W co gramy - Pola Chwały 2011

[Anomander Rake]

Zachęcając Cię do wzięcia HIS-a założyłem oczywiście, że mnie też tam uwzględnisz.
Co do Sukcesorów to też chętnie zagram, jeśli oczywiście wolne miejsce się znajdzie.

[Raubritter]

Sukcesorzy - patrz wyżej.

Dam wam zagrać jak mnie weźmiecie do HIS-a.

No ba, pewnie weźmiemy też do Sukcesorów

Bardzo dobrze, moje dwie ulubione gry wieloosobowe. Hmm, co by tu jeszcze...

Ok wezmę Here i Stand, tylko jestem kompletnym noobem więc liczę na szybki kurs doszkałcający. A więc kto chętny na HiS w sobotę (rano?, po południu?), jeszcze 5 miejsc zostało?

Dobra, zatem żeby nadać temu wszystkiemu nieco porządku, ustawmy wszystkie hisowe zagadnienia w równym szeregu

- skład: Monthion, Marcon, leliwa, Raubritter, hubertok, Anomander
- początek: sobota rano
- tłumaczenie zasad: ja się mogę podjąć, ale jak ktoś lubi nadawać o tym, że Protestant nie ma stolicy, to bardzo proszę
- noobom dajemy Anglię i/lub Turcję, reszta losuje
- ja rzucam dużo piątek i szóstek i dostaję Kopernika

Może być, towarzysze?

A tak z innej beczki - przewidziane są na konwencie urodziwe koleżanki w strojach historycznych? Nie byłem jeszcze na Polach Chwały, ale myślę, że byłby to miły akcent.

[Silver]

Ja w razie czego mogę dołączyć do HISa.
Z szerokiego wachlarza gier, które mógłbym przywieźć jednak najbardziej, oprócz SPQR, chciałbym zagrać w: Sword of Rome (do 5 graczy), Orzeł i Gwiazda (do 4 graczy), Imperium Romanum (do 6 graczy), Smuta (do 5 graczy), Napoleonic wars (do 5 graczy), Kutuzov (do 4 graczy).
Mogę przesłać materiały do tych gier.

A przyniesie ktoś Sun of york bo ciekawy jestem czy warto ta grę kupić - taki szereg szybkich bitew połączonych w kampanię? A może jakieś inne nowości?

[Leliwa]

Mój Plan konwentowy
Sword of Rome - proponuję w piątek od początku.
Do tej pory zgłosili się Silver, Hubertok, Leliwa, RyTo i czekamy na piątego (jakies inne propozycje czasowe)
potem Infidel - Petru Rares (albo dokończenie Wilderness War z Agresora)

Sobota
HIS - jak w poście Raubrittera
Sukcesorzy - Marcon, RyTo, Leliwa, Raubritter - tak wygląda czwórka po zgłoszeniach chronologicznie - proponuję po HIS-ie w sobotę
Niedziela

Washington's War - Leyas
Wings of War z RyTo

Wyedytowałem posta bo niedokładnie zapamiętałem kto chce grać w Infidela. Przepraszam leyasa i Petru.
Co wy na to?

[RyTo]

Nie wiem, kiedy koledzy z Warszawy planują wspólne SPQR - miałem nadzieję na sobotę, kiedy pojawi się Zygfryd... Poza tą uwagą nie mam chwilowo większych zastrzeżeń co do propozycji Leliwy. Pozostanie tylko wypełnić zamiary

[Raleen]

A tak z innej beczki - przewidziane są na konwencie urodziwe koleżanki w strojach historycznych? Nie byłem jeszcze na Polach Chwały, ale myślę, że byłby to miły akcent.

Co roku są grupy tańców dawnych (średniowiecze-renesans), na zamku w Niepołomicach też działa na stałe taka grupa. W większości jest kobieca .

