Ostfront 1914 (klon Tannenbergu)

Planszowe gry historyczne (wojenne, strategiczne, ekonomiczne, symulacje konfliktów) dotyczące I wojny światowej i okresu międzywojennego.
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10536
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2083 times
Been thanked: 2812 times

Re: Ostfront 1914 (klon Tannenbergu)

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Wydumałem jak z przerabianiem ucieczki na straty, by nie było tak sztucznie jak w Tannenbergu.

Założenie:
1) kawaleria może odzyskać max 5 punktów wytrzymałości kosztem ucieczki o max 5 heksów,
2) piechota może odzyskać max 4 punkty wytrzymałości kosztem ucieczki o max 4 heksy.

Najpierw gracz wykonuję ucieczkę, a następnie traci różnice w punktach ponad ucieczkę. Jeśli miałby w ten sposób utracić poziom sprawności bojowej, to go traci.

Po wykonaniu przez oddziały obrońcy ucieczki, obrońca wykonuje test efektywności dla każdego oddziału biorącego udział w obronie - wykonuje się 1K6 bez modyfikacji i porównuje z efektywnością każdego z broniących się oddziałów.
1) wynik równy bądź mniejszy efektywności danego oddziału: oddział "odzyskuje" tyle punktów wytrzymałości, o ile uciekł heksów, max 5 kawaleria/4 piechota,
2) wynik większy od efektywności danego oddziału: oddział odzyskuje wytrzymałość równą połowie heksów, o które uciekł, zaokrąglając w dół, resztę rzecz jasna musi ponieść.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10536
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2083 times
Been thanked: 2812 times

Re: Ostfront 1914 (klon Tannenbergu)

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Problem do rozwiązania:

ruch przez wielką rzekę w braku dowodzenia. Normalne przez Wisłę/Dniestr na odcinku wielka rzeka można przejść tylko, gdy jest się dowodzony. A co w sytuacji, gdy nie jest się dowodzonym, a trzeba wiać?

Problem nr 2 do rozwiązania:

odwrót/ucieczka przez wielką rzekę.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43386
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3948 times
Been thanked: 2514 times
Kontakt:

Re: Ostfront 1914 (klon Tannenbergu)

Post autor: Raleen »

Trza zmienić zasady, że bycie dowodzonym nie jest wymagane w tych sytuacjach i problemy znikną ;)
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10536
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2083 times
Been thanked: 2812 times

Re: Ostfront 1914 (klon Tannenbergu)

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Raleen pisze: poniedziałek, 20 marca 2023, 12:58 Trza zmienić zasady, że bycie dowodzonym nie jest wymagane w tych sytuacjach i problemy znikną ;)
To nie jest takie proste. Samowolne przekraczanie wielkiej rzeki w stronę wroga? Przepis w zasadach z Dragona nie jest z czapy wzięty.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43386
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3948 times
Been thanked: 2514 times
Kontakt:

Re: Ostfront 1914 (klon Tannenbergu)

Post autor: Raleen »

Ja bym nie wiązał tych kwestii z dowodzeniem tylko z problemami terenowymi jeśli już. Natomiast ucieczka/odwrót przez wielką rzekę to już zupełnie nie powinien mieć nic wspólnego z dowodzeniem, zwłaszcza z abstrakcyjnym współczynnikiem zasięgu dowodzenia.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10536
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2083 times
Been thanked: 2812 times

Re: Ostfront 1914 (klon Tannenbergu)

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Raleen pisze: wtorek, 21 marca 2023, 07:29 Ja bym nie wiązał tych kwestii z dowodzeniem tylko z problemami terenowymi jeśli już. Natomiast ucieczka/odwrót przez wielką rzekę to już zupełnie nie powinien mieć nic wspólnego z dowodzeniem, zwłaszcza z abstrakcyjnym współczynnikiem zasięgu dowodzenia.
Trzeba odróżnić dwa przypadki: ruch w stronę wroga i ruch od wroga. Dochodzi dywizja nad brzeg wielgachnej rzeki. I nagle komdyw sam wpada na pomysł forsowania cała dywizją i ataku? Bez przesady. A materiał mostowy? A środki przeprawowe?

Wymyśliliśmy z Michałem takie coś na przejście przez wielką rzekę bez dowodzenia:
- tylko na "swoją" stronę rzeki,
- kosztem 2 punktów wytrzymałości dla każdego oddziału,
- po przejściu test efektywności: nieudany kolejna strata 2 punktów wytrzymałości.

