Uwagi do nowego regulaminu Ligi - na szybko

Robson
Sous-lieutenant
Posty: 399
Rejestracja: środa, 30 września 2009, 17:22
Lokalizacja: Las k. Żywca/Kraków

Post autor: Robson »

Nasz światek DBA w Polsce jest na tyle mały że każdy pi razy oko wie co kto ma i kiedy to pomalował ;) Poza tym, jak już gdzieś pisałem, uważam że dla przykładu powinniśmy być ludźmi honoru :)
A co do pieniędzy na kupowanie nowych armii... to armie do DBA są na tyle małe że koszty są niewspółmiernie małe w stosunku do innych systemów (nawet za 200-300zł można mieć 4 armie, co w innych systemach może oznaczać dopiero 2-3 oddziały)... Więc akurat cena nie jest takim strasznym czynnikiem, gorszym jest malowanie i wytrwałość ;)
Ostatnio zmieniony czwartek, 1 stycznia 1970, 01:00 przez Robson, łącznie zmieniany 1 raz.
Noc poślubna Sun-tzu. Młoda żona leży na łóżku obok zamyślonego stratega i mówi z wyrzutem:
- Czemu nic nie robisz?
- Obmyślam najbliższe posunięcia...
Awatar użytkownika
Pablo
Chef de bataillon
Posty: 1036
Rejestracja: czwartek, 1 października 2009, 00:28
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 7 times

Post autor: Pablo »

Jeśli chodzi o punktację w bitwie uważam że jest już OK, popracuj tylko nad edycją.
Greebo pisze:7.8 Graczom dolicza się premie (do ogólnej punktacji w turnieju) w wysokości 3 pkt. za użycie przez gracza nowej armii. (Premia ta jest dodawana po ustaleniu miejsca w turnieju w oparciu o wyniki bitew (patrz 8.2).) Aby uzyskać taką premie muszą być spełnione następujące warunki:

a) Nową armią jest armią która nigdy wcześniej nie była użyta w żadnych turniejach przez tego gracza.

b) Premii nie dostaje się za pożyczoną armie, ani za armie której malowanie gracz skończył wcześniej niż 3-4 miesiące przed turniejem w którym ubiega się o punkty za nią.

c) Premii nie dostaje gracz który pierwszy raz staruje w turnieju nawet jeśli spełnia warunek z lit a i b.
Ten paragraf wyrzuciłbym w całości z następujących powodów:

- istnieją armie, które po niewielkiej modyfikacjj dają zupełnie inną armię czyli wszystkie armie greckie macedońskie po części rzymskie czy średniowieczne, sam grałem przeciwko Portugalczykom którzy mieli hiszpańskie i aragońskie flagi. Osobiście mi to nie przeszkadza ale nie widzę potrzeby dodatkowego punktowanie takich armii.
- nie wiadomo czy nowa armia to taka która ma tylko część wymienionych elementów czy odrębny numer w armii liście, a co w przypadku jak przyjdę z drugą armią pomalowaną np do BB DBA czy ona też jest liczona oddzielnie.
- o temacie sprawdzania czy ktoś pożyczył czy malowął armię a może dostał w prezencie nie wspomnę.

Można go zastąpić premią (zachętą do przystąpienia do turnieju) dla gracza, który bierze pierwszy raz udział w turniejach DBA. Taki to ma prawie zawsze trudniej może z wyjątkiem Michałka. Poza tym 5 pkt dostaje gracz tylko raz a nie co turniej jak w pkk. 7.8.

Ciekawy temat poruszył Cezary i murass i powiem szczerze, że też mi się ta opcja opdoba jeśli chodzi o wyrugowanie takich elementów z przepisów, które mogą znacząco mogą wydłużyć grę lub są niedopracowane przez autora. Do takich elementów zaliczłbym:
- trudną rzekę,
- BUA,
- spieszanie.
Greebo
Colonel
Posty: 1710
Rejestracja: wtorek, 15 grudnia 2009, 10:52
Lokalizacja: Warszawka, Opatów Kielecki

Post autor: Greebo »

Co do kilku ostatnich wpisów poczynając od wpisu murassa:

Kwestię czy Rzeki i BUA mogą być używane w turnieju pozostawie do decyzji organizatorów turnieju. Mnie osobiście one nie przeszkadzają w grze ale będzie taka możlowość żeby ich nie było.

Na marginesie czy rzeka jest rudna czy nie okazuje się w czasie gry wiec nie można wyłaczyć tylko trudnych rzek (moim zdaniem).

