XII Pola Chwały (22-24.IX.2017)
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43397
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3970 times
- Been thanked: 2528 times
- Kontakt:
Re: XII Pola Chwały (22-24.IX.2017)
Na forum trzeba uważnie pisać, bo zawsze się człowiek nadzieje . Mnie chodziło oczywiście o to, że właśnie te trzy rzeczy podobały mi się z tegorocznych rekonstrukcji najbardziej. Oto i ów jeepek:
Natomiast, przy okazji, dowiedziałem się jak to jest z tymi Włochami przebranymi w renesansowe stroje, którzy byli na Polach Chwały. Otóż miasto Niepołomice ma we Włoszech miasto partnerskie - Paliano. To stamtąd są ci przybysze. Żeby było ciekawiej to nie żadna grupa rekonstrukcyjna tylko zwykli mieszkańcy miasta. Z miastem związana jest postać księcia Colonny, który walczył w bitwie pod Lepanto i uważany jest przez nich za najważniejszego lokalnego bohatera. W związku z tym na corocznym święcie miasta odbywa się przemarsz, podczas którego mieszkańcy przebierają się w takie renesansowe stroje z czasów owego Colonny, przedstawiające jego dwór i świtę.
Natomiast, przy okazji, dowiedziałem się jak to jest z tymi Włochami przebranymi w renesansowe stroje, którzy byli na Polach Chwały. Otóż miasto Niepołomice ma we Włoszech miasto partnerskie - Paliano. To stamtąd są ci przybysze. Żeby było ciekawiej to nie żadna grupa rekonstrukcyjna tylko zwykli mieszkańcy miasta. Z miastem związana jest postać księcia Colonny, który walczył w bitwie pod Lepanto i uważany jest przez nich za najważniejszego lokalnego bohatera. W związku z tym na corocznym święcie miasta odbywa się przemarsz, podczas którego mieszkańcy przebierają się w takie renesansowe stroje z czasów owego Colonny, przedstawiające jego dwór i świtę.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Mariusz
- Adjoint
- Posty: 733
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:53
- Lokalizacja: Warszawa/Bruksela
- Has thanked: 65 times
- Been thanked: 28 times
Re: XII Pola Chwały (22-24.IX.2017)
We Włoszech w wielu miastach są tradycje takich pochodów i obchodów święta miasta.
Alea iacta est.
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43397
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3970 times
- Been thanked: 2528 times
- Kontakt:
Re: XII Pola Chwały (22-24.IX.2017)
Też o tym słyszałem, nawet mi ktoś z rodziny kiedyś opowiadał dość szczegółowo jak to wygląda.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Torgill
- General of the Army
- Posty: 6210
- Rejestracja: poniedziałek, 14 czerwca 2010, 00:00
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 918 times
- Been thanked: 438 times
- Kontakt:
Re: XII Pola Chwały (22-24.IX.2017)
Jeep to był majstersztyk jako całokształt. Nie tylko dziewczyny na masce i skrzynka Coli, ale sami żołnierze z cygarami też dawali radę
Damską część ekipy mieliśmy okazje spotkać na śniadaniu w hotelu
Nie mówiąc o wyścigach, jak palio w Sienie. Tym fajniej, że ekipa z Paliano przyjechała do Niepołomic.Mariusz pisze:We Włoszech w wielu miastach są tradycje takich pochodów i obchodów święta miasta.
Damską część ekipy mieliśmy okazje spotkać na śniadaniu w hotelu
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43397
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3970 times
- Been thanked: 2528 times
- Kontakt:
Re: XII Pola Chwały (22-24.IX.2017)
Na koniec jeszcze kilka pojedynczych zdjęć, dla których zabrakło miejsca w relacjach albo nie do końca pasowały z tych czy innych względów.
