Misja 12 - Kessel - 28.07.1943

Grupowe latanie na B-17, odbywające się pod patronatem naszego forum.
wheeski
Adjudant
Posty: 241
Rejestracja: sobota, 14 czerwca 2008, 09:58
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 9 times
Been thanked: 8 times

Misja 12 - Kessel - 28.07.1943

Post autor: wheeski »

Misja 12

Cel: Kassel (zone7) - lotnisko
Data lotu: 28.07.1943

Pogoda nad celem: Dobra
Siła obrony plot: Średnia (Medium)

Pogoda nad lotniskiem: Dobra

Log:
Zone 2: -2/W
Zone 3: -1/W
Zone 4: -1/W-N
Zone 5: -1/N
Zone 6: 0/G
Zone 7: 0/G

Osłona myśliwska:
Zone 2: Good
Zone 3: Good
Zone 4: Poor
Zone 5: Brak

Zone 4: Good
Zone 3: Good
Zone 2: Good

Pozycja: Low

Termin oddania AAR: 24.06.2011
wheeski
Adjudant
Posty: 241
Rejestracja: sobota, 14 czerwca 2008, 09:58
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 9 times
Been thanked: 8 times

Re: Misja 12 - Kessel - 28.07.1943

Post autor: wheeski »

Piszemy się na pozycję LEAD
Vassal projects:
Facelifting: Rallyman, Outlaws:Adventures in the old west, SpeedCircuit (TransAmMOD), Formula Motor Racing
Finished: Down in Flames (DVG), DieCastTableRacing, Orly i Rakiety, We Must Tell the Emperor, Wings of Glory, The Barbarossa Campaign.

In plan: Red Storm Rising; Guderian's Best
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Re: Misja 12 - Kessel - 28.07.1943

Post autor: Andy »

Bombardier pewnie się nudzi przed wejściem na kurs bojowy i chce sobie postrzelać już w czasie lotu nad cel. ;)
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
wheeski
Adjudant
Posty: 241
Rejestracja: sobota, 14 czerwca 2008, 09:58
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 9 times
Been thanked: 8 times

Re: Misja 12 - Kessel - 28.07.1943

Post autor: wheeski »

Mechanical Revenge
KOD: YB-I
Nr. seryjny 42-5240-BO

1szy Pilot: 1st Henry Ford
2gi Pilot: 2nd Lt Lars Volvo
Bombardier: 2nd Lt Todd Taurus
Nawigator: 2nd Lt John Camaro
Inzynier: Sgt Tommy Dodge
Radiooperator: Sgt David Suburban
Port Gunner: Sgt Daniel Saleen
Stb Gunner: Sgt Bob Caterpilar
Ball Turret: Sgt Alberto Lamborghini
Tail Gunner: Sgt Alfred Mustang

Numer misji dla załogi: 6

Misja: 12
Data: 28.07.1943
Cel: Kessel - Lotnisko

Skutecznosc bombardowania: 0%

Status samolotu po misji: Rozbity podczas ladowania.

Uszkodzenia (podczas lotu):
Ogrzewanie pomieszczenie radiooperatora
Uszkodzona radiostacja
Silnik nr 3 uszkodzony
Uszkodzone jedno ze źródeł tlenu w pomieszczeniu radiooperatora
Przestrzelony ster kierunku oraz skrzydła ogonowe.
Uszkodzone klapy lewego skrzydła

21 (SIC!) uszkodzeń typu superficial lub no effect.

Status czlonków zalogi po misji:
KIA -
1szy Pilot: 1st Henry Ford
2gi Pilot: 2nd Lt Lars Volvo
Bombardier: 2nd Lt Todd Taurus
Inzynier: Sgt Tommy Dodge
Radiooperator: Sgt David Suburban
Port Gunner: Sgt Daniel Saleen
Lekko ranny -
Nawigator: 2nd Lt John Camaro

Straty zadane nieprzyjacielskim myśliwcom (wg. typów, wielkości i kolejności uszkodzeń)

Zestrzelone:
4 x Me 109 (3x Tail Gunner, 1x Inżynier)
Uszkodzone:
3 x Me109 (Nawigator, Inżynier, Bombardier)
2 x FW190 (Inżynier, Radiooperator+TailGunner)
Prawdopodobnie uszkodzony:
1x Me109 (Ball Gunner)

Zgłoszenia do odznaczeń i promocji:
Purpurowe serca wszyscy ranni i zabici:
wniosek o Air Medal pośmiertnie dla radiooperatora, który ryzykując własnym zdrowiem pozwolił na utrzymanie maszyny w szyku.
wniosek o Silver Star pośmiertnie dla Inżyniera, który dla uratowania rannych kolegów postanowił posadzić maszynę pomimo iż miał możliwość wyskoczenia nad lotniskiem.

