[Zulu Wargames] Orzeł Morski: Zmagania o Mare Nostrum 1940-42

Planszowe gry historyczne (wojenne, strategiczne, ekonomiczne, symulacje konfliktów) dotyczące II wojny światowej.
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10383
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2025 times
Been thanked: 2755 times

Re: [Zulu Wargames] Orzeł Morski: Złamana Chryzantema

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Po pierwsze staram się robić jednostki historycznie biorące udział w walkach. Po drugie staram się robić bazy morskie. Jeśli Mersah Matruh była bazą Royal Navy, to można i należy ją zrobić. Przy czym pływania poza mapą nie będzie. Walki lądowe oddam w sposób uproszczony, a działania flot - tak jak na Pacyfiku - służyły będą działaniom na lądzie. Co do możliwego desantu na Maltę to nie wiem. Na razie jestem na etapie dłubania floty. Potem podłubię lotnictwo i resztę żetonów i dopiero zacznę myśleć nad całokształtem.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Awatar użytkownika
Lampka
Adjudant
Posty: 257
Rejestracja: wtorek, 25 listopada 2008, 12:28
Lokalizacja: Zakopane
Has thanked: 94 times
Been thanked: 73 times

Re: [Zulu Wargames] Orzeł Morski: Złamana Chryzantema

Post autor: Lampka »

Rozumiem, zawsze można zrobić Francuzów czy inne floty jako dodatek.
Co rozumiesz przez pływanie poza mapą?
"I left my heart to the sappers round Khe Sanh
And the soul was sold with my cigarettes to the black market man"
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10383
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2025 times
Been thanked: 2755 times

Re: [Zulu Wargames] Orzeł Morski: Złamana Chryzantema

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Mersah Matruh jest poza heksami przedstawiającymi morze. Zrobiłem po to, by można było prowadzić ofensywy w te i we wte. Baza morska w Aleksandrii musi być siła rzeczy, a i tak okręty będą ną mapie pojawiały się od razu. Trudno mi to wytłumaczyć, ale grający w Salomony wie o co idzie.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10383
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2025 times
Been thanked: 2755 times

Re: [Zulu Wargames] Orzeł Morski: Złamana Chryzantema

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Zespoły flot pojawiają się w grze na mapie na heksie z bazą, z której wypływają. W przypadku zespołów wychodzących z Gibraltaru pojawią się na mapie na krawędzi zachodniej w dowolnym momencie. W przypadku zespołów wychodzących z Aleksandrii pojawiać się będą na wschodniej krawędzi mapy, na południe od Krety.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Dżenesh
Colonel en second
Posty: 1272
Rejestracja: poniedziałek, 26 stycznia 2009, 23:07
Lokalizacja: Płock
Has thanked: 3 times
Been thanked: 18 times

Re: [Zulu Wargames] Orzeł Morski: Złamana Chryzantema

Post autor: Dżenesh »

Lampka pisze: środa, 27 października 2021, 08:09 Szkoda, że nie będzie francuzów. Wariant z przejęciem floty francuskiej(Może losowe ustalanie co się udało przechwycić) przez Niemców mógłby być interesujący
Pytanie czy Niemcy potrafiliby bądź mogli wykorzystać zajęte okręty? Czy mieli tylu wyszkolonych marynarzy, a nawet jeżeli wyszkolonych to musieliby poznać zajęte okręty. Czy zaplecze logistyczne (osobowo-rzeczowe) byłoby na tyle rozwinięte by pozwolić w pełni wykorzystać potencjał floty? No i pytanie czy flota osiągnęłaby gotowość przed inwazją w Normandii?
Oddam życie polskiego rządu za Polskę
Awatar użytkownika
Lampka
Adjudant
Posty: 257
Rejestracja: wtorek, 25 listopada 2008, 12:28
Lokalizacja: Zakopane
Has thanked: 94 times
Been thanked: 73 times

Re: [Zulu Wargames] Orzeł Morski: Złamana Chryzantema

Post autor: Lampka »

Karel W.F.M. Doorman pisze: środa, 27 października 2021, 09:57 Zespoły flot pojawiają się w grze na mapie na heksie z bazą, z której wypływają. W przypadku zespołów wychodzących z Gibraltaru pojawią się na mapie na krawędzi zachodniej w dowolnym momencie. W przypadku zespołów wychodzących z Aleksandrii pojawiać się będą na wschodniej krawędzi mapy, na południe od Krety.
Teraz wszystko jasne. Myślałem, że poza mapą znaczy że jest w jakiś sposób odzwierciedlony ruch dookoła trasy przylądkowej. Jak jest skala czasową? Flota z Aleksandrii od razu trafia na mapę czy z jakimś opóźnieniem?

Co do przejęcia floty francuskiej to niestety nie mam pojęcia czy Niemcy mieli marynarzy i jak długo by im zajęło osiągnięcie gotowości. Może jakąś odpowiedzią na to pytanie jest nerwowa reakcja Anglii na taką możliwość.
"I left my heart to the sappers round Khe Sanh
And the soul was sold with my cigarettes to the black market man"
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10383
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2025 times
Been thanked: 2755 times

Re: [Zulu Wargames] Orzeł Morski: Złamana Chryzantema

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Królewski Łuk.