Rozgrywka w "Wings of War" w sali Rycerskiej. Zwłaszcza starsi koledzy, z tego co obserwowałem przez chwilę, mieli dużo radochy
Rozgrywka na polach Normandii 1944 r. przygotowana przez Borsuka i jego kolegów z Tarnowa
Stół do rozgrywek w "Bolt Action" (właściwie to bardziej była chyba diorama)
Napoleon ze świtą. Podobno wypadł świetnie, nie tylko spacerował, ale odegrano szereg scenek z jego udziałem, np. po defiladzie sprawdzał plecaki napoleońskim żołnierzom
Widok od tyłu na strzelców konnych z powstania listopadowego
Rozgrywka w "Wings of War" w sali Rycerskiej. Zwłaszcza starsi koledzy, z tego co obserwowałem przez chwilę, mieli dużo radochy
Rozgrywka na polach Normandii 1944 r. przygotowana przez Borsuka i jego kolegów z Tarnowa
Stół do rozgrywek w "Bolt Action" (właściwie to bardziej była chyba diorama)
Napoleon ze świtą. Podobno wypadł świetnie, nie tylko spacerował, ale odegrano szereg scenek z jego udziałem, np. po defiladzie sprawdzał plecaki napoleońskim żołnierzom
Widok od tyłu na strzelców konnych z powstania listopadowego
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Re: XII Pola Chwały (22-24.IX.2017)
Zazdro.Nie mówiąc o wyścigach, jak palio w Sienie. Tym fajniej, że ekipa z Paliano przyjechała do Niepołomic.
Damską część ekipy mieliśmy okazje spotkać na śniadaniu w hotelu
Byłem kiedyś na Palio w Sienie. Cała rzecz bardzo męcząca, ale robi wrażenie. Niesamowite są bardzo realne emocje mieszkańców - jak na meczu piłkarskim.
Re: XII Pola Chwały (22-24.IX.2017)
Dobrze, że nie przyjechała ekipa od rzucania się pomidorami w Hiszpanii.
A na serio: gratuluję kapitalnych wrażeń.
A na serio: gratuluję kapitalnych wrażeń.
Pokora i uległość tylko do wzmocnienia i utrwalenia niewoli prowadzi.
Józef Piłsudski (24 września 1895 r.)
Józef Piłsudski (24 września 1895 r.)
- Leliwa
- Hetman polny koronny
- Posty: 5300
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:00
- Lokalizacja: środkowe Nadwieprze
- Has thanked: 39 times
- Been thanked: 256 times
Re: XII Pola Chwały (22-24.IX.2017)
No patrz a mi się nie trafiło. Musieli wcześnie przyjść gdy my jak to wargamerzy odsypialiśmy.Torgill pisze:Jeep to był majstersztyk jako całokształt. Nie tylko dziewczyny na masce i skrzynka Coli, ale sami żołnierze z cygarami też dawali radę
Nie mówiąc o wyścigach, jak palio w Sienie. Tym fajniej, że ekipa z Paliano przyjechała do Niepołomic.Mariusz pisze:We Włoszech w wielu miastach są tradycje takich pochodów i obchodów święta miasta.
