VII Pola Chwały

Impreza historyczno-wargamingowa odbywająca się co roku w Niepołomicach pod Krakowem w drugiej połowie września.
Awatar użytkownika
hubertok
Capitaine
Posty: 881
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Kielce

Re: VII Pola Chwały

Post autor: hubertok »

Przyznaj Anomander że śmiałeś się z Niemców ;) i II wojennej rekonstrukcji - dali nam tak mało amunicji, że szybko się wystrzelalismy, mysleliśmy że amerykańce nas pozanijają ale im też się skończyło choć o tym nie wiedzielismy - no to poszliśmy do spontanicznego close combat ;)

Fajna impreza - szkoda, że z racji mojego rekonstrukcyjnego zboczenia nie mam już czasu na planszówki :(
"O Boże, jeśli w ogóle istniejesz, zbaw mą duszę, jeśli w ogóle mam jakąś duszę!"

Brytyjski żołnierz w bitwie pod Blenheim
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43386
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3948 times
Been thanked: 2515 times
Kontakt:

Re: VII Pola Chwały

Post autor: Raleen »

hubertok pisze:Fajna impreza - szkoda, że z racji mojego rekonstrukcyjnego zboczenia nie mam już czasu na planszówki :(
Inna odsłona tego samego problemu co wyżej. Coś za coś: albo impreza będzie mała i jednorodna, albo duża i niejednorodna.
Jako ciekawostkę mogę powiedzieć, że np. główny organizator podobnie jak ja nie widział w tym roku zdaje się żadnego pokazu rekonstrukcyjnego. Wszystko to sprawia, że paradoksalnie zdjęcia i relacje z tej imprezy są również wartościowe dla tych, którzy na niej byli ;).
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Anomander Rake
Général de Division
Posty: 3095
Rejestracja: poniedziałek, 29 maja 2006, 13:06
Lokalizacja: Wawa i okolice
Been thanked: 3 times

Re: VII Pola Chwały

Post autor: Anomander Rake »

Przyznaj Anomander że śmiałeś się z Niemców i II wojennej rekonstrukcji
To też. Nawet nie wiedziałem, że tam jesteś. W sumie w obu rekonstrukcjach "pewnego dopracowania" wymagały walki wręcz. ;)
Awatar użytkownika
Fromhold
Général de Division
Posty: 3383
Rejestracja: poniedziałek, 1 marca 2010, 21:38
Lokalizacja: obóz warowny
Has thanked: 20 times
Been thanked: 5 times
Kontakt:

Re: VII Pola Chwały

Post autor: Fromhold »

Świetna impreza. Wielkie uznanie dla organizatorów. Żałuję, że nie mogłem być w kilku miejscach, w których planowałem. Borodino nie odpuściłem. Rzeczywiście robi wrażenie. Jednakże, jako wieloletni modelarz nie byłem zachwycony wystawą modelarską. Zwykle w tego typu konkursach pojawia się kilka wyjątkowych modeli i cała 'reszta'. Tym razem wyjątkowych modeli nie było.
Dziękuję wszystkim za spotkanie. Bardzo miło było poznać osoby, które do tej pory znałem tylko z literek na forum. Ciekawym doświadczeniem było zajrzeć za kulisy rekonstrukcji II wojennej. Muszę przyznać, że zazdroszczę rekonstruktorom, nawet nie udziału w 'akcji' i strzelania w inscenizacjach , ale samej możliwości obcowania z bronią, umundurowaniem i wyposażeniem, czasem oryginalnym.
@hubertokTrzymam kciuki za rozwój kieleckiej grupy z Wehrmachtu ;)
Pozdrawiam
A.
Są doskonałe figurki i modele. Są też doskonałe plany i materiały źródłowe, ale nigdy nie idzie to w parze.
http://fromholdblog.blogspot.com/
headache

Re: VII Pola Chwały

Post autor: headache »

