Konkurs Modelarski Forum Strategie - wyniki XXIII edycji

[Raleen]

Wyniki XXIII edycji Konkursu Modelarskiego Forum Strategie:

http://portal.strategie.net.pl/index.ph ... Itemid=127

Gratulacje dla zwycięzców. Dziękujemy wszystkim, którzy wzięli udział w tej edycji Konkursu. Dziękuję jurorom za ocenę prac i komentarze, Umpapie za pełnienie wraz ze mną roli organizatora i Ogmiosowi za pomoc w podliczaniu punktów.

[Raleen]

Oceny i komentarze – rilian

Komentarze w kolejności zajętych miejsc (dotyczy to zwłaszcza prac, które nie dostały punktów).

KATEGORIA 1

7 pkt: Majbach – Indyjski kontyngent indo-greckiej armii (skala: 15 mm, producent: Museum Miniatures)
Praca na najwyższym poziomie. Dobór kolorów, płynność przejść, dbałość o szczegóły. Nic dodać, nic ująć.

5 pkt: Unicorn – Highlanders (I/92) (skala: 12-13,5 mm, producent: Warlord Games)
Ilość i precyzja pracy włożonej w te modele owocuje świetnym wrażeniem ostatecznym. Modele wyglądają wybornie z daleka, a zbliżenia zamiast ukazać trudności, które powinieneś mieć w takiej skali, jedynie zwiększają podziw oglądającego. Zrobienie tartanów w takiej skali (nawet jeśli uproszczonych) i to jeszcze przy takim poziomie powtarzalności, na tylu modelach, to wartość sama w sobie. Brawo!

4 pkt: Gervaz – 1 Dywizja Piechoty Unii (skala: 6 mm, producent: GM Boardgames)
Oddział prezentuje się świetnie. Gdybym mógł przydzielać miejsca ex aequo, to razem ze Szkotami wylądowałby na tej samej pozycji. Modele są świetnie pomalowane, osadzone na atrakcyjnych podstawkach, robią super ogólne wrażenie.

3 pkt: Stelker – Król Heretyk (skala: 15 mm, producent: QR Miniatures)
Praca wyborna. Podoba mi się w niej wszystko. Jest ciekawy temat, modele są bardzo interesujące, każdy jest inny. Są ładne podstawki, jest świetne ogólne wrażenie. Jedyne czego nie ma, to jakości zdjęć. Bardzo boję się, że wpłynęło to negatywnie na moją ocenę tej pracy, ale oceniam to, co widzę. Zdjęcia, mam wrażenie, są miejscami nieostre i mocno prześwietlone. Bardzo utrudnia to ocenę, bo ogólne wrażenie mocno traci.

2 pkt: Miszczu – Husaria hetmana Gosiewskiego (skala: 15 mm, producent: Wargamer)
Świetny oddział. Zadbałeś o mnóstwo detali. Bardzo podoba mi się Twój metaliczny kolor na zbrojach, nie poszedłeś na łatwiznę i efekt jest bardzo fajny. Jest to jedna z prac spokojnie nadających się na podium i wylądowałaby tam w moim rankingu gdyby nie to, że w tej kategorii jest takich więcej.

1 pkt: Aspirant – Kawaleria Unii (skala: 6 mm, producent: GM Boardgames)
Praca podoba mi się bardzo. W zasadzie ciężko mi się doszukać jakiś błędów. Chętnie zobaczyłbym trochę wyraźniejsze rozjaśnienia kolorów. Podstawki podobają mi się troszkę mniej niż u konkurencji, choć też są śliczne. Przydałoby się więcej zdjęć. Te, które są na forum, nie do końca pozwalają docenić całość włożonej przez Ciebie pracy.

Elt – Pluton pionierów (skala: 15 mm, producent: Battlefront Miniatures)
Bardzo ładny oddział. Brakuje mi wyraźniejszych rozjaśnień, choćby symbolicznie na hełmach, czy najbardziej wystających elementach mundurów. W kompozycji podstawek użyłeś dziwnego zielonego koloru, który w moim odczuciu bardzo psuje odbiór pracy, bo kojarzy się z green stuffem (chyba za długo już się bawię żołnierzykami). Ogólnie praca jest świetna, po prostu konkurencja jest ogromna w tej kategorii.

Kretus – Elita Madziarów na Lechowym Polu (skala: 15 mm, producent: QR Miniatures)
Figurki są bardzo ładne. Niestety mniej podobają mi się podstawki. Następnym razem możesz pokusić się o wyraźniejsze rozjaśnienia kolorów. Modele mają spore powierzchnie (jeśli w tej skali można w ogóle użyć takiego słowa) jednolitego koloru. Zdecydowałeś się użyć jedynie koloru bazowego plus wash, lub malowałeś na ciemniejszym tle i pozostawiłeś ciemniejszy w zagłębieniach, a można było choćby symbolicznie, punktowo nawet, zaznaczyć jaśniejsze miejsca. Jest to kolejna praca, która jeszcze edycję, czy dwie temu byłaby u mnie u góry, ale konkurencja jest olbrzymia.

KATEGORIA 2

3 pkt: Sigwald – Amerykanie i Niemcy (skala: 20 mm, producent: Zvezda, AB, HaT, Valiant)
Tutaj nie wiem co napisać. Na pewno nie umiałbym zrobić tego lepiej. Świetne rozjaśnienia, koronkowa robota przy kamuflażach, ładne podstawki. Nic dodać, nic ująć.

2 pkt: Domel82 – Francuscy fizylierzy (skala: 20 mm, producent: Waterloo 1815)
Bardzo ładne figurki. Czyste i wyraźne kolory, co przy tej palecie nie jest łatwe. Dużo detali. Podoba mi się też to, że spodnie są zakurzone. Niestety nie tak bardzo udane oczy (choć szacun za ich pomalowanie w tej skali). Podstawki niestety nie są zaletą tej pracy, nie są brzydkie, ale można by coś jeszcze miejscami dodać, żeby je urozmaicić.

1 pkt: Ogmios – Ludus Gladiatorius (skala: 20 mm, producent: Italeri)
W tej pracy widać, że masz precyzję. Wszystkie detale są pomalowane bardzo dokładnie. Na Twoim miejscu użyłbym jaśniejszych kolorów i odpowiednio dobranych shade’ów, bo widzę, że niezależnie od koloru, na każdym stosujesz shade czarny, co w efekcie sprawia, że model może wydawać się brudny. Jeśli zależy Ci na ekonomicznym podejściu do malowania i nie chcesz posiadać dużej kolekcji farb, polecam bardzo, żebyś wypróbował “Agrax earth shade” od GW. To brązowy shade, który nadaje się na wszystkie brązy, od biedy też na kolor cielisty, wszystkie beże, żółcie itp. Jeden z bardziej uniwersalnych kolorów. Alternatywnie można też skorzystać z “Lahmian medium”. Jest to przezroczysta farbka, którą mieszasz sobie na palecie z kroplą zwykłej akrylowej farby i przy wyćwiczeniu proporcji będziesz miał shade w dowolnym kolorze i intensywności. Minusem pracy ewidentnie są podstawki, które wymagałyby wykończenia.

KATEGORIA 3

13 pkt: Hubertw – Kremlowscy kadeci (skala: 28 mm, producent: Warlord Games)
W tej pracy podoba mi się wszystko. Modele mają świetnie dobrane kolory, rozjaśnienia, przejścia kolorystyczne, dokładnie zrobione detale, ogólne wrażenie (aż się zimno robi człowiekowi, jak ogląda tą pracę) oraz wymagającą doświadczenia powściągliwość w tym pozytywnym znaczeniu. Brawo!

11 pkt: Ritter – Grenadierzy i pionierzy niemieccy (skala: 28 mm, producent: Warlord Games)
Świetna praca. Mnóstwo detali, ładne rozjaśnienia, klimat i dopracowanie każdego modelu z osobna. Brawo! …i szacun za ćwieki w podeszwach butów.

10 pkt: Max Savastianowicz – Polscy ułani '39 (skala: 28 mm, producent: Warlord Games)
Prześliczne malowanie bardzo brzydkich modeli. Zdecydowanie malarz w tym wypadku przewyższa poziomem rzeźbiarza, szkoda, że przez to ten drugi ciągnie trochę w dół ogólne wrażenie. Podoba mi się ten lekko komiksowy, przesadzony styl rozjaśnień. Praca spokojnie w moim odczuciu nadaje się na pierwsze miejsce. Szkoda, że wybrałeś tak brzydkie modele.

9 pkt: Stelker – Świta Kardynała (skala: 28 mm, producent: Wargamer)
Świetna robota. Fajnie dobrałeś kolory, wszystko jest ładnie stonowane, przejścia kolorystyczne są bardzo płynne. Brakuje mi trochę zdjęć, które można bardziej powiększyć (muszę przyznać, że gdybym tej pracy nie oceniał też po WIPach, to byłaby niżej). Mam wrażenie, że kolor cielisty jest dziwny, u muszkieterów jakiś szarawy, a u kardynała i jeszcze jednego modelu dziwnie ciemny, ale jest to kolejna Twoja praca, która traci na jakości zdjęć i moje wrażenie również tym mogło być podyktowane.