Opis:
Dziś bombardowanie Kessel. Nasz dywizjon zajał pozycję na dole co zwiastuje nam dość dużo roboty. Będziemy też prowadzić naszą misję. Nad kanałem zaatakowały nas dwa Me109 ale zostały odgonione przez naszą eskortę. Aż do Dortmundu nasza maszyna nie została zaatakowana przez żaden samolot nieprzyjaciela. Dopiero nad tym miastem /zone 6/ zaatakowały nas dwie fale myśliwców wroga. Z pierwszej żaden nie przedarł się w nasze pobliże, zaś druga składała się z dwóch Me109. PIerwszego zestrzelił tylny strzelec, drugi choć uszkodzony przez bombardiera /FBOA/ zniszczył instalację grzewczą w kabinie radiooperatora. Ten ze względu na dobro załogi postanowił przecierpieć w chłodzie ryzykując odmrożeniami aby tylko nie wychodzić z szyku. Nad samym celem zaatakowały nas 4 maszyny wroga.Ich atak był o tyle skureczny że lekkie obrażenia odnieśli obaj piloci, oraz nawigator. Ciężko ranny zaś został bombardier. Zniszczono nam też radiostację , no i naliczyliśmy sie też kilku dziur w poszyciu. Artyleria przywitała nas średnio mocnym ogniem, ale okazał się on bardzo celny /w sumie 7 trafień/, na szczeście nie był bardzo skuteczny. Lekko ranni zostali radiooperator, oraz ponownie drugi pilot. Oberwały też klapy lewego skrzydła, no i ponownie nasze poszycie.. Bobmy nasze oczywiście wylądowały poza wyznaczonym celem, ale wobec braku bombardiera mogliśmy tylko liczyć na cud, który nie nastąpił.
Kiedy skręciliśmy w stronę domu wypadła na nas cała chmara maszyn wroga. Najpierw było to 6 Focke Wulfów /w rzeczywistości 5 FW190 i jeden Me109 ale pamiętnikarzowi mogło się pomylić ;)/.
Jednego wspólnie uszkodzili tylny strzelec i radiooperator, trafienie kolejnego zameldował inżynier /FCA/. Atak pozostałych okazał się mało skuteczny i w jego efekcie mieliśmy tylko przestrzelone skrzydła ogonowe. Następnie dostaliśmy się pod ogień 3 FW190 i jednego Me109. Na szczęście ich atak pomimo kilku trafień nie wyrządził nam szkód. Przy okazji inżynier uszkodził jedną "fokę". Na sam koniec zaatakowały nas 3 Me109 i 1 FW190. Jedną stodziewiątkę uszkodził nawigator, zaś reszta odleciała. W okolicach Dusseldorfu radiooperator zameldował że ma odmrożenia. Po chwili wszystkim nam zrobiło się jednak gorąco kiedy zaatakowało nas pięć Messerchmittów 109. Inżynier uszkodził jednego z nich. Większość zaatakowała bez zaangażowania, jednak jeden się przyłożył i trafił drugiego pilota zabijająć go. Tak się tym rozochocił że zarócił do ponownego ataku. Pomimo tego że został trafiony przez dolnego strzelca /FCA/ zaatakował skutecznie raniąc po raz kolejny radiooperatora, oraz uszkadzając jego podstawowy system tlenowy. Nie minęło wiele czasu, gdy na horyzoncie zaczęły się do nas zbliżać kolejne hitlerowskie samoloty. Były to trzy Me109. Pierwszy runął w dół po celnej serii inżyniera. Dwa pozostałe zaatakowały nas na tyle skutecznie, że zabił nieszczęsnego radiooperatora. Na odchodne jednak jeden z nich zapłacił za to kiedy tylny strzelec doprowadził celnym strzałem do eksplozji jego maszyny. W okolicy Liege /zone 5/ ponownie zakotłowało się wokół naszej maszyny kiedy bezpośrednio zaatakowało na pięć FockeWulfów i jeden Messerschmitt. Ciężko ranni zostali pilot, lewy strzelec, oraz zniszczeniu uległ 3ci silnik. Szczęśliwie inżynier szybko opanował sytuację ustawiając śmigło w chorągiewkę i przejmując stery. Zdemolowany został też przedział bombowy. Na szczęście był on pusty, gdyż załadowany bombami z pewnością by eksplodował. Po jakimś czasie pojawiły się koło nas przyjazne maszyny, które aż do bazy odpędzały pojawiających się w niewielkich ilościach bandytów. Kiedy pod nami pojawiło się lotnisko inżynier który przejął ster postanowił wylądować, aby dać jakąś szansę trójcie rannych kolegów. Wszyscy którzy mogli wyskoczyli bezpiecznie. Niestety lądowanie nie udało się i cała czwórka zginęła.
Vassal projects:
Facelifting: Rallyman, Outlaws:Adventures in the old west, SpeedCircuit (TransAmMOD), Formula Motor Racing
Finished: Down in Flames (DVG), DieCastTableRacing, Orly i Rakiety, We Must Tell the Emperor, Wings of Glory, The Barbarossa Campaign.