Sarmor pisze:Ta bitwa z figurkami O8 była z wojny secesyjnej czy z napoleońskich? Bo mi się zapomniało...
Secesyjna :)
Awatar użytkownika
Raubritter
Padpałkownik
Posty: 1467
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 19:14
Lokalizacja: Miasto Stołeczne Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: VII Pola Chwały

Post autor: Raubritter »

hubertok pisze:Przyznaj Anomander że śmiałeś się z Niemców ;) i II wojennej rekonstrukcji
Nie tylko, chyba więcej śmiechu dostarczyła nam rekonstrukcja I wojny światowej. Z II WŚ ubawiliśmy się przede wszystkim zrozumiałym przecież oporem przed pokładaniem się w błocie pokrywającym hipodrom. Z kolei I WŚ ubawiła nas najbardziej dysproporcją sił - 5 czy 6 Rosjan kontra dwudziestu-kilku Austriaków. I mimo tego Rosjanie śmiało kontratakowali - w czterech chyba na dwudziestu. Ba, przejściowo zdobyli nawet karabin maszynowy c.k. armii :-)
A gdybym był strategiem,
Nad planszą w klubie szalał,
To co byś powiedziała,
Czy coś byś przeciw miała?
Awatar użytkownika
Petru Rares
Capitaine
Posty: 821
Rejestracja: poniedziałek, 1 czerwca 2009, 22:37
Lokalizacja: Bełchatów/Warszawa
Has thanked: 2 times
Been thanked: 13 times

Re: VII Pola Chwały

Post autor: Petru Rares »

Ze swojej strony pragnę podziękować wszystkim graczom za spotkanie; wyrazy uznania dla organizatorów za umożliwienie tego spotkania w tak miłej formie. Dziękuję także Konradowi i Leliwie za emocjonujące rozgrywki; Leliwo, przepraszam, że opuściliśmy Cię bez pożegnania, ale nie namierzyliśmy Cię w sali, a trochę się spieszyliśmy.

Miałem w tym roku okazję poznać dwie nowe gry: Reds! i Nieuport z Vae Victis, ponadto odświeżyłem sobie Waszyngtona; tradycyjnie również wespół z moją Panią odwiedziliśmy stoisko IPN rozgrywając m.in. Kolejkę, ponadto rozegraliśmy kilka partii w 2deMayo.
Awatar użytkownika
Przemos19
General der Panzertruppen
Posty: 4986
Rejestracja: sobota, 10 czerwca 2006, 22:46
Lokalizacja: Zawiercie/Katowice
Been thanked: 18 times
Kontakt:

Re: VII Pola Chwały

Post autor: Przemos19 »

Prowadziłem w piwnicy gotyckiej pokaz Operation World War 2 z wydatną pomocą GRZ i Sarmora. Co ciekawe zaglądali tam też nieuczestnicy tak więc sporo ulotek i informacji o systemie OWW2 poszło w świat z czego się bardzo cieszę. Mimo zaangażowania w pokaz udało mi się trochę zwiedzić zamek. Zabrakło mi kilku ekspozycji i promocji np sklepów modelarskich. Czy mi się dobrze zdawało, że nie było w ogóle FOW?
http://www.przemos85.blogspot.com/ - blog poświęcony OWW2 i wargamingowi

http://www.battlegroup.net.pl - strona poświęcona Operation World War 2 i wargamingowi
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43386
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3948 times
Been thanked: 2515 times
Kontakt:

Re: VII Pola Chwały

Post autor: Raleen »

Mieli być obok Ciebie gracze z Tarnowa, na ile się orientuję właśnie z FOW (albo źle mieliśmy zanotowane i to miało być jednak OWWII - w każdym razie koledzy Borsuka, który niestety się nie mógł pojawić). Natomiast jeśli chodzi o Wargamera, skupiają się teraz na "Ogniem i Mieczem", ze zrozumiałych względów - w końcu to ich własny produkt.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Arteusz
Praetor
Posty: 3144
Rejestracja: niedziela, 7 października 2007, 16:17
Lokalizacja: Kielce
Been thanked: 1 time

Re: VII Pola Chwały

Post autor: Arteusz »