8 pkt: Cegła Palcówka – Szkopy (skala: 28 mm, producent: Warlord Games)
Ładne rozjaśnienia, świetnie pomalowane kamuflaże, dopracowane detale, dobre ogólne wrażenie. Nie podoba mi się jedynie zielonkawy odcień dunkelgelb. Wiem jak to jest z dyskusjami na temat poprawności danego koloru, tak że nie komentuję jego trafności historycznej, jedynie moje wrażenie. Jest dla mnie, subiektywnie dziwny i bardzo zakłócał mi ogólne wrażenie na temat pracy, choć w sensie technicznym nie mam się do czego przyczepić.

7 pkt: Malory – Legendy Arturiańskie (skala: 28 mm, producent: Gripping Beast)
Świetna praca. Wszystko mi się w niej podoba, jedynie przegrywa w mojej ocenie z częścią konkurencji. Na tym poziomie malowania może warto pokusić się o pomalowanie oczu…?

6 pkt: RAFAL – Piechota francuska z 1815 r. (skala: 28 mm, producent: Perry Miniatures)
Bardzo ładnie pomalowane modele. Świetne przejścia kolorystyczne, doceniam też bardzo to, że ubrania są zakurzone. Brakuje mi oczu i niestety podstawki robią wrażenie niedopracowanych. Warto też w kolejnej edycji dopracować trochę technikę robienia zdjęć. Te, mam wrażenie, były robione z lampą błyskową lub innym bardzo ostrym źródłem światła z jednej strony.

5 pkt: Jeyo4 – 6 Pułk Huzarów (skala: 28 mm, producent: Perry Miniatures)
Bardzo ładne modele. Musiałeś w tej pracy zadbać o mnóstwo detali na figurkach. Brakuje mi trochę wyraźniejszych rozjaśnień na kolorze czerwonym (choć czerwony też zawsze płasko wychodzi na zdjęciach). Wyraźniej odciąłbym shadem złote elementy munduru od reszty.

4 pkt: Przeboż – Wcześni Francuzi z epoki napoleońskiej (skala: 28 mm, producent: Perry Miniatures)
Świetne modele. Ładne przejścia kolorystyczne. Fajnie, że mundury są brudne, a jeden z żołnierzy się nie ogolił, takie detale dodają autentyczności i bardzo uatrakcyjniają pracę. Niestety wrażenie ogólne psuje fakt, że modele są jakieś dziwnie jasnoszare. Jakby na wszystkie był nałożony jakiś filtr. Nie wiem, czy to kwestia zdjęcia, czy jakiegoś drybrusha, czy czego…

3 pkt: Gervaz – Kartagińscy hoplici (skala: 28 mm, producent: Gripping Beast)
Świetny oddział. Bardzo udane freehandy. Ciekawe podstawki. W ogólnej kompozycji brakuje mi czegoś, co by ten oddział ożywiło. Obecnie ma w sobie tylko blade kolory. Przydałby się jakiś choćby symboliczny element ożywiający tą pracę. Technicznie bardzo dobra.

2 pkt: Młody Wojownik – Panzergrenadier SS Kampfgruppe Peiper (skala: 28 mm, producent: Warlord Games)
Fajny oddział. Ty wiesz już, że w zimowe jesteś dobry. Spoko pomysł z tymi drzewkami na podstawkach. Fajnie, że przez biały prześwitują fragmenty kamuflażu. Niezłe oczy u żołnierzy. Szacun, coraz lepiej, z edycji na edycję.

1 pkt: Kretus – Normańscy „pueri” (skala: 28 mm, producent: Conquest Games)
Bardzo ładne modele. Brakuje mi jeszcze jednego rozjaśnienia, zwłaszcza na wierzchowcach. Nogi koników mogłyby być jakoś zakurzone, żeby trochę urozmaicić efekt ogólny. Brakuje też użycia odpowiednio dobranych kolorów shade’a.

Rokeiro – Pięciu indiańskich, północnoamerykańskich wojowników z I i II poł. XVIII w. (skala: 28 mm, producent: Warlord Games)
Modele są nieźle cieniowane, mają sporo detali, kolory są żywe, podstawki ciekawe. Ogólny odbiór pracy psuje trochę to, że wszystkiego jest nieco za dużo. Figurki mają tyle kolorów, z których każdy jest z innej palety, że tworzy to wizualny chaos, efekt jeszcze dopełniają podstawki, które przy bardziej stonowanym oddziale byłyby strzałem w dziesiątkę, a tutaj pasują odrobinę mniej, potęgują kompozycyjny chaos i pewna przypadkowość. Całkiem udane oczy.

Boston Steel Works – 1 Pluton 32 Budziszyńskiego Pułku Piechoty, 8 Drezdeńska Dywizja Piechoty (skala: 28 mm, producent: Wargames Atlantic, Warlord Games, Great Escape Games)
Zabrakło w moim odczuciu wyraźniejszego cieniowania modeli. Poza tym figurki są ładne, kolory są jasne, czyste i wyraźne. Może kwestia trochę poćwiczyć z shade’ami więcej…?

Cenkpuini – Piechota rosyjska (skala: 28 mm, producent: Warlord Games)
Figurki nie są złe. Wydaje mi się jedynie, że przesadzony jest efekt tej bieli na wszystkim. Przez niego modele sprawiają wrażenie troszkę niedbałych. Jeden żołnierz (ten kucający, w uszance), który uniknął przesady z tym efektem wygląda moim zdaniem lepiej niż reszta.

Aspirant – Pielgrzymi (skala: 28 mm, producent: Gripping Beast)
Ewidentnie brakuje w tej pracy shade’a na kolorze skóry, lub jest on zbyt delikatny. Pogłębiłbym cienie i wyciągnął rozjaśnienia jeszcze na szatach. Modele są z grubsza jednokolorowe i ten zabieg bardzo by ożywił oddział. Ładne podstawki.

Gonzo – 1 Batalion 2 Pułku Piechoty Księstwa Warszawskiego (skala: 28 mm, producent: wydruk 3D na podstawie projektu kickstarterowego Rafała Polkowskiego i napoleonicstlfiles)
Podoba mi się to, że biel jest biała, czysta i wyraźna. Zabrakło cieniowania, zdjęcia są z dość daleka i trochę trzeba się domyślać i może warto by było dodać kilka elementów na podstawki, żeby je trochę ożywić.

KATEGORIA 4

9 pkt: Hubertw – Shermany z Task Force Baum (skala: 15 mm, producent: Battlefront Miniatures)
Takie modele to lubię. Nie muszę zastanawiać się nad komentarzem, bo niczego bym w nich nie poprawił. Najwyższa półka!

7 pkt: Kruku – USS Brooklyn (skala: 1:1200, producent: GM Boardgames)
Praca podoba mi się pod każdym względem. W trakcie oceniania w mojej tabeli bardzo długo zajmowała pierwsze miejsce. Świetne kolory, podstawka, świetnie oddany dynamizm. Cały czas jednak kłuła mnie w oczy jedna rzecz. Podstawka wygląda na bardzo wzburzone morze (bandera potwierdza też wietrzne warunki), a dym z kominów sprawia wrażenie jakby pogoda była bezwietrzna. Ciężko nawet nazwać taki drobiazg błędem, bo to nawet nie błąd, tylko ryska na idealnej całości. Niestety dla tej pracy nie zauważyłem ryski na Shermanach Huberta. Niezależnie od tego jest to chyba najlepiej wykonany okręt jaki widziałem przez te kilka edycji konkursu, jakich byłem świadkiem.

6 pkt: Majbach – USS Indiana (skala: 1:1200, producent: GM Boardgames)
Świetny okręt. Fajnie wyszły te barwy „pokojowe”. Bardzo trafnie dobrałeś odcień pokładu. Ładna podstawka. Model pierwsza klasa. Przyczepię się tradycyjnie do braku dymu z komina, choć wiem, że jego wrogiem są kwestie praktyczne.

5 pkt: Twhistoria – Pluton SU-76 (skala: 15 mm, producent: Battlefront Miniatures)
Bardzo udane modele. Czyste, ładne malowanie, dużo detali, ładne załogi, bezbłędnie zrobione kalki. Bardzo udane odpryski. Jedynie efekt zardzewiałych tłumików wydaje się troszkę płaski. Świetna praca, chylę czoła.

4 pkt: Lastrebel – Borodino (skala: 1:1200, producent: GM Boardgames)
Śliczny okręt. Najlepiej wykonane olinowanie w konkursie, dużo też daje dodanie relingów. Fajnie, że wieże celują gdzieś w bok, to dodaje dynamiki. Praca ma wszystkie elementy potrzebne, aby znaleźć się na podium.

3 pkt: McJakub – Kampfgruppe Grabner (skala: 15 mm, producent: Battlefront Miniatures i produkcja własna)
Kolejna wyborna praca. Modele są pomalowane bardzo precyzyjnie, pomimo ich liczby każdy z nich trzyma poziom (i to bardzo wysoki). Mnóstwo detali i fajnych efektów. Jedyna rzecz, która mi się nie podoba, to weathering. Gąsienice w pojazdach półgąsienicowych są zakurzone, całkiem zresztą zgrabnie i udanie, ale wszystkie opony zarówno w pojazdach kołowych, jak i w tym samych półgąsienicowych są czyste. To jedyny drobiazg, który wypatrzyłem do poprawy.

