Enemy Action: Ardennes (Compass Games)
-
- Général de Division
- Posty: 3945
- Rejestracja: czwartek, 14 maja 2015, 14:09
- Has thanked: 120 times
- Been thanked: 409 times
Re: Enemy Action: Ardennes
A czytałeś te wpisy z linków, które wrzuciłem?
Gdybym patrzył tylko na oceny to pewnie byłbym tak samo sceptyczny.
Ale to co przeczytałem sprawiło, że pierwszy raz z taką niecierpliwością czekam na jakąś grę.
Gdybym patrzył tylko na oceny to pewnie byłbym tak samo sceptyczny.
Ale to co przeczytałem sprawiło, że pierwszy raz z taką niecierpliwością czekam na jakąś grę.
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
- Leliwa
- Hetman polny koronny
- Posty: 5300
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:00
- Lokalizacja: środkowe Nadwieprze
- Has thanked: 39 times
- Been thanked: 256 times
Re: Enemy Action: Ardennes
Ale i oceny 5-6 mogą być miałkie i słabo uzasadnione.killy9999 pisze:Dla mnie takie a nie inne oceny EA:A świadczą, że gra trafiła do niewielkiej garstki zapaleńców. Jak chcę się dowiedzieć więcej co ludzie sądzą o jakiejś grze, to czytam komentarze osób które wystawiły oceny 5-6. Takie osoby najczęściej mają do gry konkretne, rzeczowe zastrzeżenia (nie w stylu "pudełko jest brzydkie") - wtedy dopiero mogę ocenić czy z takimi zastrzeżeniami się zgadzam czy nie. W przypadku EA:A powiedziałbym, że z ocen nic sensownego nie wynika.
"Z kości moich powstanie mściciel"
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
- clown
- Général de Division Commandant de place
- Posty: 4423
- Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
- Lokalizacja: Festung Stettin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 8 times
Re: Enemy Action: Ardennes
RAJ - oczywiście, że czytałem i tutaj w pełni zgadzam się z Killy'm. Ludzie kupili, zapłacili furę szmalu, mają pełne gacie z ekscytacji i piszą, że gra jest "sexy" normalnie prawie recenzja
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
-
- Général de Division
- Posty: 3945
- Rejestracja: czwartek, 14 maja 2015, 14:09
- Has thanked: 120 times
- Been thanked: 409 times
Re: Enemy Action: Ardennes
Nie chodzi mi o komentarze tylko opisy mechaniki, wstępne opisy rozgrywki i recenzje.
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
Re: Enemy Action: Ardennes
100% się zgadzam. RAF nie ma dużo mniej komponentów, a cena jest ~50% niższa.killy9999 pisze:Jakoś nie kupuję tłumaczenia, że gra jest droga, bo instrukcja jest kolorowa. Nie w XXI wieku.Ogólny opis zawartość: z wątku na BGG - "dlaczego jest tak drogo" - to było jeszcze przed wydaniem:
Ubolewam nad tym, że Butterfield wybiera takich a nie innych wydawców i zawsze jestem zmuszony do głosowania portfelem.
Pomimo, że EAA zapowiada się na fajną jednoosobówkę, to będzie tytuł który pominę.
Dodatkowym "przeciw" dla mnie osobiście jest olewanie supportu przez Compass.
-
- Général de Division
- Posty: 3945
- Rejestracja: czwartek, 14 maja 2015, 14:09
- Has thanked: 120 times
- Been thanked: 409 times
Re: Enemy Action: Ardennes
Możesz rozwinąć temat? Z tego co czytałem bez problemu dosyłają żetony do EEA.c08mk pisze:Dodatkowym "przeciw" dla mnie osobiście jest olewanie supportu przez Compass.
Uświadomiłem sobie jedną rzecz. Marudzicie na cenę, i porównujecie ją tylko i wyłącznie z zawartością pudełka czyli kosztem wydania.
Zupełnie przy tym ignorujecie czas i zaangażowanie autora w tworzenie i testowanie gry. Butterfield właśnie właśnie wprowadza nową jakość w grach solo - heksówkę z najprawdopodobniej bardzo inteligentnym i dobrze przetestowanym AI. Zwróćcie uwagę, że AI sterujące Niemcami musi być ewenementem.
Najprawdopodobniej poświęcił na to mnóstwo czasu. A ponieważ renomę wyrobił sobie wcześniejszymi grami, więc podejrzewam, że postanowił dostać za swoją pracę godziwe pieniądze.
I prawdopodobnie takie jest drugie dno wysokiej ceny EEA. To jak z książkami - dwie mogą być tak samo wydane, ale druga jest dwa razy droższa niż pierwsza mimo że koszt wydania jest zbliżony.
