Rozgrywki grupowe - ogólna dyskusja

Grupowe latanie na B-17, odbywające się pod patronatem naszego forum.
Awatar użytkownika
Jarek
Général en Chef
Posty: 4621
Rejestracja: środa, 7 lutego 2007, 10:48
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Has thanked: 9 times
Been thanked: 85 times

Post autor: Jarek »

wheeski pisze:A zresztę to tylko gra..
No to gramy! :)
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

Jarek pisze:Jak to było z tym było w czasie wojny?
W czasie wojny było to tak, że załogi fortec składały niesamowicie zawyżone meldunki, zdarzały się wyprawy, w których przekraczano sto zestrzeleń! O ile dobrze pamiętam 8 Armia ma oficjalnie zaliczone więcej zestrzeleń niż sama poniosła strat, co oczywiście nie może być prawdą.

Ogólnie wiadomo, że w czasie każdej walki powietrznej, w 99% wypadków zgłoszenia są większe niż rzeczywiste straty przeciwnika, choć zdarzało się też odwrotnie, gdy samolot zgłoszony jako prawdopodobny albo uszkodzony nie wracał do bazy. Zasada była jednak odwrotna i nie jest to nic dziwnego. W przypadku strzelców pokładowych dochodzi równie oczywiste zjawisko strzelania przez kilku do tego samego celu i wewnętrzne przekonanie, że "to właśnie ja" zestrzeliłem wroga.

Latacie na wersji F, która nie miała wieżyczki "podbródkowej", a boczni strzelcy w czasie walki obijali się o siebie plecami. Wasze wyniki rzeczywiście wyglądają "podejrzanie" ;), ale uważam że należy traktować je właśnie jako zgłoszenia, ewentulanie zestrzelenia zaliczone przez dowództwo, ale po hmm... niezbyt dogłębnej weryfikacji. ;)

Uważam, że nie ma sensu modyfikować reguł gry, zwłaszcza w trakcie jej trwania. Traktujmy to jako koloryt historyczny. :)
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
Jarek
Général en Chef
Posty: 4621
Rejestracja: środa, 7 lutego 2007, 10:48
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Has thanked: 9 times
Been thanked: 85 times

Post autor: Jarek »

Andy pisze:Latacie na wersji F, która nie miała wieżyczki "podbródkowej",
Miałem się wcześniej zapytać jak w tej sytuacji traktować obsadę KM. Bombardier i nawigator maja 3 szt. po jednej lufie - brak bonusa +1 dla nose gun?. Reszta normalnie?
wheeski
Adjudant
Posty: 241
Rejestracja: sobota, 14 czerwca 2008, 09:58
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 9 times
Been thanked: 8 times

Post autor: wheeski »

Cytat z instrukcji:

"Due to limited compartmend space, only two crewman may be in nose section of the B-17. /.../ A maximum of two of these guns may be fired at the same tame, including the Nose and either of the cheek guns. These two cheek guns may not be fired simultaneously"

Pytanie:
brak bonusa +1 dla nose gun?.

Odpowiedź:
Tabelka M-2
a) Twin guns (Ball and Top Turrets and Tail guns) add +1 to the
die roll, except against a FW190.
b) All damage die rolls against FW190 are -1, unless firing gun
was a twin gun which rolls damage normally.
Tabela dla B-17G zawiera dodatkowo ChinGun jako korzystający z reguły a.

Jeśli natomiast chodzi o straty to gdzieś kiedyś przyglądałem się dyskusji na temat zliczania strat pilotom myśliwców. I konkluzja była taka że mniej więcej o min.50% są przeszacowane. Jako że zdarzało się że "zestrzelono" więcej samolotów, niż wróg fizycznie wysłał, lub posiadał. Jak znajdę linka do dyskusji to zamieszczę..
Awatar użytkownika
Jarek
Général en Chef
Posty: 4621
Rejestracja: środa, 7 lutego 2007, 10:48
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Has thanked: 9 times
Been thanked: 85 times

Post autor: Jarek »

W jaki sposób zostanie rozpatrzona sytuacja po zestrzeleniu mojego bombowca?

