 300 pkt. Dobrze rozumiem?

[Biały]

No to prawie tak jak ja.
Pierwsza bitwa w 1/72 z udzialem kostek -mniej wiecej 22 lata temu
Pierwsze gry w pierwsza edycje WH40k z figurkami 1/72 przekonwertowanymi na space marinsow -jakies 19 lat temu (Tak sie wlasnie zaczal wargaming w Gdanskim Klubie Fantastyki. Ciekawe czy ktos to jeszcze pamieta?)
Moje pierwsze figurki (sprowadzane z zachodu) Warhammer Regiments -zestaw ktory zawieral 10 elfow, 10 dark elfow, 10 krasnolodow, 10 orkow, 10 goblinow, 10 skavenow (o zgrozo!).
A potem to juz z gorki...

[Yori]

Jak ten czas leci Chętnie zajrzę do Waszego klubu w lipcu, gdyż co roku spędzam wakacje w Gdańsku. Więc byłaby okazja...

Policzyłem minima na swojej liście armii, dają sumę 309 pkt. Czyli na dobry początek w sam raz

[Greebo]

Co do stażu - 12 lat - niezły wynik. Gwoli ciekawostki wspomnę, że pierwszą swoją grę bitewną przy użyciu figurek i modeli w skali 1/72 rozegrałem... 24 lata temu. I faktycznie zajmuję się tym hobby bez przerwy od 1986 roku :faja:

Ale w DBA to faktycznie jesteś weteranem i nikt Ci nie chce ujmować w tej kwestii.

Chodziło mi tylko o to że miałem wiele lat żeby pomalować sobie tyle wojska. W końcu malowanie jest z jednym elementów tego hobby.

Ale jak już sobie tak gwoli ciekawostek rzucamy latami to przyznam, że rzeczywiście masz niezły staż Yori ;D ale w 86 to ja już dawno grałem figurkami (12 lat gram w DBA). :faja: :faja:

A o weteraństwie będę myślał jak przejdę na emeryturę, teraz mi na tym nie zależy :rotfl: .

[AWu]

Ech uwielbiam takie kombatanckie opowiesci, ta rana pod Jeną, ta pod Aspern, a pod Borodino granat urwał mi rękę :>

Ale kolega po lewej zaczynał pod Valmy :>

Biały - masz jakieś fotki zabytkowych space marinów konwertowanych z 1:72 ? Straszniem ciekaw :>

Ja przeżyłem fascynacje figurkami w 1993 pierwszą, czyli juz po kampanii włoskiej, ale załapałem się na Auerstadt :>

[Greebo]

No wygląda prawie jakbym już był na tej emeryturze :>

[Pablo]

Dążymy więc do 300 punktów Patrzę na tą armię i widzę, że każdy oddział jest zupełnie inny (włócznicy, kawaleria, lekka jazda, średnia piechota z impact footem, lekka piechota), nie mam dwóch podobnych oddziałów
Zakupiłem paczkę caetrati; będzie pierwszy złożony BG

Widzę kolego w galerii DBA, że pierwszy BG do FOG-a to już masz. Wydaje mi się że są to osławione elefanty Hanibala.

[Kadzik]

Dążymy więc do 300 punktów Patrzę na tą armię i widzę, że każdy oddział jest zupełnie inny (włócznicy, kawaleria, lekka jazda, średnia piechota z impact footem, lekka piechota), nie mam dwóch podobnych oddziałów
Zakupiłem paczkę caetrati; będzie pierwszy złożony BG

Widzę kolego w galerii DBA, że pierwszy BG do FOG-a to już masz. Wydaje mi się że są to osławione elefanty Hanibala.

Zapomniałem o słoniach! Faktycznie pierwsza BG już jest Dwóch commanderów w postaci punickiej kawalerii też mam

[Yori]

A ja się wziąłem dziś za skrobanie hoplitów - aby nie czekać z założonymi rękami na wyschnięcie kleju i GS-u na ostatnim elemencie rzymskim.

[Pablo]

A ja się wziąłem dziś za skrobanie hoplitów - aby nie czekać z założonymi rękami na wyschnięcie kleju i GS-u na ostatnim elemencie rzymskim.

Najwyższy czas bo konkurencja na wyspie nie śpi. :sleep: