Kategoria terenowa w XX edycji

Konkurs z nagrodami dla malujących figurki.
Awatar użytkownika
rilian
Lieutenant
Posty: 569
Rejestracja: środa, 4 grudnia 2019, 20:34
Has thanked: 77 times
Been thanked: 348 times

Re: Kategoria terenowa w XX edycji

Post autor: rilian »

Ja nie mam nic naprzeciw ocenianiu wraków, czy sprzętu, nawet nowiutkiego w kategorii terenowej. Niewykończony czołg, który można wstawić do hali produkcyjnej w klimacie Stalingradu, czy zardzewiały wrak obrośnięty bluszczem stanowi teren do gry. W tej kategorii jako sędzia na pewno będę inaczej patrzył na elementy pracy. Na przykład dużo wyżej będę cenił ilość elementów wykonany własnoręcznie, bo ta kategoria pozwala się pochwalić takimi umiejętnościami, jak żadna inna. Jakość złożenia i pomalowania elementu będzie tylko składową oceny. Jeśli taki wrak będzie po prostu wrakiem, to może nawet u mnie dostać maks punkcików za złożenie i pomalowanie, ale nie zdobędzie niczego za roślinność, podstawkę, czy liczbę elementów wykonanych własnoręcznie oraz ogólny efekt końcowy. Takie lotnisko z tektury jest dobrym przykładem, raczej będę patrzył na ową tekturę, bo efekt końcowy będzie kiepski dzięki niej, za to, jeśli samo lotnisko będzie bardzo ładnie wykonane, to stojący samolot może podnieść jego jakość/odbiór. Rozróżnianie czy dany pojazd jest wystarczająco obrośnięty i zardzewiały, żeby być terenem do gry zawsze będzie subiektywne i może być krzywdzące.

Rozgraniczanie też ile można wystawić budynków w danej pracy też jest trochę nietrafione, bo już dawno powstały precedensy. W ostatniej edycji nikt nie miał nic naprzeciw, żeby Telamon wystawił (wybacz, że znów wymieniam Ciebie jako przykład, ale jakoś tak mi to utkwiło w pamięci) w jednej pracy żołnierzy wehrmachtu i postacie aliantów, a w innej kategorii w jednej pracy spotkały się Puma i radziecki M3 Lee. Jeśli coś takiego przedtem nikogo nie raziło, to nie widzę powodu czemu nagle jest inaczej.

Co do tych przepięknie pomalowanych ludzików, to zawsze mi się wydawało, że przytaczany co chwila obóz z żołnierzami jako znacznik występuje chyba tylko w systemach w małych skalach (?), gdzie te prześlicznie pomalowane modele mają 6mm wzrostu. Nie oszukujmy się nie jest to element, którego nie da się nadgonić w większych skalach malując stojącą przed wejściem do domku butelkę po piwie, z etykietą, czy przytroczonego do drzewa konia.

Zdecydowanie jako sędzie od nikogo nie wymagałbym screenów z podręcznika z zasadami. Jedyny przypadek ewentualnego pokrycia w zasadach dla mnie to uzasadnienie znowu wspomnianego obozu jako dioramki, ale wystarczy mi potwierdzenie, że jest to grywalny element terenu od kogoś, kto gra w ów system.
Awatar użytkownika
rilian
Lieutenant
Posty: 569
Rejestracja: środa, 4 grudnia 2019, 20:34
Has thanked: 77 times
Been thanked: 348 times

Re: Kategoria terenowa w XX edycji

Post autor: rilian »

Zrobiłem sobie taką tabelkę, w której mam zamiar sam, dla siebie przyznawać punkciki, które potem złożą się na ocenę ogólną i w związku z tym miejsce danej pracy. Na razie te podpunkty są wstępne, jeszcze nie miałem czasu tego przemyśleć dokładnie, część rzeczy może ulegnie zmianie, zwłaszcza jak zobaczę już konkretne prace. To tylko mój punkt widzenia, ale pomyślałem, że może wypiszę, jak ja będę oceniał w tej kategorii, może ułatwi to uczestnikom zadanie, a może stanie się jakimś zaczątkiem konkretniejszej dyskusji.

