AAR Crusader Kings 2 - Ród Chościsko
: sobota, 28 grudnia 2019, 12:01
Odc. 1 - burzliwe czasy średniowiecza
1 styczen 769 r.
Wielki Wódz Dobiesław z rodu Chościsko, władca plemienia Polan, posiadający we władaniu Poznań, Gniezno i Kalisz jako protoplasta rodu będzie mierzył się z trudnymi czasami średniowiecznej Europy. Trzynaście lat temu urodziło się mu najstarsze z dzieci, Wszebor. Dobiesław naznaczył go na swojego następcę. Rok później na świat przyszedł Zbigniew, zaś roku następnego doczekał się córki, Bożeny. Wielka Wodza Wisława z rodu Głogowski dała Dobiesławowi znakomite potomstwo.
18 kwiecień 769 r.
Władca nakazuje marszałkowi Wielkiego Wodzostwa zakończyć szkolenie armii i zajęcie się ostatnimi przygotowaniami do wojny z Wielkim Wodzem Witoszem z Kujaw. Marszałek zdał raport, że armia Polan będzie liczyć ponad 1200 ludzi.
15 czerwiec 769 r.
Wielki Wódz Dobiesław zbiera armię, gromadząc siły w Gnieźnie. Obejmuje dowództwo nad prawą flanką. Ze względu na słabe umiejętności militarne, dowództwo nad centrum armii przekazuje marszałkowi, Bończy.
30 czerwiec 769 r.
Zwiadowcy zdają relację, że za granicami Wodzostwa Gniezno, Kujawianie zgromadzili armię w liczbie 870 ludzi.
Dobiesław rozważał dwa rozwiązania, atak bezpośredni na armię Witosza, lub oblężenie Dobrzynia, druga opcja wiązała się jednak z koniecznością przekroczenia Wisły. Wielki Wódz nie chciał zwlekać zbyt długo, aby wojna nie przeciągnęła się do zimy. Jednak by zapobiec śmierci swoich ludzi zdecydował się na wojnę oblężniczą. Armia pod dowództwem Bończy ruszyła więc na Dobrzyń.
13 październik 769 r.
Do obozu Dobiesława dotarły niepokojące wieści. Witosz szybko dowiedział się o zamiarach Dobiesława i ruszył z armią na Gniezno. Tego dnia Wodzostwo upadło. Lecz do poddania się Dobrzynia nie brakowało wiele. Nastąpiło to tydzień później. Dobiesław wiedział jednak, że bez bitwy się nie obejdzie. Wpierw wydał rozkaz cofnięcia armii do Gniezna i odbicia grodu.
6 listopad 769 r.
Nie udało mu się jednak dogonić armii Witosza. Ze stolicy, Poznania, dotarła wiadomość o oblężeniu grodu przez armię Kujawian. Dobiesław jednak pozostał w Gnieźnie, by całkowicie odbić gród z rąk Witosza. By zdążyć przed zimą Wielki Wódz wydał rozkaz szturmowania grodu, zasięgnął opinii marszałka Bończy i 18 listopada Gniezno wróciło do Polan. Dobiesław jednak nie zdecydował się na bitwę pod Poznaniem. Po naradzie z Bończą i Odonem, który dowodził lewą flanką armii, Dobiesław doszedł do wniosku, że przemarsz w kierunku Poznania i bitwa z Witoszem byłaby niemądrym posunięciem. Armia Kujawian była w dobrym położeniu, mogła bronić się w lesie, a armia Dobiesława dodatkowo musiałaby przekraczać rzekę. Wielki Wódz wydał więc rozkaz o ataku na gród Kujawy.
28 grudzień 769 r.
Wojna przedłużyła się do zimy, jednak na razie obyło się bez krwawych bitew. Tego dnia do obozu Dobiesława dotarła niepokojąca wiadomość z południa. Wielki Wódz Siemowit z rodu Lechowiczów władający Małopolską, zaatakował Wodzostwo Wieluń. Ich wojna przybrała niebezpieczny bieg. Wódz Sedziej z Wielunia przegrał bitwę, a Małopolanie rozpoczęli oblężenie ziem wroga.
25 luty 770 r.
Wielki Wódz Witosz zdobył Poznań i ruszył na Gniezno. By zdobyć Kujawy nie brakowało już dużo. Nastąpiło to 20 marca 770 r. Okazało się, że Witosz zrezygnował z oblężenia Gniezna, a postanowił odbić Dobrzyń. Witosz był bardzo blisko porażki. Dobiesław zdecydował się na powrót armii do Poznania i odbicie grodu z rąk Kujawian. Zdecydował się na szturm. Po wygranej 19 kwietnia Wielki Wódz wysłał posłów do obozu Witosza, do Dobrzynia, z warunkami pokoju. Wielki Wódz Witosz nie miał wyboru i zgodził się na zaproponowane warunki pokoju:
- Wielki Wódz Dobiesław z rodu Chościsko przejmuje tytuł należący do Witosza z rodu Kujawski i staje się Wielkim Wodzem Kujaw,
- Wódz Witosz z Kujaw nadal będzie władał ziemiami: Kujawy, Dobrzyń,
- Wódz Witosz z Kujaw uznaje Wiekiego Wodza Dobiesława jako zwierzchnika jego i jego ziem.
19 kwiecień 770 r.
Wielki Wódz Dobiesław po zakończonej wojnie wraca do Poznania. Dostrzegając znakomite umiejętności w zarządzaniu Wodza Witosza mianuje go Zarządcą Wielkiego Wodzostwa Polan. Tym samym decyduje się na wysłanie Kanclerza Wszebora, by ten poprawiał stosunki ich obu. Do Poznania dociera wiadomość, że Wieluń padł, a Siemowit ruszył na Sieradz. Armia Wodza Sedzieja znów została pokonana.
