A to które konkretnie?PPgryf pisze:A nie niemieckie Stahlhelmy?Cisza pisze:Niektore wyglądają troche na czechosłowackie M30Marcin2501 pisze: Ja nadal nie wiem co oni mają na głowach, bo na pewno nie hełm wz. 31.
Piechota polska 1939 (nr 19)
-
- Sous-lieutenant
- Posty: 411
- Rejestracja: piątek, 29 sierpnia 2014, 12:11
- Has thanked: 150 times
- Been thanked: 23 times
Re: Zestaw Piechota polska 1939
Kiedy drzewa padają, i pni wycieka żywica jak krew - Janusz Reichel - Czorsztyn '91 https://www.youtube.com/watch?v=7cdP1fm4VjM
Re: Piechota polska 1939 (nr 19)
Nie wiem jakie jest zadanie żołnierza z "Granatnikiem, Magazynkami" ale po drobnej adaptacji chętnie wcielę go do załogi boforsa 37mm A właściwie macie pomysł z czego jeszcze konwertować artylerzystów do 37mm Bofortsa i "Prawosławnej"?
Odważni nie żyją wiecznie, ostrożni nie żyją w ogóle...
Re: Piechota polska 1939 (nr 19)
Zestaw HAT 8161 (WW1 French Arty) oprócz 4 armat wz.97 z jaszczami zawiera sporo jezdnych i kanonierów dla dak-u. Figurki przyznać trzeba słabiutkie, z owijaczami, ale już coś jest. Rosyjska obsługa "prawosławnej" HAT 8257 z kolei wymaga rekapitacji (choć łatwo te chapki przerobić na polówki), no i te rosyjskie bluzy... Ogólnie na różnych funkcyjnych WP39 znakomicie nadają się szwaby, jest tylko kwestia hełmów/polówek. Mundury dak-u, co oczywiste, nosiły też obsługi 37mm ppanc w kawalerii (3-konne zaprzęgi).
Natomiast obsługa armat 02/26 w plutonach artylerii piechoty nosiła mundury broni jezdnych (długie buty - konwersje jak wyżej) z hełmami wz.31 (najlepszy rezerwuar hełmów to zestaw 02506 Revell USMC; niektóre sylwetki z tego zestawu nadają się na konwersję piechoty 1939).
Obsługa armat 37mm w pułkach piechoty nosiła mundury wz. 36 i hełmy wz. 31. Oprócz więc figurek z zestawu HAT 8115 WP39 do konwersji nadają się Gebirgsjegrzy Airfixa (ostatnio niedostępni) - po wymianie czapek na hełmy - oraz pojedyncze sylwetki z zestawów Deutsches Afrika Korps (ESCI/Revell/Italeri/stary Matchbox - długie spodnie i trzewiki z opinaczami). Caesar-Miniknight jakoś nie obrodził w artylerzystów, a obsługi niemieckich armat HAT-a niespecjalnie się nadają. Awizowany od lat zestaw HAT 8157 oferuje obsługi do dział ppanc (mundury wz.36 i hełmy wz.31) wraz z armatami 75mm wz.97, co jest oczywistym błędem. Ale nie ma tego złego... jak mawiają amatorzy konwersji. Oj, cieniutko drzewiej bywało...
Natomiast obsługa armat 02/26 w plutonach artylerii piechoty nosiła mundury broni jezdnych (długie buty - konwersje jak wyżej) z hełmami wz.31 (najlepszy rezerwuar hełmów to zestaw 02506 Revell USMC; niektóre sylwetki z tego zestawu nadają się na konwersję piechoty 1939).
