O jeden most za daleko - dziś!

Filmy, seriale, programy telewizyjne i wszelkie inne tematy związane z kinem i telewizją.
Awatar użytkownika
El Caudillo
Wachmistrz
Posty: 201
Rejestracja: niedziela, 25 marca 2007, 04:31
Has thanked: 25 times
Been thanked: 26 times

O jeden most za daleko - dziś!

Post autor: El Caudillo »

Dzis, tj. 01.12.2020 o 22.30, na TVP Historia rzeczona superprodukcja.
Przy okazji, moze jakas dyskusja na temat filmu?
Ku mojemu zaskoczeniu, na FB, w podobnej, tematycznej grupie koledzy z USA znali wspomnienia Sosabowskiego i doceniają jego rolę w operacji...
Nie mogli tylko dojsc do ladu z tym, ze nie sluzyl w armii brytyjskiej i jaki byl wlasciwie jego stopien generalski.
To był mój błąd. Rosja straciła co najmniej 150 000 zabitych. Dla każdego innego kraju takie ofiary oznaczałyby koniec wojny (..)

Gen. Walerij Załużny o przyczynach niepowodzeń letniej ofensywy armii ukraińskiej.
RAJ
Général de Division
Posty: 3945
Rejestracja: czwartek, 14 maja 2015, 14:09
Has thanked: 120 times
Been thanked: 409 times

Re: O jeden most za daleko-dzis!

Post autor: RAJ »

Która grupa?
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2491 times
Kontakt:

Re: O jeden most za daleko - dziś!

Post autor: Raleen »

Dzięki za wieści. Film legenda, choć trochę miejscami trochę teatralny, wiadomo ;)

Śnur, śnur...
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
El Caudillo
Wachmistrz
Posty: 201
Rejestracja: niedziela, 25 marca 2007, 04:31
Has thanked: 25 times
Been thanked: 26 times

Re: O jeden most za daleko - dziś!

Post autor: El Caudillo »

Moze troche, ale c’mon to Gene Hackman mowiacy po polsku :D
Hollywood sie pewnie za temat nie zabierze, bo dla nich to nie jest najwazniejsza bitwa, a Brytyjczycy raczej nic lepszego nie stworza... Dlatego dekoder zaprogramowany, moja pierwsza kopia filmu byla jeszcze na vhs :)

O Sosabowskim pisalismy na Solitaire Wargames, ale to jakis czas temu bylo. Loopka pomoze.
To był mój błąd. Rosja straciła co najmniej 150 000 zabitych. Dla każdego innego kraju takie ofiary oznaczałyby koniec wojny (..)

Gen. Walerij Załużny o przyczynach niepowodzeń letniej ofensywy armii ukraińskiej.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2491 times
Kontakt:

Re: O jeden most za daleko - dziś!

Post autor: Raleen »

Dla mnie legendarna (i mocno zapadająca w pamięć...) jest przede wszystkim muzyczka. Można jej sobie posłuchać na YT:

Wersja dłuższa: https://www.youtube.com/watch?v=2n7vrvM0iO4
Wersja krótsza: https://www.youtube.com/watch?v=PP34btpjeok

Sam film, parę scen niezapomnianych. Zwłaszcza ta z herbatką pitą przez grenadierów gwardii brytyjskiej o zwyczajowej porze. Albo żołnierze podążający spacerkiem do Arnhem, sądząc, że to będzie spacerek. Dobre są ogólnie sceny związane z działaniami 1 DPD, zwłaszcza koło mostu.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Torgill
General of the Army
Posty: 6209
Rejestracja: poniedziałek, 14 czerwca 2010, 00:00
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 917 times
Been thanked: 435 times
Kontakt:

Re: O jeden most za daleko - dziś!

Post autor: Torgill »

Tak, jeden z absolutnie najlepszych filmów wojennych w historii. I w dodatku zrobiony bez komputera!

A polecam przy okazji odcinek History Buffs o nim, jest też sporo o Sosabowskim: https://youtu.be/PjbEdZyEiMA
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10381
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2024 times
Been thanked: 2755 times

Re: O jeden most za daleko - dziś!

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Obejrzałem oczywiście kolejny raz. Twórcy oddali tym filmem część i honor Sosabowskiemu. Jedyny trzeźwo myślący. Browning jest pokazany jako prący do przodu osioł. Horrocks tak samo. Swoją droga szkoda, że nie mówi się o innych sukcesach bojowych Sosabowskiego. Tak patrzyłem i od razu i się nasuwały działania 21 pułku piechoty w 1939 roku. Toż oni w obronie Pragi cały niemiecki pułk piechoty pogonili. Sosabowski przy kolegach Aliantach to był stary taktyczny wyjadacz.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Awatar użytkownika
El Caudillo
Wachmistrz
Posty: 201
Rejestracja: niedziela, 25 marca 2007, 04:31
Has thanked: 25 times
Been thanked: 26 times

Re: O jeden most za daleko - dziś!

Post autor: El Caudillo »

Poznalem kiedys nauczyciela ze szkoly w Nijmegen, oczywiscie poruszylem nasz ulubiony temat. On, ku mojemu zaskoczeniu opowiedzial, ze dzieciaki z jego szkoly znaja/bywaja na polskim cmentarzu wojennym. Pewnie w Driel?

Swoja droga, jak dodac 1-sza Pancerna, to troche polskiej krwi wsiaklo w niderlandzka ziemie.
To był mój błąd. Rosja straciła co najmniej 150 000 zabitych. Dla każdego innego kraju takie ofiary oznaczałyby koniec wojny (..)

