Korpus brytyjski generała Johnsona (czyli mój :) ) [foty]
Korpus brytyjski generała Johnsona (czyli mój :) ) [foty]
Witajcie
Przyszedł czas przedstawić światu mój korpus - wczoraj skończyłem (tymczasowo) malować ostatnie żwirki na podstawkach. Muszę jeszcze poutykać tam static grassu ale jakoś nie mam motywacji kleić go na 40+ podstawkach Także po półtora roku prac, z długimi przerwami, korpus w składzie:
2 lub 3 dywizje piechoty, w tym:
14 batalionów piechoty liniowej
6 batalionów piechoty lekkiej
6 batalionów piechoty szkockiej
3 bataliony zielonych kurtek
Brygada kawaleri w składzie 12 szwadronów lekkich dragonów (11th i 12th regiment)
Korespondująca artyleria - 3 konne 9f, 1 konna 6f, 2 piesze 9f
- wiem że brakuje po 1 obsługancie do 9f, ale mi się pomyliło dorobię
Do zrobienia w szufladzie jeszcze leży
- Druga brygada kawaleri - 8 szwadronów Huzarów
- 4 bataliony Gwardii i ich artyleria (9f i 6f)
- Obsługanci do 9-funtówek
...Ale całość już jest, jak wierzę, grywalna jako korpus
Cienka czerwona linia - piechota
Zielone Kurtki i piechota szkocka w tle
Artyleria konna
Kawaleria i moja konwersja modelu francuskiego oficera na Generała-Porucznika Stapletona Cottona, najbardziej utalentowanego z brytyjskich dowódców kawalerii
Całość raz jeszcze
Zdjęcia niestety z komórki, więc jakość taka sobie Wiem, że malarska 1-wsza liga to nie jest, szczególnie w porownaniu z innymi malarzami brytoli na tym forum ale chciałem żeby wyglądały na stole do gry, i chyba nie jest źle. A całość jest dla mnie powodem do małej dumy że podołałem. I jeszcze gwoli wytłumaczenia - od samego początku robiłem swoje figurki pod kątem Peninsular War (1812), i stąd brak wszystkich niderlandzko-szkopskich przydawek które znajdują się na liście do 1815 w podręczniku. Wiem, że teoretycznie te regimenty cudziemskiego autoramentu znajdowały się również na półwyspie, ale wstrzymałem się z nimi, jako że nie są wcale konieczne, a mam już przygotowane figurki piechoty portugalskiej oraz Cazadores, z którymi wszakże również się wsytrzymywałem chcąć najpierw skończyć podstawę.
Chętnie zagrałbym na poziomie korpusu, szczególnie na terenie Śląska, ale w Warszawie jestem praktycznie co tydzień, więc też wchodzi w grę. Czekam na Aldlina, któremu cesarskie ludwisarnie wciąż nie chcą dostarczyć artylerii do jego korpusu, więc unika walnej bitwy od miesięcy i rozgrywamy tylko potyczki podjazdów. Stańże w końcu, monsieur Crapaud
Przyszedł czas przedstawić światu mój korpus - wczoraj skończyłem (tymczasowo) malować ostatnie żwirki na podstawkach. Muszę jeszcze poutykać tam static grassu ale jakoś nie mam motywacji kleić go na 40+ podstawkach Także po półtora roku prac, z długimi przerwami, korpus w składzie:
2 lub 3 dywizje piechoty, w tym:
14 batalionów piechoty liniowej
6 batalionów piechoty lekkiej
6 batalionów piechoty szkockiej
3 bataliony zielonych kurtek
Brygada kawaleri w składzie 12 szwadronów lekkich dragonów (11th i 12th regiment)
Korespondująca artyleria - 3 konne 9f, 1 konna 6f, 2 piesze 9f
- wiem że brakuje po 1 obsługancie do 9f, ale mi się pomyliło dorobię
Do zrobienia w szufladzie jeszcze leży
- Druga brygada kawaleri - 8 szwadronów Huzarów
- 4 bataliony Gwardii i ich artyleria (9f i 6f)
- Obsługanci do 9-funtówek
...Ale całość już jest, jak wierzę, grywalna jako korpus
Cienka czerwona linia - piechota
Zielone Kurtki i piechota szkocka w tle
Artyleria konna
Kawaleria i moja konwersja modelu francuskiego oficera na Generała-Porucznika Stapletona Cottona, najbardziej utalentowanego z brytyjskich dowódców kawalerii
Całość raz jeszcze
Zdjęcia niestety z komórki, więc jakość taka sobie Wiem, że malarska 1-wsza liga to nie jest, szczególnie w porownaniu z innymi malarzami brytoli na tym forum ale chciałem żeby wyglądały na stole do gry, i chyba nie jest źle. A całość jest dla mnie powodem do małej dumy że podołałem. I jeszcze gwoli wytłumaczenia - od samego początku robiłem swoje figurki pod kątem Peninsular War (1812), i stąd brak wszystkich niderlandzko-szkopskich przydawek które znajdują się na liście do 1815 w podręczniku. Wiem, że teoretycznie te regimenty cudziemskiego autoramentu znajdowały się również na półwyspie, ale wstrzymałem się z nimi, jako że nie są wcale konieczne, a mam już przygotowane figurki piechoty portugalskiej oraz Cazadores, z którymi wszakże również się wsytrzymywałem chcąć najpierw skończyć podstawę.
