War is the H-Word
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43397
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3970 times
- Been thanked: 2528 times
- Kontakt:
Re: War is the H-Word
Znów jakieś pokraki z metalowymi szczypcami, które mają im służyć do latania?
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43397
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3970 times
- Been thanked: 2528 times
- Kontakt:
Re: War is the H-Word
A te na górze do drapania się po głowie?
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- AWu
- Słońce Austerlitz
- Posty: 18134
- Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: War is the H-Word
By "Komputerowy model miejsca katastrofy Tu 154" nie był pierwszym wątkiem na stronie..
Updejt:
http://waristheh-word.blogspot.com/2012 ... landa.html
Updejt:
http://waristheh-word.blogspot.com/2012 ... landa.html
- Sarmor
- Lieutenant General
- Posty: 4286
- Rejestracja: wtorek, 21 września 2010, 14:06
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 146 times
- Been thanked: 110 times
- Kontakt:
Re: War is the H-Word
Konwersja kultysty bardzo mi się podoba, co innego malowanie. Jasny róż proponowany przez GW do Slaanesha totalnie mi nie pasuje, a Ty go jeszcze połączyłeś z tym błękitem... Brrr.
TheNode.pl – zapraszam!
- AWu
- Słońce Austerlitz
- Posty: 18134
- Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: War is the H-Word
Taaaak
To Slanesh
musi być oczojebnie..
A do tego te odstręczające pastele :>
We fluffie na którym ja się wychowywałem chłopaki musieli mieć wszystko bardzo jaskrawe bo przez przeładowanie sensoryczne słabo widzieli niejaskrawe rzeczy :>
W dodatku fajnie się komponuje ta landryna z brudem z okopów :>
Dobrudzenie tego gościa będzie najfajniejsze :>
I jeszcze im planuje jakiegoś Malcadora wystrugać z plasticardu i pomalować w taką pastelową oczojebioze :>
To Slanesh
musi być oczojebnie..
A do tego te odstręczające pastele :>
We fluffie na którym ja się wychowywałem chłopaki musieli mieć wszystko bardzo jaskrawe bo przez przeładowanie sensoryczne słabo widzieli niejaskrawe rzeczy :>
W dodatku fajnie się komponuje ta landryna z brudem z okopów :>
Dobrudzenie tego gościa będzie najfajniejsze :>
I jeszcze im planuje jakiegoś Malcadora wystrugać z plasticardu i pomalować w taką pastelową oczojebioze :>
- Sarmor
- Lieutenant General
- Posty: 4286
- Rejestracja: wtorek, 21 września 2010, 14:06
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 146 times
- Been thanked: 110 times
- Kontakt:
Re: War is the H-Word
Pastelowe kolory są delikatne, a nie oczojebne.
Znam ten fluff, ale nie bardzo do mnie przemawia (inna sprawa, że dotyczy głównie Noise Marines, a nie wszystkich wyznawców Slaanesha). Ale jeśli już się go trzymać, to fajni, kolorowi Slaaneszyci wyglądają np. tak:
(Choć widziałem lepszych, to po prostu pierwszy sensowny wynik z Google.)
W zbyt wielu armiach Ci kolorowi Slaaneszyci są po prostu różowi. Nie wiem, może ludziom ten kolor się kojarzy z perwersją, ale mnie raczej z tandetą. Znacznie lepszym kandydatem na perwersyjny kolor jest purpura, jak u Dzieci Imperatora sprzed Herezji.
Znam ten fluff, ale nie bardzo do mnie przemawia (inna sprawa, że dotyczy głównie Noise Marines, a nie wszystkich wyznawców Slaanesha). Ale jeśli już się go trzymać, to fajni, kolorowi Slaaneszyci wyglądają np. tak:
(Choć widziałem lepszych, to po prostu pierwszy sensowny wynik z Google.)
W zbyt wielu armiach Ci kolorowi Slaaneszyci są po prostu różowi. Nie wiem, może ludziom ten kolor się kojarzy z perwersją, ale mnie raczej z tandetą. Znacznie lepszym kandydatem na perwersyjny kolor jest purpura, jak u Dzieci Imperatora sprzed Herezji.
TheNode.pl – zapraszam!
- AWu
- Słońce Austerlitz
- Posty: 18134
- Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: War is the H-Word
To już kwestia gustu, IMHO to ładnie pomalowani najbardziej obrzydliwi Snoise marinsi jakich stworzono :>
Różowy nie kojarzy się z perwersja, po prostu to kolor Slanesha :>
I Emperror childrensów. (Choć Slanesha pewnie przed nich.. Mój główny kolor to turkusowy będzie, postrach całego sektora, z różowymi add onami :> )
Pytanie czemu Slaneszyci są różowi to jak pytanie czemu Niemcy z pierwszej wojny noszą te idiotyczne pikelhauby , albo czemu Nurglici są zielonkawi :> (a poruszamy się tu tylko w obrębie sił zła zauważ :>
Różowy nie kojarzy się z perwersja, po prostu to kolor Slanesha :>
I Emperror childrensów. (Choć Slanesha pewnie przed nich.. Mój główny kolor to turkusowy będzie, postrach całego sektora, z różowymi add onami :> )
Pytanie czemu Slaneszyci są różowi to jak pytanie czemu Niemcy z pierwszej wojny noszą te idiotyczne pikelhauby , albo czemu Nurglici są zielonkawi :> (a poruszamy się tu tylko w obrębie sił zła zauważ :>
- Jarek
- Général en Chef
- Posty: 4621
- Rejestracja: środa, 7 lutego 2007, 10:48
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 85 times
Re: War is the H-Word
Ja bym się chyba brwiami do stołu przykleił zanim by mi ta rama koło rakiet równo wyszła , ekstra robota.
Ale pisałeś, że robisz plutony adekwatne ilościowo, a czołgów dałeś 3 na podstawkę? To nie w tym projekcie, czy po 3 szt było?
Ale pisałeś, że robisz plutony adekwatne ilościowo, a czołgów dałeś 3 na podstawkę? To nie w tym projekcie, czy po 3 szt było?
- AWu
- Słońce Austerlitz
- Posty: 18134
- Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: War is the H-Word
To aproksymacja. Wszystko daje po 3 sztuki, bo jednak podstawki musiałyby być większe.
Chodzi mi o to by pluton nie był jednym wozem.
Dokładnie tak jest z radziecką strukturą (wp kopiowało model radziecki - choć pełnych struktur nie mam, to zwykle były po 3 MBT w plutonie) gdzie pluton to 3 wozy, z amerykańską trzeba by rzeźbić - tam jest aproksymacja.
Chodzi mi o to by pluton nie był jednym wozem.
Dokładnie tak jest z radziecką strukturą (wp kopiowało model radziecki - choć pełnych struktur nie mam, to zwykle były po 3 MBT w plutonie) gdzie pluton to 3 wozy, z amerykańską trzeba by rzeźbić - tam jest aproksymacja.
- AWu
- Słońce Austerlitz
- Posty: 18134
- Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
- AWu
- Słońce Austerlitz
- Posty: 18134
- Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: War is the H-Word
Moja próba pomalowania modelu z kamuflażem optycznym, albo czymś co wywoła takie wrażenie.
Nie jestem pewien czy efekt to ewokuje, ale ogólnie mi się podoba.
Tradycyjnie więcej na blogu
Nie jestem pewien czy efekt to ewokuje, ale ogólnie mi się podoba.
Tradycyjnie więcej na blogu