Bitwa nad Wkrą 1920 (Muzeum Wojsk Lądowych)

Planszowe gry historyczne (wojenne, strategiczne, ekonomiczne, symulacje konfliktów) dotyczące I wojny światowej i okresu międzywojennego.
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10520
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2073 times
Been thanked: 2807 times

Re: Bitwa nad Wkrą 1920 (Muzeum Wojsk Lądowych)

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Maćko pisze: piątek, 23 września 2022, 09:20 Dzięki za odpowiedź. Świetna gra i świetny system. W mojej rozgrywce 15 sierpnia jest po temacie. Fordy przebiIy się na tyIy i szczęśIiwym trafem wyeIiminowaIy poIowę sztabów. Trzymam kciuki za GaIicję!
Bolszewika goń, goń, goń!
Na Galicję trzeba jeszcze poczekać, bo mam inne rzeczy do wykończenia.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10520
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2073 times
Been thanked: 2807 times

Re: Bitwa nad Wkrą 1920 (Muzeum Wojsk Lądowych)

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Swoją drogą użycie aut pancernych inż. Tańskiego jak najbardziej prawidłowe. Tak też były wykorzystywane i - jak pisał jenerał Sikorski - ruchliwością i siłą ognia nadrabiały małą liczebność.
Nie darmo trafiły na okładkę gry. Wojsko Polskie to nie tylko koniarze, za których koń myśli :P PS: dziadek Łukasik był koniarzem z 21 pułku ułanów i walczył pod Mokrą :P
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10520
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2073 times
Been thanked: 2807 times

Re: Bitwa nad Wkrą 1920 (Muzeum Wojsk Lądowych)

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Jeszcze jedna uwaga. To, że bolszewicy stracili część sztabów w połowie gry nie oznacza, że przegrali na punkty.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Awatar użytkownika
brathac
Colonel en second
Posty: 1469
Rejestracja: wtorek, 17 października 2006, 12:19
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 62 times
Been thanked: 113 times
Kontakt:

Re: Bitwa nad Wkrą 1920 (Muzeum Wojsk Lądowych)

Post autor: brathac »

Potwierdzam, gra w gablocie przy kasie :D
Obrazek
Dżenesh
Colonel en second
Posty: 1272
Rejestracja: poniedziałek, 26 stycznia 2009, 23:07
Lokalizacja: Płock
Has thanked: 3 times
Been thanked: 18 times

Re: Bitwa nad Wkrą 1920 (Muzeum Wojsk Lądowych)

Post autor: Dżenesh »

Na pudełku jest zaznaczona opcja gry solo. Po pobieżnym przejrzeniu instrukcji nie zauważyłem żadnych zasad do gry solo. Coś przeoczyłem?
Oddam życie polskiego rządu za Polskę
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10520
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2073 times
Been thanked: 2807 times

Re: Bitwa nad Wkrą 1920 (Muzeum Wojsk Lądowych)

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Dżenesh pisze: piątek, 30 września 2022, 21:53 Na pudełku jest zaznaczona opcja gry solo. Po pobieżnym przejrzeniu instrukcji nie zauważyłem żadnych zasad do gry solo. Coś przeoczyłem?
Chodzi o możliwość gry solo, a nie o to, że są osobne zasady. W grze nie występuje utajnianie jakichkolwiek informacji, stąd też można grać samemu.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Dżenesh
Colonel en second
Posty: 1272
Rejestracja: poniedziałek, 26 stycznia 2009, 23:07
Lokalizacja: Płock
Has thanked: 3 times
Been thanked: 18 times

Re: Bitwa nad Wkrą 1920 (Muzeum Wojsk Lądowych)

Post autor: Dżenesh »

Ok. Jasne
Oddam życie polskiego rządu za Polskę
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43377
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3943 times
Been thanked: 2509 times
Kontakt:

Re: Bitwa nad Wkrą 1920 (Muzeum Wojsk Lądowych)

Post autor: Raleen »

Ostatnio udało mi się nabyć grę. Jakoś tak to się ciągnęło, bo miałem ją już nabyć wcześniej, po obejrzeniu na Polach Chwały, ale z różnych powodów za dużo się wtedy nie naoglądałem, potem zaś liczyłem na to, że na targach książki historycznej będzie okazja, ale... nie ma się co rozwodzić.