Obsługa armat 37mm w pułkach piechoty nosiła mundury wz. 36 i hełmy wz. 31. Oprócz więc figurek z zestawu HAT 8115 WP39 do konwersji nadają się Gebirgsjegrzy Airfixa (ostatnio niedostępni) - po wymianie czapek na hełmy - oraz pojedyncze sylwetki z zestawów Deutsches Afrika Korps (ESCI/Revell/Italeri/stary Matchbox - długie spodnie i trzewiki z opinaczami). Caesar-Miniknight jakoś nie obrodził w artylerzystów, a obsługi niemieckich armat HAT-a niespecjalnie się nadają. Awizowany od lat zestaw HAT 8157 oferuje obsługi do dział ppanc (mundury wz.36 i hełmy wz.31) wraz z armatami 75mm wz.97, co jest oczywistym błędem. Ale nie ma tego złego... jak mawiają amatorzy konwersji. Oj, cieniutko drzewiej bywało...
- Fromhold
- Général de Division
- Posty: 3383
- Rejestracja: poniedziałek, 1 marca 2010, 21:38
- Lokalizacja: obóz warowny
- Has thanked: 20 times
- Been thanked: 5 times
- Kontakt:
Re: Piechota polska 1939 (nr 19)
Proponowałbym zalobbować u Ścibora o wykonanie głów w polówkach i hełmach dla piechoty i kawalerii polskiej do konwersji - od razu otworzyłoby to dużo różnych możliwości. Takie głowy w polówkach przydałyby się i do późniejszych 1 i 2 Armii WP jak i do partyzantki polskiej, powstańców warszawskich, etc.
Są doskonałe figurki i modele. Są też doskonałe plany i materiały źródłowe, ale nigdy nie idzie to w parze.
http://fromholdblog.blogspot.com/
http://fromholdblog.blogspot.com/
Re: Piechota polska 1939 (nr 19)
Zakupiłem zestaw i stwierdzam, że broń zdecydowanie do wymiany - chyba tylko w dwóch pozach "nie ma tragedii".
Czy ktoś może podpowie w co przezbroić ten zestaw? Może jakieś linki do zestawów?
Czy ktoś może podpowie w co przezbroić ten zestaw? Może jakieś linki do zestawów?
- Telamon
- Maréchal d'Empire
- Posty: 6920
- Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
- Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
- Has thanked: 697 times
- Been thanked: 404 times
- Kontakt:
Re: Piechota polska 1939 (nr 19)
Na rynku od dawna są dostępne 20mm figurki metalowe polskiej piechoty od Warmodelling.o tej pory mieliśmy możliwość zakupu w tej skali jedynie nieudanych wyrobów firmy HAT sprzed kilku lat oraz figurki żywiczne, które ze względu na cenę i bardzo ograniczoną liczbę wzorów pozostaną tylko uzupełnieniem kolekcji większości z kupujących
- Fromhold
- Général de Division
- Posty: 3383
- Rejestracja: poniedziałek, 1 marca 2010, 21:38
- Lokalizacja: obóz warowny
- Has thanked: 20 times
- Been thanked: 5 times
- Kontakt:
Re: Piechota polska 1939 (nr 19)
Marcinie nie zgadzam się z częścią Twoich ocen.
Nie trzeba mieć figurek w rękach, aby ocenić ich jakość, przynajmniej w sensie ogólnego wyglądu.
Wystarczy porównanie dwóch figurek
Na pierwszej fotce drugi z prawej piechur strzelający z Mausera
http://www.plasticsoldierreview.com/Set ... SC201a.jpg
Każdy kto zbiera figurki z II wś, ten na pewno ma lub widział ten legendarny zestaw bodajże z lat 70 tych (czy 80 tych).
Można mu wytknąć pewne błędy merytoryczne. Nie da się tu jednak nic zarzucić krojowi mundurów, kształtowi hełmów i broni (może poza dwójnogiem MG 42). Wszystkie detale odtworzono perfekcyjnie w tym 'belki' na kołnierzach mundurów. MP 40 drugiego z lewej to prawdziwy majstersztyk i śmiem twierdzić, że to najlepiej odwzorowany ten typ broni, w tej skali.
W FtF odpowiednik strzelający stojąc z prawie identycznego Mausera to ten pierwszy z lewej
http://portal.strategie.net.pl/PortalIm ... 285%29.JPG
Porównując oba produkty nie jestem w stanie zrozumieć pewnych rzeczy.
Czy krój munduru żołnierza polskiego jest trudniej odwzorować niż niemieckiego?