Gen. Walerij Załużny o przyczynach niepowodzeń letniej ofensywy armii ukraińskiej.
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10381
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2024 times
Been thanked: 2755 times

Re: O jeden most za daleko - dziś!

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

El Caudillo pisze: wtorek, 1 grudnia 2020, 21:34 Poznalem kiedys nauczyciela ze szkoly w Nijmegen, oczywiscie poruszylem nasz ulubiony temat. On, ku mojemu zaskoczeniu opowiedzial, ze dzieciaki z jego szkoly znaja/bywaja na polskim cmentarzu wojennym. Pewnie w Driel?

Swoja droga, jak dodac 1-sza Pancerna, to troche polskiej krwi wsiaklo w niderlandzka ziemie.
A Holendrzy raczej umieją to docenić.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Awatar użytkownika
El Caudillo
Wachmistrz
Posty: 201
Rejestracja: niedziela, 25 marca 2007, 04:31
Has thanked: 25 times
Been thanked: 26 times

Re: O jeden most za daleko - dziś!

Post autor: El Caudillo »

Z Sosabowskim to chyba nie do konca tak bylo akurat. Holenderska rodzina krolewska dopiero posmiertnie nadala mu odznaczenie. Wczesniej nie chcieli draznic Brytoli w dodatku w czasie Zimnej Wojny z PRL za Zelazna Kurtyna... ciekawy dokument byl o tym:

https://vod.tvp.pl/website/honor-generala,34097205
To był mój błąd. Rosja straciła co najmniej 150 000 zabitych. Dla każdego innego kraju takie ofiary oznaczałyby koniec wojny (..)

Gen. Walerij Załużny o przyczynach niepowodzeń letniej ofensywy armii ukraińskiej.
Awatar użytkownika
Hiena
Sous-lieutenant
Posty: 471
Rejestracja: środa, 10 sierpnia 2016, 00:13
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 109 times
Been thanked: 78 times

Re: O jeden most za daleko - dziś!

Post autor: Hiena »

Ja kiedyś miałem taką przygodę. Organizowałem największy w Warszawie festiwal tańca swingowego (Lindy Hop). Jednym z zaproszonych nauczycieli był młody kolega z Holandii. Razem z nim przyjechała grupa tancerzy w tym pewien 60 paroletni jegomość. Pan ten zwracał na siebie uwagę bo oprócz doskonale zadbanych brody i wąsów był w pięknym beżowym garniturze i miał w klapie różę. Gdy nawiązałem z nim rozmowę, powiedział, że przyjechał tutaj z tą różą jako hołdem dla żołnierzy polskich, którzy wyzwolili jego rodzinne miasteczko. Swoją drogą twierdził, że Polacy całkiem nieźle tańczyli i ten taniec zapadł mu w pamięci tak mocno, że gdy zobaczył grupę mojego kolegi, tańczącą to samo, w jego miasteczku i kilkadziesiąt lat później to postanowił dołączyć do nich.
Yeti

Re: O jeden most za daleko - dziś!

Post autor: Yeti »

Jakby nie patrzeć, najbardziej "docenił" Generała gen. Browning...
Awatar użytkownika
El Caudillo
Wachmistrz
Posty: 201
Rejestracja: niedziela, 25 marca 2007, 04:31
Has thanked: 25 times
Been thanked: 26 times

Re: O jeden most za daleko - dziś!

Post autor: El Caudillo »

@Hiena @Slawek
Mysle, ze jak w wielu przypadkach, zwykli ludzie wiedzieli i pamietali. Ten dokument tez to pokazuje. A tam gdzie wchodzi polityka robi sie problem i prawda nie jest juz wtedy najwazniejsza.

Warto jeszcze wspomniec syna Sosabowskiego „Stasinka” oficera warszawskiego Kedywu, powstanca, ktorego w wielu miejscach opisuje Likiernik „Machabeusz” w glosnej „Made in Poland”. Rodzinna Sosabowskich, szlak bojowy 21 pp Dzieci Warszawy w 1939, ktorym dowodzil General, sztandar, ktory dostarczono do brygady ze stolicy, plany Naczelnego Wodza- jeszcze bardziej spinaly Brygade z losem Warszawy w 1944. Mniej dziwi otarcie sie jednostki o bunt, glodowka, glosne zadania zrzutu do walczacje stolicy. Na pewno tez uderzyly w Generala - nie tylko samo nieszczesne Arnhem...
To był mój błąd. Rosja straciła co najmniej 150 000 zabitych. Dla każdego innego kraju takie ofiary oznaczałyby koniec wojny (..)

Gen. Walerij Załużny o przyczynach niepowodzeń letniej ofensywy armii ukraińskiej.
Awatar użytkownika
Leliwa
Hetman polny koronny
Posty: 5299
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:00
Lokalizacja: środkowe Nadwieprze
Has thanked: 39 times
Been thanked: 255 times

Re: O jeden most za daleko - dziś!

Post autor: Leliwa »

El Caudillo pisze: wtorek, 1 grudnia 2020, 22:14 Z Sosabowskim to chyba nie do konca tak bylo akurat. Holenderska rodzina krolewska dopiero posmiertnie nadala mu odznaczenie. Wczesniej nie chcieli draznic Brytoli w dodatku w czasie Zimnej Wojny z PRL za Zelazna Kurtyna... ciekawy dokument byl o tym:

https://vod.tvp.pl/website/honor-generala,34097205
Cornelia Baltussen cały czas w Driel pamiętała i organizowała ludzi. Tylko dzieki temu okazało sie to możliwe. No i ten młodziak zrobił film w holenderskiej TV.
"Z kości moich powstanie mściciel"
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Film”