2 pkt: Elt – Jagdpanzer IV/70 (V) (skala: 15 mm, producent: Battlefront Miniatures)
Praca, która w moim odczuciu spokojnie zasługuje na miejsce na podium. Trudno znaleźć mi coś, co dałoby się jeszcze podciągnąć, czy poprawić. Konkurencja w tej kategorii jest mordercza. Zadecydowało w moim wypadku błoto, które jest za mało losowe, brakuje jakichś rozbryzgów, zróżnicowania kolorystycznego, wygląda po prostu jak nakładane pędzlem. Zacieki na bokach można by zmiękczyć pociągnięciem pędzla nasączonego w rozcieńczalniku.

1 pkt: Ryoken – Shermany M4A3 (skala: 15 mm, producent: Plastic Soldier Company)
Kolejna praca, która pasowałaby na podium, gdyby nie konkurencja. Nie znalazłem żadnych błędów. Poprawiłbym odrobinę brudzenie być może, ale to też jest bardzo udane. Fajne odpryski farby, podoba mi się też to, że czołgi są obładowane różnymi rzeczami. Trochę chaotycznie wygląda to, że każdy jest inny. Z jednej strony mi się to podoba, popisałeś się całym wachlarzem umiejętności i inwencji, z drugiej praca przestaje być spójna odrobinę.

Aspirant – Marynarka Wojenna Carskiej Rosji (skala: 1:1200, producent: GM Boardgames)
Flota jest bardzo ładna. Brakuje jednak olinowania, dymów z kominów, a podstawki, choć są bardzo ładne, odrobinkę odstają efektem od konkurencji. Ogólnie praca jest świetna. Gratuluję

Kruber – Flota Carskiej Rosji (skala: 1:1200, producent: GM Boardgames)
Mógłbym tutaj przekopiować komentarz do pracy Aspiranta. Brakuje mi tutaj poza olinowaniem i dymem z kominów jakiegoś efektu ożywiającego kolor burt. Skorzystałeś z drybrusha jedynie, może jakiś shade, albo jakieś zacieki, czy inny element weatheringu by trochę ożywił kolory, które są teraz trochę płaskie. Pomimo tego modele są bardzo ładne, tylko startują w kategorii, w której jest chyba najściślejsza konkurencja w całym konkursie.

KATEGORIA 5

3 pkt: Sigwald – Panther Ausf. G, M3, Ford GPA (skala: 20 mm, producent: Revell, Academy)
Bardzo ładne modele. Cała czwórka (chyba harley podoba mi się najbardziej) jest pomalowana bardzo starannie. Fajny, rozsądny weathering. Brakuje mi odrobinkę więcej weatheringu. Jeśli nie ślady eksploatacji, jakieś rysy, czy odpryski, to chociaż delikatne zaznaczenie zacieków, czy przebarwień. Niektóre kalkomanie nie są przyklejone idealnie. Zdjęcia z forum, chyba robione w namiocie (?) wyglądają moim zdaniem dużo lepiej niż to dobrane do galerii, na trawce (to taka uwaga na kolejne edycje).

2 pkt: Vort – Swift Boat (skala: 20 mm, producent: Revell)
Model jest bardzo udany. Ładnie zrobiłeś oznaki zużycia, kurz, i brud. Jest też ładna woda, choć co do niej to mam akurat mieszane uczucia jeśli chodzi o niebycie dioramą. Fajnie, że dodałeś takie elementy jak siatkę na dziobie. Niestety bardzo gryzie w oczy to, że motorówka wystaje ponad wodę. Rozumiem, że technicznie byłoby trudno uciąć model tak, żeby był do linii wodnej, ale wygląda to nienaturalnie. Efekt psuje też trochę sztywna flaga. Woda na podstawce zachowuje się tak, jakby motorówki tam nie było, choć to też efekt uboczny tego, że motorówka nie dotyka wody, bo dziwnie z drugiej strony by wyglądały fale odbijające się od kadłuba, który nie ma styku z powierzchnią.

1 pkt: Anonim – Sd.Kfz. 222 (skala: 20 mm, producent: First to Fight)
Udany samochodzik. Niezły kurz, widać też staranność przy malowaniu. Jedno, czego mi brakuje, to odwagi autora do pójścia dalej. Twoje prace są zawsze ładne, może warto zacząć próbować nowych rzeczy? Zamiast drybrusha może spróbuj krawędziowania, może jakieś rozjaśnienia, shade (choć trzymasz się tak ciemnej tonacji, że może być trudno dobrać kolor, aby był widoczny), może zacieki, albo dokładniejsze malowanie reflektorów? Wiem, że lepsze jest wrogiem dobrego, ale widać po Twoich modelach, że mógłbyś podciągnąć efekt, malujesz bardzo starannie i precyzyjnie.

KATEGORIA 6

6 pkt: Hubertw – Marder III M (skala: 28 mm, producent: Warlord Games)
Model najwyższej jakości. Nie umiałbym chyba niczego zrobić lepiej, więc nie bardzo wiem jak to skomentować. Jest wszystko to, co lubię. Widać ogromną ilość czasu, którą musiałeś poświęcić na te wszystkie ryski i zadrapania. Są fajne zacieki i przebarwienia. Realistyczne błoto, dopracowane detale. Wszystko składa się w świetnie komponującą się całość. Brawo!

4 pkt: Dawidsoon6 – Stug III F (skala: 28 mm, producent: wydruk własny na podstawie pliku ze strony WoT)
Super model. Ciekawy pomysł, żeby połączyć wydruk 3D z wydrukiem na papierze. Ładne malowanie. Są wszystkie efekty weatheringu, ładnie dobrane kolory, dobrze wykonane kalkomanie. Odrobinkę brakuje mi precyzji w malowaniu i też w modelu. Jestem pod wrażeniem, że zdecydowałeś się wystawić model papierowy, ale niestety w wypadku detali modelu widać odrobinę różnicę w porównaniu do plastików. W malowaniu, niektóre elementy weatheringu nie są nałożone idealnie, widać miejscami pociągnięcia pędzlem, czy miejsca, gdzie plama powinna być kontynuowana, a urywa się ostrą krawędzią, albo odwrotnie, jest na powierzchni, na której chyba nie powinno jej być. Ogólnie model jest super, bardzo mi się podoba, a czepiam się, bo mi kazali.

3 pkt: Rokeiro – Numidyjski słoń bojowy (skala: 28 mm, producent: Victrix Miniatures)
To jest model, z którego oceną miałem największe problemy w całym konkursie. Po pierwsze ciężko o bardziej nieporównywalną pracę do reszty w kategorii, po drugie, to niestety nie mój klimat. Jeśli jednak przyjrzeć się szczegółowo pracy, okazuje się bardzo udana. Olbrzymia dbałość o detale, świetne freehandy, nawet oddałeś fakturę drewna na tarczy. Do tego jedna z najładniejszych, jeśli nie najładniejsza podstawka w konkursie. Jest jednak kilka detali, które mi troszkę przeszkadzają. Słoń miejscami sprawia wrażenie jak by się błyszczał. Metaliczny kolor na tym bosaku do kierowania słoniem (nie mam pojęcia jak się fachowo nazywa to narzędzie), jest strasznie „płaski”. Podobnie sprawa ma się z kolorem skóry żołnierzy, choć faktem jest, że mieszkańcy środkowej Afryki mogą mieć tak ciemną skórę, że trudno nawet na zdjęciach ludzi dojrzeć to, że oświetlone części ciała są jaśniejsze od reszty. Największym jednak zarzutem są liny mocujące. Rozumiem, że nie chciałeś zasłaniać bardzo udanych freehandów i z jednej strony duży plus za owe, ale z drugiej jednak ciężko oprzeć się wrażeniu braku czegoś, skoro liny zaczynają się od niczego i na niczym kończą.

2 pkt: Młody Wojownik – Tiger 213 (skala: 28 mm, producent: Warlord Games)
Kolejny udany model w Twoim wykonaniu. Jest zdecydowanie lepszy niż modele z poprzednich edycji i wyraźnie widać, że idzie Ci coraz lepiej. Musisz jeszcze poćwiczyć robienie zacieków oraz ich umiejscowienie, nie zawsze są w logicznych miejscach. Nie do końca podoba mi się sposób robienia białego maskowania. Drybrush po całym modelu daje trochę efekt niedbałego wykonania, ale nie można odmówić Ci ostatecznego efektu na modelu. Tym razem wykazałeś się większym wyczuciem z tymi śladami po strzałach, fajnie wygląda dodana przez Ciebie siatka maskująca na lufie. Udane błoto, ładnie wykonane kalkomanie. Brawo!

1 pkt: Cegła Palcówka – Sd.Kfz. 251/1 Ausf. C (skala: 28 mm, producent: Warlord Games)
Bardzo ładny model. Ciekawy sposób nakładania kamuflażu, fajnie dobrane kolory, ładne rozjaśnienia, precyzyjnie pomalowane detale, do tego świetnie zrobiona załoga. Brakuje mi jednak weatheringu. Kurz jest jedynie delikatnie zaznaczony drybrushem, co pozostawia brud na elementach wystających zamiast w zakamarkach, brakuje mi jakichkolwiek oznak zużycia sprzętu, znaków tego, że kiedyś na niego padał deszcz, czy zachlapał się wjeżdżając w kałużę. Jest taki nowiutki, z fabryki. Rozumiem, że może o taki efekt Ci chodziło, ale trudno mi ocenić wyżej model bez weatheringu niż model, który takowy posiada.