Czy hełm niemiecki da się odwzorować łatwiej niż polski? Czy kształt butów trzewików trudniej odwzorować niż niemieckich saperek? O porównaniu Mauserów nawet nie ma co pisać, a broń to jeden z czynników decydujących o ogólnym wyglądzie figurki.
Czy nie ma już dostępnego tworzywa tej jakości co w l.70 tych? Czy brakuje odpowiednich maszyn, metali do wykonania form? Cofnęliśmy się technologicznie?
Dlaczego można wyprodukować w Polsce bądź co bądź uproszczone modele pojazdów o jakości nawet zbliżonej czy wręcz przewyższającej jakość starych modeli ESCI, a figurek nie?
ESCI to standard z lat 70 tych czy 80 tych, FtF to standard +30 do 40 lat późniejszy. Jakie zmiany zaszły w produkcji modeli przez ten bardzo długi okres? Czy ubyło zdolnych rzeźbiarzy? Czy zubożała jakościowo technologia wykonania figurek plastikowych? To tak jakby po II wojnie światowej produkowano dalej dwupłatowe samoloty myśliwskie dla lotnictwa mówiąc pilotom - cieszmy się bo to polskie samoloty.
RKM Browning to już zupełna porażka jeśli chodzi o jakość odwzorowania.
Dla mnie to Warmodelling pomimo, że uproszczony i grubaskowy i nie lubię tej firmy, wygląda lepiej i bardziej w klimacie piechoty polskiej '39 niż produkt FtF.
Nie trzeba mieć figurek w rękach, aby ocenić ich jakość, przynajmniej w sensie ogólnego wyglądu.
Wystarczy porównanie dwóch figurek
Na pierwszej fotce drugi z prawej piechur strzelający z Mausera
http://www.plasticsoldierreview.com/Set ... SC201a.jpg
Każdy kto zbiera figurki z II wś, ten na pewno ma lub widział ten legendarny zestaw bodajże z lat 70 tych (czy 80 tych).
Można mu wytknąć pewne błędy merytoryczne. Nie da się tu jednak nic zarzucić krojowi mundurów, kształtowi hełmów i broni (może poza dwójnogiem MG 42). Wszystkie detale odtworzono perfekcyjnie w tym 'belki' na kołnierzach mundurów. MP 40 drugiego z lewej to prawdziwy majstersztyk i śmiem twierdzić, że to najlepiej odwzorowany ten typ broni, w tej skali.
W FtF odpowiednik strzelający stojąc z prawie identycznego Mausera to ten pierwszy z lewej
http://portal.strategie.net.pl/PortalIm ... 285%29.JPG
Porównując oba produkty nie jestem w stanie zrozumieć pewnych rzeczy.
Czy krój munduru żołnierza polskiego jest trudniej odwzorować niż niemieckiego?
Czy hełm niemiecki da się odwzorować łatwiej niż polski? Czy kształt butów trzewików trudniej odwzorować niż niemieckich saperek? O porównaniu Mauserów nawet nie ma co pisać, a broń to jeden z czynników decydujących o ogólnym wyglądzie figurki.
Czy nie ma już dostępnego tworzywa tej jakości co w l.70 tych? Czy brakuje odpowiednich maszyn, metali do wykonania form? Cofnęliśmy się technologicznie?
Dlaczego można wyprodukować w Polsce bądź co bądź uproszczone modele pojazdów o jakości nawet zbliżonej czy wręcz przewyższającej jakość starych modeli ESCI, a figurek nie?
ESCI to standard z lat 70 tych czy 80 tych, FtF to standard +30 do 40 lat późniejszy. Jakie zmiany zaszły w produkcji modeli przez ten bardzo długi okres? Czy ubyło zdolnych rzeźbiarzy? Czy zubożała jakościowo technologia wykonania figurek plastikowych? To tak jakby po II wojnie światowej produkowano dalej dwupłatowe samoloty myśliwskie dla lotnictwa mówiąc pilotom - cieszmy się bo to polskie samoloty.