Pomysł: 0-3
Wykonanie makiety: 0-5
Malowanie: 0-5
Podstawa, tere, zieleń itp.: 0-5
Efekt ogólny, klimat (w tym też troszkę niestety zawierać się będzie jakość zdjęć, bo obiektywnie trudno jest dobrze ocenić nawet najlepsza prace, jeśli zdjęcia będą kiepskie): 0-5
Dodatki: 0-3
Hist. jakość wątku: 0-2
Model. jakość wątku: 0-2

Jak pisałem na początku, te punkciki to jest na razie pierwsze podejście do tematu, może pozmieniam proporcje i wagi poszczególnych składowych, może dodam coś jeszcze.

No tak dla przykładu wspomniany super pomalowany czołg-wrak mógłby dostać
0-3 za pomysł (jeśli to będzie po prostu t-34 z dziurą w boku, raczej 0, jeśli to będzie t-34 na przykład w trakcie produkcji, z leżącą obok wieżą i zaczepionymi do niej łańcuchami bramownicy, oznaczeniami napisanymi kredą dla monterów, czy dla przykładu podtopiony i porośnięty glonem Sherman należący do marines, to bliżej maksa).

5 za malowanie,
maks 3 za wykonanie (5 raczej przewiduję dla makiet, które w znacznym stopniu są od podstaw dziełem autora pracy)

Podstawa/teren, tutaj zależy, jeśli znów zwyły t-34 z dziurą, 0, jeśli będzie stał na fragmencie podstawki hali produkcyjnej z kurzem, leżącymi obok narzędziemi, czy ów sherman będzie z fragmentem bagienka, to już może tutaj też zarobić.

Efekt ogólny: to samo jeśli t-34 z dziurą, to choćby był pięknie pomalowany, to u mnie maksa nie dostanie, bo to kategoria terenowa, a nie modeli.

Dodatki: tutaj raczej to ma być miejsce na dodatkowe punkciki za włożoną pracę w szczegóły. Jeśli z przestrzelonego t-34 będzie wystawał martwy czołgista, na tym w hali produkcyjnej może stać wiadro z rozlaną farbą, a podtopiony sherman ma ponadprzeciętnie wykonane rośliny występujące w danym klimacie, czy na wodzie wokoło będzie rzęsa, albo na wiezy może siedzieć złowieszczo wyglądający ptak.

To oczywiście mój pomysł, nie wiem jak inni sędziowie będą na to patrzeć.
Awatar użytkownika
Telamon
Maréchal d'Empire
Posty: 6920
Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
Has thanked: 697 times
Been thanked: 404 times
Kontakt:

Re: Kategoria terenowa w XX edycji

Post autor: Telamon »

rilian pisze: niedziela, 23 maja 2021, 15:19 Rozgraniczanie też ile można wystawić budynków w danej pracy też jest trochę nietrafione, bo już dawno powstały precedensy. W ostatniej edycji nikt nie miał nic naprzeciw, żeby Telamon wystawił (wybacz, że znów wymieniam Ciebie jako przykład, ale jakoś tak mi to utkwiło w pamięci) w jednej pracy żołnierzy wehrmachtu i postacie aliantów, a w innej kategorii w jednej pracy spotkały się Puma i radziecki M3 Lee. Jeśli coś takiego przedtem nikogo nie raziło, to nie widzę powodu czemu nagle jest inaczej.

Żaden problem. ;)
Jeżeli chodzi o to - wiele lat temu przyjęliśmy prostą, choć umowną i "niepisaną" zasadę iż elementy danej pracy mają być przede wszystkim spójne okresowo. Figurki z drugiej wojny osobno od tych np. ze średniowiecza bądź antyku. Nie zaostrzaliśmy tego bardziej (bo równie dobrze można by wymagać tego aby żołnierze byli z jednej formacji czy nawet dywizji etc).