Chętnie zagrałbym na poziomie korpusu, szczególnie na terenie Śląska, ale w Warszawie jestem praktycznie co tydzień, więc też wchodzi w grę. Czekam na Aldlina, któremu cesarskie ludwisarnie wciąż nie chcą dostarczyć artylerii do jego korpusu, więc unika walnej bitwy od miesięcy i rozgrywamy tylko potyczki podjazdów. Stańże w końcu, monsieur Crapaud
Ostatnio zmieniony środa, 5 sierpnia 2015, 11:34 przez Jason, łącznie zmieniany 1 raz.
- GRZ
- Général de Brigade
- Posty: 2695
- Rejestracja: niedziela, 10 lipca 2011, 15:26
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 3 times
Re: Korpus brytyjski generała Johnsona (czyli mój :) ) [foty
Daj login i hasło do dropboxa żeby obejrzeć te zdjęcia.
"In war victory is one part planing and nine parts faith"
ale dobre kostki pomagają.
ale dobre kostki pomagają.
Re: Korpus brytyjski generała Johnsona (czyli mój :) ) [foty
Heh, W podglądzie u mnie działało, więc myślałem że wyświetlają się normalnie te linki Już poprawiam na jakiś inny hosting.
- GRZ
- Général de Brigade
- Posty: 2695
- Rejestracja: niedziela, 10 lipca 2011, 15:26
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 3 times
Re: Korpus brytyjski generała Johnsona (czyli mój :) ) [foty
Bo jesteś zalogowany na swojego dropboxa.
"In war victory is one part planing and nine parts faith"
ale dobre kostki pomagają.
ale dobre kostki pomagają.
Re: Korpus brytyjski generała Johnsona (czyli mój :) ) [foty
Działa? Jakby co to myślę dyskusje o dropboxie można wyautować
- Torgill
- General of the Army
- Posty: 6209
- Rejestracja: poniedziałek, 14 czerwca 2010, 00:00
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 917 times
- Been thanked: 436 times
- Kontakt:
Re: Korpus brytyjski generała Johnsona (czyli mój :) ) [foty
Pięknie wyglądają!
To trzeba się umówić na jakieś granie na Śląsku
Korpus na 60 pkt to dobry początek.
To trzeba się umówić na jakieś granie na Śląsku
Korpus na 60 pkt to dobry początek.
Re: Korpus brytyjski generała Johnsona (czyli mój :) ) [foty
Z wielką chęcią Czerwone diabły stoją i czekają
W sumie może jeszcze wrzucę kilka fot na konkurs malarski, bo widzę że przedłużono termin a większość partycypantów nie wrzuciła nadal zdjęć...
W sumie może jeszcze wrzucę kilka fot na konkurs malarski, bo widzę że przedłużono termin a większość partycypantów nie wrzuciła nadal zdjęć...