In plan: Red Storm Rising; Guderian's Best
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Re: Misja 12 - Kessel - 28.07.1943

Post autor: Andy »

wheeski pisze:Przestrzelony ster kierunku oraz skrzydła ogonowe.
Czyli stateczniki poziome, jak sądzę?
Zgłoszenia do odznaczeń i promocji:
Purpurowe serca wszyscy ranni i zabici:
Przyznane z automatu.
wniosek o Air Medal pośmiertnie dla radiooperatora, który ryzykując własnym zdrowiem pozwolił na utrzymanie maszyny w szyku.
Przyznany, a jakże!
wniosek o Silver Star pośmiertnie dla Inżyniera, który dla uratowania rannych kolegów postanowił posadzić maszynę pomimo iż miał możliwość wyskoczenia nad lotniskiem.
Nie ma czegoś cenniejszego? Przecież w RAF-ie miałby Victoria Cross jak nic!
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
Jarek
Général en Chef
Posty: 4621
Rejestracja: środa, 7 lutego 2007, 10:48
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Has thanked: 9 times
Been thanked: 85 times

Re: Misja 12 - Kessel - 28.07.1943

Post autor: Jarek »

Oficerowie eskadry sugerują jeszcze wniosek o Distinguished Service Cross i awans.
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Re: Misja 12 - Kessel - 28.07.1943

Post autor: Andy »

Nie wiem czy to możliwe pośmiertnie.
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
Jarek
Général en Chef
Posty: 4621
Rejestracja: środa, 7 lutego 2007, 10:48
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Has thanked: 9 times
Been thanked: 85 times

Re: Misja 12 - Kessel - 28.07.1943

Post autor: Jarek »

Piszesz o awansie?
Czy jest taki zwyczaj w armii USA to pewności też teraz już nie mam.
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Re: Misja 12 - Kessel - 28.07.1943

Post autor: Andy »

Jarek pisze:Piszesz o awansie?
...i o DSC. Ale później sprawdziłem, że DSC nadaje się również pośmiertnie.

A z awansami wciąż nie wiem jak jest.
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
wheeski
Adjudant
Posty: 241
Rejestracja: sobota, 14 czerwca 2008, 09:58
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 9 times
Been thanked: 8 times

Re: Misja 12 - Kessel - 28.07.1943

Post autor: wheeski »

Andy pisze:Nie ma czegoś cenniejszego? Przecież w RAF-ie miałby Victoria Cross jak nic!
Wydaje mi się że z tego co znalazłem jedynym możliwym wyższym odznaczeniem byłby Medal Honoru.. Ale jeszcze poszukam..
Vassal projects:
Facelifting: Rallyman, Outlaws:Adventures in the old west, SpeedCircuit (TransAmMOD), Formula Motor Racing
Finished: Down in Flames (DVG), DieCastTableRacing, Orly i Rakiety, We Must Tell the Emperor, Wings of Glory, The Barbarossa Campaign.