Pierwsze wrażenia po obejrzeniu gry:

:arrow: Pudełko solidne, przypomina pudełka gier GMT Games. Grubość w sam raz. Bardzo dobrym posunięciem wydawcy jest uczynienie wieczka nieznacznie krótszym niż wysokość denka, podobnie jak u mnie w "Ostrołęce". Ułatwia to otwieranie gry. W większości gier, w tym niemal we wszystkich znanych mi grach zachodnich wydawnictw wieczko jest tej samej wysokości co denko. Obie rzeczy zdecydowanie na plus.

:arrow: Ilustracja na okładce w formie kolażu nie zachwyciła mnie, ale nie jest zła i ogólnie spełnia swoją rolę.

:arrow: Nie wiem czy mam szczęście czy tak to jest ogólnie, ale trafiły mi się bardzo dobrze wysztancowane żetony. Wręcz wzorowo wysztancowane. Zdecydowanie na plus.

:arrow: Również jeśli chodzi o metodę sztancowania, ta zastosowana w grze jest lepsza niż w większości wydawanych obecnie planszówek wojennych, ponieważ żetony same wypadają z ramek i nie ma kłaczków na rogach ani na środku boków żetonów. Nie trzeba w związku z tym zaokrąglać rogów jak w większości gier i walczyć z różnymi paprochami. Znów, technologia znana mi z mojej gry i zarazem dużo lepsza od większości tego co można spotkać na rynku, w tym w grach zagranicznych, gdzie bez zaokrąglania rogów żetony wyglądają często okropnie. Zdecydowanie na plus.

:arrow: Dużo dywagowano o kolorystyce żetonów i o tym, że są mało kontrastowe między sobą i na tle planszy. Rzeczywiście trochę racji w tym jest, natomiast zwłaszcza przy dziennym świetle można je spokojnie rozróżnić. Tutaj zależy jeszcze od tego jaki kto ma wzrok. Ja na szczęście póki co mam dobry, więc rozróżniam bez problemu.

:arrow: Żetony są matowe. Zdecydowanie na plus.

:arrow: Ogólnie żetony są czytelne i ładnie wyglądają, zwłaszcza pociągi pancerne, natomiast część współczynników (zwłaszcza te boczne w kółeczkach) ma niewielkie rozmiary. Znowu, ja dzięki dobremu wzrokowi nie mam z tym problemów, ale to jest na granicy czytelności. Poza tym słabo widać parametr ruchu jednostek kolejowych na podwójnym czarno-białym tle.

:arrow: Żetony dowódców są ładnie zrobione, natomiast przy tej wielkości portrety niezbyt dobrze widać. Słabym posunięciem jest zostawienie pustych ramek dla dowódców, których portretów nie udało się odnaleźć. Moim zdaniem należało dać jakieś generyczne portrety, być może jeden rysowany portret, żeby zaznaczyć, że nie jest on rzeczywisty.

:arrow: Mapa jest czytelna, schludna, wygląda porządnie. Grafika mapy od strony artystycznej nie jest może wybitna, z wyjątkiem drobnego smaczku jakim są forty i różnego rodzaju fortyfikacje. Widać, że tutaj włożono sporo wysiłku by w miarę wiernie pokazać jak one wyglądały. Ta ostatnia rzecz zdecydowanie na plus.

:arrow: Instrukcja i pomoce ogólnie prezentują się bardzo dobrze (jeszcze nie czytałem, więc nie wypowiadam się o treści). Z tego co zauważyłem jest po jednej wersji pomocy dla każdego gracza, co także jest na plus.