[hubertok]

Mój Plan konwentowy
Sword of Rome - proponuję w piątek od początku.
Do tej pory zgłosili się Silver, Hubertok, Leliwa, RyTo i czekamy na piątego (jakies inne propozycje czasowe)
potem Infidel - Petru Rares (albo dokończenie Wilderness War z Agresora)

Sobota
HIS - jak w poście Raubrittera
Sukcesorzy - Marcon, RyTo, Leliwa, Raubritter - tak wygląda czwórka po zgłoszeniach chronologicznie - proponuję po HIS-ie w sobotę
Niedziela

Washington's War - Leyas
Wings of War z RyTo

Wyedytowałem posta bo niedokładnie zapamiętałem kto chce grać w Infidela. Przepraszam leyasa i Petru.
Co wy na to?

Ja będę na konwencie z całą rodziną i musiałbym się rozwieść aby grać całymi dniami . O ile to Wam nie przeszkadza prosiłbym o zmianę czasu grania w sobotę w HIS. Zagrajcie sobie najpierw w sukcesorów a w HIS z wieczora. Dla mnie optymalne godziny grania (takie na 100 % bez odchodzenia od stołu czy przerw to zdecydowanie nie od rana). Narobiłem dzieci i teraz mam za swoje

Podsumowując - w piątek po południu tak od 18 mógłbym zagrać w SOR, w His w sobotę po południu. (zaznaczam, że w obie gry jestem noobem) Jeśli wam nie pasuje to się nie przejmujcie mną. Wieloosobówki mają to do siebie, że jednak wymagają bardziej składnego grania niż chaosu. To nie tak jak gra we 2 gdzie można się rozłazić Na konwencie chciałbym też zagrać w ścieżki (wstępnie się umówiłem)
Pozdrawiam

[Raubritter]

Dla mnie nie ma problemu, rano - Sukcesorzy, po południu - HIS. A co na to reszta naszej wesołej czeredki?

[Anomander Rake]

Hmmm... HIS byłby bezpieczniejszy od rana z uwagi na czas gry. Rozpoczynanie wieczorem to ryzyko, że nie skończymy na jednym posiedzeniu, a z zostawianiem gier to chyba jednak pewne ryzyko jest.

[Raleen]

Ja będę na konwencie z całą rodziną i musiałbym się rozwieść aby grać całymi dniami . O ile to Wam nie przeszkadza prosiłbym o zmianę czasu grania w sobotę w HIS. Zagrajcie sobie najpierw w sukcesorów a w HIS z wieczora. Dla mnie optymalne godziny grania (takie na 100 % bez odchodzenia od stołu czy przerw to zdecydowanie nie od rana). Narobiłem dzieci i teraz mam za swoje

A ile żeś ich narobił? Jakby co pogadaj z Robertem - głównym organizatorem imprezy, on ma już czwórkę .

[hubertok]

A ile żeś ich narobił? Jakby co pogadaj z Robertem - głównym organizatorem imprezy, on ma już czwórkę .

Oficjalnie przyznaję się do trójki

[Leliwa]

Dla mnie nie ma problemu, rano - Sukcesorzy, po południu - HIS. A co na to reszta naszej wesołej czeredki?

A nie przewidujecie w wypadku poślizgu z Sukcesorami zagrania w któryś z krótszych scenariuszy HIS-a?

Jest ktoś 5-ty do Miecza?

[Anomander Rake]

Jest jeszcze jeden problem. Mianowicie właśnie poślizgi rożnych gier powodujące opóźnienie następnej. W takiej sytuacji im więcej osób potrzebnych do danej gry tym trudniej zebrać spodziewany skład.
W sumie mogę być 5 w tą super losową grę (MR). Z tym, że zależy o której się zacznie. Raczej przed 20 w piątek się nie pojawię.

[Leliwa]

Zamierzamy rozpocząć ok 18.00 (na tą godzinę zapowiedział się Hubertok). Trochę niewygodnie byłoby grać od 20.00.

Chyba że na początek zaczniemy grać w inne rzeczy, np. ja przesunę Waszyngtona z Leyasem na 16.00 (jak przyjedzie na czas i się zgodzi), a jak szybko pójdzie to i w Wingsy by się trochę pyknęło w piątek do 20.00. Potem do oporu Miecze. A w Infidela (albo WW) zagramy wtedy z Petru w niedzielę od rana. Wtedy możnaby.

[Anomander Rake]

Zaczynajcie o 18 beze mnie. Ja nawet na 20 raczej nie zdążę. Jak przyjadę to coś sobie znajdę.