Chyba Combat Commanderem? :) a instrukcja do PQ-17 podobno nie jest najlepsza.Ezechiel pisze:Chad Jensen (debiutujący PQ-17)
Labyrinth: The War on Terror, 2001- ? (GMT)
- ChevalierVernix
- Sous-lieutenant
- Posty: 449
- Rejestracja: poniedziałek, 6 września 2010, 19:25
- Lokalizacja: obecnie Białystok
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 2 times
Co do Raicera jak najbardziej się zgadzam, ciężko się go czyta, mnóstwo paragrafów.Ezechiel pisze:@ Chevalier
Chciałbym, aby każda gra wojenna miała taki zasób materiałów do nauki. Po drodze GMT przygotowało kilkanaście prezentacji / nauk zasad, living rules i kilka przykładów rozgrywki. Przed nowym wydaniem gry masz też dostępną "przepisaną instrukcję" i kilka przewodników po rozgrywce.A co do produktów GMT, to masz słuszność, np. czytam sobie na BGG, jak wiele osób krytykuje grę Fields Of Fire za całkowicie niestrawną i niezrozumiale zredagowaną instrukcję (sam się nie wypowiem, nie miałem jej w rękach), dlatego też GMT zdecydowało się na jej lifting (czyli po ok 1,5 roku od wydania gry!).
GMT wydaje dużo, ale jakość instrukcji i gry bardziej zależy od projektanta. Ted Raicer (co widać było w Ścieżkach i w Stalin's War) nie ma oka do detali. Inni - np. początkujący Chad Jensen (debiutujący PQ-17) potrafią doszlifować grę. Lee Brimmicombe-Wood robi gry długo, ale zawsze wychodzą sprawnie działające hiciory (Downtown, Burning Blue). A to wszystko tytuły ze stajni GMT.
Wiem, że do FOF jest obecnie mnóstwo materiałów do ściągnięcia będących pomocą w rozpoczęciu rozgrywki.
Co do Lee - czytałem instrukcję do Burning Blue, stosunkowo długa i mocno złożona, ale bardzo sprawnie napisana.
PQ-17..Nie miałem przyjemności w to grać, ale z tego co widzę, Chad Jensen widać ma głowę na karku i nosa do projektowania różnych tematycznie gier, bo jego Dominant Spieces jest od miesięcy największym hitem GMT .
Zastanawiam się, czy wpływ na instrukcję i uczynienie jej bardziej strawną i czytelną dla graczy, ma developer danego tytułu?
- ChevalierVernix
- Sous-lieutenant
- Posty: 449
- Rejestracja: poniedziałek, 6 września 2010, 19:25
- Lokalizacja: obecnie Białystok
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 2 times
-
- Sous-lieutenant
- Posty: 384
- Rejestracja: sobota, 14 marca 2009, 08:40
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Mogłaby być napisana prostszym językiem - to fakt, ale od sięgnięcia po słownik nikomu ręka nie odpadła. Kłopot z PQ-17 polega na tym, że sporo mechanizmów jest nowatorskich i trochę zajmuje zakapowanie całości.a instrukcja do PQ-17 podobno nie jest najlepsza.
Nie zmienia to faktu, że wersja pudełkowa nie zawiera żadnych błędów i nie potrzebuje żadnej erraty. Zmiany wprowadzone w living rules wyłącznie rozwiewają wątpliwości. Nie ma brakujących żetonów, jest przykład rozgrywki i artykuł wprowadzający.
Generalnie na zachodzie istnieje profesja "proofreadera" - czyli "czytacza / redaktora instrukcji", najlepiej nie znającego wcześniej gry. Najczęściej nie jest to autor lub wydawca - wszystko po to, aby instrukcję pisała osoba, dla której "nic nie jest oczywiste".Zastanawiam się, czy wpływ na instrukcję i uczynienie jej bardziej strawną i czytelną dla graczy, ma developer danego tytułu?
Pozwolę sobie zwrócić Waszą uwagę na instrukcje LBW dla mnie ideały - oprócz ramek historycznych tłumaczących logikę kluczowych zasad, są też "ścieżki nauki" (przeczytaj XYZ i rozegraj scenariusz 1, potem przeczytaj KLM i zagraj w scenariusz 2). A to też są produkty GMT.
Przy okazji ...
