W-39 - od czego zacząć?

Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43400
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3970 times
Been thanked: 2528 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Tylko mam taki apel: nie przenośmy do tego działu dyskusji o tym jaka gra jest najlepsza, bo w założeniu on ma doradzac i to w dosc prosty sposób. W końcu skierowany jest głównie do osób, które nie mają takiej orientacji w temacie jak niektórzy na forum.

Co do gier zachodnich czasem jest w nich mniej żetonów i dlatego szybciej się rozstawia, co do WZ jeszcze jedno można powiedziec - on preferuje przypisywanie poszczególnych jednostek do heksów co spowalnia rozstawianie. I niestety w systemach takich jak W-39 najchętniej jest to stosowane. Tak, że rozstawia się tak samo, ale czasem liczba jednostek, a przede wszystkim metoda rozstawiania mogą sprawic, że rozstawia się niektóre gry wyraźnie dłużej.

Jeśli koledze zależy na szybkim rozstawianiu, polecam Grunwald - tam jest tak, że wszystkie pola, na których rozstawia się Krzyżaków są na planszy zaznaczone literką K, Polaków - literką P itd. i stawiasz sobie dowolny oddział danego rodzaju na danym polu. Rozstawiasz bez grzebania w instrukcji. W tej grze jest to najlepiej rozwiązane spośród wszystkich, które wyszły w Dragonie i w TiS.

Polecam zagranie w coś dragonowego albo tisowego, a po tych przedbiegach mam nadzieję, że zainteresujesz się z czasem także naszymi produkcjami.

Jeszcze o jednym bym zapomniał - możesz spróbowac "Roku 1920" albo "Ostatniej wojny cesarzy" - moim zdaniem gry są bardzo przyjaźnie skonstruowane jeśli chodzi o wprowadzenie nowych ludzi, są scenariusze początkowe, specjalnie ustawione jako treningowe itp. rzeczy. Tego u WZ niestety ze świeczką szukac. Tak, że na początek jest dużo opcji - wybór należy do Ciebie. I najtaniej kupowac jest z reguły na allegro :)
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

Raleen pisze:możesz spróbowac "Roku 1920"
Tam na dodatek ustawienia początkowe do gry kampanijnej też są wydrukowane na mapie.
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
Raubritter
Padpałkownik
Posty: 1467
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 19:14
Lokalizacja: Miasto Stołeczne Warszawa
Been thanked: 1 time

Post autor: Raubritter »

Że już nie wspomnę, że są to, szczególnie "Ostatnia wojna cesarzy" naprawdę, znakomite gry.

A jeśli chodzi o W-39, to mam wrażenie, poprawcie mnie jeśli się mylę, że jednak równowaga jest tam troche zwichrowana na korzyść Polaków. Przyznaję, grałem w sumie zaledwie kilka razy, ale trochę też obserwowałem i ciągle wydaje mi się, że gra powstała ku pokrzepieniu polskich serc, bo tak pięknie można czasem Niemcowi przywalić.
A gdybym był strategiem,
Nad planszą w klubie szalał,
To co byś powiedziała,
Czy coś byś przeciw miała?
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43400
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3970 times
Been thanked: 2528 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Wydzielona częsc dyskusji o rozstawieniach wojsk i historyczności scenariuszy:

http://strategie.net.pl/viewtopic.php?t ... 50e19f761b

Dalej proponowałbym już pisac tylko o W-39 i w konwencji działu.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Archiwum”