Domel82 – Panzer 38(t) (skala: 28 mm, producent: Warlord Games
Model jest bardzo udany i sprawia świetne wrażenie ogólne. Bardzo udany jest też dowódca. Na pewno ubarwi pole bitwy. Wgryzając się w szczegóły, brakuje precyzyjnych rozjaśnień, nity i krawędzie zostały zaznaczone jedynie drybrushem, nie ma żadnego weatheringu. Czołg nawet jeżdżąc po asfalcie nosiłby jakieś ślady kurzu. Nie widzę zróżnicowania koloru pomiędzy pancerzem a gumowymi płaszczami kół jezdnych. Trochę dziwne wrażenie pozostawia fakt, że karabin maszynowy nie patrzy tam, gdzie ufa działka, chociaż powinny być sprzężone ze sobą. Wbrew mojemu czepianiu się model wygląda świetnie i bardzo mi się podoba, po prostu konkurencja w tej kategorii (i ogólnie edycji) jest olbrzymia, kilka edycji temu ten pojazd spokojnie mógłby znaleźć się na podium albo nawet dać Ci główną nagrodę.

KATEGORIA 7

6 pkt: Dawidsoon6 – Stalingradzka fabryka traktorów (skala: 28 mm, producent: produkcja własna)
Kolejna Twoja świetna praca w tej kategorii. Robiłem ten model, ale podszedłem do niego zdecydowanie mniej ambitnie. Twoje wydanie podoba mi się dalece bardziej. Nie mam się do czego przyczepić. Model jest super pomalowany, zdecydowanie lepszy niż nieruszony oryginał i do tego grywalny. Brawo!

4 pkt: Cegła Palcówka – Kamienica (skala: 28 mm, producent: produkcja własna)
Wyborne malowanie. Model jest bardzo ładny sam w sobie i do tego jest wspaniale pomalowany. Pamiętałeś o wielu detalach, o których niejeden zapomina, jak choćby rynny, czy taki płotek przeciwśniegowy. Nie wiem, czy umiałbym wskazać cokolwiek do poprawy. Gdybym miał się czepiać na siłę, to może jakieś osmolenie kominów, może jakiś zaciek tu, czy tam (zwłaszcza na tej pustej ścianie mogłoby to ją trochę ożywić. Przebarwienie od kurzu ulicy/podwórza jest trochę nierówne. Na elewacjach, gdzie jest cokół, pojawia się ponad nim, ale na ścianach bez cokołu nie ma go wcale. Brakuje mi niestety możliwości wstawiania figurek do środka, tak że jest to projekt, który przedkłada efekt wizualny ponad grywalność, ale dla takiego efektu jestem w stanie się z tym pogodzić.

3 pkt: Azazel – Ruiny kościoła (skala: 20-28 mm, producent: produkcja własna)
Świetny element terenu. Uwielbiam takie drobiazgi, które mimo swojego rozmiaru dodają ogromną wartość do pola bitwy. Pokazałeś tutaj świetnie opanowanie aerografu, wyczucie kompozycji i fajny dobór kolorów. Brakuje mi weatheringu. Ściany mogłyby mieć jakieś zacieki od deszczu, przebarwienia od słońca czy trochę porostów albo mchu. Na podstawce brakuje mi roślinności, albo więcej kolorów kurzu, wydaje się trochę pusta. Model jest świetny, gratuluję.

2 pkt: Zabrotowicz – Brama zamku Ashford (skala: 10 mm, producent: Forge World)
Świetny efekt końcowy. Super dobrana kolorystyka. Fajnie, ze kamienie mają kilka odcieni, tak, jak dachówki. Kraki i bluszcze mają inny kolor niż trawa, a to też nie zawsze i nie u każdego jest regułą. Ogólnie bardzo udana praca. Gratuluję!

1 pkt: Stelker – Strażnica (skala: 15 mm, producent: produkcja własna)
Udany model. Ładnie pomalowany, zrobiłeś fajną podstawkę. Szczerze mówiąc, nie bardzo wiem do czego się przyczepić. Brawo!

Elt – Pegasus Bridge (skala: 15 mm, producent: produkcja własna)
Model robi fajne ogólne wrażenie. Wykonałeś świetną podstawkę, malowanie jest konsekwentne i czyste. Brakuje mi trochę zróżnicowania. Stalowa konstrukcja wystawiona od lat na działanie warunków atmosferycznych powinna nosić ślady zużycia. Jakieś rdzawe zacieki, ciemne przebarwienia, zacieki od ciemnego smaru w okolicach mechanizmów. Bunkier również mógłby mieć jakieś przebarwienia, może zazielenienie od roślinności, zacieki od deszczu. Powierzchnia drogi i przejazdu są czyściutkie, choć sądząc po podstawce każdy przejeżdżający tamtędy pojazd nanosiłby kurz z gruntowych dróg. Woda ma fajnie dobrane kolory, choć fale mogłyby być bardziej udane. Wbrew mojemu narzekaniu uważam model za bardzo fajny. Widać, że wymagał dużo pracy i świetnie się wywiązałeś z niej, a ja narzekam, bo muszę się jakoś usprawiedliwiać z oceny.

[Raleen]

Oceny i komentarze – sgr

Komentarze w kolejności zajętych miejsc (dotyczy to zwłaszcza prac, które nie dostały punktów).

KATEGORIA 1

7 pkt: Stelker – Król Heretyk (skala: 15 mm, producent: QR Miniatures)
Bardzo ciekawa i różnorodna zbieranina. Małe, ale dobrze wyprowadzone szczegóły, trochę freehandów tu i tam, i jak dla mnie bardzo dużo klimatu. Podstawki w porządku (tu by można troszkę jeszcze zaszaleć). Bardzo ciekawy i udany projekt!

5 pkt: Majbach – Indyjski kontyngent indo-greckiej armii (skala: 15 mm, producent: Museum Miniatures)
Przede wszystkim dziwne masz te zdjęcia z wyciętym tłem i wklejonym innym. Część modeli wygląda przez to jakby była fotografowana na kiepskiej jakości bluescreeneie z szalonych lat 60-tych. Wolałbym zdjęcia na naturalnym tle, bo program zostawia delikatne linie jaśniejszych pikseli dookoła wyciętych kształtów i wygląda to średnio i nienaturalnie. Modele są bardzo ładne. Schludne, fajnie wycieniowane, dobrze skomponowane z podstawkami. Konie bardzo ładne. Tarcze też dobrze wypracowane. Ogólnie – poza zdjęciami – wszystko gra! Super figurki.

4 pkt: Elt – Pluton pionierów (skala: 15 mm, producent: Battlefront Miniatures)
Nie do końca jestem przekonany do efektów specjalnych czyli płomienia. Nie, że jest zły, ale myślę, że malowanie modeli jest trochę lepsze, natomiast podziwiam chęć do eksperymentów. Malowanie czyste, schludne, porządne chciałoby się rzec. Bardzo dobry oddział. Podstawki też fajne, pieniek, porzucona broń, drogowskaz – fajne, drobne dodatki dodające klimatu.

3 pkt: Unicorn – Highlanders (I/92) (skala: 12-13,5 mm, producent: Warlord Games)
Dużo modeli na małej powierzchni. Bardzo fajny efekt, wygląda to jak prawdziwa jednostka. Wyraźne kolory, dość schludnie wymalowane. Dziwny nieco odcień skóry – zielonkawo-szarawy? Ogólnie jednak wszystko bardzo dobrze się broni masą właśnie i klimatem żołnierzy idących do boju. Fajna praca!

2 pkt: Aspirant – Kawaleria Unii (skala: 6 mm, producent: GM Boardgames)
Bardzo fajna i klimatyczna jednostka. Czyste, wyraźne kolory, dobry kontrast z podstawkami, wygląda to bardzo dobrze, do tego jakiś sztandar dla różnorodności. Małe to to, ale sympatyczne.

1 pkt: Gervaz – 1 Dywizja Piechoty Unii (skala: 6 mm, producent: GM Boardgames)
Dużo ludzików, widać, że to masa, a nie luźna zbieranina. Kolory wyraźne, flagi fajne, chociaż ten papier chyba ciut za gruby. Podstawki dają fajny kontrast i dobrze się odcinają od niebieskich uniformów. Fajny oddział!

Miszczu – Husaria hetmana Gosiewskiego (skala: 15 mm, producent: Wargamer)
Nie jestem wielkim fanem rzeźby tych modeli, z wyglądu są trochę anorektyczne, z za mocno i ostro zaznaczonymi detalami. Można było czulej i delikatniej wycieniować kolory. Trochę się też to wszystko świeci. Podstawki w porządku. Konie – troszkę mnie washa, a więcej cieniowania i byłoby lepiej. Ogólnie jednak kawał porządnego malowania!

Kretus – Elita Madziarów na Lechowym Polu (skala: 15 mm, producent: QR Miniatures)
Myślę, że odrobina czułości przydałaby się podstawkom. Skóra ma dziwny odcień (to może wina zdjęcia/tła?). Koniki fajne, choć trochę się błyszczą na zdjęciach. Sztandar sympatyczny. Może dałoby się trochę popracować nad cieniowaniem? Żółty wygląda bardzo jednorodnie poza plamami ciemnego washa.