Trzeba chyba zacząć myśleć o dodatku do gry:
"Labyrinth: The War on Terror, 2001-?" GMT http://boardgamegeek.com/boardgame/6222 ... error-2001
Co do samej Libii proponuję rezygnację z Karty 39 USA "Libian WMD -Casus belli "
Casus belli okazał się zupełnie inny niż podejrzenie posiadania broni masowego rażenia .
Karta 38 USA "Libian Deal- Quadafi sees the light" ( Libia to Ally ) nie może już jak widać blokować zawsze karty z Casus belli wobec Libii .
No i fotografia uwieczniająca uściski rąk i uśmiechy z okazji Dealu nie jest już trendy...
Trzeba chyba zacząć myśleć o dodatku do gry:
"Labyrinth: The War on Terror, 2001-?" GMT http://boardgamegeek.com/boardgame/6222 ... error-2001
Co do samej Libii proponuję rezygnację z Karty 39 USA "Libian WMD -Casus belli "
Casus belli okazał się zupełnie inny niż podejrzenie posiadania broni masowego rażenia .
Karta 38 USA "Libian Deal- Quadafi sees the light" ( Libia to Ally ) nie może już jak widać blokować zawsze karty z Casus belli wobec Libii .
No i fotografia uwieczniająca uściski rąk i uśmiechy z okazji Dealu nie jest już trendy...
Ostatnio zmieniony niedziela, 20 marca 2011, 16:44 przez Strategos, łącznie zmieniany 1 raz.
"Bądź szybki jak wicher, spokojny jak las, napastliwy i żarłoczny jak ogień, niewzruszony jak góra, nieprzenikniony jak ciemność, nagły jak piorun"
Sun Tzu
Sun Tzu
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43394
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3966 times
- Been thanked: 2526 times
- Kontakt:
Re: Labyrinth: The War on Terror, 2001- ? (GMT)
Tłumaczenie zasad gry do ściągnięcia na Portalu Strategie:
http://portal.strategie.net.pl/index.ph ... Itemid=217
Autorem tłumaczenia jest Marcin „Dr Doom” Mikołajczak.
http://portal.strategie.net.pl/index.ph ... Itemid=217
Autorem tłumaczenia jest Marcin „Dr Doom” Mikołajczak.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- waffel
- Zauriad-praporszczik
- Posty: 201
- Rejestracja: czwartek, 9 sierpnia 2007, 16:36
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Labyrinth: The War on Terror, 2001- ? (GMT)
http://www.boardgamegeek.com/filepage/6 ... lskie-tlum
Na BGG wisi moje tłumaczenie kart. Jest okropnie niechlujne (zostawione sporo angielskich nazw, składnia kuleje itd), robione dla kogoś kto rozumie mniej więcej grę, ale potrzebuje pomocy przy co bardziej skomplikowanych kartach.
Na BGG wisi moje tłumaczenie kart. Jest okropnie niechlujne (zostawione sporo angielskich nazw, składnia kuleje itd), robione dla kogoś kto rozumie mniej więcej grę, ale potrzebuje pomocy przy co bardziej skomplikowanych kartach.
- waffel
- Zauriad-praporszczik
- Posty: 201
- Rejestracja: czwartek, 9 sierpnia 2007, 16:36
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Labyrinth: The War on Terror, 2001- ? (GMT)
Popełniłem artykuł, czy też raczej garść przemyśleń o strategii brodaczy na BGG:
http://www.boardgamegeek.com/article/7404654#7404654
Wybaczcie że po angielsku, ale jednak w ten sposób spodziewam się większej publiki i odzewu :)
http://www.boardgamegeek.com/article/7404654#7404654
Wybaczcie że po angielsku, ale jednak w ten sposób spodziewam się większej publiki i odzewu :)
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43394
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3966 times
- Been thanked: 2526 times
- Kontakt:
Re: Labyrinth: The War on Terror, 2001- ? (GMT)
I co, 11 września - 10 rocznica zamachów na WTC, a na BGG cisza od paru dni.
Ale czytałem Igorze trochę Twoje wywody, chociaż nie znam gry, więc nie wszystko łapię, dość rozbudowane te uwagi/porady i może stąd milczenia. Tak to czasami bywa jak się zbyt mądrze napisze .
Ale czytałem Igorze trochę Twoje wywody, chociaż nie znam gry, więc nie wszystko łapię, dość rozbudowane te uwagi/porady i może stąd milczenia. Tak to czasami bywa jak się zbyt mądrze napisze .
