Klub interesującej książki

Literatura, ze szczególnym uwzględnieniem literatury historycznej i militarnej.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2491 times
Kontakt:

Re: Klub interesującej książki

Post autor: Raleen »

Wydaje mi się, że na Thiersa nie masz co liczyć. Dużo krótsze serie zostały zawieszone i wstrzymane w Napoleonie V. Dość wspomnieć choćby "Żołnierza Imperialnego", gdzie ukazał się 1 tom z części 1 i 2, więc de facto czytelnicy mają tom 1 i 3. Może z biografią Stonewalla się uda, bo to popularny generał.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2491 times
Kontakt:

Re: Klub interesującej książki

Post autor: Raleen »

Zmarł Grzegorz Swoboda, autor "Gettysburga 1863" i wielu innych świetnie napisanych HB-eków.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Leliwa
Hetman polny koronny
Posty: 5299
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:00
Lokalizacja: środkowe Nadwieprze
Has thanked: 39 times
Been thanked: 255 times

Re: Klub interesującej książki

Post autor: Leliwa »

Bez wątpienia smutna wieść. Ja ceniłem sobie obok Gettysburga jego Little Big Horn i Dublin. LBH miała niecodzienny wstęp pokazujący potęgę stereotypu i obiegowych opinii w pisaniu o historii. A Dublin czytało się jak romans przygodowy, choć trzeba przyznać że miał swoich "dobrych" i "złych" bohaterów. Nawtykał min. Eamonowi de Valera, z dużą sympatią pisząc o Patryku Pearse i Collinsie, jak też o Józefie Plunkett'cie
"Z kości moich powstanie mściciel"
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2491 times
Kontakt:

Re: Klub interesującej książki

Post autor: Raleen »

Ja niestety nie miałem za bardzo przyjemności go poczytać, bo to nie były moje klimaty - jak to się teraz mówi, ale teraz chyba się skuszę w ramach nadrabiania różnych "zaległości". Natomiast wiele razy spotykałem się z bardzo pozytywnymi opiniami na temat jego książek, zwłaszcza od strony literackiej - wszyscy mówili, że świetnie się czyta i to się rzucało w oczy.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Leliwa
Hetman polny koronny
Posty: 5299
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:00
Lokalizacja: środkowe Nadwieprze
Has thanked: 39 times
Been thanked: 255 times

Re: Klub interesującej książki

Post autor: Leliwa »

Przeczytaj Dublin. Dla miłośnika taktyki walki pieszej w mieście tragikomiczne były zwłaszcza opisy przejścia pewnego batalionu brytyjskiego przez most i ulicę trzymaną w szachu przez skromną placówkę, która jednak miała na wyposażeniu niecodzienną broń, czyli "Piotra Malarza", taka broń terrorystów. Były tez improwizowane naprędce samochody pancerne zastosowane z miernym skutkiem. Opis z Wiki powyższego
Reinforcements were sent to Dublin from Britain and disembarked at Kingstown on the morning of Wednesday 26 April. Heavy fighting occurred at the rebel-held positions around the Grand Canal as these troops advanced towards Dublin. More than 1,000 Sherwood Foresters were repeatedly caught in a cross-fire trying to cross the canal at Mount Street Bridge. Seventeen Volunteers were able to severely disrupt the British advance, killing or wounding 240 men.[93] Despite there being alternative routes across the canal nearby, General Lowe ordered repeated frontal assaults on the Mount Street position.[94] The British eventually took the position, which had not been reinforced by the nearby rebel garrison at Boland's Mills, on Thursday,[95] but the fighting there inflicted up to two-thirds of their casualties for the entire week for a cost of just four dead Volunteers.[96] It had taken nearly nine hours for the British to advance 300 yd (270 m).[48]
Robin Hoody zasłali krwawym dywanem przejście...

Obrazek
Brytyjska broń pancerna.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 8 marca 2021, 12:59 przez Leliwa, łącznie zmieniany 2 razy.
"Z kości moich powstanie mściciel"
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2491 times
Kontakt:

Re: Klub interesującej książki

Post autor: Raleen »

Dzięki za polecenie. Co prawda pierwszym wyborem byłby pewnie Gettysburg, by trochę poprawić moją słabą znajomość wojny secesyjnej, ale i nad Twoją rekomendacją nie przejdę obojętnie.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2491 times
Kontakt:

Re: Klub interesującej książki

Post autor: Raleen »

Tak patrząc jeszcze na ten opis, chodził mi po głowie jakiś czas temu Osprey o walkach miejskich w II wojnie światowej, ponoć dobry. Czasem zadziwiające jest ile takie niewielkie pododdziały mogą zdziałać i co wpływa na efektywność w takich starciach w niedużej skali. Dublin niby trochę inna epoka, ale podejrzewam, że nie tak odległa taktycznie.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Leliwa
Hetman polny koronny
Posty: 5299
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:00
Lokalizacja: środkowe Nadwieprze
Has thanked: 39 times
Been thanked: 255 times

Re: Klub interesującej książki

Post autor: Leliwa »

