[XXII] [4] SMS Prinz Adalbert [GOTOWE]
: środa, 15 czerwca 2022, 10:23
Czołgiem!
Robię kolejne podejście do czwartej kategorii w XXII edycji konkursu, tutaj temat uda się raczej szybciej zamknąć niż Zrinyie, ponieważ jest WAŻNA OKAZJA!!! Zakończenie konkursu (początek września), zazębia się z premierą Bogowie Wojny Lee Togo, teamu GM Boardgames, stąd tak dla siebie z tej okazji chciałem skończyć temat, który chciałem już dawno temu zacząć
A co na warsztacie, niewątpliwie mamy tutaj okaz iście „kosmopolitański”, gdyż Pancernik SMS Adalbert został zwodowany w stoczni w Bordeux (Francja) na zamówienie Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych, następnie od stanów odkupiło je Cesarstwo Prus (tą wersję będę ja wykonywał) na potrzeby drugiej wojny w Szlezwiku, przeciwko Duńczykom, niestety USA spóźniło się z dostarczeniem okrętu na „czas wojny”. Sam okręt służyć miał w swojej pierwotnej konstrukcji do taranowania (tak, takiego taranowania jak starożytne galery ), ale został wyposażony również w trzy działa (jedno 21cm, oraz dwa 17cm). Okręt dostał patrona w osobie Księcia Pruskiego Adalberta (to chyba będzie Wojciech?), jednego z pionierów nowoczesnej floty Pruskiej w drugiej połowie XIX wieku. Do modelu okrętu użyłem fenomenalnych fototrawionych detali produkcji „Mikrostoczni”, póki co tylko relingi, ale to nie wszystko w tym temacie od nich dodałem również dwie boczne szalupy ratunkowe od Mikrostoczni, tym razem odlew żywiczny, fajnie się wpasowały, ponieważ według rysunków i zdjęć te środkowe szalupy wyglądają na większe niż te tylne (wrzucam rysunek techniczny pokazujący od góry i od boku szalupy, na którym widać różnicę rozmiaru)
No, a poniżej zdjęcia
Robię kolejne podejście do czwartej kategorii w XXII edycji konkursu, tutaj temat uda się raczej szybciej zamknąć niż Zrinyie, ponieważ jest WAŻNA OKAZJA!!! Zakończenie konkursu (początek września), zazębia się z premierą Bogowie Wojny Lee Togo, teamu GM Boardgames, stąd tak dla siebie z tej okazji chciałem skończyć temat, który chciałem już dawno temu zacząć
A co na warsztacie, niewątpliwie mamy tutaj okaz iście „kosmopolitański”, gdyż Pancernik SMS Adalbert został zwodowany w stoczni w Bordeux (Francja) na zamówienie Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych, następnie od stanów odkupiło je Cesarstwo Prus (tą wersję będę ja wykonywał) na potrzeby drugiej wojny w Szlezwiku, przeciwko Duńczykom, niestety USA spóźniło się z dostarczeniem okrętu na „czas wojny”. Sam okręt służyć miał w swojej pierwotnej konstrukcji do taranowania (tak, takiego taranowania jak starożytne galery ), ale został wyposażony również w trzy działa (jedno 21cm, oraz dwa 17cm). Okręt dostał patrona w osobie Księcia Pruskiego Adalberta (to chyba będzie Wojciech?), jednego z pionierów nowoczesnej floty Pruskiej w drugiej połowie XIX wieku. Do modelu okrętu użyłem fenomenalnych fototrawionych detali produkcji „Mikrostoczni”, póki co tylko relingi, ale to nie wszystko w tym temacie od nich dodałem również dwie boczne szalupy ratunkowe od Mikrostoczni, tym razem odlew żywiczny, fajnie się wpasowały, ponieważ według rysunków i zdjęć te środkowe szalupy wyglądają na większe niż te tylne (wrzucam rysunek techniczny pokazujący od góry i od boku szalupy, na którym widać różnicę rozmiaru)
No, a poniżej zdjęcia