KATEGORIA 2

3 pkt: Sigwald – Amerykanie i Niemcy (skala: 20 mm, producent: Zvezda, AB, HaT, Valiant)
Wyszło to fajnie i koherentnie. Niemieckie plamki na mundurach fajne wyciągnięte, wyglądają realistycznie. US Infantry też w porządku. Warto byłoby trochę bardziej dopracować twarze i elementy drewniane. Podstawki – nie do końca jestem fanem tych ciemno-zielonych gąbeczek, ale ogólnie jest w porządku. Fajna i różnorodna kolekcja!

2 pkt: Domel82 – Francuscy fizylierzy (skala: 20 mm, producent: Waterloo 1815)
Ten biały wygląda brudno – tu być może trzeba przemyśleć washe, rozjaśnienia itp., bo efekt trochę nie przekonuje, a to ważny kolor. Nieco więcej pracy przy oczach by się też przydało i odrobinę więcej odwagi przy rozjaśnieniach. Niemniej jest porządnie i ciekawie, oddział na pewno super się prezentuje na stole bitewnym.

1 pkt: Ogmios – Ludus Gladiatorius (skala: 20 mm, producent: Italeri)
Za dużo kolego washa. Wygląda jak byś polegał tylko na nim. Warto też pewne detale wyciągnąć pędzlem. Brak podstawek, co widać, bo modele mają nie do końca pomalowane buty/łapy. Zdjęcie też nie do końca dobre. Szczerze mówiąc, wygląda to trochę jak nie w pełni ukończona praca. Myślę, że jeśli przysiądziesz jeszcze nad tymi modelami, popracujesz trochę pędzlem, dorobisz jakieś bazy, to będzie dużo lepiej.

KATEGORIA 3

13 pkt: Max Savastianowicz – Polscy ułani '39 (skala: 28 mm, producent: Warlord Games)
No więc tak, to oczywiście nie Twoja wina, ale zaczynam się zastanawiać czy rzeźba tych modeli, to nie jeden z powodów, które zdecydowały, że Polacy w „Mausie” są przedstawieni jako świnie. Twarze te modele maja osobliwe. Ale pomalowałeś te osobliwości bardzo, bardzo dobrze. Odcień, cieniowanie, wszystko gra. Podobnie sprawa ma się z mundurami, konikami i podstawkami. Wszystko bardzo dobre i schludne. Elementy metalowe super. Świetne są też drobiazgi, które dorobiłeś na drzewcach czy ścieg wymalowany na sztandarze. Dużo czasu, serca, wiedzy i wysiłku jest w tych modelach i to bardzo widać i bardzo cieszy to oko.

11 pkt: Ritter – Grenadierzy i pionierzy niemieccy (skala: 28 mm, producent: Warlord Games)
To są bardzo dobre malunki, więc to narzekanie, które zaraz nastąpi jest trochę na siłę. Ale, Feldgrau mogłeś trochę dopieścić. Odrobina więcej rozjaśnień by mu się przydała. Szpej też mógłby zyskać na cieniach/rozjaśnieniach, paski są bardzo płaskie. Panterki wyszły super. Podobnie freehandy. Koncepcyjnie oddział jest też bardzo fajny. Sumując, wyróżniająca się – oczywiście – praca, która po drobnym dopieszczeniu mogłaby wojować o pierwsze miejsca.

10 pkt: Hubertw – Kremlowscy kadeci (skala: 28 mm, producent: Warlord Games)
Podoba mi się. Z płaszczy można było cieniowaniem wyciągnąć trochę więcej, ale jest czysto, schludnie, bardzo ładnie wycieniowane. Odrobina przypruszenia śniegiem też wygląda ciekawie. Podstawki proste, ale wpisują się w klimat modeli. Bardzo dobra robota! Aaa, twarze wyszły bardzo ładnie, a drobnostki w typie rękawiczek dodają potrzebnej różnorodności tym dość monotonnym kolorystycznie modelom.

9 pkt: Cegła Palcówka – Szkopy (skala: 28 mm, producent: Warlord Games)
Fajne modele. To jedna z prac, gdzie trudno wytknąć jakieś podstawowe błędy, bo wszystko jest w porządku. I ładnie wycieniowane modele, i podkreślone szczegóły. To jednak duże figurki i można by pewne rozjaśnienia poprowadzić delikatniej, nie tak ostro. Niektóre detale fajnie też jakby były schludniejsze (paski do broni). Dałoby się również trochę bardziej poszaleć przy podstawkach. Ogólnie jednak bardzo dobry oddział!

8 pkt: Gervaz – Kartagińscy hoplici (skala: 28 mm, producent: Gripping Beast)
Tarcze mi bardzo leżą. Freehandy są skromne, ale fajnie pasują do modeli, ta ich drobna niestaranność również. Modele pomalowane bardzo poprawnie, metaliki w porządku. Trochę lepsze cieniowanie wywindowałoby ocenę. Porosty na podstawkach średnio mi pasują prawdę mówiąc, ale ogólnie bardzo ładny oddzialik. Gratki!

7 pkt: Malory – Legendy Arturiańskie (skala: 28 mm, producent: Gripping Beast)
Jest dobrze. Fajne, różnorodne modele, z daleka wyglądają świetnie, trochę tracą przy zoomie, bo cieniowanie jest dość zgrubne – miejscami (na koniku) wydaje się, że mogłeś bardziej pogłębić kontrast. Ale jest bardzo, bardzo solidnie. Podoba mi się różnorodność, podstawki, kolory, które dobrałeś. Kawał porządnej malarskiej roboty!

6 pkt: RAFAL – Piechota francuska z 1815 r. (skala: 28 mm, producent: Perry Miniatures)
Tak więc podoba mi się. Płaszcze wyszły bardzo dobrze – i te zabrudzenia od dołu i całość. Może mógłbyś dodać jeszcze trochę rozjaśnień… Mam natomiast wrażenie, że plecaki, twarze potraktowałeś z mniejszym entuzjazmem. Brak oczu w tej skali wygląda dziwnie jakby był to oddział ślepców. Plecaki mógłbyś trochę urozmaicić kolorystycznie. Podstawki skromne, ale dobrze się wpasowują w modele i mają dobrze dobrane kolory.

5 pkt: Stelker – Świta Kardynała (skala: 28 mm, producent: Wargamer)
Małe te zdjęcia. Trochę nie widać detali, a inne prace są oceniane z zoomów, więc tu trochę się domyślam niestety. Cienie na płaszczach są ciut za głębokie, szczególnie, że rozjaśnień nie widać tak dużo. Nie do końca widzę co z twarzami, ale patrząc na WIPy, może tam być różnie. Ogólnie ciężko mi coś powiedzieć na podstawie tych malutkich fotografii. Z daleka wygląda bardzo dobrze, patrząc na inną Twoją pracę pewnie jest dobrze, ale pewności nie ma. Potencjalnie mogłaby to być praca walcząca o podium.

4 pkt: Boston Steel Works – 1 Pluton 32 Budziszyńskiego Pułku Piechoty, 8 Drezdeńska Dywizja Piechoty (skala: 28 mm, producent: Wargames Atlantic, Warlord Games, Great Escape Games)
Jest ok, ale fajnie jakbyś spróbował nanosić cienie pędzlem, wash jest fajny, ale trudniej go kontrolować. Myślę, że te zielenie wyszłyby schludniej i ciekawiej. Trochę więcej rozjaśnień przydałoby się hełmom. Pieski nie są chyba za dobrze wyrzeźbione, ale znowuż trochę odważniejsze cienie/rozjaśnienia mogłyby je troszkę podciągnąć. Ogólnie udany projekt, ale kilka rzeczy można by dopracować.

3 pkt: Rokeiro – Pięciu indiańskich, północnoamerykańskich wojowników z I i II poł. XVIII w. (skala: 28 mm, producent: Warlord Games)
Te rzeźby nie należą na pewno do topowych. Fajnie wyszła skóra, to trudny temat czasami, szczególnie w ciemniejszych odcieniach. Rozjaśnienia są za to bardzo zgrubne, fajniej wyglądałoby to gdybyś rozjaśniał z większą delikatnością. Podstawki – jak dla mnie – trochę za pstrokate. Jest dobrze, na stół na pewno, ciekawy, bardzo kolorowy oddzialik.

2 pkt: Aspirant – Pielgrzymi (skala: 28 mm, producent: Gripping Beast)
Fajna grupka. Ciekawy pomysł, dość nieszablonowe modele. Malowanie schludne, ale mógłbyś dodać ciut więcej cieni, żeby uwypuklić detale. Oczy i usta wymagają dopracowania. Na podstawkach przydałoby się gęściej trawy w niektórych miejscach.

1 pkt: Gonzo – 1 Batalion 2 Pułku Piechoty Księstwa Warszawskiego (skala: 28 mm, producent: wydruk 3D na podstawie projektu kickstarterowego Rafała Polkowskiego i napoleonicstlfiles)
Jest bardzo schludnie i czysto ale dość – paradoksalnie – bezbarwnie. Przydałoby się więcej cieniowania, może jakiś blacklining, żeby powyodrębniać szczegóły. Mam wrażenie, że jeśli kiedyś będziesz chciał, to eksperymentując trochę możesz te modele wydźwignąć na wyższy poziom. Generalnie, bardzo porządnie, schludnie, ale bez nawet próby szaleństwa i wyjścia poza przećwiczone elementy.