Damską część ekipy mieliśmy okazje spotkać na śniadaniu w hotelu
"Z kości moich powstanie mściciel"
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
-
- Sergent-Major
- Posty: 156
- Rejestracja: czwartek, 2 września 2010, 08:55
- Lokalizacja: Księstwo Siewierskie
Re: XII Pola Chwały (22-24.IX.2017)
Trochę mało OiM w relacji z Pól Chwały A poza turniejem było jeszcze jedno wydarzenie - "rekonstrukcja" bitwy pod Warszawą, 1656. Stół 300x240 cm, po ok. 150PS na każdą stronę. Można pooglądać: http://histogry.blogspot.com/2017/09/wa ... chway.html
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43397
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3970 times
- Been thanked: 2528 times
- Kontakt:
Re: XII Pola Chwały (22-24.IX.2017)
Tak jak pisałem w relacji, w tym roku jeśli chodzi o bitewniaki skupiliśmy się na ekipach współpracujących z naszym forum. Nie miałem czasu nawet (ani nikt inny) chodzić po podziemiach i robić zdjęcia z turnieju OiM. Wydało mi się, że i tak nic nowego w stosunku do lat poprzednich tam nie zobaczę, a kilka razy robiłem już relację z tego turnieju, więc z mojego punktu widzenia było to powtarzanie tego samego. Podobnie zresztą z rekonstrukcjami, gdzie też nie mamy czasu robić bardziej szczegółowych relacji, ale robią je sami rekonstruktorzy, więc nic nie ginie.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
-
- Sergent-Major
- Posty: 156
- Rejestracja: czwartek, 2 września 2010, 08:55
- Lokalizacja: Księstwo Siewierskie
Re: XII Pola Chwały (22-24.IX.2017)
Też ja nie mówię o turnieju, a o wystawie i pokazie, które miały miejsce w Małopolskim Centrum Dźwięku i Słowa, obok zamku Ale to fakt, każdy z nas robił swoje. Ja tylko przez chwilę popatrzyłem na planszówki (a bliżej przyjrzałem się jedynie partii w karciankę o... czystkach stalinowskich...) i musiałem ogarniać swoje rzeczy.
-
- Colonel en second
- Posty: 1443
- Rejestracja: wtorek, 22 listopada 2011, 23:27
- Lokalizacja: Kraków
- Been thanked: 45 times
Re: XII Pola Chwały (22-24.IX.2017)
Podejście do podziemnej części Pól Chwały w pełni podzielam, nie obrażając zresztą naszych podziemnych Kolegów, którzy - patrząc na ich stosunek do nadziemnej części imprezy - mogliby zapewne odpowiedzieć dwuwierszem z Leśmiana "Chociaż Podziemiec jestem nikczemny / cieszę się tego, żem tak podziemny".
Natomiast warto choć odnotować, że w tym roku - także z racji deszczu - zupełnie odmiennie niż w poprzednich edycjach wyglądała sytuacja sytuacja w "Mercedesie". Tym razem było tu aż za gęsto, w praktyce w sobotę przeniósł się tu centralny punkt zajęć młodzieżowych, który w tym roku umieściliśmy przed tym budynkiem (stąd może nieco większe pustki na Dziedzińcu Zamkowym). W środku mieściły się stoiska IPN (sprzedaż książek, ale przede wszystkim stoiska do grania), wspomniane wyżej makiety: bitwy warszawskiej i Kudaku (nie pamiętam, czy nie były rozgrywane też bitewniaki) a także wypożyczalnia dawnych strojów z przebieralnią. Podszedłem tam bodaj trzykrotnie na chwilę i nie nadaję się bynajmniej na reportera (zapewne przeoczyłem lub zapomniałem o jakichś atrakcjach) ale odniosłem wrażenie, że przynajmniej w sobotę tu właśnie było największe "natężenie ruchu", i bynajmniej nie było to tylko zasługą pogody.
Bardzo dobre relacje Raleena uzupełniłbym tylko jeszcze wspomnieniem pary rekonstruktorów grających (w pełni zasługują na określenie właściwe dla artystów) Napoleona i jego adiutanta. Byli w ciągłym ruchu i praktycznie od początku do końca animowali "wiodący", napoleoński wątek pokazów. Znam tę sprawę raczej z drugiej ręki, ale z tych cudzych relacji wnioskuję, że był to najbardziej "charakterystyczny" punkt tegorocznej imprezy.