Raleen pisze: poniedziałek, 8 marca 2021, 12:56 Tak patrząc jeszcze na ten opis, chodził mi po głowie jakiś czas temu Osprey o walkach miejskich w II wojnie światowej, ponoć dobry. Czasem zadziwiające jest ile takie niewielkie pododdziały mogą zdziałać i co wpływa na efektywność w takich starciach w niedużej skali. Dublin niby trochę inna epoka, ale podejrzewam, że nie tak odległa taktycznie.
Mogą zdziałać jeśli przeciwnik nie działa elastycznie, tylko ściśle według regulaminów, które nie dotyczą walki w mieście. Oddziały brytyjskie nie umiały walczyć w gęstej zabudowie i na tym polegała tragedia ich żołnierzy. Podobnie zresztą tylko w innych warunkach brak wyobraźni dowódców brytyjskich spowodował wielkie straty w wojnie burskiej.
"Z kości moich powstanie mściciel"
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2491 times
Kontakt:

Re: Klub interesującej książki

Post autor: Raleen »

Po raz kolejny robione są przymiarki do wprowadzenia stałej ceny książek w Polsce, ale już pojawiły się protesty. Wśród przeciwników m.in. bonito.pl (czemu jakoś mnie to nie zaskakuje...):

https://niestatystyczny.pl/2021/04/20/c ... a-ksiazki/
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10381
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2024 times
Been thanked: 2755 times

Re: Klub interesującej książki

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Niektórym socjalizm z głów nie wywietrzał... Wyższa cena zapewniająca popyt...
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Awatar użytkownika
Telamon
Maréchal d'Empire
Posty: 6920
Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
Has thanked: 697 times
Been thanked: 404 times
Kontakt:

Re: Klub interesującej książki

Post autor: Telamon »

"Świetnie" wpłynie na wzrost czytelnictwa w Polsce.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2491 times
Kontakt:

Re: Klub interesującej książki

Post autor: Raleen »

Słyszałem trochę opinii - sprawa jest bardziej złożona, ale z perspektywy klienta oczywiście lepiej, żeby było taniej niż drożej.

Nawiasem mówiąc, wczoraj był Dzień Książki, ale przeszedł chyba zupełnie bez echa, w każdym razie większość wydawców jakby o nim zupełnie zapomniała, a przecież to świetna okazja do promocji swojej działalności i całej branży.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
adalbert
Général de Brigade
Posty: 2058
Rejestracja: czwartek, 17 kwietnia 2008, 09:54
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 87 times
Been thanked: 186 times

Re: Klub interesującej książki

Post autor: adalbert »

Te rozwiązania, które podlinkowałeś, wydają się dość radykalne, ale też skłaniam się ku temu, że sprawa jest bardziej złożona i warta dalszych prac.
Jakieś tam akcje na Dzień Książki były. Ja sobie sprawiłem nowe wydanie Atlasu polskiego podziemia niepodległościowego 1944–1956.
Awatar użytkownika
Biały Vilk
Sous-lieutenant
Posty: 444
Rejestracja: poniedziałek, 23 marca 2009, 22:28
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 36 times
Been thanked: 59 times

Re: Klub interesującej książki

Post autor: Biały Vilk »

Podrzućcie mi, poproszę, jakieś porządniejsze opracowanie na temat I wojny w Zatoce Perskiej. Kiedyś przeczytałem tylko te zeszyto-broszurki Bieleckiego i Biziewskiego dla wstępnego zorientowania się w temacie. Interesuje mnie też aspekt logistyczny, czyli zgromadzenie na teatrze walk całej machiny wojennej koalicji i wprawienie jej w ruch. Jak najbardziej mogą być publikacje anglojęzyczne, bo widzę, że na rodzimym rynku bieda.
"Zjeżdżaj z drogi, ty gnojku!" - adm. Andrew B. Cunningham z pokładu "Warspite" do dowódcy HMS "Griffin", będącego na linii strzału
Awatar użytkownika
Leo
Colonel
Posty: 1594
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 19:08
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 14 times

Re: Klub interesującej książki

Post autor: Leo »

Biały Vilk pisze: poniedziałek, 21 czerwca 2021, 12:50 Podrzućcie mi, poproszę, jakieś porządniejsze opracowanie na temat I wojny w Zatoce Perskiej. Kiedyś przeczytałem tylko te zeszyto-broszurki Bieleckiego i Biziewskiego dla wstępnego zorientowania się w temacie. Interesuje mnie też aspekt logistyczny, czyli zgromadzenie na teatrze walk całej machiny wojennej koalicji i wprawienie jej w ruch. Jak najbardziej mogą być publikacje anglojęzyczne, bo widzę, że na rodzimym rynku bieda.
Janusz Lizut, Pustynna Burza. Pierwsza wojna nad Zatoką Perską 1991 .

Bardzo dobre opracowanie. O logistyce też tam sporo znajdziesz.
"Szlabany w głowach podnoszą się najwolniej..."
ODPOWIEDZ

Wróć do „Literatura”