Przeboż – Wcześni Francuzi z epoki napoleońskiej (skala: 28 mm, producent: Perry Miniatures)
Jest fajnie i różnorodnie. Podoba mi się pomysł, ale mam wrażenie jakbyś malował modele farbami akwarelowymi. Średnio kryją te niebieskie, zielenie, itd. O ile brązowe płaszcze w tej konwencji wyglądają dobrze o tyle soczyste kolory są nieprzekonywujące. Biele też wyszły bardzo brudne, chyba że to len, a nie biel. Do podstawek też mogłeś się troszkę bardziej przyłożyć.

Kretus – Normańscy „pueri” (skala: 28 mm, producent: Conquest Games)
Fajnie jakbyś spróbował poza washem także trochę przycieniować/rozjaśnić modele pędzlem. Konie wyszły bardzo monotonnie, chociaż kolor bazowy dobrałeś dobry. Jeźdźcy trochę lepiej, ale bez jakiegoś szału. Najlepiej wyszły tarcze – proste wzory, ale wyglądają bardzo efektownie, szczególnie, że to duży i ważny element na modelach. Ogólnie wyszło na solidny dobry.

Jeyo4 – 6 Pułk Huzarów (skala: 28 mm, producent: Perry Miniatures)
Jest poprawnie, ale bez wodotrysków. Właściwie wszystkiego mogłoby być więcej – więcej cieni, rozjaśnień, więcej staranności trochę również. Absolutnie nie oznacza to, że jest źle, bo nie jest, ale mogłoby być lepiej. Kolory fajne, konie też wyszły realistycznie. Podstawki w normie.

Młody Wojownik – Panzergrenadier SS Kampfgruppe Peiper (skala: 28 mm, producent: Warlord Games)
Modele trochę wyglądają jakby właśnie przekroczyły mur w „Grze o Tron”. Nie wiem czy kurtki mają być białe i ten super heavy drybrush ma pokazać czy są tak zmarznięci, oszronieni i oblodzeni, że tak wyglądają. Jest bardzo mroźnie oczywiście, podstawki fajne, ale chyba nie aż tak, żeby zamarzać na stojąco. Ogólnie fajnie na stół, ale koncepcyjnie bym się zastanowił jednak czy idzie malowanie w dobrą stronę.

Cenkpuini – Piechota rosyjska (skala: 28 mm, producent: Warlord Games)
Nie do końca rozumiem czemu wszyscy są przyprószeni na biało? Wygląda to trochę dziwnie i nierealistycznie. Podstawki są bardzo proste, podobnie jak malowanie twarzy i detali. Zrezygnowałbym z tego białego nalotu prawdę mówiąc, bo nic nie widać co pod nim. Równie dobrze mógłbyś popsikać na zielono całość i zdrybrushować mocno na biało. Efekt byłby podobny, a wydaje mi się, że pod tą bielą coś tam malowałeś.

KATEGORIA 4

9 pkt: Kruku – USS Brooklyn (skala: 1:1200, producent: GM Boardgames)
Jestem pod wrażeniem. Mikrusie to, wkład własny bardzo ubogaca całość. Podstawka jest super, dym wyszedł bardzo dobrze, malowanie absolutnie bez zarzutu. Kapitalny model! Czekam co zrobisz z Mikasą, bo model ciut większy.

7 pkt: Hubertw – Shermany z Task Force Baum (skala: 15 mm, producent: Battlefront Miniatures)
To są bardzo dobre modele bez absolutnie żadnych wątpliwości. Jedna rzecz rzuca się w oczy i przeszkadza – antenki. Są za grube, zbyt masywne i bardzo intensywnie czarne, pomyśl nad czymś delikatniejszym (najcieńsza metalowa struna dałaby radę). Poza tym – technicznie – nie ma się do czego przyczepić. Podobają mi się napisy, które podorabiałeś, metaliki, weathering. Mam natomiast zastrzeżenia – ale to subiektywne i nie wpływa na ocenę w żadnym wypadku – do kolorów. Stosujesz same zimne kolory, nawet czerwone wiaderko masz zimne. Bardzo smutne i przygaszone te modele. To oczywiście kwestia Twojej wizji, ale – osobiście – próbowałbym to skontrować cieplejszym błotem, może jakimś wpadającym w pomarańcz zaciekiem, cieplejszymi dodatkami, bo drewno nie musi być takie zimne. Ogólnie jednak – bomba!

6 pkt: Majbach – USS Indiana (skala: 1:1200, producent: GM Boardgames)
Kolejny kapitalny okręcik. Bardzo mi się podobają pokłady, rozjaśnienia nadbudówki itp. Wyszło trochę kreskówkowo, ale fajnie. Dodatki własne też mile widziane. Brakuje trochę weatheringu. Wszystko jest nieskazitelne, jakiś zaciek, przebarwienie na pewno by się dobrze wkomponowało. Ogólnie jednak model pomalowany w fajnej konwencji i bardzo starannie. Gratulacje!

5 pkt: Lastrebel – Borodino (skala: 1:1200, producent: GM Boardgames)
Własne dodatki bardzo cieszą, bo dużo dają. Bardzo fajny model. Pomalowany bardzo schludnie. Może przydałoby się trochę szaleństwa tu i tam? Jakiś odważniejszy weathering na burtach i trochę wyraźniejszy wash, żeby uwypuklić detale.

4 pkt: McJakub – Kampfgruppe Grabner (skala: 15 mm, producent: Battlefront Miniatures i produkcja własna)
Bardzo czyste i schludne malowanie. Wszystko wyszło bardzo ładnie, widać, że kontrolujesz aerograf. Myślę jednak, że przydałoby się więcej weatheringu. Czasami brakuje także konsekwencji – gąski w halftrackach są mocno ubłocone/przykurzone, a koła z przodu czyściutkie. Ogólnie brakuje trochę zróżnicowania, odrobiny życia w niektórych pojazdach. Generalnie jednak, bardzo, bardzo dobrze, wręcz świetnie prezentująca się zbieranina modeli. Podoba mi się!

3 pkt: Ryoken – Shermany M4A3 (skala: 15 mm, producent: Plastic Soldier Company)
Podoba mi się. I duża różnorodność i kolorystyka. Nie do końca lubię nienawiercane lufy. Czarny sprawia Ci trochę problemów, co nie dziwi, bo to trudny kolory do wyprowadzenia. Nie jest może super schludnie, ale fajnie się to komponuje z całością, Błoto mógłbyś trochę dopracować. Ogólnie jestem na tak.

2 pkt: Kruber – Flota Carskiej Rosji (skala: 1:1200, producent: GM Boardgames)
Fajne. Miejscami przydałoby się więcej uwagi, bo szara plama na kominie chyba zamierzona nie była? Ogólnie jest jedna bardzo czysto i schludnie. Podstawki trafione. Drewno na pokładach wygląda ok. Miejscami jednak i pokłady, i nadbudówki i kominy można by trochę bardziej urozmaicić kolorystycznie. Niemniej jednak to bardzo solidny zestaw marynistyczny i z przyjemnością się na niego patrzy!

1 pkt: Elt – Jagdpanzer IV/70 (V) (skala: 15 mm, producent: Battlefront Miniatures)
Listowie, siatki fajne. Przyłożyłbym się za to do weatheringu. Zacieki wyszły mocno średnio – są za grube, za krótkie i zbyt intensywne. Błota wyszło nienaturalnie, tu warto popracować na kilku odcieniach i dodać jakieś zakurzenia, żeby ładnie wszystko skomponować. Nie ubrudziłeś gąsienic w ogóle mimo błota na kołach. Okopcenia luf, też zbyt duże i intensywne. Brak zróżnicowania kolorów kamuflażu jest w porządku przy tylu doklejonych dodatkach. Jest dobrze, ale mogło być lepiej.

Aspirant – Marynarka Wojenna Carskiej Rosji (skala: 1:1200, producent: GM Boardgames)
Ładne modele, ładnie pomalowane, ale tu i tam mogłeś być trochę bardziej uważny. Okopcenia na kominach wyglądają średnio, detale mogły być pomalowane staranniej. Pokłady trochę bardziej zróżnicowane. Nie do końca przekonuje mnie także ciemnoniebieska woda z falami dużo ciemniejszymi od bazowego koloru. Ale, ale to bardzo przyzwoite i smakowite okręciki. Dobra robota!

Twhistoria – Pluton SU-76 (skala: 15 mm, producent: Battlefront Miniatures)
Bardzo solidnie. Schludnie, dokładnie pomalowane modele. Fajnie jakbyś popracował nad zdjęciami, bo gubią ostrość. Następny etap to może różnicowanie koloru? Czy to przez modulację, oleje, czy inne metody? Na stół jak znalazł, starannie, dokładnie pomalowane modele.

KATEGORIA 5

3 pkt: Vort – Swift Boat (skala: 20 mm, producent: Revell)
Brakuje załogi, wiem że to pojazdowa kategoria, ale paru żołnierzy dobrze by zrobiło przy odbiorze całości. Flaga powiewa średnio naturalnie i jest bardzo czyściutka i dziwnie nawinięta na maszt. Poza tym jest bardzo fajnie i ciekawie. Model ładnie postarzony, kalki dobrze naniesione, ciekawa i realistyczna podstawka. Tu i tam wash może trochę za bardzo rozlany, ale ogólnie kapitalny model!

