[XXIII] [6] Numidyjski słoń bojowy (GOTOWE)
-
- Carabinier
- Posty: 21
- Rejestracja: czwartek, 26 stycznia 2023, 18:30
- Has thanked: 13 times
- Been thanked: 11 times
[XXIII] [6] Numidyjski słoń bojowy (GOTOWE)
Witam wszystkich.
Postanowiłem po raz pierwszy wziąć udział w konkursie malarskim Oto pierwszy model, który wystawiam - numidyjski słoń bojowy. Zdecydowałem się na podejście historyczne, więc będzie bez wieży, jedynie z Mahoutem i w obstawie pieszego wojownika. Wystawiam jako "Pojazdy i sprzęt wojskowy" w skali 25-35 mm (wydaje mi się, że tak były kategoryzowane słonie bojowe w poprzednich edycjach), ale gdyby organizatorzy byli innego zdania, to oczywiście zmienię kategorię.
Pozdrawiam
Postanowiłem po raz pierwszy wziąć udział w konkursie malarskim Oto pierwszy model, który wystawiam - numidyjski słoń bojowy. Zdecydowałem się na podejście historyczne, więc będzie bez wieży, jedynie z Mahoutem i w obstawie pieszego wojownika. Wystawiam jako "Pojazdy i sprzęt wojskowy" w skali 25-35 mm (wydaje mi się, że tak były kategoryzowane słonie bojowe w poprzednich edycjach), ale gdyby organizatorzy byli innego zdania, to oczywiście zmienię kategorię.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony środa, 1 lutego 2023, 23:22 przez Rokeiro, łącznie zmieniany 1 raz.
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43392
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3965 times
- Been thanked: 2524 times
- Kontakt:
Re: [XXIII] [6] Numidyjski słoń bojowy
Słonie generalnie kategoria 6, to się zgadza.
Powodzenia!
Powodzenia!
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
-
- Général en Chef
- Posty: 4159
- Rejestracja: czwartek, 10 września 2009, 01:58
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 536 times
- Been thanked: 255 times
- Kontakt:
Re: [XXIII] [6] Numidyjski słoń bojowy
Powodzenia!
http://umpapas.blogspot.com/
Choć słońce skrył bojowy gaz / Choć żołdak pławi się w rozbojach
Wciąż przed upadkiem chroni nas / Zbroja
Choć słońce skrył bojowy gaz / Choć żołdak pławi się w rozbojach
Wciąż przed upadkiem chroni nas / Zbroja
-
- Carabinier
- Posty: 21
- Rejestracja: czwartek, 26 stycznia 2023, 18:30
- Has thanked: 13 times
- Been thanked: 11 times
Re: [XXIII] [6] Numidyjski słoń bojowy
Tutaj także praca wre. Słoń zaszpachlowany, wszystkie elementy w podkładzie, no i pierwszy freehandzik za mną - tarcza piechocińca w zasadzie skończona
-
- Carabinier
- Posty: 21
- Rejestracja: czwartek, 26 stycznia 2023, 18:30
- Has thanked: 13 times
- Been thanked: 11 times
Re: [XXIII] [6] Numidyjski słoń bojowy
Kolejny dzień prac.
1. Podstawka, czyli najprzyjemniejsza część pracy nad figurką, jest skończona. Do efektu wody użyłem, jak zawsze pół transparentnej masy Heavy Body Gel i błyszczącego lakieru. Natomiast stały grunt został wykonany z masy do szpachlowania drewna. To tanie, wydajne i bardzo efektywne narzędzie do tworzenia powierzchni na figurkach. Z powodzeniem może zastępować profesjonalne pasty modelarskie.
2. Słoń po pierwszym drybrushu.
Powolutku wyłania się całościowy obraz modelu. Na pewno sporo zabawy będzie z freehandami na okryciu zwierzęcia...
1. Podstawka, czyli najprzyjemniejsza część pracy nad figurką, jest skończona. Do efektu wody użyłem, jak zawsze pół transparentnej masy Heavy Body Gel i błyszczącego lakieru. Natomiast stały grunt został wykonany z masy do szpachlowania drewna. To tanie, wydajne i bardzo efektywne narzędzie do tworzenia powierzchni na figurkach. Z powodzeniem może zastępować profesjonalne pasty modelarskie.
2. Słoń po pierwszym drybrushu.
Powolutku wyłania się całościowy obraz modelu. Na pewno sporo zabawy będzie z freehandami na okryciu zwierzęcia...
-
- Carabinier
- Posty: 21
- Rejestracja: czwartek, 26 stycznia 2023, 18:30
- Has thanked: 13 times
- Been thanked: 11 times
Re: [XXIII] [6] Numidyjski słoń bojowy
Washe nałożone. Drybrush zrobiony. Zostały do zrobienia ostatnie szczegóły: freehand na okryciu, rozjaśnienia i Purple Color shift na niektóre elementy skóry słonia, aby nadać efekt opalizacji.
-
- Carabinier
- Posty: 21
- Rejestracja: czwartek, 26 stycznia 2023, 18:30
- Has thanked: 13 times
- Been thanked: 11 times
Re: [XXIII] [6] Numidyjski słoń bojowy (GOTOWE)
Figurka została ukończona.
Podstawka składa się z elementu wody, kamienistego zejścia oraz plaży. Proces jej tworzenia opisałem w jednym z wcześniejszych postów.
Zarówno Mahout, wojownik przyboczny, słoń, jak i tarcza były malowane oddzielnie. Słoń wymagał szpachlowania. Na całość został nałożony ręcznie czarny podkład Vallejo.