Obrazek
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10383
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2025 times
Been thanked: 2755 times

Re: [Zulu Wargames] Orzeł Morski: Złamana Chryzantema

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Lampka pisze: środa, 27 października 2021, 10:53 Teraz wszystko jasne. Myślałem, że poza mapą znaczy że jest w jakiś sposób odzwierciedlony ruch dookoła trasy przylądkowej.
Na pewno muszę uwzględnić rotację okrętów we Flocie Śródziemnomorskiej, więc jakiś ruch dookoła Afryki trzeba uwzględnić.
Tak samo walki o Róg Afryki i o Lewant. Ale to w formie uproszczonej, żeby nie przekombinowywać.
Jak jest skala czasową? Flota z Aleksandrii od razu trafia na mapę czy z jakimś opóźnieniem?
Na Salomonach etap to miesiąc. Etap dzieli się na dwa półetapy, w każdym po 6 rund akcji, w każdej od 1 do 3 impulsów ruchu morskiego zakończonych walkami lotniczymi.
Tu z uwagi na długość gry myślę ja podzielić na etapy dwumiesięczne.
Co do przejęcia floty francuskiej to niestety nie mam pojęcia czy Niemcy mieli marynarzy i jak długo by im zajęło osiągnięcie gotowości. Może jakąś odpowiedzią na to pytanie jest nerwowa reakcja Anglii na taką możliwość.
Zawsze warto pomyśleć o dwóch opcjach, aczkolwiek Wolni Francuzi weszli do walki dopiero po Husky. Czyli po kapitulacji.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10383
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2025 times
Been thanked: 2755 times

Re: [Zulu Wargames] Orzeł Morski: Złamana Chryzantema

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Lampka pisze: środa, 27 października 2021, 10:53 Teraz wszystko jasne.
Zapraszam do śledzenia rozgrywki na Salomonach.

viewtopic.php?f=117&t=20069&p=396406#p396406

Dużo nie tłumacze, ale zawsze można zadawać pytania.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Awatar użytkownika
Lampka
Adjudant
Posty: 257
Rejestracja: wtorek, 25 listopada 2008, 12:28
Lokalizacja: Zakopane
Has thanked: 94 times
Been thanked: 73 times

Re: [Zulu Wargames] Orzeł Morski: Złamana Chryzantema

Post autor: Lampka »

Lewant możnaby odtworzyć za pomocą toru postępu. Obaj gracze mogliby przydzielać do niego jednostki lotnicze żeby wpływać na walki a do tego Aliant kosztem walk na pustyni jednostki naziemne żeby szybciej zakończyć walki.
Jednostki opływające Róg Afryki mogłyby rzucać kością czy obyło się bez "przygód"

Wolni Francuzi mogliby się pojawić jako wariant ahistoryczny, ewentualnie co by było gdyby flota francuska dalej walczyła. Co do walk po stronie Osi okrętów - na szybko patrzyłem i podobno z załogami nie było problemów, Niemcy mieli trochę marynarzy a i Włosi mieli dość dużo łącznie z kapitanami. Istniała szansa że część marynarzy francuskich pływałaby dalej. Przeszkolenie załóg też nie powinno być trudne, przetłumaczenie instrukcji to kwestia dni/tygodni. Może nie w 40 ale w 41 mogłyby brać udział w walkach. Problem był z paliwem oraz czy Brytyjczycy nie zaatakowaliby zamiast czekać aż się Oś wyszkoli. Znów mogłoby być to ciekawe do przetestowania.

Czyli w Salomonach jeden etap to dwa tygodnie. 2 miesieczne tury nie są zbyt długie? Chyba że więcej etapów by było.
"I left my heart to the sappers round Khe Sanh
And the soul was sold with my cigarettes to the black market man"
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10383
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2025 times
Been thanked: 2755 times

Re: [Zulu Wargames] Orzeł Morski: Złamana Chryzantema

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

W Salomonach jeden etap to miesiąc. Tylko podzielony na mniejsze kawałki. Tam sama gra to 17 miesięcy. Tu 36 miesięcy.

Oczywiście, ze fronty lądowe oddam przez przesuwanie żetonika linii frontu.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10383
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2025 times
Been thanked: 2755 times

Re: [Zulu Wargames] Orzeł Morski: Złamana Chryzantema

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Czworaczki: pancerne lotniskowce Royal Navy.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10383
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2025 times
Been thanked: 2755 times

Re: [Zulu Wargames] Orzeł Morski: Złamana Chryzantema

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Włoski pomysł na krążowniki lekkie. Pierwsza seria okrętów t. Condottieri. Blaszanki z wydumaną prędkością i o uzbrojeniu bez rewelacji. Dla porównania ich brytyjski odpowiednik, nowozelandzki krążownik HMNZS Leander.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10383
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2025 times
Been thanked: 2755 times

Re: [Zulu Wargames] Orzeł Morski: Złamana Chryzantema

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Kolejna seria włoskich blaszanek. Różnica między pierwsza a druga serią w zasadzie ograniczała się do miejsca montażu katapulty. Włosi zrozumieli, ze katapulta na dziobie to kiepski pomysł.
Obrazek

Obrazek
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10383
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2025 times
Been thanked: 2755 times

Re: [Zulu Wargames] Orzeł Morski: Złamana Chryzantema

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Włoscy konstruktorzy doszli do wniosku, że krążownik lekki powinien mieć jednak jakieś sensowne opancerzenie. Okręt trzeciej serii typu Condottieri: "Raimondo Montecuccoli". Drugi okręt tego typu to "Muzio Attendolo".
Obrazek
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
ODPOWIEDZ

Wróć do „II wojna światowa”