2 pkt: Sigwald – Panther Ausf. G, M3, Ford GPA (skala: 20 mm, producent: Revell, Academy)
Mam wrażenie, że malujesz trochę czołgi jak figurki. Przydałoby się więcej pinwasha, żeby uwypuklić detale i linie podziałów. Mógłbyś też zaszaleć trochę przy różnicowaniu odcieni. O ile amerykańskie pojazdy wyglądają w porządku, o tyle Pantera jest bardzo jednorodna – kamuflaż składa się z jednolitych plam kolorystycznych. Nie mówię, że powinieneś modulować, bo nie każdy lubi, ale więcej zacieków, przebarwień, zakurzeń, itp. itd. dałoby dobry efekt. Załoganci bardzo fajni. Kalki w miarę dobrze, choć na nierównych powierzchniach trochę kłopotów było i to widać. Zakurzenia delikatne, ale fajnie skomponowane. Ogólnie amerykańcy wyszli – jak dla mnie trochę lepiej – ale całość się bardzo dobrze broni.

1 pkt: Anonim – Sd.Kfz. 222 (skala: 20 mm, producent: First to Fight)
Kamuflaż składający się tylko z ciemnych kolorów warto trochę rozjaśnić, bo mocno się zlewa. To oczywiście kwestia subiektywna, ale uważam, że modele lepiej wyglądają pomalowane kolorami jaśniejszymi – zachodzi tu efekt skali i kolory odpowiadające prawdziwym wyglądają na modelach dużo za ciemno. Ogólnie jest schludnie, kalki dobrze położone, błoto w porządku. Odrobina washa fajnie uwypukliłaby detale.

KATEGORIA 6

6 pkt: Hubertw – Marder III M (skala: 28 mm, producent: Warlord Games)
Super model! Kiepskie, tracące ostrość zdjęcia. Jest super, realistyczne kolory, fajne listowie, świetnie pomalowani załoganci, trafiony weathering. Swoje ten pojazd już przeszedł. Jestem bardzo na tak!

4 pkt: Cegła Palcówka – Sd.Kfz. 251/1 Ausf. C (skala: 28 mm, producent: Warlord Games)
Nie do końca czuję czemu ta farba z kamo tak się łuszczy? Ogólnie jest bardzo dobrze, ale weathering bardzo skromny. Załoganci bardzo ładnie pomalowani, Kalki dobrze siadły. Bardzo solidnie pomalowany pojazd, brakuje jednak dobrze spasowanego weatheringu i dodatków, które tchnęłyby trochę życia w model. Miękkie krawędzie od gąbki mnie nie przekonują.

3 pkt: Młody Wojownik – Tiger 213 (skala: 28 mm, producent: Warlord Games)
Fajny czołg, ale mam wrażenie, że wszystko co przy tym modelu robiłeś i co fajnie opisałeś w wątku zostało zabite przez zbyt silny drybrush. Równie dobrze mogłeś popsikać sprayem na zielono i zrobić drybrush. Szkoda, bo się napracowałeś. Warto rozważyć na przyszłość drybrush delikatniejszy, albo zróżnicowany – czasami silniejszy, czasami lżejszy, bo tu poza białym drybrushem i zaciekami, które można wziąć za prześwitujący kamuflaż nic nie widać. Ubłocenia w porządku, uszkodzenia pancerza także, chociaż nie wiem do końca czy zimmerit by się też trochę dookoła nie odłupał. Siateczka wyszła bardzo fajnie!

2 pkt: Rokeiro – Numidyjski słoń bojowy (skala: 28 mm, producent: Victrix Miniatures)
Freehandowe malunki bardzo fajne. Trochę niestaranne, ale to akurat pasuje dobrze do modelu. Trochę za dużo kombinacji wash+drybrush. Myślę, że w kilku miejscach wyszło to średnio – uszy słonia. Generalnie rozjaśnienia mogłyby być subtelniejsze. Podstawka w porządku. Całość na pewno świetnie broni się na stole, ale brakuje czasami staranniejszego wykończenia.

1 pkt: Dawidsoon6 – Stug III F (skala: 28 mm, producent: wydruk własny na podstawie pliku ze strony WoT)
Jest fajnie, ale odrobina schludności w kilku miejscach dałaby lepszy efekt. Czasami nieschludności fajnie wchodzą w model, ale na jaskrawym kamo trzeba troszkę lepiej kontrolować efekty i pędzel. Nie oznacza to, że model jest źle czy brzydko pomalowany. Jest fajny i interesujący. Błoto jest w miarę w porządku, kolory do kamo dobrze dobrane, obicia w porządku. To przykurzenie na lufie bardzo oleiste – to chyba przez lakier położony na końcu? Lepiej wyglądałoby matowe. Kalki w porządku również.

Domel82 – Panzer 38(t) (skala: 28 mm, producent: Warlord Games
Brakuje trochę pinwasha. Detale, linie podziału można by tym fajnie wyciągnąć. Dobrałeś fajny odcień szarości, jak dla mnie dobrze gra w tej skali. Złoty tłumik wygląda dziwnie prawdę mówiąc, jakieś małe maźnięcie złotą farbą też się zdarzyło chyba. Szkoda, że nie pomalowałeś gąsienic innym odcieniem, jest bardzo monotematycznie – wszystko tak samo szare. Odrobina kurzu załatwiłaby sprawę. Mam wrażenie, że to model gotowy w 80%. Pomyśl proszę czy nie warto dodać paru efektów, bo masz bardzo porządną bazę na to.

KATEGORIA 7

6 pkt: Dawidsoon6 – Stalingradzka fabryka traktorów (skala: 28 mm, producent: produkcja własna)
Mam takie wrażenie – może ze względu na rozmach, że brakuje drobnostek, jakichś ciekawostek na podstawce, trochę różnorodności w malowaniu ścian i podłóg. Całość jest świetna, duża, ciekawa, klimatyczna, dobrze wykończona. Ale może właśnie przez tą wielkość nie miałeś czasu wykończyć i dopieścić detali? Jak dla mnie wygląda to na model skończony tak w 85%.

4 pkt: Cegła Palcówka – Kamienica (skala: 28 mm, producent: produkcja własna)
Bardzo, ale to bardzo czysto jest ten budynek pomalowany. Wygląda trochę jak z kreskówki. Zastanawiam się jak będzie się komponował z modelami na stole i resztą terenów. Jeśli tak miało być i to jest konwencja, w którą celowałeś, to jest super. W 100% trafione. Osobiście jednak może dodałbym trochę niedoskonałości w kilku miejscach? Tak czy siak jest to element, który na pewno będzie przykuwał uwagę na stole. Fajnie zrobione!

3 pkt: Elt – Pegasus Bridge (skala: 15 mm, producent: produkcja własna)
Fajnie dobrana skala, myślę, że wybrałeś dobry balans pomiędzy wielkością w rzeczywistości a tym co można – sensownie – umieścić na stole bitewnym. Roślinność na podstawce bardzo mi się podoba, widać, że masz do tego dryg. Samochodzik ukryty i częściowo przykryty plandeką jest bardzo fajnym dodatkiem. Niemniej te szarości można było trochę rozbić lepszym zróżnicowaniem koloru. Framugi wyglądają na zdjęciach na nie do końca schludnie pomalowane. Woda nie do końca przekonywująco marszczy się przy brzegach. Oczywiście to drobnostki, teren jest prima sort i chętnie widziałbym go na stołach, na których grywam – bez dwóch zdań!

2 pkt: Azazel – Ruiny kościoła (skala: 20-28 mm, producent: produkcja własna)
Podoba mi się, ale mam wrażenie, że mogłeś trochę bardziej przyłożyć się do malowania. Drzwi mogłyby być staranniejsze. Kamienie trochę bardziej różnorodne, podstawka dopieszczona. To są rzeczy wciąż do zrobienia, jeśli przyznajesz mi rację. Ale nawet bez tego to kapitalny teren.

1 pkt: Zabrotowicz – Brama zamku Ashford (skala: 10 mm, producent: Forge World)
Fajny teren. Chociaż podstawka mogłoby dostać parę urozmaiceń.. Sama brama wyszła bardzo schludnie i sympatycznie. Pomalowane jest wszystko schludnie i ładnie, z dość dużą różnorodnością, ale bez przesady. Bardzo fajny, taki trochę oldschoolowy (ale w dobrym sensie) element terenu. Świetna rzecz na każdy stół!

Stelker – Strażnica (skala: 15 mm, producent: produkcja własna)
Jest fajnie, ale poza zieloną trawą mogłeś dodać coś na podstawie. Sama wieża ciekawa, dobrze pomalowana, chociaż brakuje efektu wow szczerze mówiąc. Jest bardzo poprawnie, ale nie wyszedłeś poza konwencję terenu na stół bitewny, brakuje trochę indywidualności.

[Raleen]

Oceny i komentarze do kategorii 5, 6 i 7 – SPIDIvonMARDER

Komentarze w kolejności zajętych miejsc (dotyczy to zwłaszcza prac, które nie dostały punktów).

KATEGORIA 5

3 pkt: Vort – Swift Boat (skala: 20 mm, producent: Revell)
Tutaj chyba najbardziej spodobało mi się malowanie pokładu, te szmaty i siatka… ogólnie rzeczy „dodane” i ich wykonanie. Woda również fajnie uzupełnia model. Trochę tylko ta akwarystyczna roślinka… chyba z innej bajki.

2 pkt: Sigwald – Panther Ausf. G, M3, Ford GPA (skala: 20 mm, producent: Revell, Academy)
Ładny kamuflaż na Pantherze, plus niezłe brudzenie. Z kolei u Aliantów błoto wygląda jeszcze lepiej, a Half-Track ma fajnie wykorzystaną przestrzeń. Aż prosiłoby się, aby czołg również coś wiózł na pancerzu… np. zdobyczny motocykl.