Używałem jedynie farb Vallejo, a washów Army Paintera, nie licząc Nuln Oil. Słoń został potraktowany bazowo kolorem Dark Grey, na to poszedł wash Nuln Oil. Potem stopniowy drybrush: Medium Sea Grey, Silver Grey, Ceramic White (sporadycznie). W niektórych miejscach została drybrushem nałożona farba brązowa (odcień Flat Earth), którą rozjaśniałem beżem (Buff) - miało to imitować plamy błota na skórze zwierzęcia. Dodatkowo, kilka obszarów zostało potraktowanych washem Soft Tone.
W rozjaśnieniach i szczegółach kierowałem się zdjęciami słoni afrykańskich. Dlatego też oczy słonia są czarne, niemal bez widocznych białek.
Sznury malowane były ochrą, washowane Strong Tonem, a następnie nakładałem z wierzchu intensywną żółć (Deep Yellow).
Elementy metalowe były bazowo malowane farba metaliczną Brass, następnie rozjaśniane Goldem lub Old Goldem, a na końcu Oily Steel'em. Ciemniejsze miejsca przecierałem farbka o odcieniu miedzi (Copper)Na to szedł wash Soft Tone.
Zielenie użyte w pracy, to przede wszystkim Flat Green rozjaśniana farbką Lime Green. Przy freehandach (pled na słoniu oraz tarcza przybocznego) kierowałem się wzornictwem z kalkomanii, tworząc jednak własne wzory.
Skórę Numidyjczyków tworzyły: Chockolate Brown jako baza, rozjaśnienia w postaci Beige Brown i na końcu Dark Flesh. Po pierwszym rozjaśnianiu stosowałem wash Strong Tone.
Aby unikać nadmiaru brazów, w przypadku ludów o ciemniejszej karnacji stosuję taki patent: baza z Beige Brown, na to rozjaśnienia bardzo jaskrawym pomarańczowym (Orange i Bright Orange), a później tworzę kontrast przy pomocy washa Strong Tone. Na zdjęciach może tego nie widać, ale na żywo daje to bardzo fajny efekt.
Jedynym elementem NMM jest kolczuga przybocznego stworzona z odcieni szarości i bieli, a następnie potraktowana niebieskim washem.
Ostatecznie zrezygnowałem z 2 rzeczy: z nadania skórze słonia opalizacji - podoba mi się taka, jaka jest, a także z kołczanu z sarissami (aby nie zasłaniać freehandów na Pledzie).
Całość po skończeniu była lakierowana - elementy metalowe Glossem, freehandy Satyną, a reszta Matem.
Podstawka składa się z elementu wody, kamienistego zejścia oraz plaży. Proces jej tworzenia opisałem w jednym z wcześniejszych postów.
Zarówno Mahout, wojownik przyboczny, słoń, jak i tarcza były malowane oddzielnie. Słoń wymagał szpachlowania. Na całość został nałożony ręcznie czarny podkład Vallejo.
Używałem jedynie farb Vallejo, a washów Army Paintera, nie licząc Nuln Oil. Słoń został potraktowany bazowo kolorem Dark Grey, na to poszedł wash Nuln Oil. Potem stopniowy drybrush: Medium Sea Grey, Silver Grey, Ceramic White (sporadycznie). W niektórych miejscach została drybrushem nałożona farba brązowa (odcień Flat Earth), którą rozjaśniałem beżem (Buff) - miało to imitować plamy błota na skórze zwierzęcia. Dodatkowo, kilka obszarów zostało potraktowanych washem Soft Tone.
W rozjaśnieniach i szczegółach kierowałem się zdjęciami słoni afrykańskich. Dlatego też oczy słonia są czarne, niemal bez widocznych białek.
Sznury malowane były ochrą, washowane Strong Tonem, a następnie nakładałem z wierzchu intensywną żółć (Deep Yellow).
Elementy metalowe były bazowo malowane farba metaliczną Brass, następnie rozjaśniane Goldem lub Old Goldem, a na końcu Oily Steel'em. Ciemniejsze miejsca przecierałem farbka o odcieniu miedzi (Copper)Na to szedł wash Soft Tone.
Zielenie użyte w pracy, to przede wszystkim Flat Green rozjaśniana farbką Lime Green. Przy freehandach (pled na słoniu oraz tarcza przybocznego) kierowałem się wzornictwem z kalkomanii, tworząc jednak własne wzory.
Skórę Numidyjczyków tworzyły: Chockolate Brown jako baza, rozjaśnienia w postaci Beige Brown i na końcu Dark Flesh. Po pierwszym rozjaśnianiu stosowałem wash Strong Tone.
Aby unikać nadmiaru brazów, w przypadku ludów o ciemniejszej karnacji stosuję taki patent: baza z Beige Brown, na to rozjaśnienia bardzo jaskrawym pomarańczowym (Orange i Bright Orange), a później tworzę kontrast przy pomocy washa Strong Tone. Na zdjęciach może tego nie widać, ale na żywo daje to bardzo fajny efekt.
Jedynym elementem NMM jest kolczuga przybocznego stworzona z odcieni szarości i bieli, a następnie potraktowana niebieskim washem.
Ostatecznie zrezygnowałem z 2 rzeczy: z nadania skórze słonia opalizacji - podoba mi się taka, jaka jest, a także z kołczanu z sarissami (aby nie zasłaniać freehandów na Pledzie).
Całość po skończeniu była lakierowana - elementy metalowe Glossem, freehandy Satyną, a reszta Matem.