[XX] [4] Krążowniki i torpedowce różnych typów z przełomu XIX i XX wieku
- Torgill
- General of the Army
- Posty: 6210
- Rejestracja: poniedziałek, 14 czerwca 2010, 00:00
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 917 times
- Been thanked: 438 times
- Kontakt:
[XX] [4] Krążowniki i torpedowce różnych typów z przełomu XIX i XX wieku
Po raz kolejny mam przyjemność wystartować w konkursie modelarskim i po raz kolejny z okrętami.
Niechaj będzie to rodzaj kolejnego mini poradnika do podstawowego malowania okrętów do BW: Togo (takiego na moje możliwości).
Giuseppe Garibaldi był jednym z najbardziej udanych typów krążowników pancernych. Okręty te były użytkowana przez marynarki włoską, argentyńską, hiszpańską i japońską. Wzięły udział w kilku znanych bitwach i ogólnie uważano je za udane konstrukcje.
Mam nadzieję pomalować dwa z nich. Japońską Kasugę (na pierwszym planie), uzbrojoną w 1 armatę kal. 254 mm i 2 kal. 203 mm (plus artyleria mniejszych kalibrów) oraz hiszpańskiego Cristobala Colona. Tego drugiego zrobię w wersji ahistorycznej, czyli z lufami głównych armat kalibru 254 mm. W rzeczywistości Colon nie posiadał tych dział w trakcie bitwy pod Santiago, gdyż - jak twierdzili Hiszpanie - były z nimi sporo problemy. Oznaczało to, że krążownik miał tylko armaty średniego kalibru w kazamatach.
Ja jednak lubię ładne lufy w wieżach, więc robię go na wersję "co by było gdyby".
Zrobiłem już jeden model tego typu - japońskiego Nisshina. Od Kasugi różniło go inne uzbrojenie (zamiast armaty 254mm były kolejne dwie 203mm).
Jak widać wsporniki z okrętów usunięte (koniecznie trzeba użyć suszarki, żeby żywica 3D była miękka i nie łamliwa, zwłaszcza przy odcinaniu armat, na dnie nie ma tego problemu), zostały jeszcze na armatach i pomostach.
Niechaj będzie to rodzaj kolejnego mini poradnika do podstawowego malowania okrętów do BW: Togo (takiego na moje możliwości).
Giuseppe Garibaldi był jednym z najbardziej udanych typów krążowników pancernych. Okręty te były użytkowana przez marynarki włoską, argentyńską, hiszpańską i japońską. Wzięły udział w kilku znanych bitwach i ogólnie uważano je za udane konstrukcje.
Mam nadzieję pomalować dwa z nich. Japońską Kasugę (na pierwszym planie), uzbrojoną w 1 armatę kal. 254 mm i 2 kal. 203 mm (plus artyleria mniejszych kalibrów) oraz hiszpańskiego Cristobala Colona. Tego drugiego zrobię w wersji ahistorycznej, czyli z lufami głównych armat kalibru 254 mm. W rzeczywistości Colon nie posiadał tych dział w trakcie bitwy pod Santiago, gdyż - jak twierdzili Hiszpanie - były z nimi sporo problemy. Oznaczało to, że krążownik miał tylko armaty średniego kalibru w kazamatach.
Ja jednak lubię ładne lufy w wieżach, więc robię go na wersję "co by było gdyby".
Zrobiłem już jeden model tego typu - japońskiego Nisshina. Od Kasugi różniło go inne uzbrojenie (zamiast armaty 254mm były kolejne dwie 203mm).
Jak widać wsporniki z okrętów usunięte (koniecznie trzeba użyć suszarki, żeby żywica 3D była miękka i nie łamliwa, zwłaszcza przy odcinaniu armat, na dnie nie ma tego problemu), zostały jeszcze na armatach i pomostach.
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43386
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3948 times
- Been thanked: 2515 times
- Kontakt:
Re: [4] Krążowniki pancerne typu Giuseppe Garibaldi
Maćku ze zrozumiałych względów będę pilnie śledził ten temat . Mało się znam na tej tematyce, ale zapowiada się ciekawie .
Powodzenia!
Powodzenia!