Jeżeli chodzi o tereny: w tej edycji byłbym bardziej liberalny aby zobaczyć na jakie zainteresowanie oraz prace można liczyć. Może nawet sam się z czymś dołączę. W oparciu o doświadczenia z tejże edycji będzie można wprowadzić bardziej rygorystyczne zasady oraz ograniczenia.
Awatar użytkownika
rilian
Lieutenant
Posty: 569
Rejestracja: środa, 4 grudnia 2019, 20:34
Has thanked: 77 times
Been thanked: 348 times

Re: Kategoria terenowa w XX edycji

Post autor: rilian »

Też wydaje mi się, że to trochę testowa kategoria i trzeba zobaczyć co się pojawi, jak ostra będzie konkurencja i w jakim kierunku to pójdzie. Wszystkiego i tak się nie przewidzi, ale mozna wyciągnąć lekcję na kolejną edycję.
miszczu
Adjudant
Posty: 273
Rejestracja: środa, 7 listopada 2018, 15:46
Has thanked: 24 times
Been thanked: 109 times

Re: Kategoria terenowa w XX edycji

Post autor: miszczu »

rilian pisze: niedziela, 23 maja 2021, 15:19 Ja nie mam nic naprzeciw ocenianiu wraków, czy sprzętu, nawet nowiutkiego w kategorii terenowej. Niewykończony czołg, który można wstawić do hali produkcyjnej w klimacie Stalingradu, czy zardzewiały wrak obrośnięty bluszczem stanowi teren do gry. W tej kategorii jako sędzia na pewno będę inaczej patrzył na elementy pracy. Na przykład dużo wyżej będę cenił ilość elementów wykonany własnoręcznie, bo ta kategoria pozwala się pochwalić takimi umiejętnościami, jak żadna inna. Jakość złożenia i pomalowania elementu będzie tylko składową oceny. Jeśli taki wrak będzie po prostu wrakiem, to może nawet u mnie dostać maks punkcików za złożenie i pomalowanie, ale nie zdobędzie niczego za roślinność, podstawkę, czy liczbę elementów wykonanych własnoręcznie oraz ogólny efekt końcowy. Takie lotnisko z tektury jest dobrym przykładem, raczej będę patrzył na ową tekturę, bo efekt końcowy będzie kiepski dzięki niej, za to, jeśli samo lotnisko będzie bardzo ładnie wykonane, to stojący samolot może podnieść jego jakość/odbiór. Rozróżnianie czy dany pojazd jest wystarczająco obrośnięty i zardzewiały, żeby być terenem do gry zawsze będzie subiektywne i może być krzywdzące.

Rozgraniczanie też ile można wystawić budynków w danej pracy też jest trochę nietrafione, bo już dawno powstały precedensy. W ostatniej edycji nikt nie miał nic naprzeciw, żeby Telamon wystawił (wybacz, że znów wymieniam Ciebie jako przykład, ale jakoś tak mi to utkwiło w pamięci) w jednej pracy żołnierzy wehrmachtu i postacie aliantów, a w innej kategorii w jednej pracy spotkały się Puma i radziecki M3 Lee. Jeśli coś takiego przedtem nikogo nie raziło, to nie widzę powodu czemu nagle jest inaczej.

Co do tych przepięknie pomalowanych ludzików, to zawsze mi się wydawało, że przytaczany co chwila obóz z żołnierzami jako znacznik występuje chyba tylko w systemach w małych skalach (?), gdzie te prześlicznie pomalowane modele mają 6mm wzrostu. Nie oszukujmy się nie jest to element, którego nie da się nadgonić w większych skalach malując stojącą przed wejściem do domku butelkę po piwie, z etykietą, czy przytroczonego do drzewa konia.