Jeśli chodzi o spieszanie - zapis wprowadzony do regulaminu pozostawie ale w zwiazku z uwaga murassa, równiez dam dopisek że organizator turnieju może tej zmiany nie stosować i wtedy spieszanie można bedzie robić zgodnie z zasadami DBA.

Co do punktów za armie Czyli zapisu 7.8

Przypomne tylko że nie było go w pierwotnej wersji i został dodany po waszych postukatach (w tym Pablo :)) Ja od początku uważałem że w turnieju są punkty za grę a nie malowanie czy armie.

Zgadzam sie jednak z Robsonem że mniej wiecej wiemy co kto ma a co do uwag Pablo to od tego (mam nadzieje) będą organizatorzy turniejów żeby nie dopisywali (bo to oni decydują o punktach do Ligi) punktów za starą armie z dodanym 1 czy 2 elementami. O armi do BB nie wspomnę bo jak ktoś miał armie Rzymu II/10 a pomalował ja tylko drugi raz to to nie jest nowa armia. Malowanie nie jest bowiem głónym kryterium tylko pomocniczym.

Można co najwyżej dodać w a) (jeśli zostawimy ten przepis) że nie tylko nie używana ale "i nigdzie nie prezentowana.(Forum, Zgiełk itp)" .

Dodam też że punkty za dojazdy na turniej też dodałem później opierajac się na zasadach Hiszpańskich i informacjach w tym zakresie od Cezary29.
Greebo
Colonel
Posty: 1710
Rejestracja: wtorek, 15 grudnia 2009, 10:52
Lokalizacja: Warszawka, Opatów Kielecki

Post autor: Greebo »

Jeszcze jedno:

murass - rozumiem że nie masz nic przeciwko że jesteś wymieniony jako koordynator w nowym regulaminie? (zmienię chyba zreszta "koordynatora" na "organizatora turniejów".

Robson - mam do ciebie dwa pytania jeśłi dobrze zrozumiałem ty przejmujesz organizowanie turnieju w Krakowie. Czy mogę więc Ciebie wpisać za MiSiO. No i Druga sprawa czy MiSiO będzie się zajmował (przynajmniej w tym sezonie) robieniem czegoś w Poznaniu gdzie podobno teraz jest?
Awatar użytkownika
czaki
Chorąży koronny
Posty: 1337
Rejestracja: niedziela, 11 stycznia 2009, 21:24
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: czaki »

Ja dodam od siebie, że mnie punktowanie malowania bądź grania nową armią jest bezsensowne. Za dużo z tym bałaganu, a tak, jak pisze Greebo - punkty są za granie, za malowanie są na konkursach malarskich (a za zakup nowych armii są punkty lansu na forum ;D ) Mnie osobiście odrzucałoby to od turnieju, bo wiem, że nie maluję najlepiej a i raczej co turniej nie wystawię nowej armii.

Co do turnieju w Poznaniu - chętnie pomogę MiSiOwi, jeśli coś w Poznaniu zechce ruszyć.
Robson
Sous-lieutenant
Posty: 399
Rejestracja: środa, 30 września 2009, 17:22
Lokalizacja: Las k. Żywca/Kraków

Post autor: Robson »

Ok, co do dodatkowych punktów za armie, skoro wzbudzają tyle kontrowersji... To proponuję zrobic osobny ranking na najaktywniejszego malarza ligi, nagrodę (jakąś symboliczną, ale postaram się coś ciekawego skombinować) funduję ja (skoro Greebo deklarował, że będzie fundatorem nagród za kilera generałów i zdobywcę obozów).

Punktację w tej dziedzinie uzależniłbym od pomalowanych armii w ten sposób, że każda z głównych list to 4 punktów (za 12 elementów + obóz) + 1 punkt za każdą rozpoczętą 3 elementów ponad podstawową 12. Np armia Galijska z opcjonalnymi rydwanami i obozem (w sumie 14 elementów + obóz) = 4+1 = 5 punktów.
Jesli ktoś pomaluje do Germanów powiedzmy 20 elementów, żeby pokryć wszystkie możliwe okresy to wlicza się mu 4 + 1 + 1 + 1 = 7 punktów.
Oczywiście liczą się tylko armie pomalowane w okresie od rozpoczęcia danego sezonu ligi do jej zakończenia. Dana armia musi wystąpić przynajmniej w jednym składzie na co najmniej jednym turnieju aby punkty zostały zaliczone.
Zakładam że ta konkurencja będzie koleżeńska i będzie tylko motywować do wysiłków w malowaniu większych i piękniejszych kolekcji.