Zresztą - RAF ma zwykłe papierowe czarno białe instrukcje, a EEA kolorowe na kredowym papierze mające razem prawie 200 stron.
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
Re: Enemy Action: Ardennes
Miałem problem z Silent War. Wysłałem zapytanie do supportu i dostałem odpowiedź, że części są wysłane. Ponieważ wysyłka może iść nawet 90 dni więc po 3 trzech miesiącach znowu zapytałem bo nic nie doszło. W odpowiedzi: wysyłamy. Zapomniałem o grze na kolejne 3 miesiące i dalej nic. Na trzecie zapytanie nie dostałem odpowiedzi.RAJ pisze:Możesz rozwinąć temat? Z tego co czytałem bez problemu dosyłają żetony do EEA.c08mk pisze:Dodatkowym "przeciw" dla mnie osobiście jest olewanie supportu przez Compass.
W którymś c3i był wywiad z Charlsem S. Robertsem. Opisywał początki wargameingu. Jak dawali gry do sklepów to powiedzieli jaka ma być cena, a sprzedawcy nie chcieli sprzedawać bo to było 4-5x drożej niż Monopoly itp. W końcu powiedzieli sprzedawcom, że kto ma kupić to kupi w takiej cenie, kto nie jest zainteresowany to nawet pół dolara na to nie wyda.RAJ pisze:... I prawdopodobnie takie jest drugie dno wysokiej ceny EEA. To jak z książkami - dwie mogą być tak samo wydane, ale druga jest dwa razy droższa niż pierwsza mimo że koszt wydania jest zbliżony.
Także cena spokojnie mogłaby być 20-25% niższa i każdy by na tym zarobił ale po co skoro ten kto ma kupić i tak kupi.
W ostateczności jak gra nie zejdzie mogą stopniowo obniżać cenę z czasem.
-
- Général de Division
- Posty: 3945
- Rejestracja: czwartek, 14 maja 2015, 14:09
- Has thanked: 120 times
- Been thanked: 409 times
Re: Enemy Action: Ardennes
Jest trochę gier w zbliżonej cenie, najczęściej to są monstery, w które zagra niewielka część tych co kupili, dla reszty to kosztowne wypełniacze półek.
W to każdy ma przynajmniej możliwość zagrać sam sobie w domu.
W to każdy ma przynajmniej możliwość zagrać sam sobie w domu.
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
- clown
- Général de Division Commandant de place
- Posty: 4423
- Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
- Lokalizacja: Festung Stettin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 8 times
Re: Enemy Action: Ardennes
RAJ - no to kupuj i dziel się wrażeniami
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
-
- Général de Division
- Posty: 3945
- Rejestracja: czwartek, 14 maja 2015, 14:09
- Has thanked: 120 times
- Been thanked: 409 times
Re: Enemy Action: Ardennes
Taki też mam zamiar.clown pisze:RAJ - no to kupuj i dziel się wrażeniami
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
-
- Général de Division
- Posty: 3945
- Rejestracja: czwartek, 14 maja 2015, 14:09
- Has thanked: 120 times
- Been thanked: 409 times
Re: Enemy Action: Ardennes
dżingl bells dżingl bells dżingl all de dej
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
Re: Enemy Action: Ardennes
No i jak? Grasz? Wymiata?
Tylko o sprawach, które nas zupełnie nie interesują, możemy wydać rzeczywiście bezstronną opinię, co niewątpliwie jest powodem, że opinia bezstronna jest zawsze absolutnie bezwartościowa.
-
- Général de Division
- Posty: 3945
- Rejestracja: czwartek, 14 maja 2015, 14:09
- Has thanked: 120 times
- Been thanked: 409 times
Re: Enemy Action: Ardennes
Czytam instrukcje.
Jeżeli nic mnie nie zaskoczy, a na to nie wygląda to będzie 10.
W przyszłym tygodniu machnę "rzut okiem".
Jeżeli nic mnie nie zaskoczy, a na to nie wygląda to będzie 10.
W przyszłym tygodniu machnę "rzut okiem".
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
- Wilk
- Alférez de Navío
- Posty: 541
- Rejestracja: niedziela, 7 października 2007, 23:28
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 2 times
Re: Enemy Action: Ardennes
Nie ukrywam, że bacznie się przyglądam i czekam na rzut okiem, bo rozważam zakup (mimo horrendalnej ceny).
- clown
- Général de Division Commandant de place
- Posty: 4423
- Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
- Lokalizacja: Festung Stettin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 8 times
Re: Enemy Action: Ardennes
Zamiast rzutu okiem pograj lepiej
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."