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
-
- Capitaine
- Posty: 844
- Rejestracja: sobota, 22 lipca 2006, 10:15
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 307 times
- Been thanked: 165 times
Re: [XX] [4] Krążowniki pancerne typu Giuseppe Garibaldi
Super temat, pięknie prezentujące się wydruki - będę kibicował
-
- Général en Chef
- Posty: 4159
- Rejestracja: czwartek, 10 września 2009, 01:58
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 535 times
- Been thanked: 255 times
- Kontakt:
Re: [XX] [4] Krążowniki pancerne typu Giuseppe Garibaldi
Parę tygodni temu skończyłem malować te krążowniki, to świetne figurki, same się malują.
Czekam na Twoje malowanie, pewnie będzie lepsze niż moje.
Powodzenia!
Czekam na Twoje malowanie, pewnie będzie lepsze niż moje.
Powodzenia!
http://umpapas.blogspot.com/
Choć słońce skrył bojowy gaz / Choć żołdak pławi się w rozbojach
Wciąż przed upadkiem chroni nas / Zbroja
Choć słońce skrył bojowy gaz / Choć żołdak pławi się w rozbojach
Wciąż przed upadkiem chroni nas / Zbroja
- Torgill
- General of the Army
- Posty: 6210
- Rejestracja: poniedziałek, 14 czerwca 2010, 00:00
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 917 times
- Been thanked: 438 times
- Kontakt:
Re: [XX] [4] Krążowniki pancerne typu Giuseppe Garibaldi
Jakby to był Facebook, to bym dał "serduszko"
Dzięki serdeczne.
- Torgill
- General of the Army
- Posty: 6210
- Rejestracja: poniedziałek, 14 czerwca 2010, 00:00
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 917 times
- Been thanked: 438 times
- Kontakt:
Re: [XX] [4] Krążowniki pancerne typu Giuseppe Garibaldi
Na razie nie mam nowych fotek z postępów malowania dwóch Kasugi i Cristobala Colona, ale za to powiększę sobie poziom trudności i dodam do tej ferajny kolejną jednostkę - rosyjski krążownik Novik. To jeden z najbardziej znanych okrętów, które brały udział w wojnie rosyjsko - japońskiej i ówcześnie jedna z najszybszych jednostek tego typu. Konceptem była już bardzo blisko idei lekkiego krążownika, które pojawią się na dobre pod koniec pierwszej dekady XX wieku.
Novikowi udało wyrwać się z Port Artura (po bitwie na Morzu Żółtym) i skierować do Władywostoku. Po drodze zatrzymał się uzupełnić węgiel w Korsakowsku na Sachalinie, gdzie odnalazł go japoński krążownik pancerny Tsushima.
W wyniku krótkiej walki Novik poniósł spore uszkodzenia i zawrócił do portu. Następnego dnia załoga wyprowadziła go z portu i otworzyła otwory denne. Novik osiadł na płytkiej wodzie.
Japończycy wydobyli go jakiś czas później i wcielili do swojej floty.
Malowanie go powinno być frajdą, zwłaszcza, że sam go zaprojektowałem
Novikowi udało wyrwać się z Port Artura (po bitwie na Morzu Żółtym) i skierować do Władywostoku. Po drodze zatrzymał się uzupełnić węgiel w Korsakowsku na Sachalinie, gdzie odnalazł go japoński krążownik pancerny Tsushima.
W wyniku krótkiej walki Novik poniósł spore uszkodzenia i zawrócił do portu. Następnego dnia załoga wyprowadziła go z portu i otworzyła otwory denne. Novik osiadł na płytkiej wodzie.
Japończycy wydobyli go jakiś czas później i wcielili do swojej floty.
Malowanie go powinno być frajdą, zwłaszcza, że sam go zaprojektowałem
- Torgill
- General of the Army
- Posty: 6210
- Rejestracja: poniedziałek, 14 czerwca 2010, 00:00
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 917 times
- Been thanked: 438 times
- Kontakt:
Re: [XX] [4] Krążowniki pancerne typu Giuseppe Garibaldi
Żeby nie było, że nic się nie dzieje
Podkład założony na Kasugę, Cristobala Colona i Novika. Z tyłu - poza konkursem - zapodkładowany CSS Louisiana.
Podkład założony na Kasugę, Cristobala Colona i Novika. Z tyłu - poza konkursem - zapodkładowany CSS Louisiana.
- Telamon
- Maréchal d'Empire
- Posty: 6920
- Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
- Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
- Has thanked: 697 times
- Been thanked: 404 times
- Kontakt:
Re: [XX] [4] Krążowniki pancerne typu Giuseppe Garibaldi
Bardzo szanuję ten projekt za wystawienie "Novika".