Przykład:
Eustachy wziął udział w 4 turniejach, w ciągu całej ligi pomalował 3 armie: Polybian Roman, Nikephorian Byzantine (13 elementów w tym jeden opcjonalny 4Bd) i Ptolemaic (przy czym tutaj pomalował okresy a i b).
1 turniej - Polybian Roman, dostaje 4 punkty
2 turniej - Polybian Roman -
3 turniej - Nikephorian Byzantine, dostaje 4 punkty + 1 za rozpoczętą 3 elementów ponad stan ( opcjonalny 4Bd).
4 turniej - pauzuje (ni było go)
5 turniej - Ptolemaic na liście a, ale prezentuje wszystkie dostepne elementy z obu list (powiedzmy że jest ich 18), dostaje 4 punkty + 2 za 6 dodatkowych elementów = 6 punktów.
Koniec końców na zakończenie ligi ma 15 punktów w klasyfikacji kolekcjonerów i powiedzmy że zajął pierwsze miejsce, otrzymuje jakąs tam niespodziewajkową nagrodę związaną z hobby (ale to nie będą figurki!;) będę orginalny).

Co wy na to?
Noc poślubna Sun-tzu. Młoda żona leży na łóżku obok zamyślonego stratega i mówi z wyrzutem:
- Czemu nic nie robisz?
- Obmyślam najbliższe posunięcia...
Greebo
Colonel
Posty: 1710
Rejestracja: wtorek, 15 grudnia 2009, 10:52
Lokalizacja: Warszawka, Opatów Kielecki

Post autor: Greebo »

Mnie to pasuje. Rozumiem Robson że doprecyzujesz zasady tej klasyfikacji i w regulaminie wspomnę tylko że takowa jest prowadzona poza punktacją Ligi i do Ciebie nalezy zgąłszać się z takimi armaimi i potwierdzeniem od organizatora turnieju gdzie była użyta armia.

A co w kwestii twojego koordynowania w lidze i turnieju Krakowskiego?
Robson
Sous-lieutenant
Posty: 399
Rejestracja: środa, 30 września 2009, 17:22
Lokalizacja: Las k. Żywca/Kraków

Post autor: Robson »

No myslę, że możesz mnie wpisać, chyba że ktoś chciałby jeszcze kandydować...? :)
Noc poślubna Sun-tzu. Młoda żona leży na łóżku obok zamyślonego stratega i mówi z wyrzutem:
- Czemu nic nie robisz?
- Obmyślam najbliższe posunięcia...
Greebo
Colonel
Posty: 1710
Rejestracja: wtorek, 15 grudnia 2009, 10:52
Lokalizacja: Warszawka, Opatów Kielecki

Post autor: Greebo »

Juz to chyba ustaliliśmy.

Demokracja w tym wypadku oznacza że sam jednogłośnie wybierasz sie na tę fuchę :)!

Tak to juz jest że do zabawy jest więcej chetnych niz do roboty ;D
Awatar użytkownika
murass
Sergent
Posty: 123
Rejestracja: środa, 30 września 2009, 12:10
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Post autor: murass »

murass - rozumiem że nie masz nic przeciwko że jesteś wymieniony jako koordynator w nowym regulaminie? (zmienię chyba zreszta "koordynatora" na "organizatora turniejów".
Jasne, nie ma problemu. Wiem co prawda ze w tym roku nie udalo sie nic w 3miescie zorganizowac, ale w przyszlym roku postaram sie to zmienic. Tak przy okazji - ustalamy jakis minimalny limit graczy aby turniej byl wazny? Z tego co pamietam w starym regulaminie bylo to chyba 5 osob.