In plan: Red Storm Rising; Guderian's Best
Awatar użytkownika
Jarek
Général en Chef
Posty: 4621
Rejestracja: środa, 7 lutego 2007, 10:48
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Has thanked: 9 times
Been thanked: 85 times

Re: Misja 12 - Kessel - 28.07.1943

Post autor: Jarek »

B17F Queen of the Air

KOD: YB-O
Nr. seryjny 42-29589-BO


1szy Pilot: 1st Roberts William
2gi Pilot: 2nd Lt Thompson William
Bombardier: 2nd Lt Johnston James
Nawigator: 2nd Lt Conroy Neil
Inżynier: Sgt Zestier Seymour
Radiooperator: Sgt Walsh Paul M.
Port Gunner: Sgt Garrison Albert
Stb Gunner: Sgt Burton Carl
Ball Turret: Sgt Scaffidi Alfred
Tail Gunner: Sgt Bigham Harley

Numer misji: 12
Numer misji tego samolotu: 7


Cel: Kassel (zone7) - lotnisko
Data lotu: 28.07.1943

Skuteczność bombardowania: 0 %

Status samolotu po misji: lekko uszkodzony


Status członków załogi po misji:
ciężko ranni:
1szy Pilot: 1st Roberts William. – odesłany do stanów
Lekko ranni:
2gi Pilot: 2nd Lt Thompson William


Straty zadane nieprzyjacielskim myśliwcom (wg. typów, wielkości i kolejności uszkodzeń)

Zestrzelone:
0
Uszkodzone:
0
Prawdopodobnie uszkodzone:
0


Wnioski o odznaczenia
Purpurowe serce:
1szy Pilot: 1st Roberts William
2gi Pilot: 2nd Lt Thompson William.

Wniosek o awans:
2gi Pilot: 2nd Lt Thompson William.

Opis

Lot bardzo pechowy, po przekroczeniu linii brzegowej, w okolicach Antwerpii pojawiły się pierwsze myśliwce wroga i aż cztery z nich zaatakowały Queen of the Air, w tym trzy z godz. 12. Jeden z nich skutecznie ostrzelał bombowiec, trafiając w kabinę pilotów ciężko raniąc dowódcę i trochę lżej drugiego pilota. Z powodu odniesionych obrażeń istniało ryzyko, że drugi pilot nie da rady samodzielnie pilotować samoloty nad cel, postanowił więc przerwać misję i wracać do bazy, tym bardziej, że stan pierwszego pilota z każdą chwilą się pogarszał. Bomby zostały zrzucone nad kanałem. Lądowanie odbyło się bez większych problemów.
Lekarze orzekli, że Robertsa co prawda do się wyleczyć, ale do służby już nie wróci. Został odesłany do domu.

Proszę dowództwo o awansowanie Williama Thompsona na porucznika i przesunięcie na funkcję dowódcy załogi.
wheeski
Adjudant
Posty: 241
Rejestracja: sobota, 14 czerwca 2008, 09:58
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 9 times
Been thanked: 8 times

Re: Misja 12 - Kessel - 28.07.1943

Post autor: wheeski »

Jarek pisze: /.../
ciężko ranni:
1szy Pilot: 1st Roberts William. – odesłany do stanów
2gi Pilot: 2nd Lt Thompson William
/.../
Z powodu odniesionych obrażeń istniało ryzyko, że drugi pilot nie da rady samodzielnie pilotować samoloty nad cel, postanowił więc przerwać misję i wracać do bazy, tym bardziej, że stan pierwszego pilota z każdą chwilą się pogarszał. /.../ Lądowanie odbyło się bez większych problemów.
Rozumiem że tutaj mały błąd i drugi był po prostu lekko ranny.. Cieszę się że znowu ktoś poleciał.. Bo już pojawiały się w moim sercu obawy..

PS. Moim zdaniem awans i posada 1szego pilota jak najbardziej powinna być rozpatrzona pozytywnie..
Vassal projects:
Facelifting: Rallyman, Outlaws:Adventures in the old west, SpeedCircuit (TransAmMOD), Formula Motor Racing
Finished: Down in Flames (DVG), DieCastTableRacing, Orly i Rakiety, We Must Tell the Emperor, Wings of Glory, The Barbarossa Campaign.

In plan: Red Storm Rising; Guderian's Best
Awatar użytkownika
Jarek
Général en Chef
Posty: 4621
Rejestracja: środa, 7 lutego 2007, 10:48
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Has thanked: 9 times
Been thanked: 85 times

Re: Misja 12 - Kessel - 28.07.1943

Post autor: Jarek »

Tak, błąd, już poprawiłem.

I ja jak najbardziej, latam dalej. Urlop miałem, ale teraz będę nadrabiał zaległości.
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Re: Misja 12 - Kessel - 28.07.1943

Post autor: Andy »

Awans zatwierdzony.
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Zablokowany

Wróć do „Forumowe latanie w B-17 Queen of the Skies”