1 styczen 769 r.
Wielki Wódz Dobiesław z rodu Chościsko, władca plemienia Polan, posiadający we władaniu Poznań, Gniezno i Kalisz jako protoplasta rodu będzie mierzył się z trudnymi czasami średniowiecznej Europy. Trzynaście lat temu urodziło się mu najstarsze z dzieci, Wszebor. Dobiesław naznaczył go na swojego następcę. Rok później na świat przyszedł Zbigniew, zaś roku następnego doczekał się córki, Bożeny. Wielka Wodza Wisława z rodu Głogowski dała Dobiesławowi znakomite potomstwo.
18 kwiecień 769 r.
Władca nakazuje marszałkowi Wielkiego Wodzostwa zakończyć szkolenie armii i zajęcie się ostatnimi przygotowaniami do wojny z Wielkim Wodzem Witoszem z Kujaw. Marszałek zdał raport, że armia Polan będzie liczyć ponad 1200 ludzi.
15 czerwiec 769 r.
Wielki Wódz Dobiesław zbiera armię, gromadząc siły w Gnieźnie. Obejmuje dowództwo nad prawą flanką. Ze względu na słabe umiejętności militarne, dowództwo nad centrum armii przekazuje marszałkowi, Bończy.
30 czerwiec 769 r.
Zwiadowcy zdają relację, że za granicami Wodzostwa Gniezno, Kujawianie zgromadzili armię w liczbie 870 ludzi.
Dobiesław rozważał dwa rozwiązania, atak bezpośredni na armię Witosza, lub oblężenie Dobrzynia, druga opcja wiązała się jednak z koniecznością przekroczenia Wisły. Wielki Wódz nie chciał zwlekać zbyt długo, aby wojna nie przeciągnęła się do zimy. Jednak by zapobiec śmierci swoich ludzi zdecydował się na wojnę oblężniczą. Armia pod dowództwem Bończy ruszyła więc na Dobrzyń.
13 październik 769 r.
Do obozu Dobiesława dotarły niepokojące wieści. Witosz szybko dowiedział się o zamiarach Dobiesława i ruszył z armią na Gniezno. Tego dnia Wodzostwo upadło. Lecz do poddania się Dobrzynia nie brakowało wiele. Nastąpiło to tydzień później. Dobiesław wiedział jednak, że bez bitwy się nie obejdzie. Wpierw wydał rozkaz cofnięcia armii do Gniezna i odbicia grodu.
6 listopad 769 r.
Nie udało mu się jednak dogonić armii Witosza. Ze stolicy, Poznania, dotarła wiadomość o oblężeniu grodu przez armię Kujawian. Dobiesław jednak pozostał w Gnieźnie, by całkowicie odbić gród z rąk Witosza. By zdążyć przed zimą Wielki Wódz wydał rozkaz szturmowania grodu, zasięgnął opinii marszałka Bończy i 18 listopada Gniezno wróciło do Polan. Dobiesław jednak nie zdecydował się na bitwę pod Poznaniem. Po naradzie z Bończą i Odonem, który dowodził lewą flanką armii, Dobiesław doszedł do wniosku, że przemarsz w kierunku Poznania i bitwa z Witoszem byłaby niemądrym posunięciem. Armia Kujawian była w dobrym położeniu, mogła bronić się w lesie, a armia Dobiesława dodatkowo musiałaby przekraczać rzekę. Wielki Wódz wydał więc rozkaz o ataku na gród Kujawy.
28 grudzień 769 r.
Wojna przedłużyła się do zimy, jednak na razie obyło się bez krwawych bitew. Tego dnia do obozu Dobiesława dotarła niepokojąca wiadomość z południa. Wielki Wódz Siemowit z rodu Lechowiczów władający Małopolską, zaatakował Wodzostwo Wieluń. Ich wojna przybrała niebezpieczny bieg. Wódz Sedziej z Wielunia przegrał bitwę, a Małopolanie rozpoczęli oblężenie ziem wroga.
25 luty 770 r.
Wielki Wódz Witosz zdobył Poznań i ruszył na Gniezno. By zdobyć Kujawy nie brakowało już dużo. Nastąpiło to 20 marca 770 r. Okazało się, że Witosz zrezygnował z oblężenia Gniezna, a postanowił odbić Dobrzyń. Witosz był bardzo blisko porażki. Dobiesław zdecydował się na powrót armii do Poznania i odbicie grodu z rąk Kujawian. Zdecydował się na szturm. Po wygranej 19 kwietnia Wielki Wódz wysłał posłów do obozu Witosza, do Dobrzynia, z warunkami pokoju. Wielki Wódz Witosz nie miał wyboru i zgodził się na zaproponowane warunki pokoju:
- Wielki Wódz Dobiesław z rodu Chościsko przejmuje tytuł należący do Witosza z rodu Kujawski i staje się Wielkim Wodzem Kujaw,
- Wódz Witosz z Kujaw nadal będzie władał ziemiami: Kujawy, Dobrzyń,
- Wódz Witosz z Kujaw uznaje Wiekiego Wodza Dobiesława jako zwierzchnika jego i jego ziem.
19 kwiecień 770 r.
Wielki Wódz Dobiesław po zakończonej wojnie wraca do Poznania. Dostrzegając znakomite umiejętności w zarządzaniu Wodza Witosza mianuje go Zarządcą Wielkiego Wodzostwa Polan. Tym samym decyduje się na wysłanie Kanclerza Wszebora, by ten poprawiał stosunki ich obu. Do Poznania dociera wiadomość, że Wieluń padł, a Siemowit ruszył na Sieradz. Armia Wodza Sedzieja znów została pokonana.