- Torgill
- General of the Army
- Posty: 6210
- Rejestracja: poniedziałek, 14 czerwca 2010, 00:00
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 917 times
- Been thanked: 438 times
- Kontakt:
Re: [XX] [4] Krążowniki pancerne typu Giuseppe Garibaldi
Dziękuję pięknie. Dlaczego akurat za Novika?
- Telamon
- Maréchal d'Empire
- Posty: 6920
- Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
- Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
- Has thanked: 697 times
- Been thanked: 404 times
- Kontakt:
Re: [XX] [4] Krążowniki pancerne typu Giuseppe Garibaldi
Bardzo lubię te rosyjskie, a potem sowieckie niszczyciele. Dużo jednostek w czterech klasach, z bogatą historią służby i o rozmaitych perypetiach (np. Avtroil, który potem został estońskim Lennukiem, a następnie peruwiańskim Alimirante Guise).
Zresztą o Noviku było niedawno głośno z powodu odnalezienie jego wraku.
https://divers24.pl/34614-w-baltyku-odn ... zczyciela/
Zresztą o Noviku było niedawno głośno z powodu odnalezienie jego wraku.
https://divers24.pl/34614-w-baltyku-odn ... zczyciela/
- Torgill
- General of the Army
- Posty: 6210
- Rejestracja: poniedziałek, 14 czerwca 2010, 00:00
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 917 times
- Been thanked: 438 times
- Kontakt:
Re: [XX] [4] Krążowniki pancerne typu Giuseppe Garibaldi
A bardzo dziękuję. Ciekawa sprawa z tym wrakiem.
Jednakże "mój" Novik, to wcześniejszy okręt o tej nazwie. A dokładnie ten: https://en.wikipedia.org/wiki/Russian_cruiser_Novik
Jednakże "mój" Novik, to wcześniejszy okręt o tej nazwie. A dokładnie ten: https://en.wikipedia.org/wiki/Russian_cruiser_Novik
- Torgill
- General of the Army
- Posty: 6210
- Rejestracja: poniedziałek, 14 czerwca 2010, 00:00
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 917 times
- Been thanked: 438 times
- Kontakt:
Re: [XX] [4] Krążowniki pancerne typu Giuseppe Garibaldi
To co, im mniej czasu do końca, tym bardziej podwyższamy poziom trudności?
Zatem dodaję kolejne dwa krążowniki typu Novik (Zemczug i Izumrud w malowaniu z floty bałtyckiej), dwa japońskie krążowniki typu Niitaka (Niitaka i Tsushima), rosyjski krążownik pancernopokładowy Wariag (mam dwa ale słabo pomalowane, w dodatku na złe kolory i chcę zrobić jeden przyzwoity, oliwkowy) i... 4 japońskie torpedowce typu Hayabusa i 4 rosyjskie torpedowce typu 208
Z Kasugą, Colonem i Novikiem będzie 16 okrętów. A co, jak szaleć, to szaleć
Cała dodatkowa ferajna.
Hayabusa.
Typ 208.
Dodatkowe krążowniki.
Niitaka i Tsushima.
Zemczug i Izumrud.
Zatem dodaję kolejne dwa krążowniki typu Novik (Zemczug i Izumrud w malowaniu z floty bałtyckiej), dwa japońskie krążowniki typu Niitaka (Niitaka i Tsushima), rosyjski krążownik pancernopokładowy Wariag (mam dwa ale słabo pomalowane, w dodatku na złe kolory i chcę zrobić jeden przyzwoity, oliwkowy) i... 4 japońskie torpedowce typu Hayabusa i 4 rosyjskie torpedowce typu 208
Z Kasugą, Colonem i Novikiem będzie 16 okrętów. A co, jak szaleć, to szaleć
Cała dodatkowa ferajna.
Hayabusa.
Typ 208.
Dodatkowe krążowniki.
Niitaka i Tsushima.
Zemczug i Izumrud.
- Torgill
- General of the Army
- Posty: 6210
- Rejestracja: poniedziałek, 14 czerwca 2010, 00:00
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 917 times
- Been thanked: 438 times
- Kontakt:
Re: [XX] [4] Krążowniki i torpedowce różnych typów z przełomu XIX i XX wieku
Najnowsze, dodatkowe okręty dostały podkład. Na fotce są jeszcze 4 torpedowce typu Ericsson, ale one nie idą do konkursu.