Zgodnie z zasadami, po zniszczeniu radia skok do morza to automatyczny KIA dla całej załogi. Reszta niby widziała całe zajście i opadających do morza rozbitków. Są jakieś szanse dla nich, czy zgłaszać nową załogę w odpowiednim dziale?
wheeski
Adjudant
Posty: 241
Rejestracja: sobota, 14 czerwca 2008, 09:58
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 9 times
Been thanked: 8 times

Post autor: wheeski »

Jak dla mnie Jarku wygląda na potrzebę stworzenia nowej załogi... Fakt że formacja widziała skok do wody. Z drugiej jednak strony skok miał miejsce w 6tej strefie.. Wydaje mi się że to troszkę za blisko granic Rzeszy by przeprowadać akcję ratowniczą.. Jak dla mnie statusy MIA są na miejscu.. Ale tutaj odwołam się do osądu Andiego..
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

Nie wiem, czy dysponuję tą samą wersją instrukcji, z której Wy korzystacie (Avalon Hill, 1983), ale wg mnie uwaga pod tabelą G-8 (Bailout over water) brzmi jednoznacznie: "If the radio was not operating, all crewmen baling out over water die."

Analogia z przypadkiem wodowania B-17 w strefie 6 (16.4 Landing in the sea) też wskazuje na bezpowrotną stratę samolotu i załogi - uratowani dostają się do niewoli.

Przykre. :(
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
Jarek
Général en Chef
Posty: 4621
Rejestracja: środa, 7 lutego 2007, 10:48
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Has thanked: 9 times
Been thanked: 85 times

Post autor: Jarek »

Po ostatniej misji zostało mi 2 członków załogi. Czy teraz gdy zgłaszam nową, mam ich jakoś uwzględniać czy przekazuję do dyspozycji dowództwa?
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

Co prawda w grze B-29 swojej superfortecy jeszcze(?) nie straciłem, ale zawsze uważałem, że "kampania gracza" polega na możliwie jak najdłuższym jej kontynuowaniu. Tzn. jak tracę samolot, ale choć jeden członek załogi ocaleje, to włączam go do nowego składu załogi, daję nowy samolot i latam dalej. Oczywiście wszelkie korzyści z doświadczenia zdobytego przez poległych lotników przepadają.

Innymi słowy: zarówno samolot, jak i członkowie załogi są "wymienialni". Oznacza to wszakże, że pod koniec kampanii samolot może być już drugim lub trzecim egzemplarzem i może nie latać już żaden członek pierwszej załogi.

Nie wiem czy mam rację, bo instrukcja chyba tego nie wyjaśnia jednoznacznie. Dodatkowo przy lataniu zespołowym (którego w ogóle nie ma w regułach) trzeba dać wszystkim graczom możliwość nieprzerwanego udziału w misjach. Gra jednoosobowa kończy się wg mnie w momencie jednorazowej utraty całej załogi.

Zdecydujcie jaki wariant bardziej Wam odpowiada. Ja sugeruję włączanie ocalałych członków załóg do nowych, z zachowaniem zwiększonego doświadczenia.
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
Jarek
Général en Chef
Posty: 4621
Rejestracja: środa, 7 lutego 2007, 10:48
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Has thanked: 9 times
Been thanked: 85 times

Post autor: Jarek »

Ja jestem za. Zresztą w tym przypadku dotyczy to strzelców pokładowych i nie ma to wpływu na grę.
Po prostu wcielę ich do nowej załogi.
wheeski
Adjudant
Posty: 241
Rejestracja: sobota, 14 czerwca 2008, 09:58
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 9 times
Been thanked: 8 times

Post autor: wheeski »

W pełni popieram projekt łączania ocalałych członków załóg z tymi nowymi..

