UKC wezmę, ale z zagraniem może być kłopot jeśli nie znasz reguł bo, jak nadmieniłem, mogę być zbyt odmóżdżony, żeby kontrolować przebieg gry, a wcześniej wytłumaczyć reguły. Sekigahara jest prosta jak... (mniejsza co, w każdym razie jest prosta) więc tu nie będzie tego kłopotu. O braniu własnego egzemplarza HISa myślałem pod kątem odpalenia równoleglej rozgrywki z dociągnięciem adeptów / adeptek z szeregów ZHR, ale to może być marzenie ściętej głowy króla KarolaFranek Strzała pisze: W Sekigahare chętnie zagram. Okazja będzie na pewno, bo to krótki tytuł. Zawsze chciałem poznać UKC i też chętnie zagram ale Samuelu, jeśli będzie okazja zagrać w coś na wielu graczy to wybacz ale…. Z drugiej strony RoR mi odpadł póki co. U mnie pewniaki wieloosobowe to na dzień dzisiejszy HIS i SA. Fajnie jeśli uda mi się zagrac w HISa 2 razy ale bez ciśnienia. Chętnie poznam też OLL.
To już szczyty prostoty, ale na szczęście wysiłek czasowy też nie duży, więc da się wytrzymać.Darth Stalin pisze:Tą II punicką to z chęcią zobaczę, jak to działa.
Ja bym z tą lirycznością w przypadku Harcerek nie przesadzał, możesz się srodze rozczarować.Franek Strzała pisze: Samuel pisał, że będzie dużo Harcerzy i Harcerek ( ze wskazaniem na drugi podmiot liryczny) wiec SA poleci na pewno. To dobra gra też dla "niewyjadaczy".