Też byłem. ;)
Niestety granie w planszówki w tym roku nie wypaliło.
Wpadłem na moment się przywitać i musiałem zmykać do piwnic na bitwy w Ogniem i Mieczem (łącznie nad grą przesiedziałem i przestałem około 16 godzin). Masakra w dwa dni.
Co prawda miałem ze sobą Zimna wojnę i Waszyngtona, ale brak czasu i zmęczenie nie pozwoliło na grę. W tym roku zdążyłem zobaczyć trochę rzeczy około zamkowych.
Hotel Niepołomice pierwsza klasa. Jak wspominał Anomander śniadanie full wypas i nie za jakieś wielkie pieniądze.
Moje gry
Szlachectwa nie nabiera się przez urodzenie, ale przez czyny.
"Moim obowiązkiem, jako patrioty, nie jest umrzeć za swój kraj, ale sprawić, żeby wróg oddał życie za własny".
Awatar użytkownika
Przemos19
General der Panzertruppen
Posty: 4986
Rejestracja: sobota, 10 czerwca 2006, 22:46
Lokalizacja: Zawiercie/Katowice
Been thanked: 18 times
Kontakt:

Re: VII Pola Chwały

Post autor: Przemos19 »

Mamy z narzeczoną porównanie, bo byliśmy już na Polach Chwały w hotelach Azalia (Szarów) i Novum (Niepołomice). W tym rokiu byliśmy w Hotelu Niepołomice więc możliwe że się minęliśmy. Jak do tej pory najlepsze śniadania są w Novum, na drugim miejscu ex-aequo Niepołomice i Azalia (ta druga ma słabo przyprawione jedzenie).
http://www.przemos85.blogspot.com/ - blog poświęcony OWW2 i wargamingowi

http://www.battlegroup.net.pl - strona poświęcona Operation World War 2 i wargamingowi
Awatar użytkownika
Leliwa
Hetman polny koronny
Posty: 5300
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:00
Lokalizacja: środkowe Nadwieprze
Has thanked: 39 times
Been thanked: 256 times

Re: VII Pola Chwały

Post autor: Leliwa »

Raubritter pisze:
hubertok pisze:Przyznaj Anomander że śmiałeś się z Niemców ;) i II wojennej rekonstrukcji
Nie tylko, chyba więcej śmiechu dostarczyła nam rekonstrukcja I wojny światowej. Z II WŚ ubawiliśmy się przede wszystkim zrozumiałym przecież oporem przed pokładaniem się w błocie pokrywającym hipodrom. Z kolei I WŚ ubawiła nas najbardziej dysproporcją sił - 5 czy 6 Rosjan kontra dwudziestu-kilku Austriaków. I mimo tego Rosjanie śmiało kontratakowali - w czterech chyba na dwudziestu. Ba, przejściowo zdobyli nawet karabin maszynowy c.k. armii :-)
Wszystko pewnie dlatego, że Rosjanie mieli z sobą środek dopingujący i byli spod Radomia, a Austriakom jego nie dowieźli i byli z spod Czeskich Budziejowic.
"Z kości moich powstanie mściciel"
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
Awatar użytkownika
Leliwa
Hetman polny koronny
Posty: 5300
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:00
Lokalizacja: środkowe Nadwieprze
Has thanked: 39 times
Been thanked: 256 times

Re: VII Pola Chwały

Post autor: Leliwa »