Natomiast warto choć odnotować, że w tym roku - także z racji deszczu - zupełnie odmiennie niż w poprzednich edycjach wyglądała sytuacja sytuacja w "Mercedesie". Tym razem było tu aż za gęsto, w praktyce w sobotę przeniósł się tu centralny punkt zajęć młodzieżowych, który w tym roku umieściliśmy przed tym budynkiem (stąd może nieco większe pustki na Dziedzińcu Zamkowym). W środku mieściły się stoiska IPN (sprzedaż książek, ale przede wszystkim stoiska do grania), wspomniane wyżej makiety: bitwy warszawskiej i Kudaku (nie pamiętam, czy nie były rozgrywane też bitewniaki) a także wypożyczalnia dawnych strojów z przebieralnią. Podszedłem tam bodaj trzykrotnie na chwilę i nie nadaję się bynajmniej na reportera (zapewne przeoczyłem lub zapomniałem o jakichś atrakcjach) ale odniosłem wrażenie, że przynajmniej w sobotę tu właśnie było największe "natężenie ruchu", i bynajmniej nie było to tylko zasługą pogody.
Bardzo dobre relacje Raleena uzupełniłbym tylko jeszcze wspomnieniem pary rekonstruktorów grających (w pełni zasługują na określenie właściwe dla artystów) Napoleona i jego adiutanta. Byli w ciągłym ruchu i praktycznie od początku do końca animowali "wiodący", napoleoński wątek pokazów. Znam tę sprawę raczej z drugiej ręki, ale z tych cudzych relacji wnioskuję, że był to najbardziej "charakterystyczny" punkt tegorocznej imprezy.
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43397
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3970 times
- Been thanked: 2528 times
- Kontakt:
Re: XII Pola Chwały (22-24.IX.2017)
Zdjęcie Napoleona i jego adiutanta jest wyżej w tym wątku. Co do tego, że jakieś poważniejsze atrakcje historyczne są w MCDiS nie miałem pojęcia. Zawsze było to miejsce gdzie lokowano punkty programu imprezy dla dzieci (tzn. tych młodszych dzieci), wydawało mi się, że w tym roku jest podobnie. Tak jak napisał Krajarek, każdy siłą rzeczy zajęty jest głównie swoją częścią imprezy i nie zawsze udaje się to połączyć z rolą reportera.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
-
- Sergent-Major
- Posty: 156
- Rejestracja: czwartek, 2 września 2010, 08:55
- Lokalizacja: Księstwo Siewierskie
Re: XII Pola Chwały (22-24.IX.2017)
Właśnie o tym mówiłem - pół soboty spędziłem w "Mercedesie", gdzie obok IPN były wystawione moje rzeczy, i rzeczywiście: na makiecie bitwy warszawskiej w ciągu dnia chłopcy pogrywali sobie w OiM. I widziałem, że momentami sporo ludzi się kręciło.
Inna sprawa, że człowiek z IPN nie bardzo ogarniał przepisy do "303", które prezentował
A - w podziemiach oprócz OiM był też dość duży chyba turniej w TANKS.
Inna sprawa, że człowiek z IPN nie bardzo ogarniał przepisy do "303", które prezentował
A - w podziemiach oprócz OiM był też dość duży chyba turniej w TANKS.
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43397
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3970 times
- Been thanked: 2528 times
- Kontakt:
Re: XII Pola Chwały (22-24.IX.2017)
Jak nie ogarniał nawet zasad "303" to faktycznie był ogarniętykrajarek pisze:Inna sprawa, że człowiek z IPN nie bardzo ogarniał przepisy do "303", które prezentował
Ludzie się kręcili, bo padał deszcz, więc Ci co byli w okolicy MCDiS weszli do środka, a że tam wokoło było trochę biwaków różnych grup reko to i widzów i po części zapewne rekonstruktorów się zebrało.
Co do udziału w imprezie i poznawania różnych jej elementów, ja przez szereg lat na niej byłem, ale mimo szczerych chęci nie udało mi się nigdy zobaczyć w pełni wystawy modelarskiej na zamku (na pierwszym piętrze). Raz tylko byłem, ale to już była końcówka i się zwijali, tak że większości modeli nie było. A w tym roku w ogóle organizator tej części imprezy nawalił i nic nie było, i nie wiadomo jak będzie za rok.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)