Zdecydowanie jako sędzie od nikogo nie wymagałbym screenów z podręcznika z zasadami. Jedyny przypadek ewentualnego pokrycia w zasadach dla mnie to uzasadnienie znowu wspomnianego obozu jako dioramki, ale wystarczy mi potwierdzenie, że jest to grywalny element terenu od kogoś, kto gra w ów system.
+1

Kolega wyczerpał temat ;)
Awatar użytkownika
Sarmor
Lieutenant General
Posty: 4286
Rejestracja: wtorek, 21 września 2010, 14:06
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 146 times
Been thanked: 110 times
Kontakt:

Re: Kategoria terenowa w XX edycji

Post autor: Sarmor »

rilian pisze: niedziela, 23 maja 2021, 15:19 Co do tych przepięknie pomalowanych ludzików, to zawsze mi się wydawało, że przytaczany co chwila obóz z żołnierzami jako znacznik występuje chyba tylko w systemach w małych skalach (?), gdzie te prześlicznie pomalowane modele mają 6mm wzrostu.
Tego rodzaju znaczniki występują choćby w grach o starożytności czy średniowieczu rozgrywanych w 15 i 20 mm, we Flames of War (też 15 mm), a jeśli podciągniemy pod teren jump-off points do Chain of Command, to i 28 mm wchodzi w rachubę. (To tak bardziej informacyjnie). :)
TheNode.pl – zapraszam!
Umpapa
Général en Chef
Posty: 4159
Rejestracja: czwartek, 10 września 2009, 01:58
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 535 times
Been thanked: 255 times
Kontakt:

Re: Kategoria terenowa w XX edycji

Post autor: Umpapa »

Na pewno teren powinien być:
1. historyczny,
2. wargamingowo użyteczny (czyli duże dioramy odpadają),
3. nie przedstawiać pracy bardziej pasującej do pozostałych kategorii Konkursu (czyli odpadają prace przedstawiające same wraki).

Bezsporne są nieruchomości, w szczególności stworzone przez człowieka. Znaczniki obozów i wiosek w mniejszych skalach (DBA, Ogniem i Mieczem) też są OK. Znaczniki punktów uzupełnień, sanitarnych, komunikacyjnych czy Jump-off Points z Chain Of Command też są OK.

Stada zwierząt (jako znaczniki łupów) i znaczniki tłumów cywilów chyba jednak nie, bo bardziej pasują do właściwych kategorii figurkowych.

Karawany, pociągi, balony, jako ruchomości bardziej pasują do sprzętu.

Prom poruszający się na linie rozpiętej w poprzek rzeki to sprzęt czy teren? Zależy od skali. Bardzo duży sprzęt w dużej skali może (jeżeli uczestnik to udowodni) pełnić rolę de facto nieruchomego w realiach gry terenu, np pociąg w skali 28 mm albo Uboot z gry planszowej Uboot w skali 20 mm.
http://umpapas.blogspot.com/

Choć słońce skrył bojowy gaz / Choć żołdak pławi się w rozbojach
Wciąż przed upadkiem chroni nas / Zbroja
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43377
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3942 times
Been thanked: 2509 times
Kontakt:

Re: Kategoria terenowa w XX edycji

Post autor: Raleen »

Przepraszam za opóźnienie dotyczące załatwienia spraw związanych z tą kategorią.

Dziś do wieczora zamykamy temat.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43377
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3942 times
Been thanked: 2509 times
Kontakt:

Re: Kategoria terenowa w XX edycji

Post autor: Raleen »

Dobrze, zatem podsumowując:

1) Rezygnujemy z wymogu by był to jeden fizyczny element.
2) Małe elementy dioramowe są dopuszczalne, o ile ma to związek, z którymś z systemów bitewnych.
3) Wymiary zostawiam jak dotychczas, będziemy je jednak traktować elastycznie.

Generalnie musimy podejść do sprawy elastycznie, bo nie widzę innego sensownego rozwiązania. I każdy przypadek będziemy oceniać indywidualnie.

Pozostaje natomiast wymóg, że każdy startujący w kategorii terenowej na początku określa co zamierza wykonać jako pracę i zabiera się za malowanie oraz inne działania modelarskie dopiero po zaakceptowaniu pracy.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Zablokowany

Wróć do „Konkurs Modelarski Forum Strategie”