W mojej nowej załodze jest 4 lotników, którzy mieli "przerwę" spowodowaną rekonwalescencją po ciężkich obrażeniach.. (Pkt.B.7.b naszego regulaminu)
Zresztą w tym przypadku dotyczy to strzelców pokładowych i nie ma to wpływu na grę

A tu się nie zgodzę, bo doświadczony strzelec (powyżej 5) zestrzeleń ma +1 do celności.
Awatar użytkownika
Jarek
Général en Chef
Posty: 4621
Rejestracja: środa, 7 lutego 2007, 10:48
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Has thanked: 9 times
Been thanked: 85 times

Re: Rozgrywki grupowe - ogólna dyskusja

Post autor: Jarek »

Proponuję kontynuować misje. Może damy radę do końca czerwca zrobić ze trzy naloty?
I trzeba będzie pomyśleć jak zorganizować eskadrę na czas urlopów (lipiec - sierpień). Proponuję na ten czas "powiesić" kilka misji ale z terminem składania raportów na początku września, żeby każdy w dowolnym momencie mógł je zamieszczać.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43346
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3919 times
Been thanked: 2489 times
Kontakt:

Re: Rozgrywki grupowe - ogólna dyskusja

Post autor: Raleen »

Pewnie już informowaliście kogo trzeba, ale jeszcze rozesłałem wieści. Jeden z kolegów ma na mailu ustawione, że jest na urlopie do 14 czerwca... przynajmniej taką odpowiedź dostałem z automatu parę dni temu jak rozsyłałem mu także wieści nt. forum.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
wheeski
Adjudant
Posty: 241
Rejestracja: sobota, 14 czerwca 2008, 09:58
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 9 times
Been thanked: 8 times

Re: Rozgrywki grupowe - ogólna dyskusja

Post autor: wheeski »

Jeśli o mnie chodzi to już poprawiłem daty opublikowanych misji.. Pozostałe wrzucę na forum po 14 czerwca (pendrive z przygotowanymi danymi i opisem misji zostawiłem w pracy a mam teraz urlop). Myślę że zrobimy to w ten sposób że normalnie wrzucę misje z datami natomiast nie będę robił podsumowań aby każdemu dać czas w przypadku ew. urlopu. Postaram się aby misje obejmowały okres do ok. połowy września.
Vassal projects:
Facelifting: Rallyman, Outlaws:Adventures in the old west, SpeedCircuit (TransAmMOD), Formula Motor Racing
Finished: Down in Flames (DVG), DieCastTableRacing, Orly i Rakiety, We Must Tell the Emperor, Wings of Glory, The Barbarossa Campaign.

In plan: Red Storm Rising; Guderian's Best
wheeski
Adjudant
Posty: 241
Rejestracja: sobota, 14 czerwca 2008, 09:58
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 9 times
Been thanked: 8 times

Re: Rozgrywki grupowe - ogólna dyskusja

Post autor: wheeski »

Wiem ze wpis pod wpisem ale tak juz niestety wyszlo.
Jak widzicie wznowilem swoja aktywnosc. Mam nadzieje ze cala reszta takze ruszy.

Zeszle misje podumuje wkrotce.
Nowych ze wzgledu na okres urlopowy podsumowywac nie bede (chyba ze poleca wszyscy wczesniej zgloszeni)

Pozdrawiam i milego grania
Vassal projects:
Facelifting: Rallyman, Outlaws:Adventures in the old west, SpeedCircuit (TransAmMOD), Formula Motor Racing
Finished: Down in Flames (DVG), DieCastTableRacing, Orly i Rakiety, We Must Tell the Emperor, Wings of Glory, The Barbarossa Campaign.

In plan: Red Storm Rising; Guderian's Best
Zablokowany

Wróć do „Forumowe latanie w B-17 Queen of the Skies”