1 pkt: Anonim – Sd.Kfz. 222 (skala: 20 mm, producent: First to Fight)
Wykonanie teoretycznie nie ma w sobie jakichś „szaleństw”, ale jest wszystko, co potrzeba: kamuflaż, weathering, suchy pędzel, a tym razem bonus – wnętrze.

KATEGORIA 6

6 pkt: Młody Wojownik – Tiger 213 (skala: 28 mm, producent: Warlord Games)
Dużo pracy, która się opłaciła. Podkładowanie, cieniowanie, brudzenie w Zimmericie i pod nim, a także nawet zrobienie starego kamuflażu, aby zakryć go nowym. Rykoszety i uszkodzenia. Pancerniacka profeska. Świetnie wykonana siatka maskująca i śnieg.

4 pkt: Rokeiro – Numidyjski słoń bojowy (skala: 28 mm, producent: Victrix Miniatures)
Jaki jest dobrze wykonany słoń, każdy widzi. Podoba mi się skóra zwierzęcia, która nie jest zalana washem, choć o to byłoby łatwo. Dodatkowy plus za wszelkie insygnia malowane z ręki.

3 pkt: Cegła Palcówka – Sd.Kfz. 251/1 Ausf. C (skala: 28 mm, producent: Warlord Games)
Model początkowo zapowiadał się skromnie, ale malowanie gąbką mnie przekonało. Świetna robota, tak jak wszystkie zabiegi przed, aby pancerz wyszedł zróżnicowany. Tylko jedna uwaga: na zdjęciach Dunkelgelb wydaje się za zielony.

2 pkt: Hubertw – Marder III M (skala: 28 mm, producent: Warlord Games)
Porządny kamuflaż i trochę błota robią swoją robotę. Choć chyba nieco za dużo tutaj weatheringu, przez co model wygląda, jakby cały się wykąpał w Wiśle. Za to plus za kalkomanie.

1 pkt: Dawidsoon6 – Stug III F (skala: 28 mm, producent: wydruk własny na podstawie pliku ze strony WoT)
Porządna praca i dość zrównoważona pod kątem czystości/zużycia pojazdu. Trochę zabrakło czegoś, co wyróżniłoby go spośród innych.

Domel82 – Panzer 38(t) (skala: 28 mm, producent: Warlord Games)
Do pracy właściwie ciężko się przyczepić, gdyż model jest bardzo ładnie zmontowany i poprawnie pomalowany, co możemy podziwiać w błyskotliwej relacji. Detale w porządku, właściwie wszystko inne też. Tylko zabrakło tego „czegoś” więcej, aby powalczyć z konkurencją, jakiś wyraźniejszy weathering czy personalizacja pojazdu pod postacią jego otoczenia, a może dołożenia czegoś bezpośrednio na niego? Niemniej, sam w sobie jest solidny.

KATEGORIA 7

6 pkt: Elt – Pegasus Bridge (skala: 15 mm, producent: produkcja własna)
Imponujący zakres własnej pracy, szczególnie w kwestii obróbki samego wydruku. Dobrze odtworzona zieleń. Teoretycznie prosto, ale klarownie. Można by ew. dodać więcej weatheringu, szczególnie na samym moście, a także fale wydają się lekko nienaturalne. Ten Kubelwagen miałby sporo kręcenia, aby tam się zmieścić.

4 pkt: Cegła Palcówka – Kamienica (skala: 28 mm, producent: produkcja własna)
Wspaniały projekt. Misternie zaprojektowany i wykonany. Kolory wydają się ciutkę bajkowe, ale doceniam przycieniowanie i przybrudzenie..

3 pkt: Stelker – Strażnica (skala: 15 mm, producent: produkcja własna)
Bardzo dobra waloryzacja i ogólny odbiór („klimat”) projektu. Szczególnie kamieniarka: wycieniowane i wyświechtanie kamieni. Podejście wydaje się nieco za strome, ale nie mogę mieć pewności, czy to na pewno niemożliwe.

2 pkt: Azazel – Ruiny kościoła (skala: 20-28 mm, producent: produkcja własna)
Bardzo dobry highlighting i niektóre cienie (np. pod przyporami). Za to szkoda, że ziemia dookoła murów jest taka sterylna.

1 pkt: Zabrotowicz – Brama zamku Ashford (skala: 10 mm, producent: Forge World)
Ogólnie można powiedzieć, że mini makieta jest bardzo… urocza. To znaczy wygląda elegancko i po prostu ładnie. Podobają mi się zróżnicowane kolorystycznie kamienie oraz podstawka z zielenią. A jakby tutaj coś dodać całkowicie od siebie, jakąś interpretację? Brud, uszkodzenia, własna aranżacja przestrzeni za krenelażem?

Dawidsoon6 – Stalingradzka fabryka traktorów (skala: 28 mm, producent: produkcja własna)
Kolejny imponujący projekt, na który po prostu zabrakło punktów. Mogę tylko wyrazić ogromny podziw, jak misternie zostało to wykonane za pomocą elementów własnej produkcji. Do tego dobry weathering. Trochę te pofalowane pęknięcia wydają mi się… zbyt regularne. Z jednej strony to poprawia modułowość makiety aby pasowała do grania, z drugiej (w mojej opinii) psuje efekt. Bardzo dobrze, że mamy tutaj gruz i zróżnicowane pocieniowanie podłoża, ale przydałyby się jakieś śmieci i inne rekwizyty, aby fabryka nie wyglądała na idealnie pustą w chwili zniszczenia.

[Malory]

Gratulacje zwycięzcom.

Wielkie dzięki organizatorom, jury i sponsorom za poświęcenie czasu i włożonej pracy, aby ten konkurs trwał i z każdą edycją robił się coraz lepszy

[McJakub]

Gratuluję zwycięzcom! Muszę przyznać że zdecydowanie zgadzam się z ocenami sędziów i wszystkie prace były ba bardzo wysokim poziomie. Szczególnie z zazdrością patrzę na te superancko przybrudzone shermany bo osobiście muszę się jeszcze nauczyć używać pigmentów
Bardzo cieszy mnie też ilość prac z użyciem malutkich okrętów do Togo. Zawsze to coś innego od nazwijmy to pospolitych pojazdów naziemnych

[Vort]

Dziękuje za wyróżnienie! Gratuluje zdobywcom nagród! A teraz co do komentarzy: Flaga do poprawy macie całkowita rację. Brak załogi związany z tym, że ja nawet beczek w tej skali nie miałem. Załoga i desant już jest i się robi. Roślinka jakoś tak dodana bo pusto było no i to tylko podstawka do grania ale fakt idzie do pieca, coś innego wstawię. I właśnie cała ta podstawka Nie znam sposobu na przesuwanie po stole tej łodzi żeby nie pospadały figurki . Tylko na tym fabrycznym "klocku" stoi stabilnie. Fakt mogłem zaprezentować model bez niej, postawić na gołej desce lub wyciąć w piance miejsce na kadłub i zrobić wodę ale to by była diorama. Ale jakoś "klimat" chciałem zachować. Fale są bo pasowały optycznie. Ale faktycznie to wygląda dziwnie, poprawię się na przyszłość. Ten PFC jest nie przyklejony jak coś i dach się zdejmuje załaduje załogę, desant, poprawię flagę, wywalę rośliny i coś pomyślę żeby inaczej użyć. Już pierwszy scenariusz grany był. Ja nigdy w coś takiego nie grałem. Przeszkadzają mi nie pomalowane figurki Jeszcze raz dziękuję i za wyróżnienie i za krytykę. Przyda się do następnej edycji, bo chyba wytrwam w tym graniu chwilę.

[Radosław Kotowski]

No jak zawsze było na co popatrzeć. Gratuluję zwycięzcom i uczestnikom konkursu.

[Max Savastianowicz]

Gratulacje dla zwycięzców.

[unicorn]

Duże podziękowania dla organizatorów konkursu, dla sponsorów i jurorów.
Gratulacje dla wszystkich uczestników - jak zwykle poziom prac bardzo wysoki. Dziekuję również za docenienie mojej pracy.

[elt]

Dziękuję za organizację bo to zawsze duży trud, który nie zawsze jest dostrzegany!
Dziękuje sędziom ze oceniali i pisali od siebie
Dziękuje sponsorom za nagrody jest to zawsze miły aspekt!
Dziękuje uczestnikom za chęci i rywalizację.

No następnego !!

[Aspirant]

Dziękuję za organizację, sędziom i sponsorom
Jak co edycję lepsi uczestnicy powodują, że staram się malować coraz lepiej. Ale inni tak samo mają i zostają te same miejsca w kwalifikacji

Do kolejnej edycji w jednej kategorii figurki czekają, a w innej idą z Węgier

[cenkpuini]

Gratulacje dla wszystkich uczestników, miło było i na pewno wezmę udział w następnej edycji.

[Młody Wojownik]

Gratulacje dla zwycięzców i podziękować organizatorom, w końcu jakieś miejsce zająłem mimo odwróconego włazu

[Przeboż]

Gratuluję zwycięzcom, dziękuje organizatorom! Wdzięczny jestem za komentarze, pomogą kolejnym moim Francuzom lepiej wyglądać.