Ja dodam od siebie, że mnie punktowanie malowania bądź grania nową armią jest bezsensowne. Za dużo z tym bałaganu, a tak, jak pisze Greebo - punkty są za granie, za malowanie są na konkursach malarskich (a za zakup nowych armii są punkty lansu na forum ;D ) Mnie osobiście odrzucałoby to od turnieju, bo wiem, że nie maluję najlepiej a i raczej co turniej nie wystawię nowej armii.
Absolutnie sie tutaj zgadzam z kolega, punkty za granie nie za malowanie. Kazdy na turnieju ma grac pomalowana armia i tyle, nie dawajmy dodatkowych punktow za "jakosc" tego malowania. Aczkolwiek jakis osobny konkurs malarski to fajny pomysl, ale niech on nie bedzie zwiazany w zaden sposob z punktacja ligi. Podobnie punkty za dojazdy, nowego gracza ligi, inna armie na kazdym turnieju itp. - wydaje mi sie ze powinnismy punktowac tylko bitwy, nic wiecej.
Greebo
Colonel
Posty: 1710
Rejestracja: wtorek, 15 grudnia 2009, 10:52
Lokalizacja: Warszawka, Opatów Kielecki

Post autor: Greebo »

Jeśli chodzi o limit graczy to w I lidze było to 6 graczy (zakładam że ze wzgledu na 5 bitwew do rozegrania) W nowym regulaminie nic na ten temat nie pisałem ale ze wzgledu na system szwajcarski doboru par 5 a właściwie 6 graczy to też minimum.

Minimum gier ograniczyłem do 4 (z 5 w I Lidze) wiec teoretycznie wystarczy 5 graczy żeby każdą bitwę grać z kim innym na turnieju, ale konieczność tworzenia par wymusza parzysta liczbę (chyba że bedzie stosowana zasada o dogrywaniu bitwy przez pauzującego gracza-wtwedy wystarczy 5)

Myślę jednak że z 6 grasczami nie powinno być problemu. Na żadnym turnieju do tej pory nie było mniej graczy niż chyba 7.

Przeciez nie zostawimy Cię samego i dojedziemy do trujmiasta!
Robson
Sous-lieutenant
Posty: 399
Rejestracja: środa, 30 września 2009, 17:22
Lokalizacja: Las k. Żywca/Kraków

Post autor: Robson »

murass pisze:
Ja dodam od siebie, że mnie punktowanie malowania bądź grania nową armią jest bezsensowne. Za dużo z tym bałaganu, a tak, jak pisze Greebo - punkty są za granie, za malowanie są na konkursach malarskich (a za zakup nowych armii są punkty lansu na forum ;D ) Mnie osobiście odrzucałoby to od turnieju, bo wiem, że nie maluję najlepiej a i raczej co turniej nie wystawię nowej armii.
Absolutnie sie tutaj zgadzam z kolega, punkty za granie nie za malowanie. Kazdy na turnieju ma grac pomalowana armia i tyle, nie dawajmy dodatkowych punktow za "jakosc" tego malowania. Aczkolwiek jakis osobny konkurs malarski to fajny pomysl, ale niech on nie bedzie zwiazany w zaden sposob z punktacja ligi. Podobnie punkty za dojazdy, nowego gracza ligi, inna armie na kazdym turnieju itp. - wydaje mi sie ze powinnismy punktowac tylko bitwy, nic wiecej.
Aleście sie uczepili tego oceniania jakości ;) W moim pomysle nie było nic o ocenianiu jakości, tylko o samym fakcie pomalowania armi - wiadomo że róznie z tym bywa, ale w naszym świadku ludzie się starają i za samo to staranie chciałem punktować. No, ale tak jak już wyżej ogłosiłem własny konkurs imienia Robsona o tytuł Kolekcjonera Ligi 2010/2011, więc nie będzie żadnych punktów za malowanie do punktacji w samej lidze.
Noc poślubna Sun-tzu. Młoda żona leży na łóżku obok zamyślonego stratega i mówi z wyrzutem:
- Czemu nic nie robisz?
- Obmyślam najbliższe posunięcia...
Greebo
Colonel
Posty: 1710
Rejestracja: wtorek, 15 grudnia 2009, 10:52
Lokalizacja: Warszawka, Opatów Kielecki

Post autor: Greebo »

murass pisze: Podobnie punkty za dojazdy, nowego gracza ligi, inna armie na każdym turnieju itp. - wydaje mi sie ze powinniśmy punktować tylko bitwy, nic więcej.
Jeśli chodzi o punkty za dojazdy to też bardzo się nad tym zastanawiałem (jest to przepis z Hiszpańskiej Ligi) ale przekonały mnie dwie rzeczy.

O jednej już wspomniałem, to fakt że nawet na takich imprezach jak Grenadier czy Pola Chwały zdecydowana większość stanowili miejscowi, może więc pomoże to zmobilizować ludzi do przyjazdu na nasze turnieje.

Druga to że są to punkty liczone tylko do ligi! (Nie wpływają na miejsce w danym turnieju.) A o miejscu w lidze przy takich samych punktach, decydują min. miejsca zajmowane w turniejach. Mam wiec nadzieje że nie będzie to bardzo „burzyło” punktacji za granie.