:arrow: Ostatnia uwaga to doceniam w jaki sposób autor i wydawca podeszli do kwestii dwujęzyczności. Podstawową wersją jest wersja polska, tłumaczona wszędzie albo niemal wszędzie na angielski. Niestety obecnie coraz częściej zdarza się, że polscy wydawcy robią tylko wersję angielską albo wersja polska jest niepełna i wygląda to tak jakby była piątym kołem o wozu. Okazuje się, że można to zrobić dobrze i przygotowywanie jednocześnie z polską angielskiej wersji gry nie stoi temu na przeszkodzie.

Ogólnie, choć jak widać mam kilka uwag co do szczegółów, to na plus.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10520
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2073 times
Been thanked: 2807 times

Re: Bitwa nad Wkrą 1920 (Muzeum Wojsk Lądowych)

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Jeśli chodzi o dwujęzyczny projekt instrukcji i książeczki scenariuszowej to wyłączna zasługa Wydawcy. Mi to rozwiązanie także bardzo się podoba.

Co do obrazka na okładce to Ryś nie zauważył, że to są dwa samochody pancerne Ford FT-B. :P
Miałem fuksa, ze Adam Niechwiej wydał rok wcześniej grę o 1920 roku, bo już mi Wydawca przedstawiał plany wsadzenia na obrazek kawalerii.
Na szczęście dwa koniki w szarży to o jednego za dużo i stanęło na moim.

To była bitwa ze sporym udziałem polskich broni technicznych, a dla mnie Wojsko Polskie to nie tylko koniarze, ale także bronie techniczne. Taka forma oderwania się od narodowego mitu, że Polok to ino szabelko macho. Nie, nie jest to prawda. Ku chwale Jenerała Artylerii Koronnej Krzysztofa Grodzickiego, daaaaalekiego krewniaka mojej żony w linii bocznej i wojaków 1 samodzielnej kompanii samochodów pancernych, którzy siali postrach na tyłach bolszewickich pod Płońskiem.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Awatar użytkownika
dbj
Capitaine
Posty: 854
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:09
Lokalizacja: Muszyna
Has thanked: 269 times
Been thanked: 256 times
Kontakt:

Re: Bitwa nad Wkrą 1920 (Muzeum Wojsk Lądowych)

Post autor: dbj »

Raleen pisze: Pierwsze wrażenia po obejrzeniu gry:

:arrow: Pudełko solidne, przypomina pudełka gier GMT Games. Grubość w sam raz. Bardzo dobrym posunięciem wydawcy jest uczynienie wieczka nieznacznie krótszym niż wysokość denka, podobnie jak u mnie w "Ostrołęce". Ułatwia to otwieranie gry. W większości gier, w tym niemal we wszystkich znanych mi grach zachodnich wydawnictw wieczko jest tej samej wysokości co denko. Obie rzeczy zdecydowanie na plus.
Jedyna rzecz, która zastanawia w pudełku, to jego rozmiar, idealnie by było, gdyby gabaryty miało bardziej zbliżone do pudełek GMT, Compas, MMP, Strategematy, a tak, to osobny standard, który w sumie niczym obiektywnym nie jest uwarunkowany i niektórym może popsuć porządek na półce z grami. Nie może być to jednak zarzut do wydawcy.
Raleen pisze: :arrow: Ilustracja na okładce w formie kolażu nie zachwyciła mnie, ale nie jest zła i ogólnie spełnia swoją rolę.
Koncepcja dobra, tylko cały efekt psuje niechlujne wykonanie techniczne, a nie sądzę, że te niedociągnięcia to zamierzony efekt artystyczny.
Raleen pisze: :arrow: Nie wiem czy mam szczęście czy tak to jest ogólnie, ale trafiły mi się bardzo dobrze wysztancowane żetony. Wręcz wzorowo wysztancowane. Zdecydowanie na plus.

