[Turniej] Gra 28

Zorganizowane rozgrywki ligowe w sieci, odbywające się pod patronatem naszego forum, a w przeszłości pod patronatem forum "Ścieżek chwały".
Awatar użytkownika
polo
Sous-lieutenant
Posty: 363
Rejestracja: poniedziałek, 24 kwietnia 2006, 19:24
Lokalizacja: Pruszków

Post autor: polo »

mam propozycję kompromisową

jak spooky odpowie to mu sie poddam, a niech tam

ktos kiedyś komus groził, że coś mu brzydkiego zrobi, jesli przyjdzie z wojskiem.

Wtedy ta druga strona odpowiedziała tak jak ja chwilkę temu JEŚLI

kto to był ?
Awatar użytkownika
Comandante
General de División
Posty: 3012
Rejestracja: piątek, 12 maja 2006, 21:51
Lokalizacja: Verulamium
Been thanked: 3 times

Post autor: Comandante »

polo pisze::-)


Wersal , no tak graja na zachodzie. Ja tego nie wymysliłem
zawsze tam tak "grali" a u nas, drogo Polo zwycieza swojska napierdzielanka. Zlapal Kozak itd.
Powyższe opinie są mojego autorstwa.
Wszystkie prawa zastrzeżone.
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

comandante pisze:"Szanowny Pannie Rennenkampf, prosze cofnac sie gdyz wychodze Panu na tyly. Hindenburg"
To by była depesza raczej do Samsonowa. I raczej od Ludendorffa, bo Hindenburg na ogół nie miewał własnego zdania na żaden temat. :wink:
Ostatnio zmieniony sobota, 31 marca 2007, 00:38 przez Andy, łącznie zmieniany 1 raz.
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
Strategos
Censor
Posty: 8264
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:53
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Strategos »

Podejrzewam ,że pytał tylko : Ludendorff a jak myslisz ? :wink:
"Bądź szybki jak wicher, spokojny jak las, napastliwy i żarłoczny jak ogień, niewzruszony jak góra, nieprzenikniony jak ciemność, nagły jak piorun"

Sun Tzu
Awatar użytkownika
polo
Sous-lieutenant
Posty: 363
Rejestracja: poniedziałek, 24 kwietnia 2006, 19:24
Lokalizacja: Pruszków

Post autor: polo »

:)

wiem, wiem nie ma co wracać do starych wątków już kiedyś poruszanych przy okazji dyskusji o odcieciu całego frontu sławetnym jednym korpusem.

odstawiłem kaszanę i tyle. Coś mi wtedy na oczy padlo.

Choć Spooky również...
Awatar użytkownika
Spooky:)
Lieutenant-Adjudant-Major
Posty: 674
Rejestracja: poniedziałek, 11 września 2006, 21:09
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Spooky:) »

jejku wiec kto to w koncu rozsadzi...
Awatar użytkownika
Comandante
General de División
Posty: 3012
Rejestracja: piątek, 12 maja 2006, 21:51
Lokalizacja: Verulamium
Been thanked: 3 times

Post autor: Comandante »

Ja Was ROZSADZĘ jak nie potraficie sie dogadać. ;) Obaj pójdziecie na oślą łąwkę ale bedziecie siedzieć oddzielnie.

Sprobujcie do 15.00 wypracować jakis kompromis. Spookiemu pozostaje tez mozliwosc odganiecia zagadki.
Powyższe opinie są mojego autorstwa.
Wszystkie prawa zastrzeżone.
Awatar użytkownika
Spooky:)
Lieutenant-Adjudant-Major
Posty: 674
Rejestracja: poniedziałek, 11 września 2006, 21:09
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Spooky:) »

Hmmm co do zagadki moze to byli Grecy :?: ale jakos rozwiazywanie tego przy pomocy zagadek mi sie nie podoba... Polo napisal mi na ACTS ze nie zapytal ktoredy szedlem to moja strata... wiec ja powiem tak nie zapytal to jego strata ale pozwole mu cofnac ten ostatni ruch... do Wroclawia moglem dojsc tylko 2 Drogami przez Lodz i Opole z tym ze ta przez opole byla prosta :lol: a ze mialem 2 Armie to juz wogole nie powinno byc watpliwosc...
Awatar użytkownika
Comandante
General de División
Posty: 3012
Rejestracja: piątek, 12 maja 2006, 21:51
Lokalizacja: Verulamium
Been thanked: 3 times

Post autor: Comandante »

Szczerze, to jesli miales dwie armie to mozna uznac, ze kazda armia poszla osobna droga i zajete zostaly zarowno Lodz jak i Opole. Mysle, ze kazdy kto gra w PoG zajmuje najwiecej terenu ile to mozliwe. Przy calym szacunku dla Polo, uwazam, ze jesli byly tam dwie armie to powinien ustapic.
Powyższe opinie są mojego autorstwa.
Wszystkie prawa zastrzeżone.
Awatar użytkownika
Spooky:)
Lieutenant-Adjudant-Major
Posty: 674
Rejestracja: poniedziałek, 11 września 2006, 21:09
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Spooky:) »

nadmieniam lodz nigdy nie byla zajeta przez PC :D
Awatar użytkownika
Jasz
Général de Brigade
Posty: 2146
Rejestracja: poniedziałek, 11 września 2006, 21:12
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Jasz »

trzeba było wpisać dokładnie; to Twój obowiązek wykonać ruch tak żeby nie było wątpliwości; z drugiej strony drogi nie były równoważne (ruch przez opole zdobywał dodatkowe pole) więc mozna odnieść wrażneie, że polo skorzystał z okazji.
Najlepiej, zebyście się jednak dogadali.
Werdykt będzie trudny i bolesny dla jedenj ze stron (ja bym się przychylił do wersji pola ale z bólem serca)
Awatar użytkownika
Strategos
Censor
Posty: 8264
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:53
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Strategos »

A może rzućcie monetą ? :)
"Bądź szybki jak wicher, spokojny jak las, napastliwy i żarłoczny jak ogień, niewzruszony jak góra, nieprzenikniony jak ciemność, nagły jak piorun"

Sun Tzu
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

Byle nie w ACTS! :lol:
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
polo
Sous-lieutenant
Posty: 363
Rejestracja: poniedziałek, 24 kwietnia 2006, 19:24
Lokalizacja: Pruszków

Post autor: polo »

gra się turla dalej

ale skoro gra się na totalny darwinizm , to dlaczego ma byc jakiekolwiek przebacz i zmiłuj się.

Nie ma miejsca w takiej sytuacji na odwoływanie się do ducha praw i zdrowego rozsądku. Tylko litera prawa.
Awatar użytkownika
JednoSlowo
Capitaine
Posty: 897
Rejestracja: poniedziałek, 11 września 2006, 21:05
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: JednoSlowo »

Ja się w zasadzie przyłączam do Komendanta - jeśli jest kilka możliwości ruchu, to chyba jednak należy wymagać od gracza ruszającego się (Spooky'ego) doprecyzowania. Nie wydaje się zasadne podejmowanie decyzji samodzielnie.

Czy skoro gra się toczy dalej, to poznamy rozwiązanie zagadki?

Pozdrowienia
JednoSłowo
Nie dajcie się wyprzedzić tym z Missisipi
Zablokowany

Wróć do „Forumowa Liga Ścieżek chwały”