No ale dość już tej dyskusji o nowym regulaminie. Siadam do ostatecznego zredagowania Regulaminu Ligi i spisania regulaminu pierwszego turnieju II sezonu Ligi w Warszawie.

Gramy juz za niecałe dwa tygodnie.
Awatar użytkownika
tsar
Caporal-Fourrier
Posty: 76
Rejestracja: piątek, 12 maja 2006, 13:06
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: tsar »

A ja mam propozycję zmiany regulaminu, pewnie już na przyszły sezon, jeśli znalazła by uznanie. Chodzi mi o punktację ligową.

Jedną sprawą jest punktacja za turniej i zgadzam się, że jest ona fajnie pomyślana i sporo się trzeba upracować, żeby osiągnąć dobre miejsce w turnieju. Ale już sumowanie punktów z turniejów do klasyfikacji ogólnej, wydaje się nieco zbyt dużym rozrzutem. Właściwie ligę z dużym prawdopodobieństwem będą wygrywać, oraz zajmować wysokie pozycje, ludzie, którzy byli na największej liczbie ligowych turniejów. Z jednej strony dobrze, bo być może zachęca to do udziału w wielu imprezach, ale sami wiecie, że realia nie są takie łatwe.

Co wy na to, aby punktacja ogólna była zależna od pozycji w każdym turnieju w którym wzięło się udział? Np za pierwsze miejsce 6 punktów za drugie 5, za trzecie 4 i tak dalej. Za siódme miejsce nie dostawało by się żadnych punktów.

Obecnie po zajęciu 2x1 miejsce w turniejach zdobywa się około 80 punktów. Tyle samo zdobędzie gracz, który 4 razy zajmie 7 miejsce w turnieju. Mniej więcej oczywiście! Czyli właściwie najbardziej premiująca jest sama obecność.

Przy nowej punktacji, zajmowanie 7 miejsca nie dawało by żadnych punktów, ale powiedzmy że gracz zajął by 4 razy 5 miejsce, to razem 8 punktów. Tymczasem dwukrotny zwycięzca będzie miał punktów 12. No więc właśnie. Czy punktować wyniki? Czy może jednak lepiej obecność na turniejach?

W mojej propozycji pojawia się niebezpieczeństwo, nabijania punktów w bardzo małych turniejach. Mogą się zdarzyć takie po 4-5 graczy. Wtedy jednak proponowałbym zmniejszenie liczby punktów za miejsca tak, aby zawsze ostatni gracz dostawał 0 punktów. Czyli na przykład w przypadku pięcioosobowego turnieju, punktacja wyglądała by następująco: miejsce 1-4 punkty; m2-3p; m3-2p; m4-1p; m5-0p.
W tym samym momencie turniej na 10 osób byłby punktowany następująco: m1-6p; m2-5p; m3-4p; m4-3p; m5-2p; m6-1p; m7do10-0p.

Nie wiem czy wyraziłem się jasno i czy to jest wystarczająco czytelne i sensowne? Wiem, że to też nieco cofnięcie się w czasie i przybliżenie do starego punktowania, ale moim zdaniem różnice są znaczące. Czekam na komentarze.
Zapraszam na Bitewny Zgiełk!
Greebo
Colonel
Posty: 1710
Rejestracja: wtorek, 15 grudnia 2009, 10:52
Lokalizacja: Warszawka, Opatów Kielecki

Post autor: Greebo »

Nie chcę się na razie wypowiadać w tej kwestii.
Trzeba by to dokładniej przemyśleć.

Zaznaczę tylko dwie rzeczy.
1. Jeśli coś to zmiana w takim zakresie oczywiście dopiero od nowego sezonu.
2. Moim zdaniem nie ma problemu z małymi turniejami bo jeśli zachowamy obecne przepisy co do dobierania par i nie grania dwa razy z tą sama osoba na turnieju, wyłączaniu organizatora z turnieju przy nieparzystej liczbie graczy oraz co najmniej 4 bitew na turnieju to po prostu turniej z 4 czy 5 graczami nie może się odbyć.

Sześciu graczy to minimum przy którym możliwe jest zachowanie tych zasad.

To zresztą również minimalna liczba graczy jaka do tej pory zdarzyła się na którymkolwiek turnieju w obu sezonach naszej ligi.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ogólnopolska Liga DBA”