:arrow: Również jeśli chodzi o metodę sztancowania, ta zastosowana w grze jest lepsza niż w większości wydawanych obecnie planszówek wojennych, ponieważ żetony same wypadają z ramek i nie ma kłaczków na rogach ani na środku boków żetonów. Nie trzeba w związku z tym zaokrąglać rogów jak w większości gier i walczyć z różnymi paprochami. Znów, technologia znana mi z mojej gry i zarazem dużo lepsza od większości tego co można spotkać na rynku, w tym w grach zagranicznych, gdzie bez zaokrąglania rogów żetony wyglądają często okropnie. Zdecydowanie na plus.

:arrow: Żetony są matowe. Zdecydowanie na plus.

:arrow: Żetony dowódców są ładnie zrobione, natomiast przy tej wielkości portrety niezbyt dobrze widać. Słabym posunięciem jest zostawienie pustych ramek dla dowódców, których portretów nie udało się odnaleźć. Moim zdaniem należało dać jakieś generyczne portrety, być może jeden rysowany portret, żeby zaznaczyć, że nie jest on rzeczywisty.
Tu pełna zgoda.
Raleen pisze: :arrow: Dużo dywagowano o kolorystyce żetonów i o tym, że są mało kontrastowe między sobą i na tle planszy. Rzeczywiście trochę racji w tym jest, natomiast zwłaszcza przy dziennym świetle można je spokojnie rozróżnić. Tutaj zależy jeszcze od tego jaki kto ma wzrok. Ja na szczęście póki co mam dobry, więc rozróżniam bez problemu.
Gdyby intensywność kolorów na żetonach byłaby taka sama jaka jest na przykładach żetonów w instrukcji i na pomocy gracza byłoby znacznie lepiej rozróżniać żetony obu stron. Jednak chyba częściej gramy przy sztucznym świetle.
Raleen pisze: :arrow: Ogólnie żetony są czytelne i ładnie wyglądają, zwłaszcza pociągi pancerne, natomiast część współczynników (zwłaszcza te boczne w kółeczkach) ma niewielkie rozmiary. Znowu, ja dzięki dobremu wzrokowi nie mam z tym problemów, ale to jest na granicy czytelności. Poza tym słabo widać parametr ruchu jednostek kolejowych na podwójnym czarno-białym tle.
Od strony projektowej żetony są ładne i czytelne, ale znów porównanie z jakością druku w instrukcji i na żetonach pokazuje, że druk na żetonach powinien być lepszy. Co więcej, porównanie tych żetonów z innymi żetonami zaprojektowanymi przez tą samą osobę i wydrukowanymi w innej drukarni tylko utwierdza, że tu druk może być lepszy.
Raleen pisze: :arrow: Mapa jest czytelna, schludna, wygląda porządnie. Grafika mapy od strony artystycznej nie jest może wybitna, z wyjątkiem drobnego smaczku jakim są forty i różnego rodzaju fortyfikacje. Widać, że tutaj włożono sporo wysiłku by w miarę wiernie pokazać jak one wyglądały. Ta ostatnia rzecz zdecydowanie na plus.
Na plus jeszcze brak numeracji i umieszczenie setupu na mapie.
Raleen pisze: :arrow: Instrukcja i pomoce ogólnie prezentują się bardzo dobrze (jeszcze nie czytałem, więc nie wypowiadam się o treści). Z tego co zauważyłem jest po jednej wersji pomocy dla każdego gracza, co także jest na plus.
Na karcie posiłków może przeszkadzać rozmiar wydrukowanych na niej jednostek, jest mniejszy niż użyte w grze żetony. Mi osobiście zabrakło kontrolnej rozpiski jednostek początkowych, ale prace nad tym trwają.
Raleen pisze: :arrow: Ostatnia uwaga to doceniam w jaki sposób autor i wydawca podeszli do kwestii dwujęzyczności. Podstawową wersją jest wersja polska, tłumaczona wszędzie albo niemal wszędzie na angielski. Niestety obecnie coraz częściej zdarza się, że polscy wydawcy robią tylko wersję angielską albo wersja polska jest niepełna i wygląda to tak jakby była piątym kołem o wozu. Okazuje się, że można to zrobić dobrze i przygotowywanie jednocześnie z polską angielskiej wersji gry nie stoi temu na przeszkodzie.
Zastosowanie dwujęzyczności jest ogromnym plusem. Zdaje się, że tylko mapa nie ma tłumaczenia, ale nie wiem na ile to może przeszkadzać obcokrajowcom.
Raleen pisze: Ogólnie, choć jak widać mam kilka uwag co do szczegółów, to na plus.
Gdyby poprawić te w sumie drobne niedogodności, mocniej popracować nad korektą instrukcji i nieco nad jej układem graficznym, to jakość wydania byłaby TOP, ale i tak jakość jest dobra. Sama idea powstania gry, jak i pojawienie się nowego gracza na polskim rynku wydawniczym, jest bardzo dobrą sprawą. Mam nadzieję, że kolejne gry MWL będą dopieszczone, za co trzymam kciuki.
Nie ma idealnych systemów, są tylko takie, które akceptujemy bardziej lub mniej.
Autor nieznany, przełom XX i XXI wieku.
Awatar użytkownika
malik
Caporal
Posty: 52
Rejestracja: sobota, 20 marca 2021, 19:08
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Has thanked: 41 times
Been thanked: 19 times