Ja dziękuję wszystkim, z którymi się zetknąłem.
A najwięcej oczywiście organizatorom na ręce Raleena.
Dalej RyTo i Samuelowi, z którymi spędziłem najwiecej czasu, od spotkania w Zakładzie Historii Starożytnej UJ i wspólnej podróży, w piątek przy Sukcesorach i później na pokazach.
Później Petru, który był moim wytrwałym oponentem w Reds!, i cierpliwie dał sobie tłumaczyc zasady do Nieuport 1600, oraz jego Bogdance.
KonradowiP, który swą wystawą kusił nas wszystkich, a mnie pokusił na grę, która chodziła za mną od momentu jej powstania (a nawet wcześniej).
Koledze od Infidela czyli pewnie Dajmiechowi, za sąsiedztwo, część bitwy pod Askalonem, oraz cierpliwość w słuchaniu opowieści o konkurencyjnych systemach średniowiecznych,.
Anomanderowi, z którym stoczyłem w Niepołomicach 6 i 7 wojnę diadochów w tym roku, na 9 które zagrałem na tegorocznych manewrach (Lublin (2), Przemyśl (1), Muszyna (4), Niepołomice (2)). A to pewnie jeszcze nie koniec.
Konradowi za grzańca,
Zygfrydowi za gry, które przywiózł (Jour de Gloire Campagne, Paris vaut bien une messe, Nieuport 1600),
Ludziom od Wargamera, za dowiezienie Reds!,
Profesowi, za obecność (ciekawe, ćzy zakupił Summer Storm?),
Krystianowi z Muszyny, za odwiedziny,
Sławkowi za obecność i krótką rozmowę o Szczekocinach,
71-mu Bielewskiemu pułkowi piechoty w osobie jednego z żołnierzy, za rozmowę i ulotkę,
GREEBO za sąsiedztwo na pokazach i rozmowy,
Wędrującemu po Zamku coureur du bois wraz z rodziną za kilka dobrych słów,
58 ochotniczemu pułkowi piechoty z Nowego Jorku w sile 6 żołnierzy i oficer za pokaz strzelecki w fosie zamkowej. W szczególności sharpshooterowi w zielonym mundurze,
No i ułanom z 8 Pułku Księcia Józefa Poniatowskiego w mundurach polowych.

Zaś w szczególności jeszcze raz Samuelowi i jego rodzinie za podwiezienie, grę w Pursuit of Glory (dla Mikołaja), gruzińskie wino, rozmowę o ostatnich bitwach Napoleona, nocleg, możliwość wstępnego przestudiowania gier No Peace Without Spain i Allemagne 1813, ostatni krakowski posiłek i odprowadzenie do autobusu.

Jak będą jeszcze jakieś żetony do wypchnięcia, albo jakaś impreza w Krakowie to polecam się na przyszłość.

PS.
Jeszcze RyTo za autorski egzemplarz Ancient Warfare, który umilał mi czas w długiej dość podróży.
"Z kości moich powstanie mściciel"
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
Awatar użytkownika
Leliwa
Hetman polny koronny
Posty: 5300
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:00
Lokalizacja: środkowe Nadwieprze
Has thanked: 39 times
Been thanked: 256 times

Re: VII Pola Chwały

Post autor: Leliwa »

Czy organizatorzy planują podobną promocję planszówek na przyszłorocznym Grenadierze?
"Z kości moich powstanie mściciel"
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43386
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3948 times
Been thanked: 2515 times
Kontakt:

Re: VII Pola Chwały

Post autor: Raleen »

leliwa pisze:Czy organizatorzy planują podobną promocję planszówek na przyszłorocznym Grenadierze?
To jest raczej pytanie czy MY coś takiego planujemy :)

Ja jestem ZA, tylko Grenadier ma trochę inne warunki - jest w większości pod namiotami, jak wiesz. Jest też budynek muzeum, który jest jednak trochę mniej atrakcyjny niż zamek niepołomicki i trochę obok głównego nurtu imprezy, chociaż nie aż tak daleko by przy dobrym oznaczeniu ludzie tam nie trafiali. Na zewnątrz namioty mają już ze ściankami, ale jednak powiewy wiatru mogą zrobić swoje w przypadku gier z żetonami. Pod namiotami można za to dawać bez problemu gry bloczkowe i z kostkami drewnianymi (np. Dos de Mayo).

Natomiast mogę powiedzieć, że tak się zdarzyło, że widziałem się na Polach Chwały z głównym organizatorem Grenadiera i zamieniłem z nim parę słów o poprzedniej edycji, a także o kolejnej i m.in. o umiejscowieniu planszówek na tym konwencie.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Konwent POLA CHWAŁY”