Forsowanie rzeki z dowodzeniem - nie ma wskazanych problemów.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10536
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2083 times
Been thanked: 2812 times

Re: Ostfront 1914 (klon Tannenbergu)

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Problem, który roztrząsamy:

wskutek braku dowodzenia i chyba błędów Michała rosyjski Korpus Gwardii znalazł się w saku. Stan przed atakami austriackimi. Jako niedowodzony nie może wchodzić w strefy kontroli wroga. Jako niedowodzony nie może przekroczyć samodzielnie Wisły, co jest nonsensowne. Jak zostanie tu, gdzie jest, na początku kolejnego etapu będzie rzucał na wyczerpanie (przez wielkie rzeki nie idzie zaopatrzenie, więc traktowane są one jak jeziora dla celów izolacji)

Zasada dotycząca niemożności wchodzenia niedowodzonych w strefę kontroli ma sens, aczkolwiek w danej sytuacji uniemożliwia przebicie się lądem w stronę Dęblina.
Obrazek
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43386
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3948 times
Been thanked: 2514 times
Kontakt:

Re: Ostfront 1914 (klon Tannenbergu)

Post autor: Raleen »

Skoro dowodzenie tak rozumiane jest istotnym czynnikiem, to powinien mieć możliwość przebijania się do swoich. To nad czym bym się zastanowił to dostępność środków przeprawowych przez duże rzeki w armii rosyjskiej i jak to było zorganizowane, komu one podlegały. Gdyby środków przeprawowych było mało i znajdowały się w gestii dowództwa wysokiego szczebla, rzeczywiście jest to problem, natomiast samo przebijanie się do swoich to jest naturalny odruch, rzekłbym dla jednostki w takiej sytuacji odruch Pawłowa.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10536
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2083 times
Been thanked: 2812 times

Re: Ostfront 1914 (klon Tannenbergu)

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Dlatego uznaliśmy z Michałem, ze przebijanie sie na własną stronę rzzeki bez dowodzenia jest możliwe, tylko obarczone skutkiem utraty części wytrzymałości na pewno, a części prawdopodobnie.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10536
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2083 times
Been thanked: 2812 times

Re: Ostfront 1914 (klon Tannenbergu)

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Wg przepisów Tannenbergu przepełnienie stosu po własnym ruchu nie rodzi dodatkowych skutków. Jest tylko limit.
Ja proponuje, by po takim ruchu przepełnienie zmniejszało wytrzymałość każdej jednostki, a w razie walki by gracz rządzący przepełnionym stosem wybierał maks cztery oddziały do walki.
Skutkowi walki podlegałyby wszystkie oddziały na stosie.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10536
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2083 times
Been thanked: 2812 times

Re: Ostfront 1914 (klon Tannenbergu)

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Odtwarzanie oddziałów; sugestia, by sztab armii/sztab korpusu nie poruszał się w danym etapie.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Awatar użytkownika
bartek_sanok
Lieutenant
Posty: 517
Rejestracja: niedziela, 14 września 2014, 19:18
Lokalizacja: Sanok
Has thanked: 932 times
Been thanked: 299 times

Re: Ostfront 1914 (klon Tannenbergu)

Post autor: bartek_sanok »

A jak wygląda kwestia zaopatrzenia? Czy jego brak jest odczuwalny natychmiast jak w Tannenbergu, czy np. wzięto pod uwagę, że oddziały mają w swych taborach zapas bojowy na 2-3 dni?
"Czyń coś powinien, a będzie co być może"
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10536
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2083 times
Been thanked: 2812 times

Re: Ostfront 1914 (klon Tannenbergu)

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

bartek_sanok pisze: środa, 29 marca 2023, 14:08 A jak wygląda kwestia zaopatrzenia? Czy jego brak jest odczuwalny natychmiast jak w Tannenbergu, czy np. wzięto pod uwagę, że oddziały mają w swych taborach zapas bojowy na 2-3 dni?
Zaopatrzenie sprawdzamy przed swoim ruchem i jego brak jest od razu odczuwalny.
Dla uproszczenia, aczkolwiek nic nie stoi na przeszkodzie używac osobnych żetonów z Brakiem Dostaw i Brakiem Zaopatrzenia. Tak nie graliśmy, ale czemu nie spróbować od następnej gry?
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Awatar użytkownika
bartek_sanok
Lieutenant
Posty: 517
Rejestracja: niedziela, 14 września 2014, 19:18
Lokalizacja: Sanok
Has thanked: 932 times
Been thanked: 299 times

Re: Ostfront 1914 (klon Tannenbergu)

Post autor: bartek_sanok »

Chyba coś takiego było w Bzurze z Dragona. Pytałem z ciekawości i dziękuję za błyskawiczną odpowiedź! :-)
"Czyń coś powinien, a będzie co być może"
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10536
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2083 times
Been thanked: 2812 times

Re: Ostfront 1914 (klon Tannenbergu)

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Nie pomyślałem o tym, bo zasady tannenbergowie bardzo mi się podobają. jedyne z czym jest problem to z przeliczaniem straty w punktach ruchu i w punktach wytrzymałości przy ruchu bez zaopatrzenia. Myślę do tego tabele zrobić.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
ODPOWIEDZ

Wróć do „I wojna światowa i dwudziestolecie międzywojenne”