- Torgill
- General of the Army
- Posty: 6210
- Rejestracja: poniedziałek, 14 czerwca 2010, 00:00
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 917 times
- Been thanked: 438 times
- Kontakt:
Re: [XX] [4] Krążowniki i torpedowce różnych typów z przełomu XIX i XX wieku
Prace postępują powoli do przodu. Nałożyłem główny kolor na okręty rosyjskie i Cristobala Colona. W kolejce czekają Japończycy.
U Rosjan trzeba było zastosować dwa malowania, dlatego, że Wariag i Novik miały malowanie na Pacyfik, zaś Zemczug i Izumrud floty bałtyckiej.
W przypadku eskadry pacyficznej jest naprawdę duży problem z kolorami. Okręty często malowane są oliwkowym zielonym, choć to nie dokładnie to, co było naprawdę. Nie jesteśmy w stanie odtworzyć całkowicie tego koloru, gdyż farba jaka była dostępna w Port Artur, była nieco zanieczyszczona, nakładano też ją na inną farbę. Przekazy naocznych świadków są dosyć niedokładne. Więc do pewnego stopnia jest to strzał. Zdecydowałem się na bazę oliwkowo zielonego (Vallejo Olive Green 70.967), która nie jest do końca prawidłowa, ale jednak bliska i podoba mi się. Będą ją pociemniał, swoje zrobi też matowy lakier. W każdym razie okręty te na pewno będą się wyróżniać.
W przypadku eskadry bałtyckiej czyli Zemczuga i Izumruda wiadomo, że miała ona czarne kolory (i ochrowe kominy). Nie chciałem jednak malować ich na "czarny, czarny", bo to by strasznie je spłaszczyło. Użyłem zatem Vallejo Black Grey (70.862). Potem pewnie pójdzie suchy pędzelek innym szarym - nieco jaśniejszym.
Te okręty dostały pierwszy kolor.
Wariag, z tyłu Zemczug i Izumrud.
Novik.
Torpedowce typu 208. Jeden z nich jako jeden z pierwszych, jeśli nie pierwszy okręt na świecie dostał kamuflaż (w plamy), być może go odtworzę.
Zemczug i Izumrud.
Cristobal Colon. Colon też burty miał czarne - typowe dla tego okresu. Tutaj też użyłem Vallejo Black Grey. Jest trochę niedokładności, ale na spokojnie się to poprawi później.
Cristobal Colon.
U Rosjan trzeba było zastosować dwa malowania, dlatego, że Wariag i Novik miały malowanie na Pacyfik, zaś Zemczug i Izumrud floty bałtyckiej.
W przypadku eskadry pacyficznej jest naprawdę duży problem z kolorami. Okręty często malowane są oliwkowym zielonym, choć to nie dokładnie to, co było naprawdę. Nie jesteśmy w stanie odtworzyć całkowicie tego koloru, gdyż farba jaka była dostępna w Port Artur, była nieco zanieczyszczona, nakładano też ją na inną farbę. Przekazy naocznych świadków są dosyć niedokładne. Więc do pewnego stopnia jest to strzał. Zdecydowałem się na bazę oliwkowo zielonego (Vallejo Olive Green 70.967), która nie jest do końca prawidłowa, ale jednak bliska i podoba mi się. Będą ją pociemniał, swoje zrobi też matowy lakier. W każdym razie okręty te na pewno będą się wyróżniać.
W przypadku eskadry bałtyckiej czyli Zemczuga i Izumruda wiadomo, że miała ona czarne kolory (i ochrowe kominy). Nie chciałem jednak malować ich na "czarny, czarny", bo to by strasznie je spłaszczyło. Użyłem zatem Vallejo Black Grey (70.862). Potem pewnie pójdzie suchy pędzelek innym szarym - nieco jaśniejszym.
Te okręty dostały pierwszy kolor.
Wariag, z tyłu Zemczug i Izumrud.
Novik.
Torpedowce typu 208. Jeden z nich jako jeden z pierwszych, jeśli nie pierwszy okręt na świecie dostał kamuflaż (w plamy), być może go odtworzę.
Zemczug i Izumrud.
Cristobal Colon. Colon też burty miał czarne - typowe dla tego okresu. Tutaj też użyłem Vallejo Black Grey. Jest trochę niedokładności, ale na spokojnie się to poprawi później.
Cristobal Colon.