O ile pamiętam z tego, co wyczytałem w kilku mądrych książkach i opracowaniach (w tym - co ciekawe - pracy o "Wojnie jądrowej w południowej Europie" Mykoły Sajczuka z 2022 roku:
https://warplans.org/books_en.html - można kupić z wysyłką do Polski, co też zrobiłem...) to Bornholm miał być zdobywany przez kombinowaną grupę bojową z naszej Dywizji (jeden pułk des.) i 336. BPMor. (jeden batalion) plus bodaj jeden baon z 6. PDPD - niezależnie / równolegle do głównego desantu.
I oba desanty na Zelandię (nasz i radziecki) miały się IIRC odbywać równocześnie, ew. z niewielkim przesunięciem (na pewno nie aż 5 dni), bo ponoć nasz był planowany jako "odciągający uwagę" od głównego (nasi w Koge, Sowieci w Fakse). Poszukaj np. w "The Northwestern TVD in Soviet Operational Strategic Planning".
Z drugiej strony masz taki fajny raport CIA "Nordic Forces in the 1980s" (z 1984 roku) (szukaj dokumentu "CIA-RDP85S00316R000300040006-9") tudzież "Warsaw Pact: Planning for Operations Against Denmark" (z kwietnia 1989 roku) - z nich wynika, że w ocenie CIA wcale tak różowo dla Duńczyków by nie było, z różnych zresztą powodów.
Swoją drogą z korespondencji z M. Sajczukiem dowiedziałem się, że do wsparcia lądowania na Zelandii w różnym okresie czasu Sowieci szykowali co najmniej dwie dywizje (w każdym razie dwie to ćwiczyły) - 3. Gwardyjska DSZmot z Kłajpedy i 144. Gwardyjska DSZmot z Tallina; obie były częściowo skadrowane, ale po jednym pułku miały rozwiniętym, w wyższym stopniu gotowości. A do przewozu miały służyć statki ro-ro, których ponoć radziecka flota handlowa miała całkiem sporo. Tak samo byłoby na Morzu Czarnym, przy czym tam mieli też sporo jednostek klasy "rzeka-morze", nadających się do przewozu ciężkiego sprzętu.
Fajnie jest to opisane w ww. książce, ze zdjęciami itp.
Acha:
https://www.f-16.net/units_article282.html
Duńska Esk 726 dostała F-16 w ciągu 1986 roku, przedtem latając na F-104G.
IMHO wypadałoby duńskie eskadry F-16 podzielić wg zadań, tak, jak one wtedy latały - dwie eskadry uderzeniowe, dwie przechwytujące - i odpowiednio dopasować im parametry.
EDIT:
odnośnie planowanych wzmocnień USAF dla BALTAP to sporo swego czasu wyczytałem z tej strony:
http://www.sharpshooter-maj.com/html/coronet_index.htm
- ćwiczenia w przerzucaniu jednostek USAF do Europy w różnych latach do różnych baz.
Z analizy tego, co i dokąd latało najczęściej wyszło mi (ale to wg przewidywań na 1989/90 rok, do moich scenariuszy) wyszło mi coś takiego (samoloty wg stanu na 1986, planowane dyslokacje na 1989/90 wg najczęściej odwiedzanych baz przez daną jednostkę):
7tst TFS/1st TFW (F-15C) - Aalborg ew. Soesterberg (Holandia)
334th TFS/4th TFW (F-4E) - Karup
69th TFS/347th TFW (F-4E) - Karup
706th TFS / 434th TFW AFRES (A-10) - Vandel
170th TFS ANG (F-4D) - Karup
12th TFS ANG (F-4D) - Karup
466th TFS AFRES (F-16A) - Skrydstrup
Jako COB (Co-locating Operational Base), przeznaczone właśnie dla w/w wzmocnień, Duńczycy utrzymywali 2 bazy lotnicze: Vandel na Jutlandii i Vaerlose na Zelandii (Karup, Skrydstrup i Aalborg to były operacyjne lotniska ich własnych SP).
Na przykład tu masz cały 1986 rok:
http://www.sharpshooter-maj.com/html/deploy86.htm
wtedy tylko A-10 poleciały do Danii.
Na bazie tego:
http://www.orbat.info/history/historica ... e1989.html
i powyższego wykazu zrobiłem sobie takie fajne zestawienie w Wordzie; mogę udostępnić.