RKM Browning to już zupełna porażka jeśli chodzi o jakość odwzorowania.
Dla mnie to Warmodelling pomimo, że uproszczony i grubaskowy i nie lubię tej firmy, wygląda lepiej i bardziej w klimacie piechoty polskiej '39 niż produkt FtF.
Są doskonałe figurki i modele. Są też doskonałe plany i materiały źródłowe, ale nigdy nie idzie to w parze.
http://fromholdblog.blogspot.com/
http://fromholdblog.blogspot.com/
- Sarmor
- Lieutenant General
- Posty: 4286
- Rejestracja: wtorek, 21 września 2010, 14:06
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 146 times
- Been thanked: 110 times
- Kontakt:
Re: Piechota polska 1939 (nr 19)
Nie chodzi o to, że hełmy siedzą na ich głowach głęboko.Nie mam jakichś złych skojarzeń dotyczących hełmów i nieproporcjonalności głów, co podnosiło wielu forumowiczów. Dla mnie nie są ani za duże ani za małe. Przeglądając przedwojenne zdjęcia, w większości przypadków hełm siedział na głowie dość głęboko, ale są też przypadki, że dość mocno odstawał.
Zwróć proszę uwagę na stosunek szerokości twarzy do szerokości hełmu.
A teraz na ten sam aspekt na poniższych zdjęciach.
Zresztą co tam zdjęcia z epoki, wystarczy rzut oka na ilustrację na pudełku.
TheNode.pl – zapraszam!
- Marcin2501
- Major
- Posty: 1197
- Rejestracja: środa, 10 października 2007, 11:33
- Lokalizacja: z miasta Łodzi
Re: Piechota polska 1939 (nr 19)
A ja zrobiłem sobie swojego piechura
PS. Nie - nie będzie produkowany
PS. Nie - nie będzie produkowany
- Fromhold
- Général de Division
- Posty: 3383
- Rejestracja: poniedziałek, 1 marca 2010, 21:38
- Lokalizacja: obóz warowny
- Has thanked: 20 times
- Been thanked: 5 times
- Kontakt:
Re: Piechota polska 1939 (nr 19)
Żeby pokazać, że jak się chce, to możnaMarcin2501 pisze:A ja zrobiłem sobie swojego piechura
Są doskonałe figurki i modele. Są też doskonałe plany i materiały źródłowe, ale nigdy nie idzie to w parze.
http://fromholdblog.blogspot.com/
http://fromholdblog.blogspot.com/
- Marcin2501
- Major
- Posty: 1197
- Rejestracja: środa, 10 października 2007, 11:33
- Lokalizacja: z miasta Łodzi
Re: Piechota polska 1939 (nr 19)
W dużej mierze takFromhold pisze:Żeby pokazać, że jak się chce, to można
Wykorzystałem w nim sporo starych "części", tak że pewnie jakbym go robił od podstaw, to parę elementów byłoby lepszych. Więcej zdjęć u mnie na blogu jakby ktoś był zainteresowany.
http://zminiatury.blogspot.com/2015/01/ ... -1939.html
- AWu
- Słońce Austerlitz
- Posty: 18134
- Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Piechota polska 1939 (nr 19)
Marcin2501 to twardy cyborg, ale w gruncie rzeczy ma miękkie serce..
Płakaliście to zrobił
Tylko teraz ze 3 kolegów, kmiste etc etc :>
Płakaliście to zrobił
Tylko teraz ze 3 kolegów, kmiste etc etc :>
- WarHammster
- Général de Division
- Posty: 3211
- Rejestracja: czwartek, 8 marca 2012, 22:56
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 7 times
- Kontakt:
Re: Piechota polska 1939 (nr 19)
Super model. Szkoda, że FtF nie zlecił ulepek ludków Marcinowi albo Ściborowi.
http://warhammster.blogspot.com/
W żywocie Herborda - starszyzna nie może podjąć żadnej decyzji bez konsultacji z ludem.
W żywocie Herborda - starszyzna nie może podjąć żadnej decyzji bez konsultacji z ludem.