Re: Bitwa nad Wkrą 1920 (Muzeum Wojsk Lądowych)

Post autor: malik »

dbj pisze: piątek, 16 grudnia 2022, 16:51
Na karcie posiłków może przeszkadzać rozmiar wydrukowanych na niej jednostek, jest mniejszy niż użyte w grze żetony. Mi osobiście zabrakło kontrolnej rozpiski jednostek początkowych, ale prace nad tym trwają.

Dlatego zrobiłem takowe arkusze pod żetony.
Wyszło 2x A4 zamiast jednego.

Podesłałem autorowi, ale mogę też podesłać te arkusze uzupełnień zainteresowanym.
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10520
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2073 times
Been thanked: 2807 times

Re: Bitwa nad Wkrą 1920 (Muzeum Wojsk Lądowych)

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Autor to tylko autor.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Awatar użytkownika
malik
Caporal
Posty: 52
Rejestracja: sobota, 20 marca 2021, 19:08
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Has thanked: 41 times
Been thanked: 19 times

Re: Bitwa nad Wkrą 1920 (Muzeum Wojsk Lądowych)

Post autor: malik »

Jak wspominałem wyżej pozwoliłem sobie przygotować i wrzucić na BGG karty uzupełnień - dwa arkusze - pod wymiar żetonów.
Link do BGG: https://boardgamegeek.com/boardgame/370 ... 1920/files
Awatar użytkownika
Monthion
Sous-lieutenant
Posty: 478
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:55
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 6 times
Been thanked: 16 times

Re: Bitwa nad Wkrą 1920 (Muzeum Wojsk Lądowych)

Post autor: Monthion »

Zastanawiam się czemu tu jest tak cicho, nikt nie publikuje recenzji, pytań AAR-ów. Czyżby nikt nie grał w tę grę?
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43377
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3943 times
Been thanked: 2509 times
Kontakt:

Re: Bitwa nad Wkrą 1920 (Muzeum Wojsk Lądowych)

Post autor: Raleen »

Szykowałem się do rozgrywki niedawno, ale przeciwnik się wykruszył. Może niedługo się uda. A swoją drogą to sam też możesz zagrać i podzielić się wrażeniami.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
ODPOWIEDZ

Wróć do „I wojna światowa i dwudziestolecie międzywojenne”