VIII Grenadier (2013)
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43400
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3970 times
- Been thanked: 2528 times
- Kontakt:
Re: VIII Grenadier (2013)
Dodam też, że byłem dziś na Cytadeli jeszcze raz rozpoznając teren. Szczęśliwie trochę posprzątano, co do czego miałem obawy ostatnio. Jak to często bywa, sugerują nam jako jedną z opcji lokalizację w piwnicy (gdzie oświetlenie jest i niby klimacik - dawniej była tam knajpa), ale zdaję sobie sprawę, że większość ma awersję do podziemi, więc generalnie będziemy na górze.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
-
- Colonel en second
- Posty: 1443
- Rejestracja: wtorek, 22 listopada 2011, 23:27
- Lokalizacja: Kraków
- Been thanked: 45 times
Re: VIII Grenadier (2013)
W takim razie ja zabiorę z sobą tę grę - jest bardzo dobra jako przerywnik, zwłaszcza w wersji czteroosobowej.Raleen pisze:Niestety nie pojawi się ekipa od gry "Rok 1863" - informacja o tym dotarła do mnie wczoraj późnym wieczorem.
- Pablo
- Chef de bataillon
- Posty: 1036
- Rejestracja: czwartek, 1 października 2009, 00:28
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 7 times
Re: VIII Grenadier (2013)
Do III ed. mam instrukcję więc możemy zagrać na tych zasadach. Mogę zagrać jeszcze OiM ale na dwóch to się strasznie ciągnie. Jak by zabrakło graczy to chętnie sobie przypomnę HB.
- Silver
- Général de Division
- Posty: 3535
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:33
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 104 times
Re: VIII Grenadier (2013)
Co to jest OiM? Może jednak Orzeł i Gwiazda a wtedy bardzo chętnie w kampanię i dokończyć w sobotę.
Ja w Sukcesorów dawno nie grałem, a wtedy grałem w 2 (polską) wersję która posiadam.
Nahar a może zamiast NW to Kutuzov?
Mimo wszystko (jak nie na piątek to na sobotę i niedzielę zostanie) przyniosę na pewno: Orzeł i Gwiazda, Smutę raz Kutuzova a także jakieś 2 osobówki; mogę też przynieść inne o których pisałem jak kto chce.
W sobotę mogę przynieść kolejne.
Ja w Sukcesorów dawno nie grałem, a wtedy grałem w 2 (polską) wersję która posiadam.
Nahar a może zamiast NW to Kutuzov?
Mimo wszystko (jak nie na piątek to na sobotę i niedzielę zostanie) przyniosę na pewno: Orzeł i Gwiazda, Smutę raz Kutuzova a także jakieś 2 osobówki; mogę też przynieść inne o których pisałem jak kto chce.
W sobotę mogę przynieść kolejne.
- Silver
- Général de Division
- Posty: 3535
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:33
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 104 times
Re: VIII Grenadier (2013)
W razie czego Kutuzov może być do 4 osób.
Przesłać instrukcje i materiały w razie czego?
Przesłać instrukcje i materiały w razie czego?
- clown
- Général de Division Commandant de place
- Posty: 4423
- Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
- Lokalizacja: Festung Stettin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 8 times
Re: VIII Grenadier (2013)
Super! Ryszard, dzięki bardzoClown pytał jeszcze o sobotę. Postaram się dać znać, żeby tam zostawili furtę otwartą przy Bramie Straceń, i żebyś po 8-mej rano mógł się dostać do środka. Prawdę mówiąc nie wiem czy w tych okolicznościach jakie są teraz oni będą ją zamykać na noc w ogóle.
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43400
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3970 times
- Been thanked: 2528 times
- Kontakt:
Re: VIII Grenadier (2013)
Xardas zaproponował, by w sobotę wieczorem zrobić forumowego grilla. Zostawiam Wam pomysł do przemyślenia. Mięsko ma być jakby co.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43400
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3970 times
- Been thanked: 2528 times
- Kontakt:
Re: VIII Grenadier (2013)
Patrzyłem na prognozę pogody - dziś i jutro będzie padać (nie stale, ale okresami), więc sądzę, że będziemy mieć więcej gości w budynku
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Silver
- Général de Division
- Posty: 3535
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:33
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 104 times
Re: VIII Grenadier (2013)
Świetnie, ludzie przyjdą i pewnie też z dzieciakami.