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- waffel
- Zauriad-praporszczik
- Posty: 201
- Rejestracja: czwartek, 9 sierpnia 2007, 16:36
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Labyrinth: The War on Terror, 2001- ? (GMT)
Zaznaczone jest że to są porady dla graczy średniozaawansowanych ;) i jest to chyba mój najbardziej okciukowany wpis "merytoryczny" (bo wpisy humorystyczne zawsze zbierają o wiele większy aplauz), drugie miejsce w kategorii porad strategicznych dla tej gry :D
Edit: doświadczam też na własnej skórze zmory dodawaczy plików na BGG - moje tłumaczenie ma 37 ściągnięć a dwa kciuki :) ale to norma. I tak, jestem próżny, lubię kciuki bo czuję się doceniony :)
Edit: doświadczam też na własnej skórze zmory dodawaczy plików na BGG - moje tłumaczenie ma 37 ściągnięć a dwa kciuki :) ale to norma. I tak, jestem próżny, lubię kciuki bo czuję się doceniony :)
- Leviathan
- Sous-lieutenant
- Posty: 467
- Rejestracja: środa, 26 stycznia 2011, 10:04
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 14 times
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Re: Labyrinth: The War on Terror, 2001- ? (GMT)
Dostałeś nowe kciukiwaffel pisze:Edit: doświadczam też na własnej skórze zmory dodawaczy plików na BGG - moje tłumaczenie ma 37 ściągnięć a dwa kciuki ale to norma. I tak, jestem próżny, lubię kciuki bo czuję się doceniony
- krzysztofm
- Caporal
- Posty: 56
- Rejestracja: sobota, 29 grudnia 2012, 01:53
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Labyrinth: The War on Terror, 2001- ? (GMT)
Chciałem trochę ożywić temat tej gry bo jest tego warta, prawda instrukcja jest trochę surowa, najlepiej czytać ją razem z podręcznikiem gry, ale gra zyskuje coraz bardziej, im bardziej w las tym więcej drzew.
Według mnie niesłusznie uznawana za przesadnie skomplikowaną, po 2 grach gracz poznaje różne taktyki USA i terrorystów, ma naprawdę klimat i jest na czasie.
Wadą jest pewnie to, że jest dość czasochłonna, mózgożerna, to prawda, trochę miejsca zajmuje.
Chciałem wpisać AAR ale gdzieś zapodziałem zeszyt który myślałem że jest w grze,
Bardzo ciekawy jest dość złożony aspekt polityczny, sprawy czysto militarne są tłem, więc jest to co lubię.
Nie jest to prymitywna gra typu, bij, zabij, zestrzel, trzeba liczyć się z reakcją sojuszników, neutralnych, dbać o prestiż, znaleźć skuteczny balans miedzy działaniami militarnymi i politycznymi.
Gra bardzo wciąga i zyskuje przy bliższym poznaniu, inna sprawa, że początkowo odstrasza złożonością.
Według mnie niesłusznie uznawana za przesadnie skomplikowaną, po 2 grach gracz poznaje różne taktyki USA i terrorystów, ma naprawdę klimat i jest na czasie.
Wadą jest pewnie to, że jest dość czasochłonna, mózgożerna, to prawda, trochę miejsca zajmuje.
Chciałem wpisać AAR ale gdzieś zapodziałem zeszyt który myślałem że jest w grze,
Bardzo ciekawy jest dość złożony aspekt polityczny, sprawy czysto militarne są tłem, więc jest to co lubię.
Nie jest to prymitywna gra typu, bij, zabij, zestrzel, trzeba liczyć się z reakcją sojuszników, neutralnych, dbać o prestiż, znaleźć skuteczny balans miedzy działaniami militarnymi i politycznymi.
Gra bardzo wciąga i zyskuje przy bliższym poznaniu, inna sprawa, że początkowo odstrasza złożonością.
Re: Labyrinth: The War on Terror, 2001- ? (GMT)
Bardzo ciekawa i emocjonująca gra choć nie dla tych, którzy nie lubią częstego miotania kostkami. Wygrana potrafi jak rzadko w grach nawet przerazić czego doświadczyłem wygrywając terrorystami po detonacji bomby A w USA ...
"Bądź szybki jak wicher, spokojny jak las, napastliwy i żarłoczny jak ogień, niewzruszony jak góra, nieprzenikniony jak ciemność, nagły jak piorun"
Sun Tzu
Sun Tzu
Re: Labyrinth: The War on Terror, 2001- ? (GMT)
Ja żałuję że u mnie tak rzadko trafia na stół. Do tej pory rozegrałem zaledwie 3 czy 4 partie, a mam grę od roku.