- Torgill
- General of the Army
- Posty: 6209
- Rejestracja: poniedziałek, 14 czerwca 2010, 00:00
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 917 times
- Been thanked: 436 times
- Kontakt:
Re: Korpus brytyjski generała Johnsona (czyli mój :) ) [foty
WrzucajJason pisze: W sumie może jeszcze wrzucę kilka fot na konkurs malarski, bo widzę że przedłużono termin a większość partycypantów nie wrzuciła nadal zdjęć...
To się dogadamy. Francuzi, Prusacy, Rosjanie, czy Austriacy na poziomie korpusu są gotowi aby się zmierzyćZ wielką chęcią Czerwone diabły stoją i czekają
- GRZ
- Général de Brigade
- Posty: 2695
- Rejestracja: niedziela, 10 lipca 2011, 15:26
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 3 times
Re: Korpus brytyjski generała Johnsona (czyli mój :) ) [foty
Działa. No i super to wygląda.Jason pisze:Działa? Jakby co to myślę dyskusje o dropboxie można wyautować
Co do wyautowania dyskusji o błędach zamieszczania zdjęć to proszę nie. Walczę z tym długo i namiętnie. A tak ktoś będzie chciał popatrzeć na fajne figurki i się czegoś nauczy. (to że ja coś widzę nie znaczy ze ktoś inny kto nie ma moich ciasteczek tez to będzie widział)
"In war victory is one part planing and nine parts faith"
ale dobre kostki pomagają.
ale dobre kostki pomagają.
Re: Korpus brytyjski generała Johnsona (czyli mój :) ) [foty
Bardzo ładny korpus we wrześniu będziemy w sąsiedniej dzielnicy Śląska czyli w Zagłębiu ( ) więc pewnie zmierzą się z jakimś "firmowym" korpusem.Korespondująca artyleria - 3 konne 9f, 1 konna 6f, 2 piesze 9f
- wiem że brakuje po 1 obsługancie do 9f, ale mi się pomyliło dorobię
Jeżeli jednak coś chcesz jeszcze poprzerabiać to warto do artylerii konnej dać oficera na koniu lub nawet samego konia.Przy dużej ilości figurek, a 2 korpusy na stole to już naprawdę sporo, jest dużo łatwiej zidentyfikować, że to artyleria konna
Re: Korpus brytyjski generała Johnsona (czyli mój :) ) [foty
Dzięki wielkie!
Gregorus, jest plan dodać konie, bo mam dwa zaprzęgi z pudełka pieszej artylerii revella (teoretycznie pewnie inny zaprzęg to jest, ale na stole będzie widać wyraźną różnice ). Chce zrobić dodatkową podstawkę, będzie można ustawić przy zaprzodkowanej artylerii
aaa oficer... bardzo chętnie ale oficerów brytyjskich to jest straszny niedostatek na rynku, każdy dowódca jest zbyt cenny by go oddelegowywać do artylerii
Gregorus, jest plan dodać konie, bo mam dwa zaprzęgi z pudełka pieszej artylerii revella (teoretycznie pewnie inny zaprzęg to jest, ale na stole będzie widać wyraźną różnice ). Chce zrobić dodatkową podstawkę, będzie można ustawić przy zaprzodkowanej artylerii
aaa oficer... bardzo chętnie ale oficerów brytyjskich to jest straszny niedostatek na rynku, każdy dowódca jest zbyt cenny by go oddelegowywać do artylerii
- Schtrasny
- Capitaine-Adjudant-Major
- Posty: 957
- Rejestracja: poniedziałek, 4 maja 2015, 12:31
- Lokalizacja: Łódź
- Has thanked: 54 times
- Been thanked: 33 times
Re: Korpus brytyjski generała Johnsona (czyli mój :) ) [foty
Opłacało się być na ŁPG-u. Można było zobaczyć MISTRZA LEPIENIA PIEROGÓW i jego dzieła - bikorny z green stuffu! Wraz z dolnymi częściami figurek tworzą całość przepiękną tak, że aż podzielę się z Wami fotami. Oto ciężcy dragoni brytyjscy 1808-1812 popełnieni ze Scots Greys. Autorem jest oczywiście Jason.
"Niech zapłaczą piękne panny z Petersburga!"
https://miniwarsy.blogspot.com/
https://miniwarsy.blogspot.com/