Zobaczą nasze trudne gry i zapytają gdzie można się przy nich spotkać.
Co powiedzieć? Są miejsca gdzie gracze spotykają się ale globalnie przy eurograch i gdy dziatwa i starsi je zobaczą to łatwo wsiąkną w temat i zapomną o naszych bardziej skomplikowanych grach; choć jakiś zysk może być
Z kolei figurkowcy mają swe pracownie modelarskie.
A my co możemy zaoferować?
Zobaczą nasze trudne gry i zapytają gdzie można się przy nich spotkać.
Co powiedzieć? Są miejsca gdzie gracze spotykają się ale globalnie przy eurograch i gdy dziatwa i starsi je zobaczą to łatwo wsiąkną w temat i zapomną o naszych bardziej skomplikowanych grach; choć jakiś zysk może być
Z kolei figurkowcy mają swe pracownie modelarskie.
A my co możemy zaoferować?
- duc de Fort
- Capitaine
- Posty: 843
- Rejestracja: sobota, 21 stycznia 2012, 18:34
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 1 time
Re: VIII Grenadier (2013)
Tylko rok poprawcie w tytuleInformacja o pokazach grup rekonstrukcyjnych odbywających się na VIII GRENADIERZE oraz o atrakcjach niezwiązanych z wargamingiem na Portalu Strategie:
http://portal.strategie.net.pl/index.ph ... Itemid=147
Powinienem być dzisiaj na 16-stą.
FortGier.pl - najlepszy sklep z wojennymi grami planszowymi
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43400
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3970 times
- Been thanked: 2528 times
- Kontakt:
Re: VIII Grenadier (2013)
Pierwszy dzień imprezy za nami. Wczoraj nad planszami zebrało się całkiem spore towarzystwo. Ciekawe co będzie dzisiaj.
Pogoda jest wyjątkowa: od wczorajszego popołudnia leje jak z cebra . Ciekawe jak przy tym deszczu wypadną dzisiejsze rekonstrukcje. Po raz pierwszy będziemy mogli w pełni docenić zalety ulokowania się w budynku .
Co do pytania o stoisko z grami planszowymi i możliwość kupna - wczoraj był FortGier, dziś na pewno będzie Wargamer.
Pogoda jest wyjątkowa: od wczorajszego popołudnia leje jak z cebra . Ciekawe jak przy tym deszczu wypadną dzisiejsze rekonstrukcje. Po raz pierwszy będziemy mogli w pełni docenić zalety ulokowania się w budynku .
Co do pytania o stoisko z grami planszowymi i możliwość kupna - wczoraj był FortGier, dziś na pewno będzie Wargamer.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- clown
- Général de Division Commandant de place
- Posty: 4423
- Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
- Lokalizacja: Festung Stettin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 8 times
Re: VIII Grenadier (2013)
Ja również udanie spędziłem Grenadiera. Co prawda sił starczyło tylko na sobotę, ale zrealizowałem plan rozgrywkowy w całości. Najpierw Pułtusk/Gołymin, gdzie przez cholernego śpiocha Davouta Krzychu wymknął się z saka pod Gołyminem, dzięki czemu Francuzi nie mieli okazji do wygranej, a pod Pułtuskiem nie dali się wymanewrować, dzięki skutecznej grze Igora.
1863 nie zachwycił. To moja bodaj czwarta rozgrywka i gra wg mnie średnia.
Zygmunta Augusta prowadziłem jako mistrz gry, a potem po dezercji leliwy kończyłem ostatnią turę za niego. Początkowo widziałem szeroko otwarte oczy, kiedy tłumaczyłem niuanse gry (grało z nami jeszcze dwóch młodych adeptów sztuki wojennej), ale potem było już płynnie. Ostatecznie wygrał Janek, który zdominował chyba wszystko, co się dało zdominować
Napoleon's Triumph i partia, do której się nie przyznam, bo przegrałem przez Krzyśków dwóch, którzy grali na prawym skrzydle francuskim i tak się miotali, że o błąd było nietrudno żartuję, ale rozgrywka niesamowita - piękne manewry, nerwy napięte do granic, gra trzymała do końca w napięciu. Jeden błąd, świetny ruch Igora w ostatnim etapie, który odskoczył, żeby nie dać się zniszczyć za morale. Zasłużone gratulacje.
Na koniec bombardowanie Berlina w Bomber Command. Jako Niemiec pokonałem Sławka, w czym duży udział miała wręcz idealna pogoda. Himmelbett zrobił swoje, punktując przelatujące wyprawy, bo tylko dwa razy udało mi się "podpiąć" do strumienia bombowców. Potem jeszcze napsułem kartami bombardowanie i mogłem wracać do domu na zasłużonego sznapsa.
Uczestnikom zmagań dziękuję za spotkanie, dużo śmiechu i moc wrażeń. Miło było zobaczyć dawno nie widzianych znajomych
1863 nie zachwycił. To moja bodaj czwarta rozgrywka i gra wg mnie średnia.
Zygmunta Augusta prowadziłem jako mistrz gry, a potem po dezercji leliwy kończyłem ostatnią turę za niego. Początkowo widziałem szeroko otwarte oczy, kiedy tłumaczyłem niuanse gry (grało z nami jeszcze dwóch młodych adeptów sztuki wojennej), ale potem było już płynnie. Ostatecznie wygrał Janek, który zdominował chyba wszystko, co się dało zdominować
Napoleon's Triumph i partia, do której się nie przyznam, bo przegrałem przez Krzyśków dwóch, którzy grali na prawym skrzydle francuskim i tak się miotali, że o błąd było nietrudno żartuję, ale rozgrywka niesamowita - piękne manewry, nerwy napięte do granic, gra trzymała do końca w napięciu. Jeden błąd, świetny ruch Igora w ostatnim etapie, który odskoczył, żeby nie dać się zniszczyć za morale. Zasłużone gratulacje.
Na koniec bombardowanie Berlina w Bomber Command. Jako Niemiec pokonałem Sławka, w czym duży udział miała wręcz idealna pogoda. Himmelbett zrobił swoje, punktując przelatujące wyprawy, bo tylko dwa razy udało mi się "podpiąć" do strumienia bombowców. Potem jeszcze napsułem kartami bombardowanie i mogłem wracać do domu na zasłużonego sznapsa.
Uczestnikom zmagań dziękuję za spotkanie, dużo śmiechu i moc wrażeń. Miło było zobaczyć dawno nie widzianych znajomych
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
- Raubritter
- Padpałkownik
- Posty: 1467
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 19:14
- Lokalizacja: Miasto Stołeczne Warszawa
- Been thanked: 1 time
Re: VIII Grenadier (2013)
Byłem w sobotę po południu i wieczorem; było fajnie, tradycyjnie wesoło, momentami rubasznie Tradycyjnie brakowało toalety z bieżącą wodą, ale cóż, takie są realia frontu Mam też taką refleksję, że chyba warto skończyć z fikcją promocji naszego hobby podczas konwentów tego typu. Ludzie przychodzą, zerkają, nikt się nimi nie interesuje i idą dalej. W sumie trudno się dziwić, traktujemy spotkanie towarzysko, sam też wolę pograć zamiast opowiadać o grach, ale nie ma co się oszukiwać, że cokolwiek promujemy.
A gdybym był strategiem,
Nad planszą w klubie szalał,
To co byś powiedziała,
Czy coś byś przeciw miała?
Nad planszą w klubie szalał,
To co byś powiedziała,
Czy coś byś przeciw miała?
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43400
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3970 times
- Been thanked: 2528 times
- Kontakt:
Re: VIII Grenadier (2013)
Relacja z imprezy na Portalu Strategie – gry planszowe:
http://portal.strategie.net.pl/index.ph ... Itemid=123
http://portal.strategie.net.pl/index.ph ... Itemid=123
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)